Piszcie o sędziach, piszcie o wyrokach!

Od soboty musimy mieć świadomość tego, że część polskich sędziów, tych nader wpływowych w III RP,  tej "nadzwyczajnej kasty ludzi", wydała wojnę, nie tyle Prawu i Sprawiedliwości, co większości Polaków, niegodzących się na zupełny bezwład wymiaru sprawiedliwości. niegodzących się na niesprawiedliwe wyroki lub po prostu sądowe przekręty. Jeśli sędziowie w Polsce stają się nagle aktywistami politycznymi, publicystami politycznymi, satyrykami politycznymi (kot Jarosława Kaczyńskiego) i  walka z rządem zajmuje im cały ich ten "nadzwyczajny kongres", to jesteśmy jako naród i państwo skazani na totalną patologię w wymiarze sprawiedliwości. I nawet jeśli PiS odczuje w poparciu wyborców walkę z hucpą sędziów i części prawników, to warto walczyć o demokratyczne państwo i o sprawiedliwość w wymiarze sprawiedliwości. To, co się dzieje w TK po wyborach, to co działo się na tym sędziowskim wiecu politycznym w minioną sobotę, to  jest właśnie próba zawłaszczenia państwa i to w sposób antydemokratyczny, poprzez sieć układów i jawne lekceważenie Konstytucji  RP i apolityczności zawodu sędziowskiego.

Skoro jest więc tak , że sędziowie idą na wojnę, idą  na wojnę z nami, Polakami, skoro mają wsparcie skompromitowanej PO, wyklutej nie wiadomo z czego Nowoczesnej,  oraz wsparcie skompromitowanych mediów jak TVN, to może trzeba więcej , dużo więcej pisać o sądach, sędziach , skompromitowanych prawnikach, o kuriozalnych wyrokach i dramatach ludzkich, o tym symbolicznym batoniku, za kradzież którego, niepełnosprawny umysłowo człowiek poszedł siedzieć.  Potrzebna jest medialna i obywatelska akcja, poza bieżącą polityką, która będzie ujawniać tę kryształową kastę, jaka ona jest naprawdę.  Nie może być zgody na to, żeby sędziowie tworzyli w Polsce odrębne, własne państwo bez jakiejkolwiek nie tylko parlamentu, ale przede wszystkim nas, obywateli. 

Z własnego doświadczenia opiszę ogólnikowo jeden konkretny przykład, bez nazwisk, bo nie wiem, czy bliscy poszkodowanych by sobie tego życzyli.  Pewien emeryt z Poznania miał 3 ha gruntu w granicach miasta, w świetnym położeniu tuż obok linii kolejowej i drogi wyjazdowej z Poznania . Były czasy PRL-u. Polska Ludowa się rozwijała i władza postawiła w tym miejscu wybudować fabrykę domów. Poznaniaka  wywłaszczono z tego terenu, dostał jakieś marne odszkodowanie. Po 1989 roku okazało się, że na tych 3 ha nieruchomości Fabryka Domów Pekabex nic nie wybudowała i teren jest do zwrotu dla byłego właściciela. . Po 5 latach starań, pozytywne decyzje wydały wszystkie możliwe władze, w tym wojewoda poznański,  prezydent miasta, etc. Zaczęła się za to batalia sądowa, bo spółka Pekabex, już prywatna, uwłaszczona na majątku państwowym, zaczęła swoją walkę.  Odbyło się kilka wizji lokalnych, by stwierdzić ,że na terenie wydanym do zwrotu nic nie wybudowano. No i wreszcie, w 1996 roku,  nastąpił finał tej sprawy przed Sądem Okręgowym w Poznaniu. Emeryt spokojnie idzie na rozprawę, bo wszystkie decyzje miał na tak.  Sąd tymczasem wydaje wyrok, w którym orzeka, że nie zwróci mu  ziemi,  ponieważ podczas jednej z wizji lokalnych zabrakło.....  przedstawiciela spółki (!). Sprawa trafiła do ponownego rozpatrzenia, ale schorowany człowiek odpuścił, nie miał  już siły walczyć o swój majątek Wartość tych  3 ha w 1996 r. wynosiła 3 mln zł.  Schorowany emeryt niedługo potem umarł. To jest konkretny przykład.

Trzeba pisać o tym wszystkim , trzeba pisać z konkretami,  datami i nazwiskami. Nie można przepuścić ani jednego wątpliwego wyroku, ani jednego przekrętu, ani jednej krzywdy ludzkiej, ani jednej dzikiej reprywatyzacji, w której udział brali sędziowie wydając wątpliwe co najmniej wyroki. Który sędzia w USA wydałby wyrok, że ktoś kupił od kogoś kamienicę za 50 zł zgodnie z prawem? Który? Jak mówią niektórzy, trzeba zaorać wymiar sprawiedliwości i zbudować go od nawa, na zdrowych zasadach, bo ludzi uczciwych w zawodzie sędziego w Polsce nie brakuje, nie brakuje sędziów, którzy traktują ten zawód jako misję dla społeczeństwa, dla sprawiedliwo9ści. Być może nadszedł czas na wielki społeczny nacisk na wymiar sprawiedliwości, na swoista białą księgę, bo poszkodowani są w każdej grupie społecznej. W walce z Prawem i Sprawiedliwością, owa krystaliczna kasta może stosować liczne sztuczki i wybiegi, w walce z nami, Polakami, tak łatwo już nie pójdzie. Najbardziej chory organizm w Polsce mówi o demokracji i Konstytucji, mówi o zasadach, o państwie prawa. Niech w takim razie kasta uczciwych sędziów, wolnych od polityki powie wreszcie jak jest naprawdę. 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika xena2012

05-09-2016 [16:19] - xena2012 | Link:

pamietam jak internauci sporzadzali ksiegę przekrętów i afer PO.Może warto wrócic do tej formy katalogowania i archiwizowania kuriozalnych wyroków sądowych bądź spraw przewlekanych,podejrzanie umarzanych czy po prostu zapomnianych.

Obrazek użytkownika GAZOSTAN

05-09-2016 [19:26] - GAZOSTAN | Link:

Konieczie, DOŚĆ TEGO ile tylko można ujawnić, będzie tego parę hektarów w komentarzach.

Obrazek użytkownika eljot_ja

06-09-2016 [01:32] - eljot_ja | Link:

Ponizej podaję na życzenie i co dalej, nawet Senacka Komisja Praw Człowieka i Praworządności 3 sierpnia 2016 odpisała mi zasłaniając się art.10 Konstytucji RP.Więc bezprawie trwa
a sędziowskie pomioty swołoczy mają się za nadludzi.

Napisalem O przywrócenie mi przez wymiar sprawiedliwości RP prawa do :
1. sprawiedliwego wyroku w rozsądnym terminie
2. prawa do skutecznego środka odwoławczego .
O przywrócenie mi przez wymiar sprawiedliwości RP dóbr oraz refundację
dóbr utraconych w skutek patologii wymiaru sprawiedliwości RP.

Sędziowie i prokuratorzy pozbawili mnie prawa do sprawiedliwego wyroku w rozsądnym terminie
oraz prawa do skutecznego środka odwoławczego. W wyniku patologii wymiaru sprawiedliwości zorganizowana grupa przestępcza sędziów ograbiła mnie w imię prawa RP.
Nie zachodzi tu pomyłka lub niewiedza Sądu, ponieważ Sąd posiłkował się biegłymi sądowymi do opinii których wnosiłem zarzuty bez skutku .
Biegły powołany przez Sąd udowodnił oszustwo powodowi na kwotę 549 072 579 zł. (ceny z maja 1992 r. przed denominacją złotego) .
Sąd zasądził na korzyść powoda 335 123 486 zł. oraz 1 314 877 000 zł. odsetek świadomie ignorując
frazę ,którą biegły napisał podając tę kwotę ,, Różnica należna powodowi wg. stanu na dzień wniesienia powództwa’’ (str.73 opinii biegłego) z dnia 1 grudnia 1997 r .
W trakcie procesu Powód roszczoną w pozwie kwotę 845 602 499 ograniczył przed wydaniem wyroku
za przyzwoleniem sędziego do kwoty 335 123 486 wyliczonej przez biegłego.

W rachunku powoda nr.1/93 każdemu rodzajowi robót przypada określona
kwota wiec powód cofając z pozwu kwotę cofa odpowiadającą tej kwocie
ilości robót a to dowodzi, że powód z wnosząc pozew o zapłatę zamierzył
wyłudzić zapłatę za roboty, których ilości zawyżył w kosztorysach.

Obrazek użytkownika eljot_ja

06-09-2016 [01:33] - eljot_ja | Link:

I. Sprawa trwała 9 lat od maja 1993 r. do maja 2002 r.

II. Sygnatury wyroków i daty
Sąd Wojewódzki w Koszalinie IC 365/93 8 listopada 1994 r.
Sędzia SW w Koszalinie M. Wawrzynkowski długoletni prezes i doradca

Sąd Wojewódzki w Koszalinie IC 123/95 12 listopada 1998 r.
Sędzia SW w Koszalinie A. Nowiński
Sąd Apelacyjny w Gdańsku IACa 180/00 23 maja 2000 r.
Sędzia SA w Gdańsku R. Godlewska
SA w Gdańsku B. Lewandowska
SA w Gdańsku B. Sieruga
Sąd Najwyższy w Warszawie IV CKN 5/01 23 maja 2002 r.
Prezes SN w Warszawie Tadeusz Ereciński
Prokuratura Rejonowa w Kołobrzegu Ds. 219494
prokurator w 1994 r. zastępca. prok. Kisiel
Prokuratura Rejonowa w Koszalinie 3 Ds. 197/07
Prokurator Barbara Bator .
Składałem skargę w Trybunale Praw Człowieka w Strasbourgu Sekcja Czwarta akta nr.37895/02 .
Trybunał przyjął skargę 8 stycznia 2003 , a po dwóch latach sędzia Lech Garlicki oddalił skargę
bez uzasadnienia.

Obrazek użytkownika eljot_ja

06-09-2016 [01:34] - eljot_ja | Link:

III. Opis chronologicznie (podane są kwoty przed denominacja złotego)

W maju 1992 r. powód pobrał ode mnie zaliczkę 458 150 000 zł. na roboty budowlane.

30 października zapłaciłem Powodowi za usługi wymienione w zał.14 do opinii biegłego.

23 listopada 1992 r. strony spisały Protokół Ustaleń do Kosztorysowania.

24 grudnia1992 r. powód wystawił rachunek za wykonane roboty , których wartość określił na
podstawie kosztorysów powykonawczych w kwocie 1 872500 000 zł.

2 stycznia 1993 powód wręczył mi inny rachunek nr.1/93, w którym w poz. od 1 do 7 wyszczególnił
rodzaje robót oraz przypadające tym pozycjom określone kwoty , których suma po potrąceniu
pobranej zaliczki wyniosła 845 602 599 zł.

Powód wykonał kosztorysy niezgodnie z pkt.3a, 5b, 5f1 i 5f2 Protokołu Ustaleń do Kosztorysowania.

13 lipca 1993 r. powód złożył pozew o zapłatę 845 602 599 zł. spr. IC 365/93 w Koszalinie
Roszczenie poparł rachunkiem nr. 1/93 z dnia 2 stycznia1993 r. oraz kosztorysami.
W pkt. 4 Pozwu o Zapłatę powód wnosi o powołanie biegłego celem sprawdzenia jakości i ilości robót
oraz rzetelności wystawionych kosztorysów.

12 stycznia 1994 r. biegły powołany przez Sąd wyliczył wartość robót na 600 842 000 zł.
oraz „potwierdził niska jakość wykonanych prac” (patrz str.2 uzasadnienia wyroku 8 list.1994 r.)

25 października 1994 Powód cofa z powództwa kwotę 244 760 599 zł.

8 listopada 1994 sędzia M. Wawrzynkowski zasądza 600 842 000 zł. i w punkcie 2
Wyroku umarza postepowanie w części cofniętej z pozwu .
Sędzia nie odejmuje kwoty 244 760 599 cofniętej z pozwu 25 pazdz.1994.

Wszystkie ustalenia i uzasadnienia wyroku Sędziego Wawrzynkowskiego przepisał Sędzia Nowiński a
następnie Sędzina Godlewska w uzasadnieniach swoich wyroków . Ustalenia Sądu przeczą faktom.

Obrazek użytkownika eljot_ja

06-09-2016 [01:37] - eljot_ja | Link:

Pozew 845 602 599 + pobrana zaliczka 458 150 000 = 1 303 752 599 tyle zażądał powód za roboty
biegły wyliczył wynagrodzenie należne powodowi 754 679 920 , które należy pomniejszyć
o pobraną zaliczkę 458 150 000 oraz pomniejszyć o koszt usuwania wad wykonanych robót 162 373 495 oraz pomniejszyć o kwotę
cofniętą z pozwu przez powoda 510 479 113 . Z podsumowania wynika, że
powód powinien zwrócić pozwanemu kwotę 376 322 788 z odsetkami od maja 1992 r.

Kwota 376 322 788 nie uwzględnia zarzutów pozwanego do nierzetelnej opinii biegłego .

Powód zażądał za roboty 1 303 752 599 biegły wyliczył 754 679 920 różnica = 549 072 579 zł. o
tyle powód zawyżył ilości robot w kosztorysach.

Żadnej reakcji biegłego powołanego przez Sąd , żadnego uzasadnienia sędziego Nowińskiego, ani
sędziny Godlewskiej a nawet prezesa SN Erecińskiego czy dr. prawa sędziego Garlickiego,
Prokurator Kisiel odmówił w 1994 r. wszczęcia dochodzenia z uwagi na trwający proces .
Prokurator Bator również odmówiła bez prawa odwołania się .

W pkt.4 pozwu powód wnosił o sprawdzenie rzetelności wystawionych przez powoda kosztorysów.

Na rozprawie przed zapadnięciem wyroku 12 listopada 1998 r. domagałem się kwalifikacji czynu
powoda . Domagałem się tego również w Sądzie Apelacyjnym.

Odmowa Sądu ustalenia czego dotyczy cofnięta z pozwu kwota 510 479 113 ( biegły policzył
wszystkie roboty powoda) dowodzi o zaangażowaniu Sądu w sukces powoda.

Koszt szkód wyrządzonych mi przez Wymiar Sprawiedliwości RP określam dziś na 15 mln. zł.