CZERSKA kontra POLSKA

CZERSKA kontra POLSKA! -  “Gazeta Wyborcza” znowu zagrzmiała, tym razem, że minister Ziobro wypuścił wandali z aresztu...Jakich wandali ? Ludzie ci dyskretnie przypomnieli, że w Alei Zasłużonych nie powinni spoczywać mordercy i kaci Polaków...Czas nawyższy zrobić tam porządek, takich jak Bierut czy Jaruzelski przenieść na inny cmentarz, najlepiej w Moskwie. Albo gdzieś urządzić im Mauzoleum dla Zasłużonych...Zbrodniarzy. Pyta słusznie kokos26: ”Skąd ten sentyment Czerskiej do Bieruta i niechęć do polskich bohaterów i patriotów ? Może to głosy dzieciństwa ?...”  Z pewnością, to nie ulega wątpliwości. Ostatecznie naczelny redaktor z Czerskiej pochodzi z rodziny ślepo odddanej ideom komunizmu i Stalinowi. Tatuś Adasia działał w Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, która była sowiecką agenturą i organizowała w Małopolsce Wschodniej antypolskie bojówki. Ozjasz Szechter przesiedział więc prawie osiem lat w przedwojenym więzieniu. Nic dziwnego, że Polska marszałka Piłsudskiego kojarzy się Michnikowi z...faszyzmem! Za to po wojnie jego papcio Ozjasz mógł już swobodnie brać udział w zniewalaniu Polski, a matka małego Adasia układała nowe podręczniki historii dla polskich dzieci tak, aby zadowolić towarzyszy radzieckich. A przyrodni brat Stefan wyrokami „sądowymi” mordował polskich patriotów, za co Szwedzi dali mu azyl i ciepłą posadkę.A w r.2010 odmówili ekstradycji... Taki to rodzinny klan – wraz z Bierutem, Bermanem czy Mincem – trząsł Polską za Stalina.
   Podobno brat Stefan odwiedzał nasz kraj incognito i spotykał się z Adasiem. Mogli poszaleć, bo Stefan dostawał polską emeryturę w wysokości aż 5 tys. złotych! Może znów przyjedzie, to nawet nie trzeba występować o ekstradycję, zapowiadaną znowu w IPN. Na marginesie tych brudnych i krwawych historii małe pytanie: dlaczego Polacy tolerują tak długo gazetę polakożercy Adasia, który kontynuuje wrogą wobec Polski politykę swej rodziny ?? Rodziny, która tyle krzywd wyrządziła Polakom. No i pytanie zasadnicze: dlaczego nie wolno w  wolnej niby Polsce naznaczyć miejsc pochówku katów ? Albo wsłuchać się w głosy Polaków jak proponuje xena 2012 ?  Pytań byłoby znacznie więcej...ale wróćmy na Powązki! Jak podaje Google nagrobek Jakuba Bermana, prawej ręki Stalina w Warszawie, znajduje się na cmentarzu wojskowym na Powązkach – kwatera B35, rząd 7, grób 15...A co gdyby jacyś „wandale” namalowali tam sierp i młot ?
Przecież nie byłaby to żadna profanacja, a  wyłącznie aluzja do makabrycznej roli, jaką pełnił ten „doBerman Stalina” w powojennej Polsce! Nie sugeruję jednak takich akcji, bo  nie wypada, nie trzeba też malować sierpa i młota, i tak wszyscy wiedzą jaka to była banda! Bermanowi historycy przypisują kierowniczy udział w morderstwach politycznych, był on tylko mordercą zza biurka, ale podległe mu sądy wydały ponad 2,5 tysiąca wyroków śmierci. Miał też szereg innych diabolicznych pomysłów... UWAGA: książka Anny Sobór-Świderskiej – „Jakub Berman. Biografia komunisty” – jest żałosną próbą wybielenia tego kata Polaków.
   Niestety, Google nie wskazuje gdzie spoczywają szlachetne szczątki Hilarego Minca, a był przecież nader aktywny w „egzotycznym” tercecie z Bierutem i Bermanem! To nic, może jest to w jakimś przewodniku ?  A co z Anatolem Fejginem też pochowanym na Powązkach? Musiał być wyjątkowym sadystą, skoro nawet sąd peerelowski skazał go w r.1957 na 12 lat więzienia za „naruszenie socjalistycznej praworządności”! Romkowski dostał 15 lat...Katów było bez liku. Czy mają prawo spoczywać na Powązkach ? Na pewno nie. Ale narazie trzeba się zająć żyjącymi ex-członkami PZPR-u i wysłać ich na emeryturę...Z Rzeplińskim na czele. Byli towarzysze z prosowieckiej partii nie mają żadnego prawa, aby w roku 2016AD zajmować się sprawami Polski! I tak za długo szybowali w „elitach”...A po audycie wiemy aż za dużo o ich piramidalnych aferach,  obrazowo ujęła to Angela ( nie Merkel ): „wypłynęło wszystko, jak fekalia do góry...” , tu przypomina się Marek Nowakowski nazywający III RP gnojówką! Czerska jednak dalej prowadzi wojnę z Polską, Michnik pozostał bowiem wierny tradycji swej antypolskiej rodzinki. I chciałby może zasypać ten rów z fekaliami, aby ukryć dno korupcji. A na pewno bez przerwy fałszować nasze dzieje...Pan Adaś Michnik pomylił chyba ojczyzny! Alkohol w dodatku wypalił mu szare komórki, już za młodu tęgo popijał. Oto jak opisał go Kuroń ( też nie stroniący od kieliszka): „Michnik i Urban bywali często w coctail-barze w Bristolu i pijali tzw. harcerzyki, tj. wódkę wyborową z grejpfrutem”(!)  Sporo o michnikowszczyźnie czytamy też u Ziemkiewicza. Wprawdzie Michnik kiedyś protestował przeciwko zdjęciu „Dziadów” ze sceny, to po roku 1989 skompromitował się flirtem z Jaruzelskim i niejedną antypolską publikacją w „Gazecie Wyborczej”. Dlatego dziś, w czasach gdy układ postkomuny pakuje za kratki ( a robi to na złość PiS-owi!) wesołka, który ugodził tortem sędzinę broniącą honoru Kiszczaka, krąży ten apel: „Zwolnić Miernika, zamknąć Michnika!”
   Tak, toż byłaby rewolucja! Ale jakże potrzebna...
PS. A pani Angela słusznie dostrzegła, że niejaki Amadeus nęka tylko mnie, jakby się zawziął, no ale może rozzuchwala go szczególna łaskawość Admina ? A do komentarzy hejterskich popycha go jakiś klub „michnikoidów”...?
Pan Maks Jamnicki z kolei wyjaśnia mi mechanizm tego hejterstwa. Dziekuję, widzę  podobnie obłąkane piruety słowne Amadeusa, ale aż tak się nie przejmuję, bo przecież vox populi ( vox Dei ) ocenia właściwie jego kretyńskie impertynencje.