Co robić, by się nie bać osobliwości i AI

Wraz ze wzro­stem do­bro­by­tu lu­dzie sta­ją się co­raz bar­dziej oty­li. To każ­dy wi­dzi. Prze­my­sł od­chu­dza­nia (wszel­kie po­rad­ni­ki, far­ma­ceu­ty­ki i gim­na­sty­ki) ro­śnie w si­łę. Mi­mo to lu­dzie sta­ją się co­raz bar­dziej ocię­ża­li, mniej spraw­ni, mię­śnie nam za­ni­ka­ją. Wszyst­ko dla­te­go, że nie trze­ba już bie­gać za ma­mu­tem czy an­ty­lo­pą. W cza­sa­ch łow­ców zbie­ra­czy ide­ałem ko­bie­cej uro­dy by­ła zwin­na, dłu­go­no­ga, chu­da dziew­czy­na, ale po wy­my­śle­niu rol­nic­twa ta­kim ide­ałem sta­ła się gru­ba ba­ba.

  To wszy­st­ko je­st zna­ne i oczy­wi­ste. Do­kład­nie te sa­me efek­ty wy­stę­pu­ją w kwe­stii ro­zu­mu, in­te­li­gen­cji i zdol­no­ści umy­sło­wy­ch. Zwie­rze w ZOO je­st nie tyl­ko mniej spraw­ne, niż to na wol­no­ści, ale też je­st głup­sze. Wil­ki wy­cho­wa­ne w nie­wo­li, na­wet je­śli są ho­do­wa­ne ja­ko psy za­przę­go­we, w więk­szo­ści nie po­ra­dzą so­bie na wol­no­ści, bo po pro­stu ma­ło wie­dzą, umie­ją tyl­ko bie­gać, ale nie po­tra­fią wy­tro­pić i upo­lo­wać zwie­rzy­ny.

  Z lu­dź­mi je­st po­dob­nie. Współ­cze­sne pań­stwa to są ta­kie lu­dz­kie ZOO — ja­ko oby­wa­te­le je­ste­śmy lu­dź­mi ho­dow­la­nym uza­leż­nio­ny­mi od prą­du, ka­na­li­za­cji, wy­daj­ne­go rol­nic­twa i In­ter­ne­tu, ale przede wszyst­kim od pań­stwa, po­li­ty­ków i urzęd­ni­ków, któ­rzy się na­mi na si­łę opie­ku­ją, przez co głu­pie­je­my. Roz­wój sztu­cz­nej in­te­li­gen­cji je­sz­cze bar­dziej spo­tę­gu­je głu­po­tę lu­dzi, bo nic nie bę­dzie­my mu­sie­li wie­dzieć, bo ChatGPT na ko­mór­ce wszy­st­ko nam po­wie i po­kie­ru­je na­szy­mi dzia­ła­nia­mi. Już są ba­da­nia na­uko­we, któ­re wy­ka­zu­ją, że w wie­lu roz­wi­nię­ty­ch kra­ja­ch śred­nie IQ lu­dzi ma­le­je.

  Naj­bar­dziej de­struk­cyj­ny je­st so­cja­li­zm, bo wy­twa­rza pań­stwo opie­kuń­cze. Obec­nie rzą­dzą­ca so­cjal­de­mo­kra­cja czy­ni z nas try­bik w ma­szy­nie pań­stwa, tak by­śmy nie mu­sie­li my­śleć i o nic dbać. A jak jed­nak po­my­śli­my i za­dba­my, to nam owo­ce te­go pań­stwo od­bie­rze i da ja­kie­muś fajt­ła­pie i nie­udacz­ni­ko­wi. A gdy je­st wol­ny ry­nek, gdy pa­nu­je ka­pi­ta­li­zm, to lu­dzie mu­szą kon­ku­ro­wać, więc więk­szo­ść mu­si wciąż utrzy­my­wać wy­so­ką spraw­no­ść umy­sło­wą, mu­si się kształ­cić, szcze­gól­nie w mło­do­ści. Nie­mniej, gdy so­cja­li­zm za­pew­ni im mi­ni­mum eg­zy­sten­cji, gdy do­sta­je­my za­sił­ki, dar­mo­wą opie­kę me­dycz­ną i pru­ską edu­ka­cję, a w przy­szło­ści do­chód gwa­ran­to­wa­ny, to te­try­cze­je­my, nie tyl­ko ty­je­my, ale głu­pie­je­my.

  Ro­śli­no­żer­cy są głup­si od dra­pież­ni­ków. Le­wi­ca, czy­niąc z nas by­dło ho­dow­la­ne, nie tyl­ko nas znie­wa­la, ale i ogłu­pia. Te­raz w Pol­sce dzie­je się to bar­dzo in­ten­syw­nie — rzą­dzą­cy prze­ści­ga­ją się w me­to­da­ch znie­wa­la­nia, ogłu­pia­nia i wy­zy­ski­wa­nia. Je­ste­śmy jak te kro­wy, owce i ku­ry, któ­re tyl­ko żrą i wy­twa­rza­ją bez­myśl­nie do­bra przy­dat­ne ho­dow­com.

  By nie tyć, trze­ba ćwi­czyć. Więc bie­ga­my, jeź­dzi­my na ro­we­rze, cho­dzi­my na si­łow­nię. Co ro­bić, by nie głu­pieć? Jak się zmu­sić do ja­kichś ćwi­czeń umy­sło­wy­ch? Mam na to od­po­wie­dź – na­wet ta­ką, że za jed­nym za­ma­chem mo­że­my wy­ko­ny­wać i ćwi­cze­nia fi­zy­cz­ne, i umy­sło­we. Cho­dzi mi o że­glar­stwo. Że­glar­stwo unie­za­leż­nia od pań­stwa, bo na oce­anie ża­den urzęd­nik nas nie do­się­gnie. 

  Że­gla­rze mu­szą du­żo umieć, mu­szą mieć wie­dzę, któ­rą cią­gle do­sko­na­lą. Mu­szą się znać na na­wi­ga­cji, co wy­ma­ga zdol­no­ści ma­te­ma­ty­cz­ny­ch. Mu­szą umieć żyć w ma­ły­ch gru­pa­ch na ma­ły­ch prze­strze­nia­ch, więc mu­szą mieć wie­dzę psy­cho­lo­gi­cz­ną. Mu­szą też umieć go­to­wać, na­pra­wiać sil­nik i in­sta­la­cję elek­try­cz­ną. Mu­szą po­ra­dzić so­bie w nie­spo­dzie­wa­ny­ch, trud­ny­ch sy­tu­acja­ch po­go­do­wy­ch.

  Na­pi­sa­łem kie­dyś not­kę, w któ­rej wy­ja­śniam: dla­cze­go że­gla­rz je­st naj­lep­szym kan­dy­da­tem na mę­ża. Na­pi­sa­łem też uza­sad­nie­nie, że że­glar­stwo je­st naj­lep­szym spo­so­bem na prze­trwa­nie: Su­rvi­val dział­ko­wy czy łód­ko­wy? Napisałem też notkę o tym, że żeglarstwo jest konserwatywne, a nawet, że jest sarmackie!

  Wszy­st­kie za­war­te ar­gu­men­ty w ty­ch not­ka­ch uza­sad­nia­ją też to, że że­glar­stwo je­st naj­lep­sze do te­go, by utrzy­my­wać sta­łą spraw­no­ść fi­zy­cz­ną i umy­sło­wą. By nie zgłu­pieć, by nie być jak te zwie­rzę­ta w ZOO, każ­dy po­wi­nien zo­stać że­gla­rzem. A naj­lep­si z nas zo­sta­ną ko­smo­nau­ta­mi – to dzie­dzi­na po­krew­na. Więc je­śli ma­cie ma­łe dzie­ci i prze­ra­ża Was roz­wój te­ch­no­lo­gii i sztu­cz­nej in­te­li­gen­cji, nie wie­cie cze­go uczyć dzie­ci, to uczcie je że­glar­stwa.

  Dziś po­stęp te­ch­no­lo­gii je­st tak szyb­ki, że jak cze­goś na­uczy­my dziec­ko, co je­st naj­bar­dziej po­żą­da­ne — za­wo­du, w któ­rym się naj­wię­cej za­ra­bia, to się naj­czę­ściej oka­zu­je, że gdy dzie­ci do­ro­sną, to ten za­wód już je­st zbęd­ny. Wte­dy dzie­ci zo­sta­ją na lo­dzie jak ten Hi­mils­ba­ch z an­giel­skim. Dziś naj­lep­szy za­wód to pro­gra­mi­sta, ale sztu­cz­na in­te­li­gen­cja już pi­sze le­piej i spraw­niej pro­ste pro­gra­my, któ­re pi­sze więk­szo­ść pro­gra­mi­stów. Je­sz­cze pa­rę lat i za­wód pro­gra­mi­sty za­nik­nie.

  W cią­gu po­ko­le­nia na­stą­pi oso­bli­wo­ść te­ch­no­lo­gi­cz­na, któ­ra wy­wo­ła cał­ko­wi­cie nie­prze­wi­dy­wal­ne skut­ki. Dzi­siej­sze dzie­ci jak do­ro­sną, bę­dą żyć w cał­kiem in­nym świe­cie. Więc nie da się ich świa­do­mie i ce­lo­wo przy­go­to­wać na to tak, by uczyć ja­kieś ro­ku­ją­cej na przy­szło­ść umie­jęt­no­ści, ta­kiej jak wie­dza praw­ni­ka, le­ka­rza, pro­gra­mi­sty, eko­no­mi­sty. Te wszy­st­kie za­wo­dy za­nik­ną. Więc trze­ba uczyć cze­goś, co po­zwa­la ra­dzić so­bie w do­wol­nie zmien­ny­ch wa­run­ka­ch. Czymś ta­kim je­st wła­śnie że­glar­stwo. Lu­dzie bę­dą że­glo­wać za­wsze.

  Stat­ki pa­ro­we i wszel­kie mo­to­ro­we za­stą­pi­ły tyl­ko ża­glow­ce w trans­por­cie, ale ich nie wy­eli­mi­no­wa­ły cał­ko­wi­cie. Gdy już nie trze­ba by­ło trans­por­to­wać ża­glow­ca­mi to­wa­rów, to ich roz­wój przy­spie­szył i dziś ma­my mi­lion róż­ny­ch wy­ra­fi­no­wa­ny­ch ma­szy­nek pły­wa­ją­cy­ch na­pę­dza­ny­ch wia­trem, o ja­ki­ch nie śni­ło się daw­nym że­gla­rzom. Te­go ni­gdy żad­na au­to­ma­ty­za­cja i sztu­cz­na in­te­li­gen­cja nie za­stą­pi, tak jak ża­den ro­bot nie za­stą­pi pił­ka­rza. Bo sa­mi chce­my to ro­bić — nikt nas w tym nie za­stą­pi.

  Roz­wój ka­ta­ma­ra­nów, któ­re są szyb­sze od jed­no­ka­dłu­bow­ców, nie wy­eli­mi­no­wał re­gat ty­ch dru­gi­ch – po­wsta­ło tyl­ko wię­cej no­wy­ch klas re­ga­to­wy­ch. W że­glar­stwie ma­my cią­gle no­we od­kry­cia i wy­na­laz­ki – są two­rzo­ne kom­pu­te­ro­wo ko­twi­ce, śru­by, ża­gle, któ­re ma­ją wie­lo­kroć lep­szą spraw­no­ść niż po­przed­ni­ki, tyl­ko po­przez wy­my­śla­nie no­wy­ch kształ­tów po­przez wir­tu­al­ną sy­mu­la­cję. Ro­bo­ty za nas wszy­st­ko zro­bią, ale nie za­stą­pią nam pły­wa­nia po mo­rzu i ści­ga­nia się w re­ga­ta­ch. Że­gla­rz się nie boi roz­wo­ju te­ch­no­lo­gii, bo ona po­wo­du­je, że że­glar­stwo nie za­ni­ka, ale się je­sz­cze bar­dziej roz­wi­ja, je­st co­raz cie­kaw­sze, co­raz wię­cej trze­ba wie­dzieć i umieć. To ni­gdy nie bę­dzie mieć koń­ca, że­glar­stwa na­wet oso­bli­wo­ść nie zni­sz­czy. A po­dró­że w ko­smos to prze­dłu­że­nie że­glar­stwa.

  Że­gla­rz, któ­ry wie wszy­st­ko, co mu­siał znać tra­dy­cyj­nie, a do­dat­ko­wo zna i uży­wa no­wy­ch wy­na­laz­ków, po­ra­dzi so­bie w ży­ciu w każ­dy­ch wa­run­ka­ch (na­wet na Mar­sie), szyb­ko prze­kwa­li­fi­ku­je się na do­wol­ny za­wód, bo je­st wszech­stron­ny. Dla­te­go każ­de­mu ro­dzi­co­wi do­brze ra­dzę: uczcie dzie­ci że­glar­stwa, pły­waj­cie z ni­mi, za­ra­żaj­cie ich tą pa­sją. Gdy wszy­scy bę­dzie­my że­gla­rza­mi, to ża­den so­cja­li­zm, oso­bli­wo­ść i ro­bo­ty nie bę­dą nam groź­ne, ża­den ko­wid czy sztu­cz­na in­te­li­gen­cja nas nie zni­sz­czą.

Grzegorz GPS Świderski
t.me/KanalBlogeraGPS

PS. Notki powiązane:

Ta­gi: gps65, sztuczna inteligencja, żeglarstwo, osobliwość, bezrobocie, ChatGPT

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika rolnik z mazur

09-05-2023 [07:49] - rolnik z mazur | Link:

@ GPS
navigare necesse est - już starożytni o tym wiedzieli, ze żeglarstwo koniecznością jest. Popieram w pelni.Nic tak nie rozwija duchowo i fizycznie jal żeglarstwo szuwarowo jeziorne. Pzdr 

Obrazek użytkownika Grzegorz GPS Świderski

09-05-2023 [08:12] - Grzegorz GPS Św... | Link:

Tak jest! A co ciekawe, szuwarowo-begiennie można nawet z Polski na Morze Śródziemne dotrzeć!

Obrazek użytkownika spike

09-05-2023 [10:56] - spike | Link:

"Co robić, by się nie bać osobliwości i AI"

Ponad 500 lat temu, pewien mądry człowiek powiedział :
"Martwy wyda wyrok na żywego".
 

Obrazek użytkownika marsie

09-05-2023 [12:27] - marsie | Link:

Aż chciałoby się zaśpiewać "żeglarstwo jest dobre na wszystko", ale - podobnież niektórzy już zaczynają używać AI w nawigacji!

 

Obrazek użytkownika Grzegorz GPS Świderski

10-05-2023 [02:30] - Grzegorz GPS Św... | Link:

A nie tylko podobnież, ale wręcz na pewno, wielu już w nawigacji zaczyna stosować GPS-a, a zatem zanika szlachetna sztuka posługiwania się sekstantem. Mimo to robi się wyprawy czy regaty, gdzie nawet kompasu nie wolno używać, by móc pływać jak Wikingowie. Ludzie dla sportu zachowają wszystkie stare rzemiosła, byleby opiekuńcze państwo się ze swoim socjalizmem nie wtryniało. Bo niestety na przykład brytyjski socjalizm wytrzebił wszystkich budowniczych polinezyjskich Proa i tamtejszych nawigatorów — bo po prostu dawali im zasiłki. A Polinezyjczycy potrafili pływać po oceanie, nie tylko nie znając kompasu, ale nawet liczyć nie potrafili — obserwacje gwiazd, chmur i fal im wystarczały, tak, że trafiali w wyspy odległe o setki mil. W każdym razie AI to nie pierwszy wynalazek, który wysyła do lamusa wynalazki poprzednie, więc ludzkość ma to już opanowane. 

Obrazek użytkownika spike

10-05-2023 [11:00] - spike | Link:

- marsie
to jeszcze "pikuś", Firmy prowadzące nauczanie online języków obcych, narzekają bo wypiera ich AI, pewna firma by się ratować, postanowiła zaprogramować AI która by odrabiała lekcje za uczniów na każdym poziomie nauczania, tak więc za parę lat, ludzie bez AI będą jak "ślepiec we mgle", a gdy "coś" wyłączy prąd, wtedy "nie będzie niczego", ani wiedzy, ani pieniędzy, wrócimy do korzeni, pewnie od początku wynajdziemy narzędzia z kamienia, potem dzidy, noże, aż do wynalezienia koła, które da początek kolejnej cywilizacji :)

Już obecnie wielu ludzi nie potrafi liczyć na "piechotę", nie rozumie słowa pisanego, etc. itd.

Obrazek użytkownika Grzegorz GPS Świderski

10-05-2023 [16:53] - Grzegorz GPS Św... | Link:

Wszystko to, czego obecnie wielu ludzi już nie potrafi, to żeglarz potrafi — w tym liczyć w pamięci, recytować z pamięci i rozwiązywać trudne zadania, które niesie życie. 

Obrazek użytkownika spike

10-05-2023 [23:06] - spike | Link:

Już nie przesadzaj, bo pycha przez ciebie przemawia, wytłumacz jedno, dlaczego żeglarze nie stworzyli jakiejś wspaniałej cywilizacji, całą rewolucję w żeglowaniu, budowie statków itd. dokonali jednak te "szczury lądowe".
Wg mnie w umiejętnościach przeżycia, to rolnik jest lepszy, choć na nawigacji się nie zna, ale gwiazdach i owszem, od tej wiedzy zależą jego plony, ma o wiele więcej spraw na głowie niż żeglarz.

PS. miałem w rodzinie żeglarza, zginął na Morzu Północnym, jego jacht został staranowany przez tankowiec.

Obrazek użytkownika zbychbor

09-05-2023 [15:44] - zbychbor | Link:

W czasach łowców zbieraczy ideałem też była gruba baba :)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Wenus_z_Willendorfu

Obrazek użytkownika Grzegorz GPS Świderski

10-05-2023 [02:20] - Grzegorz GPS Św... | Link:

Wszystkie obecnie znane ludy tradycyjne są ludami rolniczymi — łowcy zbieracze to bardzo nieliczne plemiona tylko w Afryce. Więc pewne jest tylko to, że otyłe kobiety są kanonem piękna u rolników — bo oznaczają bogactwo. A bogactwo może gromadzić tylko rolnik, bo nie musi tego bogactwa targać ze sobą, tylko ma je w stałym miejscu. Nie ma sensu tego przenosić na myśliwych z powodu jednej figurki — ona niekoniecznie musiała być rzeźbą piękna. W czasach łowców zbieraczy takiej otyłej kobiecie trudniej było przetrwać, a bogactwo nie istniało, więc otyłość była ewidentnym inwalidztwem powodującym szybką śmierć, więc to nie mógł być kanon piękna.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

10-05-2023 [06:30] - NASZ_HENRY | Link:

Żeby się nie bać ChataGPT trzeba wykupić na niego miesięczny abonament ;-)

 

Obrazek użytkownika Grzegorz GPS Świderski

10-05-2023 [16:54] - Grzegorz GPS Św... | Link:

To jest zbędne, bo darmowy Bing już jest od niedawna oparty na GPT-4.

Obrazek użytkownika Grzegorz GPS Świderski

10-05-2023 [16:54] - Grzegorz GPS Św... | Link:

To jest zbędne, bo darmowy Bing już jest od niedawna oparty na GPT-4.