DALEJ STRASZA JAK W 1989...

DALEJ STRASZĄ, JAK W 1989...- bo podobno nie zdali broni i mogą jej użyć! A inni to nawet cepem albo dechą...I to oni mają czelność zbierać się 13 grudnia ? Opowiadają, że stan wojenny to były tylko „ścieżki zdrowia”, zapomnieli że istnieje długa lista Polaków zakatowanych przez Peerelczyków z SB, ORMO czy ZOMO właśnie w stanie wojennym. Można ją było niedawno obejrzeć w internecie ( np. na portalu Solidarni2010). I tym mordercom Polska miałaby bez końca płacić złote emerytury ? Ubecki emeryt pobiera miesięcznie kwotę, na którą polski robotnik musi pracować w pocie czoła rok albo pół roku, w zależności od wynagrodzenia. Tak, to nie była żadna III RP, to była  niestety III RP-SB wsparta prawem kaduka na przywilejach danych pracownikom aparatu represji czyli katom polskiego narodu. A jak było dawniej ? Urząd Bezpieczeństwa Publicznego – ustanowiony po II wojnie światowej na polecenie władz sowieckich – pozostawał pod ścisłą kontrolą „czynowników” z ZSRR jak np. Roman Romkowski ( de facto Natan Grynszpan-Kikiel, urodzony w r.1907 w Moskwie ), a był też oczkiem w głowie Jakuba Bermana, całkowicie zsowietyzowanego ( choć urodził się na warszawskich Nalewkach) i zwanego nawet  „dobermanem” Stalina. W latach powojennych nie tylko UB było zmorą polskiej rzeczywistości, bo przeciwko Polsce wytoczono wiele innych groźnych formacji jak KBW ( Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego ), powołany na podstawie memoriału Bermana wysłanego do Chruszczowa 7 marca 1945, a w którym działał potem niejaki porucznik Zygmunt Bauman, dzisiaj chodzący w aureoli „profesora”. KBW powstało z batalionu ( 930 komunistów), którego dowódcami byli mjr Henryk Toruńczyk i mjr Juliusz Hibner. Podlegali Bermanowi i Eugeniuszowi Szyrowi. KBW słynęło z okrutnych akcji np. pomagając w 1946 r.  siłom UB w spaleniu Wąwolnicy uchodzącej za miasteczko PSL, miejscowości założonej jeszcze przez Kraka w r.721. Nosiła wtedy nazwę Wawelnica ( od Wawelu!), kwitła za Kazimierza Wielkiego, a po powstaniu styczniowym Rosjanie zmienili jej za karę (!) nazwę na Wąwolnica. Oddziały UB, ORMO ( powstało w lutym 1946 r., uzbrojone przez ZSRR) mordowały polskich patriotów, wytaczano też w każdym województwie procesy „reakcjonistom”, stosując tym samym wypróbowaną leninowską metodę zastraszania. Sądy „na kółkach”...Mordowano nawet gimnazjalistów!  Antysowieckie powstanie rozbijano też perfidnie „amnestiami”, a legalną partię opozycyjną PSL niszczono metodą fałszerstw wyborczych, napadów na lokale PSL-u i siedzibę „Gazety Ludowej” w czym brały też udział bojówki PPR-u. Była to strategia Bermana, a morderstwa polityczne stanowiły jej istotną część i tak zabito 118 polityków PSL-u ( w tym przywódców – Władysława Kojdera i Bolesława Ścibiorka ). A  98 po prostu skreślono z list wyborczych,  300 działaczy aresztowano - w tym Bagińskiego i Mierzwę. Do więzień wtrącono tez dziesiątki tysięcy zwolenników PSL-u i kandydatów do Sejmu. Taką to „ludową demokrację” narzucano Polakom po wojnie z rozkazu Sowietów, a wykonawcami tej czarnej roboty byli komuniści typu Romkowskiego, Różańskiego czy Bermana. Ten ostatni był oprawcą działającym zza biurka, a nadzorował osobiście wielkie procesy,w których zapadały też wyroki śmierci – jak proces Doboszyńskiego, przywódców WiN-u albo procesy wyższych duchownych – w tym biskupa Kaczmarka. Więcej o tych czasach można znaleźć w książce Bohdana Urbankowskiego „Pierścień Gygesa”, a wydaje się, że do takiej „ludowej demokracji” wzdychają dziś przywódcy KOD-u, Nowoczesnej, a nawet byli prezydenci tzw. IIIRP jak Wałęsa, Kwaśniewski i Komorowski wzywający do rozwiązań siłowych, a nawet do walenia cepem jak finezyjnie wyraził to Gajowy. O propozycjach Bolka już nawet nie wspomnę, kompromitują one ostatecznie byłego przywódcę „Solidarności” a plasują go na poziomie represji z okresu stalinizmu. W podobnym duchu ( np. postulat likwidacji IPN-u!) wyraża się Schetyna, znany głównie jako wybitny spec od zamydlania własnych afer. Można założyć, że wyżej wymienieni popierają także dalsze wypłacanie horrendalnie wysokich emerytur byłym katom Polaków. Należą zatem do anachronicznej, do niezgodnej z duchem czasu politycznej sfery, a niektórzy z nich byli przecież tajnymi współpracownikami Urzędu Bezpieczeństwa. A po 26 latach balsamowania zwłok tego Urzędu w ramach tzw. IIIRP najwyższy czas powiedzieć, że nową Polskę mogą budować wyłącznie ci, którzy nie pobierają emerytur za krwawe „zasługi” w utrwalaniu ustroju PRL-u.  I powiedzmy jasno, że nie mogą nam oni przeszkadzać w przywracaniu demokracji, ani sabotować historycznej misji PiS-u, który reprezentuje tradycje Tysiącletniej Polski.
                                                                                                               
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Dementator

09-12-2016 [16:05] - Dementator | Link:

Wszystkie te historyczne wydarzenia to oczywiście prawda dawno już przez historyków zbadana i ogólnie (np.ze szkolnych programów) społeczeństwu polskiemu znana,a zainteresowanym nawet w szczegółach (książki naukowe, opracowania popularno-naukowe, filmy i t.p.). Ale chyba trzeba być chorobliwie zaślepionym nienawiścią do wszystkiego co niePiS-owskie, żeby oskarżać opozycję czy byłych działaczy opozycji antykomunistycznej o chęć powtórzenia tych wszystkich zbrodni, które symbolizuje data 13 grudnia! Autorowi bezustannie mylą się tzw. utrwalacze władzy ludowej z opozycjonistami, zapomina bowiem, że ogromna większość utrwalaczy dawno już wymarła (dzisiaj mieliby średnio po ok. 100 lat). I dlatego teraz w działaczach opozycji parlamentarnej lub KOD widzieć chce tych samych komunistycznych siepaczy - to byłoby śmieszne, gdyby nie było takie smutne.
A przy okazji znowu o tych "peerelczykach": dlaczego to PiS broni jak niepodległości tego komunistycznego prokuratora z czasu stanu wojennego tow.Stanisława Piotrowicza (b. członka egzekutywy PZPR przy prokuraturze, odznaczonego medalem zasługi), którego zrobiła przewodniczącym Sejmowej Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka (!), a który teraz łże w żywe oczy wypierając się wbrew oczywistym dowodom, że oskarżał działaczy Solidarności?!
I dlaczego PiS za pierwszych swych rządów nie odebrał przywilejów emerytalnych SB-kom, a dopiero w 2009 r. zrobiła to PO?