Medialna rzeczywistość

Chciałabym podzielić się moimi wrażeniami z kilku ostatnich dni. Zabieram się do pisania z przeświadczeniem, że cokolwiek powiem, może być znowu opacznie zrozumiane, ale trudno. Być może naiwnie, ale wierzę, że znajdą się tacy, którzy przyjmą do wiadomości moje słowa, nie uciekając się do poszukiwania ukrytego sensu.

Nie przypuszczałam, że rozmowa ze mną opublikowana na łamach nowego tygodnika, wywoła taką falę komentarzy. Powiedziałam to co myślę, to co czuję, to co wydaje mi się oczywiste. To co na moim miejscu każde dziecko tragicznie zmarłych rodziców z pewnością chciałoby przekazać. Okazuje się jednak, że spora część opinii publicznej usiłuje odebrać mi do tego prawo, insynuując, że w sposób cyniczny zamierzam wykorzystać sytuację, w której się znalazłam, do wepchnięcia się na polityczne salony.

Któregoś wieczoru natknęłam się nawet na materiał w telewizji poświęcony rozważaniom na temat miejsca na liście wyborczej, o które miałabym po cichu zabiegać. Mocno mnie to wszystko zaskoczyło, tym bardziej że nikt mnie o moje wyborcze plany nie pytał. Jestem córką i bratanicą polityka, jak każdy obywatel interesuję się sprawami naszego kraju. Nie czyni mnie to jednak politykiem. W związku z powyższym informuję, że nigdy nie miałam i nie mam zamiaru kandydować w najbliższych wyborach parlamentarnych. Mam nadzieję, że pozwoli to wszystkim zainteresowanym zaprzestać snucia spekulacji pozbawionych związku z rzeczywistością. Nie na tym polega chyba rzetelne dziennikarstwo.

Domyślam się, że moje dzisiejsze słowa mogą być pretekstem do kolejnych fantastycznych opowieści, ale mam nadzieję, że choć część z Państwa rozumie, że zależy mi wyłącznie na prawdzie o moich zmarłych Rodzicach. O tym, jakimi byli ludźmi, i dlaczego wraz z 94 innymi osobami zginęli, służąc Ojczyźnie.



Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika etiene

03-04-2011 [15:14] - etiene (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto.
Podziwiam Pani dzielność,odwagę,opanowanie. Jestem z Panią i Pani mężem. Współczuje utraty kochanych rodziców. Bardzo lubiałam i dalej lubię i myśle o Pani wspaniałych rodzicach i jako pierwszych ludziach w Polsce. Bardzo sie kochali podobnie jak moi rodzice za nim tragicznie zginał mój ukochany Tata 4 lata temu mieli wypadek samochodowy.Przez kilka godzin nikt mnie nie powiadomił o wypadku.
Do tej pory nie umiem sie pogodzic z tym co sie stało a Pani zyciem i moim.Wszak to zostawia swoje pietno na psychice.Choc tego nie widać jednak w głebi duszy coś pekło. Do tego jakby dodać nieudane małżeństwo moje,rozwód,niepełnosprawność córki i ta bieda.Brak pieniedzy to najgorsze co mnie spotkało.Jak sie okazało z winy szpitala ponosze konsekwencje braku ich starannosci zawodowej.Ale to mój problem który nikogo nie obchodzi.jestem skazana na egzystencje na zasiłkach. Brakuje mi pralki,lodówki bo mnie na nie nie stac ale cóz jakos musze sobie radzić

Obrazek użytkownika Gość

13-04-2011 [20:29] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

nie piszmy glupot,kazdemu z nas jest ciezko ,
straty bliskich nie mozna niczym zastapic a brak pieniedzy zastepuje sie ciezka wlasna praca..

Obrazek użytkownika Olga

04-04-2011 [11:09] - Olga (niezweryfikowany) | Link:

Szanowna Pani Marto! W dniu wczorajszym miałam okazję być przez chwilkę w Krakowie. Swoje pierwsze kroki skierowałam wprost na Wawel do grobowca ŚP. Pani Rodziców. Było to uczucie silniejsze ode mnie. Uczucie, które kazało mi stanąć przy Ich grobie i pomodlić się tak z siebie - ze szczerego serca. Chciałabym Pani powiedzieć, że nie jest Pani osamotniona w tym tragicznym wydarzeniu jakie miało miejsce już prawie rok temu. Przy Grobie spotkałam wielu ludzi, którzy do tej pory nie mogą uwierzyć w to co się stało. To jest jak jakiś sen. Świadomość że oto tutaj, naprawdę spoczywa Nasz Prezydent wraz z Małżonką, że katastrofa wydarzyła się naprawdę - to jest uczucie niewytłumaczalne, niezrozumiałe.
W grobowcu Pani ŚP. Rodziców - są Polacy, ale nie tylko. Stoją w ciszy, niektórzy się modlą, inni klęczą - mają łzy w oczach. Osobiście miałam przekonanie, że dla wszystkich zgromadzonych nadal niezrozumiałe jest co tak naprawdę wydarzyło się 10 kwietnia 2010 roku, kiedy w ciągu kilku minut zostaliśmy wraz z Panią osieroceni. Los odebrał nam Wspaniałą Parę Kochających się Cudownych Ludzi, po których w moim sercu i w sercu wielu Polaków pozostanie szczery smutek i żal. Nadchodzące dni będą dla Pani na pewno bardzo bolesne, jednak wielu Polaków wierzy w to, że w tej całej krzywdzie jaka Panią spotkała odnajdzie Pani w końcu szczęście i spokój. Ja życzę Pani tego z całego serca!
Pozdrawiam Panią serdecznie i życzę Pani i Pani Rodzinie Wszystkiego Dobrego.

Obrazek użytkownika Czytelniczka

04-04-2011 [11:49] - Czytelniczka (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto! Współczuję z całego serca tragedii utraty obojga rodziców.Jest Pani nad wyraz opanowaną osobą.Dzielnie przeszła Pani przez wszystkie te momenty .Przed Panią ponownie trudny czas.Rccznica śmierci ukochanych rodziców.To najbardziej bolesny czas dla wszystkich którzy stracili tam bliskich .Dla Pani szczególnie bo utraciła Pani oboje rodziców.Nikt nie jest w stanie pojąc jak musi być trudno żyć z tym na codzień.
Życzę Pani i Rodzinie otuchy w tych dniach.Proszę nie brać sobie do serca nie przemyslanych wpisów internetowych na Pani temat.Pani wie jakich miała cudownych rodziców.Macie państwo śliczne córeczki.One zapewne dodają radości każdego dnia.Trzeba cieszyć się każdym dniem bycia szczęsliwą,kochającą rodzinką.Pozdrawiam serdecznie z Częstochowy.

Obrazek użytkownika Marzena

07-04-2011 [09:18] - Marzena (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto , bardzo pani współczuję , przeżyła pani niewyobrażalną tragedię, z podziwem patrzyłam po tragedii smoleńskiej na panią w telewizji, pani opanowanie , a zarazem samotność.Denerwują mnie knucia na temat pieniędzy, a ile pani dostała , a ile pani dostanie. Ale niestety taka jest polska rzeczywistość, dzieje się to dlatego,ze niestety w Polsce jest bieda, ludzie nie mają na chleb, na wychowanie dzieci,a to wszystko, te zadośćuczynienia, śledztwo, to wszystko idzie z naszych wspólnych funduszy. Ludzie są rozżaleni, ze takie pokłady pieniędzy idą na te katastrofę i to się nie kończy.Proszę nie gniewać na polskie społeczeństwo,większość ludzi jest w sytuacji pod kreską . Ja sama mam 3 dzieci, jedno dziecko niepełnosprawne, mąż chory na stwardnienie rozsiane, ja pracuje jako pielęgniarka, ostatnio przekroczyłam dochody do rodzinnego o 6 zł, zabrano mi rodzinne i dodatek na dziecko niepełnosprawne , taka jest polska rzeczywistość.Mam tylko zal do pani wujka, to co robi to już przekracza wszelkie granice, dzieli społeczeństwo, powinien z godnością odejść już z polityki, zająć się chora mamą.Życzę pani wytrwałości, życzę pani żeby dała pani swoim córeczką tyle miłości ile dali pani rodzice , bo bardzo ich szanowałam, wizerunek pani mamy, serdecznej, ciepłej osoby. Przykro mi tylko ,ze media nie pokazywały takiego obrazu pani rodziców przed katastrofa, jak to było po. Do widzenia.

Obrazek użytkownika ela

07-04-2011 [14:20] - ela (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto!
Zastanawia mnie Pani aktywność w mediach. Stała się Pani celebrytką, ktora robi wokół siebie tyle zamieszania.
Czy czytała Pani komentarze internautów do Pani artykułu na temat....Nikt nie powiadomił mnie o śmierci rodziców". Czy było warto? Powinna Pani się zastanowić nad swoimi wypowiedziami. Nie tak przezywany ból po starcie bliskich.

Obrazek użytkownika paulina

08-04-2011 [18:07] - paulina (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto- proszę niech się pani nie przejmuje dziwnymi komentarzami.... Ktoś kiedyś powiedział mi, że "internet to siedlisko idiotów" i chyba miał rację... Każdy przeżywa stratę bliskich inaczej i ma prawo robić to tak, jak mu się podoba... Pozdrawiam!!

Obrazek użytkownika ela

09-04-2011 [16:29] - ela (niezweryfikowany) | Link:

wiesz ten kto ci mówił o siedlisku idiotów w internecie mial na myśli właśnie ciebie tylko ty słabo kumasz.

Obrazek użytkownika Mira

09-04-2011 [19:12] - Mira (niezweryfikowany) | Link:

Kochana P.Marto, nie wyobrażam sobie takiej sytuacji jak ta sprzed roku ,która dotknęła Panią a przy okazji wszystkich posiadających jakąkolwiek empatię ludzi. KAŻDEMU kto Pani złorzeczy serdecznie życzę ,by przeżył tak samo dotkliwą stratę dwóch swoich najbliższych osób.Mój moment gdy dowiedziałam się o katastrofie, był przerażający, nie mogłam się pozbierać,podobny moment przeżywałam po śmierci Jana Pawła II, choć inna waga "TYCH ODEJŚĆ",jednak ciężar właściwy podobny. Wtedy wiedziałam o co tak naprawdę chodzi i to było tak samo okrutne jak sam INCYDENT. Miałam nadzieję,że ktoś wyprowadzi mnie z błędu, niestety!Pani Marto, na wiele rzeczy ,brak słów, ale nie możemy milczeć. Ściskam serdecznie. Pani Marto jest mi Pani bardzo bliska. Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika ola

10-04-2011 [10:10] - ola (niezweryfikowany) | Link:

Pytam jaką celebrtką? Niech się Pani zastanowi nad tym co sugerują nam nasze media.

Obrazek użytkownika Gość

11-04-2011 [21:34] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

A czy jest jakaś jedna i jedynie słuszna zasada przeżywania bólu po stracie bliskich osób?Ja np.po nagłej i niespodziewanej śmierci mojego Taty byłam na zewnątrz pogodna,uśmiechnięta i pełna energii.A w środku wyć się chciało i do tej pory chce.Nie trzeba leżeć krzyżem i płakać głośno,by żałoba była w nas.Gdybym ja miała możliwość udzielenia wywiadu,jak to jest po nagłej i niepotrzebnej stracie ojca,chętnie bym go udzieliła.Dla siebie,dla innych,by tacy jak ja znaleźli pocieszenie.Bo takie wywiady dodają otuchy,jest jakby lepiej...

Obrazek użytkownika maria

12-04-2011 [17:27] - maria (niezweryfikowany) | Link:

Każdy po utracie swoich rodziców chciałby zbudować im pomnik, bez względu na to czy byli oni prezydentem, nauczycielką czy sprzedawcą w kiosku. Wydaje mi się ze najtrwalszy i najpiękniejszy pomnik tworzymy w sercach i w pamięci, nie potrzeba przy tym kamer, zamieszania czy przytupu.

Obrazek użytkownika Gość

10-04-2011 [00:01] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto chcialam Pani zlozyc kondolencje po stracie rodzicow mamy i taty,nie mieszkam w Polsce od kilkun astu lat nigdy nie mieszalam sie do polityki oglodam jedynie wiadomosci zeby mniej wiecej wiedziec co sie dzieje w Kraju,mamay pierwszo rocznice tragedi ja Pani serdecznie wspolczuje po stracie najblizszych.powiem tyle moi sosiedzi zwykli ludzie jak ja czy Pani sosiedzi dowoedzieli sie o Katyniu ale wie Pani kiedy,wlesnie rok temu jak byla katastrofa samolotu i sosiedzi pytali dlaczego tam Polski Rzod polecial poco wiec my mowilismy i wie Pani zwykli ludzie dowiedzieli sie prawdy o Katyniu a jeden sosiad powiedzial ciekawe czy jesli by nie doszlo do katastrofy czy ludzie,swiat by sie dowiedzial prawdy...my zyjemy pracujemy,oglodamy wiadomosci sluchamy ale my mamy swoich bliskich a Pani poprostu pisze to co mysli to co czuje to poprostu jest normalne a wiele ludzi szuka tylko sensacji plotek i pomowek...

Obrazek użytkownika Gość

30-04-2011 [14:39] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Wzruszający post. Często nie doceniamy ludzi obok nas za ich życia - zapominamy ich kochać i dopiero po ich śmierci przychodzi refleksja nad przemijaniem.

Bart

http://wulkanyswiata.blogspot....

Obrazek użytkownika Julita

10-04-2011 [17:12] - Julita (niezweryfikowany) | Link:

Droga Pani Marto,proszę nie brać do siebie tych komentarzy do Pani osoby,Ja np bardzo się przyzwyczaiłam do tego ze wszystkie słowa osób związanych z PiS i Panem Jarosławem sa przekształcane i nagłaśniane do jakiś nie wyobrażalnych rozmiarów. Ja i moja rodzina jesteśmy z Panią całym sercem!!

Obrazek użytkownika Współczująca rodzina

10-04-2011 [17:36] - Współczująca rodzina (niezweryfikowany) | Link:

Łącząc się w bólu przesyłamy wiersz naszego syna - 10-cio leniego Łukasza,napisany 15.04.2010r.

Żegnaj

Wszystko przemija,
czas, rzeczy i życie,
Twe życie własnie minęło,
do bram niebieskich doszedłeś.

Ty się tam w niebie z aniołami bawisz,
a my nad Tobą płaczemy.
Naród bez Ciebie nie daje rady,
lecz Ty tam jesteś szczęśliwy.

Choć kostucha Cię skosiła,
kosą co się śmierć zowie,
od dziś żyjesz tam w niebie
i gdzieś w naszej głowie.

Więc do nieba niech dojdzie nasz głos,
gdy wołamy:
Żegnaj Panie Prezydencie!!!

Łukasz Wasilewski
10 lat.
Z wyrazami szacunku. Joanna i Tadeusz Wasilewscy z Gdańska.

Obrazek użytkownika Gość

02-05-2011 [16:48] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

W czarnej trumnie na Wawelu,
aksamitem wyścielonej,
śpij, nasz drogi przyjacielu,
Władco Polski Nieskończonej.
Tobie kwiaty i ordery za zasługi przypaść mogły,
lecz wybrałeś los tułacza,
mniej bezpieczny, mniej wygodny.
Kiedy inni monarchowie głowy w piasek pochowali,
Ty dosiadłeś aeroplan, aby walczyć z Moskalami.
Mężu stanu nasz kochany!
Tak przez Rosjan popychany,
byłeś lwem na każdej bitwie,
więc zostaniesz w mej modlitwie.

Obrazek użytkownika Gość

10-04-2011 [22:54] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto,na wstępie chciałabym wyrazić najszczersze kondolencje w związku ze stratą rodziców,a miała ich Pani naprawdę wspaniałych,tworzyliście szczęśliwą rodzinę.Pani mama była prawdziwą Pierwszą Damą,skromną ale jednocześnie godnie spełniała swoją rolę u boku męża Prezydenta.Niech się Pani nie przejmuje tym co ludzie gadają,ja jestem za Panią i Pani stryjem,tak jak byłam za Pani tatą,to był mój prezydent,wiedziałam że będzie robił wszystko dla kraju bo był prawdziwym patriotą.Do dzisiejszego dnia nie mogę się pogodzić z tym co się stało.

Obrazek użytkownika Gość

11-04-2011 [12:30] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Witam,
Pani Marto, bardzo Pani współczuję straty rodziców. Domyślam się, jak wielki ból Pani towarzyszy od tamtego dnia, ale z wieloma rzeczami niestety nie mogę się zgodzić, m.in. z ideą budowy pomnika światła. Przecież na warszawskich powązkach powstał pomnik upamiętniający godnie wszystkie ofiary katastrofy smoleńskiej i odsłonięto kilka tablic poświęconych ofiarom tej tragicznej katastrofy. Pytam więc - czemu ma służyć kolejny pomnik i dlaczego upieracie się przy tym, żeby stanął on na krakowskim przedmieściu ? Przecież pałac prezydencki i teren wokół niego nie jest własnością jednego prezydenta i własnością jednej partii politycznej, jest własnością narodu. Skoro konserwator zabytów uznał, że nie można w tym miejscu postawić pomnika, to myślę, że jako ludzie cywilizowaniu i rozumni powinniście to przyjąć do wiadomości, a nie na siłę szukać sposobów na " obejście " decyzji konserwatora zabytków.
Na każdym kroku podkreśla Pani, że zależy Pani na zachowaniu pamięci o rodziacach i na ukazaniu światu jakimi naprawdę byli ludźmi i to jest zrozumiałe, ale czy nie lepszym uapmiętnianiem tragicznie zmarłej pary prezydenckiej jest po prostu o nich godnie pamiętać albo budować żywe pomniki w postaci szczytnych celów, jak np. budowa hospicium czy domu dziecka i nazwanie tych obiektów imieniem pary prezydenckiej ?
Pomnik światła podzieli i tak już poróżniony dośc mocno naród, a to chyba nie o to chodzi, prawda?
Żałoba, a potem godne wspominanie zmarłych powinno się odbywać w ciszy, skupieniu i w refleksji, a nie w ciągłej kłótni o pomnik przed pałacem prezydenckim, która ucichnie dopiero wtedy, kiedy pomnik powstanie, bo dostaniecie, to co chcecie. A to chyba nie o to chodzi, to na pewno nie o to chodzi...
A poza tym nie zapominajmy, że katastrofa smoleńska przyniosła śmierć nie tylko pary prezydenckiej, ale także 94. pozostałych ofiar...
To tyle z mojej strony, bo przecież sprzeciw szarego obywatela i tak dla Was niewiele znaczy, żeby nie powiedzieć, że nie znaczy nic... No chyba, że ktoś popierwa waszą idee, to wtedy jego głos jest ważny.
Ja jednak d znudzenia będę głośno powtarzała - NIE DLA POMNIKA ŚWIATŁA, bo tak naprawdę pamięć poległych w katastrofie z 10.04.2010r. można i należy czcić gestami albo żywymi pomnikami, a nie martywymi monumentami, z których nic nie wynika, a ich jedyna funkcją jaką pełnią, jest rozgrzewanie sporu w Polsce.

Obrazek użytkownika Gość

11-04-2011 [14:11] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Witam!

Gdy miałam 14 lat zmarł mój tato. Od tamtego czasu wraz z mamą i siostrą borykamy się z codziennością. Wiem co znaczy strata bliskiej osoby choć minęło od tego zdarzenia 16 lat. Nie bardzo pamiętam człowieka o którym mówię tato. Nie mieliśmy wspólnych zainteresowań - był zajęty pracą. Przez te ostatnie 16 lat nauczyłam się liczyć na siebie, moja mama nie miała wsparcia ze strony państwa, poza niewielką rentą rodzinną. Nikt nie zainteresował się czy wdowa z dwójką dzieci ma za co opłacić mieszkanie w bloku, czy mieli wzięte kredyty, czy będzie musiała spłacać je sama. Wielokrotnie mama starała się o umorzenie opłat w szkole lub w gminie. Niestety ale nie wszyscy kierują się empatią, a niektórzy mimo tego, że chcą pomóc po prostu nie mogą "przeskoczyć" pewnych przepisów. Uważam, że ten piękny kraj nie jest zbyt dobrze rządzony a już absolutnie nie jest prorodzinny. Jednak dzięki dużemu kopniakowi i zdobytej samodzielności dziś mogę powiedzieć, że do wielu rzeczy doszłam sama i nie boję się jutra. Jednak to co się wydarzyło odsunęło mnie od naszych elit rządzących, od polityki i polityków. A już media są dla mnie jak granat, który rozrzuca wiadomości z ogromną siłą. Nie oglądam telewizji, by nie denerwować się na kłamstwa tam publikowane i rozdmuchiwanie rzeczy zupełnie nieważnych. Ale jest jedna rzecz za którą ogromnie szanuję Pani rodziców. Była Pani dla nich kimś najważniejszym. Przyznam się, że o Pani istnieniu dowiedziałam się dopiero po ich śmierci. Wielokrotnie natykam się w radiu czy w gazetach na twarz Pani Kasi Tusk, albo Aleksandry Kwaśniewskiej ale o tym, że Państwo Kaczyńscy mają córkę dowiedziałam się gdy zginęli i gdy pokazano Pani smutną twarz. To, że nie dopuszczali mediów do Pani, to podejrzewam, że była ich naprawdę wielka walka patrząc jak teraz wchodzą w Pani życie każdego dnia.

Życzę Pani dużo radości mimo wszystko, bo powinna Pani tak jak Pani mama być taką ciepłą, uśmiechniętą optymistką. Proszę wziąć z niej przykład. Na pewno by tego chciała.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w dementowaniu plotek o Pani rzekomym "politykowaniu"

Ela

Obrazek użytkownika Gość

11-04-2011 [20:38] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Dołączam się całym sercem do przedmówczyni. Ja i moi bliscy doceniliśmy Pani rodziców za życia głosując w każdych wyborach, a wartości PIS były nam zawsze bliskie. Katastrofa smoleńska wstrząsnęła mną i do dzisiaj nie mogę się z tym pogodzić. Nie można się pogodzić z taką wielką startą, gdy giną najwybitniejsi ale przede wszystkim wspaniali ludzie. Chciałabym być tak mądrym i dobrym prawnikiem jak Pani ojciec.

Obrazek użytkownika Gość A.G.

11-04-2011 [17:50] - Gość A.G. (niezweryfikowany) | Link:

Marta! Nie przejmuj się tym co mówią/piszą inni. Zawsze tak było i będzie. Szkoda nerów i oczu:) Nikt nigdy w życiu nie zrozumie tego, co może czuć osoba w Twojej sytuacji, kto się właśnie w takiej nie znalazł. Ostatnio zainteresowało mnie to, czemu media tak wnikają w Twoje życie małżeńskie. Czy jesteś czy nie jesteś z mężem na zdjęciu, czy będziesz czy nie będziesz.... Sama więc widzisz, że to wszystko to szukanie taniej sensacji, w którą ludzie myślący nie wierzą. Rób co uważasz za słuszne i nie oglądaj się za siebie! Są osoby, które bardzo mocno kibicują takim, jak TY:)
Pozdrawiam serdecznie
A.G.

Obrazek użytkownika Judyta

11-04-2011 [20:17] - Judyta (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto! Bardzo pani współczuję. Jest pani teraz żle na tym świecie i w dodatku nie ma sie pani do kogo przytulić. To strasza strata ból i żal. Gdybym mogła przytuliłabym panią tak jak dziecko, pogłaskała po głowie i powiedziała; nie przejmój się bedzie lepiej.Pozdrawiam ciepło.

Obrazek użytkownika Gość

12-04-2011 [01:35] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Nic dodać..., ująć nie ma czego. Ortografia górą....

Obrazek użytkownika Gość

11-04-2011 [21:28] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto!Dla mnie Pani i Pani Rodzice są niezaprzeczalną wartością.I proszę pamiętać,że całe zło wynika z zazdrości jaka panuje wśród ludzi.Pani Rodzice to wartościowi,mądrzy i prawdziwi ludzie.A Pani jest wspaniałą,młodą kobietą.Jestem z Panią myślami i życzę spokoju i konsekwencji w swoim działaniu.Pani ma moje poparcie!

Obrazek użytkownika Dorota

11-04-2011 [21:52] - Dorota (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto, proszę się nie poddawać w dążeniu do poznania prawdy... prawda zawsze zwycięża. Życzę wytrwałości w działaniu:)

Obrazek użytkownika Ola

11-04-2011 [22:25] - Ola (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto, jest Pani wspaniałą osobą. W naszym Rządzie brakuje takich jak Pani,z reszta co tu dużo pisać... To ,co dzieje się teraz w Polsce woła o pomstę do nieba. Pan Jarosław Kaczyński jest jedyną osobą,która otwarcie i szczerze wytyka zakłamanie PO, jest przez to poniżany przez większość zaślepionego narodu,ale ja wierzę,że kiedyś w końcu Polacy przejrzą na oczy. Nasz naród jest ociemniały, media wciskają ludziom kit,a oni to łykają, jakie to upokarzające! Prawdziwy patriota wie ,że Pan Jarosław Kaczyński jest wspaniałym, wielkim człowiekiem, wie,że Prawo i Sprawiedliwość kiedyś zwycięży, bo prawda musi kiedyś być ujawniona.

Obrazek użytkownika Gość

13-04-2011 [16:53] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto można się z Panią spotkać

Obrazek użytkownika Gość

13-04-2011 [20:15] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto, Pani tatuś po Piłsudskim jak nikt "Polskę w sercu nosił" to był Wielki Człowiek i nie tylko Polskę bo wszędzie widział krzywdę ludzką

Obrazek użytkownika Gość

13-04-2011 [21:15] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Szanowna Pani Marto, szczerze współczuję, przeżyła Pani ogromną tragedię.
Nie jestem zwolenniczką PIS-u, ale Lech Kaczyński był moim prezydentem. Jestem Polką i wierzę oraz szanuję naszą demokrację.
Nie uważam jednak żeby było coś złego w zbieraniu kwiatów z chodników Warszawy.
Według polskiej tradycji miejsc zniczy i kwiatów jest na cmentarzu.
Na groby zanosimy kwiaty chcąc uczcić, podziękować, pokazać że się pamięta.
Chodniki Warszawy to nie miejsce na układanie kwiatów dla Pani Prezydentowej.
Szkoda, że Rodzice Pani nie zostali z nami, w Warszawie, w Ich mieście...
Na pewno setki ludzi zanosiły by piękne tulipany- ukochane kwiaty Pani Marii na Ich grób...

Obrazek użytkownika Gość

13-04-2011 [22:05] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Witam Pani Marto!
Nie zgadzałem się z poglądami Pani Taty - uważam go jednak za Wielkiego Polaka i prawdziwego Patriotę. Dziś nie zgadzam się z poglądami Pani Stryja. Mam po prostu inne zdanie na to, jak powinna wyglądać Polska. Natomiast uważam, że media w Polsce zrobiły Pani Rodzicom wielką krzywdę, której nie zmieni nawet fakt, że po śmierci nagle zaczęły pokazywać Ich od innej strony.
Pani Marto! Rozumiem Pani wielki ból z powodu utraty swoich Najbliższych, swoich przyjaciół, uważam jednak, że to co się dzieje m.in. na Krakowskim Przedmieściu i w innych miejscach - jest bardziej nie godne ofiary ich śmierci. Żałoba z zaciśniętymi pięściami, wypełniona nienawiścią jest niegodna człowieka , przytaczanie słów Jana Pawła II o odnowie "Tej Ziemi" w takiej atmosferze jaka była na Krakowskim Przedmieściu, jest bezczeszczeniem pamięci tego Wielkiego Polaka. Jan Paweł II zawsze namawiał do zgody, zawsze namawiał do pojednania - On wybaczał swojemu oprawcy - nie czekając na to, aż tamten przeprosi.
Mam tyle lat, co Pani! Rozumiem, co Pani przeżywa, ale proszę uszanować też prawo społeczeństwa do tego, żeby żyło dalej w szacunku do zmarłych, ale w miejscach do tego przeznaczonych - na cmentarzu, na Wawelu - kiedyś w przyszłości pod pomnikiem.
Pałac na Krakowskim będzie siedzibą kolejnych prezydentów - niestety życie musi toczyć się dalej. Nie róbcie cmentarza z tego miejsca. To zwyczajnie nie ma sensu. Jeżeli byłbym synem burmistrza lub wójta, który zginął w wypadku, to mam chodzić i stawiać znicze pod urząd miasta lub gminy?
Ja szanuję Pani żałobę i pamięć po Rodzicach - niech Pani ze swoimi Bliskimi uszanuje prawo innych ludzi, do normalnego życia.
Co do pomnika. Uważam, że Pani Tata piastował tyle odpowiedzialnych stanowisk, że powinien mieć swój pomnik. Nie mam nic przeciwko, żeby miał nawet pomnik razem z ukochaną żoną. Tyle, że nie w tym miejscu. Może w jakimś ulubionym miejscu Ich spacerów, może w jakimś ładnym i reprezentacyjnym miejscu Warszawy, której też był prezydentem.
Projekt pomnika światła jest piękny, ale też nie w tym miejscu. źle bym się czuł stawiając stopę na tych tabliczkach z imionami i nazwiskami Zmarłych.
Mam też w głowie (nie jestem plastykiem) pomysł na piękny pomnik- symbol tych ofiar. Podejrzewam, że też spodobałby się Pani i wielu osobom. Niezwykle byłby symboliczny. Jeżeli będzie takie zainteresowanie, to się nim podzielę.
Pozdrawiam i życzę spokoju!

Obrazek użytkownika kran

13-04-2011 [22:40] - kran (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto,
A ja uważam, że kwiaty mogły spokojnie pozostać na Krakowskim Przedmieściu. Moi rodzice opowiadali, że spotykali wiele lat temu Pani Mamę w Szkole Baletowej (czekała na Panią!) i pamiętają ją jako niezmiernie ciepłą i skromną osobę.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Asia

14-04-2011 [10:51] - Asia (niezweryfikowany) | Link:

Witam. Myślę, że ma Pani rację, ludzie są źli na Panią chyba dlatego, że nie rozumieją...że nie chodzi Pani o zrobienie rozgłosu, ale przede wszystkim o pamięć, o tą którą chce Pani zachować o swoich rodzicach. Mimo iż nie głosowałam na PIS rozumie Panią doskonale. 10 kwietnia zabrał Pani bardzo, bardzo wiele, może aż za dużo i nikt nie ma prawa Pani pouczać, mówić co powinna Pani przekazywać w mediach. Polska patrzy na wydarzenie z 10 kwietnia jak na moment w którym zginęło mnóstwo Polaków, na czele z Prezydentem RP i Jego małżonką, a dla Pani to wydarzenie jest katastrofą lotniczą w której straciła dwoje najbliższych ludzi...Ma Pani prawo poznać prawdę, chociaż czasem zastanawiam się, czy jeśli sprawa zostanie rozwiązana, to Pani i zarówno bliscy tych wszystkich ludzi, którzy tam lecieli nie zaczną zastanawiać się znowu nad tym, co mogliby zmienić by "odwrócić los..." Polityka jest brudną grą, właściwie jak patrzę na ekran i widzę te same kłócące się twarze, zmieniam kanał. Może i premier Tusk miałby dobre intencje, może i chciałby coś zmienić, bo sam żyje w tym kraju, ale może trzeba by na nowo tworzyć Państwo, mam na myśli coś co jest może i niewykonalne, ale najlepsze, tworzyć system od nowa, nowa administracja, nowi politycy i to Ci którzy myślą podobnie jak Pani czy ja, że Polska powinna nie być utopią, państwem- krainą mlekiem i miodem płynącą, ale miejscem, gdzie człowiek może żyć godnie, że pomoc z instytucji państwowych idzie dla których którzy jej potrzebują a nie oszukują, że są chorzy, biedni, bo później dla tych którzy jej naprawdę potrzebują nie starcza. I tylko tak jest bo ludzie którzy pracują w takich miejscach tego nie weryfikują, bo sami nie są sprawdzani i nie odpowiadają za to co robią. To tego nas uczą odpowiedzialności i myślę, że kluczem do sukcesu jest odpowiedzialność za własne czyny wpajana nam od dziecka...Myślę,że nie jest Pani sama rodzice są z Panią, codzienny dowód, zdjęcia, pamiątki, to wszystko co zostawili na ziemi jest częścią nich samych, więc nie odeszli tak zupełnie ...

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Gość

15-04-2011 [07:49] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Witam. Wyrazy współczucia z mojej strony. Mam nadzieję że w rok po tragedii pani życie zdążyło wrócić na tor normalności i znajdzie w nim pani szczęście. Proszę się nie dziwić zainteresowaniu mediów pani osobą, jest to moim zdaniem naturalne. Naturalną sprawą jest również (przy zainteresowaniu mediów) powstawanie plotek. Uważam i jestem przekonana że wiele osób tak sądzi że wyjaśnienie przyczyn tragedii jest wielce utrudnione przez zachowanie pani wuja. Nie sądzę że jest pani odpowiedzialna w jakikolwiek sposób za jego poczynania ale jest pani jego najbliższą rodziną. Moim skromnym zdaniem powinien zająć się nim psycholog. Jeśli tak jak pani napisała powyżej interesuje się pani krajem to sądzę że najwyższy czas zacząć się martwić i wykorzystać to że pani słowa mogą być wysłuchane. Przeciętny obywatel niestety nie ma takiej możliwości. Serdecznie pozdrawiam.

Obrazek użytkownika też Marta

15-04-2011 [13:39] - też Marta (niezweryfikowany) | Link:

zarówno mnie, jak i większość Polaków (choćby osób wypowiadających się w komentarzach na Pani blogu) interesuje sprawa Naszego kraju, jednak szczerze mówiąc na polityce się nie znam, a faktu tego zmieniać nie chcę. Może brzmi to paradoksalnie, trudno. Ja jednak o czymś innym chciałam.
Pani Marto, doskonale rozumiem Pani postawę. Chęć poznania prawdziwej historii śmierci własnych rodziców jest czymś oczywistym, czymś, co powinno być niepodważalne przez kogokolwiek. Wspieram Panią w tej kwestii, wierzę, że niebawem uda się Pani zaznać wiedzy i spokoju (wszak to nie jest zwyczajna ciekawość ludzka. Wyobrażam sobie Pani ból, codziennie zadawane pytania względem katastrofy, nie tylko od święta, jak większość Polaków, niestety).
Nigdy nie poznałam Pani rodziców osobiście. Choć odczuwałam pewną dozę rezerwy wobec Pani ojca, tak wobec Pani mamy owego odczucia w ogóle nie było. Jawiła mi się jako ciepła, kochana osoba, ponadto kobieta światła, wykształcona, ale nie zapominająca o najbardziej poszkodowanych, społeczniczka. Proszę mi wierzyć, mnie też w pewien sposób brakuje Pani mamy, choć zapewne nieporównywalnie mniej niż Pani. Tak bardzo żałuję, że ludzie tak wspaniali jak Pani rodzice (w szczególności mama) byli zmuszeni odejść z tego świata. Minął rok od tragedii w Smoleńsku, a ja mimo wszystko nie mogę pogodzić się ze stratą pani Rodziców.

Pani Marto, wiem, że jest Pani trudno, zwłaszcza teraz (o ile dobrze wiem, sprawy osobiste nie układają się najlepiej), jednak proszę się nie poddawać. Wierzę, że jest Pani silną osobą podobnie jak Pani mama, która zaznała od opinii publicznej wiele krzywd, a jednak nie dała się. Proszę, niech weźmie Pani z niej przykład i nie daje się ludziom złej woli, brukowcom, ludziom, którzy nie są Pani warci. Wszystko się ułoży. Cierpliwości.
Z pozdrowieniami, Marta

P.S. Jeszcze jedno: media zawsze robią dużo szumu, zawsze doszukują się rzeczy, które ewentualnie mogą być, choć często nie są (tak jak Pani rzekome dołączenie do grona polityków). Proszę nie dać się zwariować. To ucichnie... :)
Pozdrawiam raz jeszcze!

Obrazek użytkownika Gość

15-04-2011 [22:33] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Droga Pani Marto (choć dość dziwnie zwracać się do rówieśniczki per "Pani" to jednak zachowam grzecznościowy zwrot),
jestem pod wrażeniem Pani rodziców i rodziny, jaką stworzyli. Przez wydarzenie Smoleńskie to właśnie taki obraz
Pani rodziców pozostanie we mnie i w wielu innych osobach, które podobnie jak i ja nie znały wielkości Pani rodziców w codzinnym życiu. Dodam jeszcze, że jest mi Pani bardzo bliska poprzez doświadczenie śmierci rodzica, dzieci, zawód i ogólnie wrażliwość na świat. Wspieram myślami i dziękuję za dzielenie się w wywiadach tymi wszystkimi dobrymi wspomnieniami o Pani rodzinie. Jest Pani strasznie dzielna!

Pozdrawiam serdecznie,
Gabrysia

Obrazek użytkownika Gość

16-04-2011 [04:31] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

... mają się 3 miliony, które Pani dostała z pieniędzy zapłaconych przez polskiego podatnika? Jakoś przy innych katastrofach nikt nie dostaje 1/200 takiej kwoty... Dobrze z tym Pani? Dalej czuje się Pani wielce skrzywdzona przez los?

Obrazek użytkownika też Marta

16-04-2011 [13:48] - też Marta (niezweryfikowany) | Link:

Myślę, że tego typu uwagi są nie na miejscu. Uważa Pan, że bliskich ofiar katastrofy ucieszyły te pieniądze? Uważa Pan, że rekompensują one stratę najbliższych? Że to jak dar z nieba, nie wiem... wygranie w lotka? Jeżeli tak Pan sądzi, to gratuluję egoistycznego, materialistycznego spojrzenia na świat. Gratuluję...

Obrazek użytkownika Gość

30-04-2011 [22:19] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Zawsze można było te głpie niepotrzbne 3 miliony przekazać na jakiś szczytny cel, np na dzieci pozbawione w zwykłych wypadkach rodziców, albo chore na raka.

Obrazek użytkownika też Marta

02-05-2011 [19:26] - też Marta (niezweryfikowany) | Link:

ok, zgodzę się, jednak uważam, że najlepszym rozwiązaniem będzie jeżeli każdy będzie rozporządzał swoim portfelem jak sam uważa. Panu również to polecam. :)

Obrazek użytkownika Art

08-05-2011 [11:50] - Art (niezweryfikowany) | Link:

No to się chłopie ubezpiecz na jeszcze większą kwotę. Czy ktoś będzie protestował, jeżeli po twojej śmierci rodzina ją dostanie? Na prezydenta też możesz startować. Powodzenia...

Obrazek użytkownika Elwira

30-05-2011 [22:37] - Elwira (niezweryfikowany) | Link:

Skoro ktoś na jednej szali stawia Rodziców i rekompensatę za ich tragiczną śmierć musi być mocno wynaturzony!!!
Zły człowieku żyjemy w wolnym kraju i każdy może zadbać o zabezpieczenie bliskich w razie nieszczęścia.
Trzeba się było uczyć ,a nie pluć na szkołę-byłaby szansa zostać Kimś(może nawet politykiem),a wtedy i wynagrodzenie i odszkodowanie większe!!!

PANI MARTO ŻYCZĘ NADLUDZKIEJ SIŁY,KTÓRA POMOŻE PRZETRWAĆ WSZYSTKIE LUDZKIE ZŁOŚLIWOŚCI.PROSZĘ BRONIĆ DZIEWCZYNKI PRZED HIENAMI ŻERUJĄCYMI NA CUDZEJ KRZYWDZIE.MODLĘ SIĘ,BY MOGŁA PANI ODZYSKAĆ WEWNĘTRZNY SPOKÓJ, UŚMIECH
I HARMONIĘ.Z CAŁEGO SERCA POZDRAWIAM -- Elwira

Obrazek użytkownika Dana i Robert

13-06-2011 [20:20] - Dana i Robert (niezweryfikowany) | Link:

Tobie się marzy i śmierć tych Wspanialych Polaków i nędza ich Córki... To much szambiarzu! Pani Marto! Proszę pisać do NAS - proste ludzki serdeczności i brać od nas - LUDZI- energię!

Obrazek użytkownika dancer1

19-04-2011 [08:33] - dancer1 (niezweryfikowany) | Link:

Na początek mojej wypowiedzi nadmienię że nigdy nie sympatyzowałem Twojemu ojcu a mojemu Prezydentowi, z różnych przyczyn (nie istotnych), natomiast ta tragiczna sytuacja sprawia że odezwała się we mnie chyba wszystkim Polakom znana cecha, pokrzywdzenia, tym bardziej nasilona wręcz kompletną ignorancją obecnych władz w Polsce. Mniemam że to nie jest przypadek, życzę Ci żebyś doszła prawdy, i trzymała się mocno ! Bardzo pozdrawiam - Daniel

Obrazek użytkownika Gość alina

19-04-2011 [08:40] - Gość alina (niezweryfikowany) | Link:

czy warto było organizować pochówek na Wawelu ? Ponad 70% społeczeństwa uważa, że był to zły pomysł. Czy w Warszawie nie było godnego miejsca dla pary prezydenckiej, z szacunkiem, honorami, spokojem i zadumą ? Teraz mamy zadymy, pikiety, obrażanie. Jak można było na to pozwolić, pycha zwyciężyła.

Obrazek użytkownika Gość

05-05-2011 [23:03] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

dajcie sobie wszyscy siana z tym Wawelem. Zazdrość du*e ściska? Na to wychodzi.

Obrazek użytkownika kość

01-06-2011 [18:51] - kość (niezweryfikowany) | Link:

PO to jeszcze nie całe społeczeństwo, a rzeczywiste 20-30% to zwyczajnie wyznawcy Wyborczej i Tvn lub pedzie albo przestępcy, którzy jak ognia boja się powrotu PiSu. Wielki Człowiek na właściwym miejscu. To jasne. Pozdrawiam P.Marto.

Obrazek użytkownika moneal

20-04-2011 [20:02] - moneal (niezweryfikowany) | Link:

Marto, ja też straciłam ojca, który myślał.
Ten utwór Closterkeller pt. "Matka" obrazuje wszystko. Ponadczasowy, można tylko zamienić słowo "syn" na "rodzic"/ rodzice. I ja wierzę w Boga....
http://www.youtube.com/watch?v...

I skończona bajka: http://www.youtube.com/watch?v...

Po prostu płaczę.
Trzymaj się.

Obrazek użytkownika Kasia

21-04-2011 [10:13] - Kasia (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto

Bardzo smutne jest stwierdzenie, że dobrzy ludzie szybko odchodzą, a ci źli zostają. Bardzo wielu polaków jest z Panią i nie tylko polaków. Stracić kogoś bliskiego to jest coś najokropniejszego dla człowieka a tym bardziej obojga rodziców. Państwo Kaczyńscy którzy zginęli w katastrofie choć nie byli ze mną spokrewnieni w żadnym stopniu głęboko zakorzenili się w moim sercu...Byli najlepiej prezentującą się Polską Parą Prezydencką jaką znałam
Naprawdę nie rozumiem niektórych ludzi, którzy w dobru widzą zło, są zaślepieni obietnicami których jak widać nie ma, a było o nich tak głośno.
Niech się Pani nie poddaje w dążeniu do odkrycia prawdy o katastrofie, bo ta cała sprawa jest podejrzana. Niech Pani będzie silna i nie zapomni, że ma jeszcze wspaniałego wujka Jarosława, który potrzebuje Pani a Pani jego.

Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych życzę Pani i całej rodzinie dużo ciepła ze strony innych ludzi, miło spędzonych chwil w gronie rodzinnym, dużo zdrowia i wytrwałości.

Życzy Kasia z Dębicy

Obrazek użytkownika Dana i Robert

25-04-2011 [18:10] - Dana i Robert (niezweryfikowany) | Link:

Wiem, ze są dla Pani smutne.Mamy jednak w sercu Pani Rodziców, Panią i Stryja. Mnośtwo, mnóstwo serdeczności. Nie jestem pewna, czy nie rozczarowal się Pani blogowaniem... Prosze się mobilizować! Warto - dla nas. A teraz do treści: Nie warto nigdy powtarzać objekcji o ne sie w pani utrwalaja. Pani MUSI być w polityce - bo Pani w niej JEST. Nie ma pani innego wyjścia. Nie wydaje mi się, ze ma Pani należeć do struktur.Polityka jest ciasna jak podworko i szeroka jak świat. Nie warto się przejmowac podworkiem. Ma Pani prawo i obowiązek wręcz KOMENTOWAĆ WSZYSTKO A WSZYSTKO JEST POLITYKĄ - marchewka, pietruszka, czolgi, zabawki i politycy. To wszystko "produkty' i ludzie jednocześnie. Moim skromnym zdaniem powinna Pani publicznie zripostować wałęsę, ktory nigdy przenigdy nie zostałby prezydentem zeby nie Pani Ojciec i Stryj. Stan Tymiński wymiatal go na ryby i wymiótlby gdyby nie bracia Kaczyńscy. Toprzyznal nawet prof, Chrzanowski w rozmowie z Super Ekspresem 23 kwietnia 2011. A dziś ten osobnik mowi, ze nawet Papież niewiele zdzialal dla przemian. To nie starczy uwiąd, nie megalomania - to forpoczta neostalinizmu. Ten ktoś wzywa do pacyfikacji ludzi z Krakowskiego przedmieścia i probuje zepchnąc nas w dyskurs tlumaczenia sie. Jest mnóstwo tematow i spraw na ktore ma prawo wypowiadać się każdy czlowiek a zatem i Pani. Wielu ludziom opadly ręce, ze Pani się zarzeka polityki - to tak jakby zarzekać się POLSKI. Im tylko o to chodzi - sprowadzić nas do stada baranow spierających sie o papier toaletowy. Pani Marto! Może pani nawet nie czuje Kim był Pani Ojcierc... On wyniósł Polskę na Wawel! Wyniosl na Wawel tych "co z dołow powstali" w Katyniu. Sedno ujmuje przepiękna PIEŚŃ :"Prezydent idzie na Wawel" - na YOU TUBE! To wspaniale wykonanie!!! W Poznaniu przed rocznicą odbyl się wspanialy koncert poświęcony
Bohaterom - Herosom Smolenska / a nie "ofiarom" - jak ich chcą widzieć/, sala-hala targowa pękala w szwach! Jest Akademicki LKlub Obywatelski im. Lecha Kaczyńskiego, do ktorego mam zaszczyt należeć - zainaugurowany wykladami w collegium historicum i koncertem patriotyycznym. Pani będzie za parę kadencji PREZYDENTEM POLSKI. Dynastia Kaczyńskich nie zginie - nie jestem mistyczka ale wiem. Zatem - prosze kontynuować blog! Proszę posluchać na YT Prezydent idzie na Wawel. To krzepi.

Obrazek użytkownika mała patriotka

30-04-2011 [10:01] - mała patriotka (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto

Sama straciłam już też rodziców, tak szybko odeszli.
ale przecież nie odeszli, wciąż czuję ich obecność w moim życiu.
To co dobrego zrobili, żyje dzisiaj i bedzie żyło zawsze.
Miłość której i Pani od Swoich Rodziców doświadczyła z pewnośćią
i w Pani życiu będzie wciąż obecna. Jak wielką i szczerą być musiała
skoro i ja mogłam z niej zaczerpnąć, chociażby ucząc się od NICH
patrząc na ich wzajemne relacje, troski o Siebie nawzajem, ale
pokazali mi też własnym życiem co to znaczy być wiernym BOgu i Ojczyźnie.
Za to podziękowac chcę Pani jako Ich córce. Widząc Panią ze Swymi córkami
dziękuje, że i Pani tych wzajemnych rodzinnych relacji miłości uczy
Swoje córki. Takich wartości możemy nauczyć się doświadczając ich
na codzien w swoich rodzinach.
Miłość przetrwa wszystko.
Teresa

Obrazek użytkownika Gość

01-05-2011 [03:39] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto proszę nie zgrywać świętej...w trójmieście wszyscy wiedzą, iż mąż z kampani wyborczej nie jest ojcem Pani dziecka...a na wokandzi info jest oficjalne

Obrazek użytkownika jam

01-06-2011 [17:16] - jam (niezweryfikowany) | Link:

jeśli ich miłość jest trwała. Nie jest to przestępstwo. Wiec nie widze powodu dla którego oskarżasz Panią Marte o coś takiego i poruszasz jej aż tak intymne sprawy.

Obrazek użytkownika Gość

14-09-2011 [23:52] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marta straciła w wypadku oboje rodziców, w dodatku każdy uważa, że ma prawo komentować jej życie osobiste. Nikt nie jest święty, nie o to chodzi. Ważne, żeby była szczęśliwa. Dajcie jej spokój...

Pani Marto, chciałabym pani napisać, że szczerze pani współczuję. Utrata obojga rodziców, śledztwa, raporty, pomówienia, komentarze dziennikarzy i pseudoznawców... musi to być dla pani bardzo bolesne. Wydaje się być pani mądrą i rozsądną osobą, a media jak media - szukają sensacji, choćby depcząc po czyjejś prywatności. Nie powinna się pani przejmować tym, że ktoś komentuje niemal każdą pani wypowiedź. Proszę dalej pisać bloga. Proszę dalej wyrażać swoje zdanie. Po to właśnie mamy wolność...
I choć moje poglądy polityczne zapewne sporo się różnią od pani (głosuję na PO), to chciałabym, żeby teraz to nie było ważne. Oprócz tego, że jest polityka, jesteśmy przede wszystkim ludźmi.
Szkoda mi pani, bo media panią męczą w tych trudnych dla pani chwilach. Mam dla pani ogromny szacunek. Dla pani matki zresztą też miałam, bardzo miła i ciepła kobieta.

Pozdrawiam,
M.

Obrazek użytkownika jam

01-06-2011 [17:09] - jam (niezweryfikowany) | Link:

Ostatnim czasem zdobyła Pani dużą popularność. Mówie tu o czasie po tej tragicznej katastrofie,
którą właściwie można nazwać inaczej. Licze na to, że woda sodowa nie uderzy Pani do głowy.
Uważam Panią za bardzo rozsądną kobiete i licze, że Pani wujek wygra następne wybory i
pokaże nam jaki jest obecny rząd. Widze te wszystkie przekręty które oni robią jak za wszelką cene
chcą zniszczyć konkurencje. Kiedyś ludzie powiedzą doś! Wezmą widły i pójdą na pałac prezydencki.
Bardzo mnie zdenerwowała informacja, od bardzo zaufanych ludzi, że 10 kwietnia 2010r członkowie Platformy otworzyli szampana a to co było w telewizji to tylko taka gra.
Ta manipulacja denerwuje mnie tym bardziej, że jeszcze wiele osób w to wierzy i nie da sie im przegadać
cenzura sie rozszerza, przykro mi, że to słowo wielu ludziom kojarzy sie z jednym.
Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Gość

02-11-2011 [23:14] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

MYSLE ZE JESTES GLUPI JAK BUT Z LEWEJ NOGI - NIE OBRAZAJAC TEGO OSTATNIEGO

Obrazek użytkownika Gość

14-10-2011 [00:28] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Pani Marto,

Przykro mi że poprzez tak ogromną tragedię jaką jest śmierś Pani rodziców, media traktują Panią jako "pożywkę"... kogoś kogo na każdym kroku można krytykować ........ Jest to strasznie niesprawiedliwe... Czas zamiast goić rany, każdego dnia odnawia je na nowo bo media nie dają Pani spokoju;/

pozdrawiam Daria 22

Obrazek użytkownika Marysia

02-11-2011 [19:12] - Marysia (niezweryfikowany) | Link:

Mogą kłamać, oczerniać, przekręcać Twoje słowa, ale NIKT nie może zamknąć Twoich ust! Ja słucham słów wypowiadanych przez Ciebie i uważam, że jesteś jak wulkan, który na zewnątrz jest twardy jak skała a w środku wrze. Co dzień patrzę na zdjęcie Twoich rodziców i nie umiem się powstrzymać od udzielenia odpowiedniego komentarza ludziom na ulicy, którzy źle się wypowiadają o MOIM Prezydencie Kaczyńskim i MOJEJ Pierwszej Damie, a Ty jesteś taka zrównoważona. Podziwiam Cię Marta i uczę się od Ciebie. Jesteś moim wzorem kobiety silnej, mądrej,seksownej, matki, kobiety robiącej karierę zawodową, a do tego walczącej z niezrozumieniem i obłudą, którą karmią Cię nieżyczliwi. JESTEM Z CIEBIE DUMNA i dziękuję, że jesteś mi wzorem, którego w tym kraju nie da mi żadna inna kobieta. Masz klasę. Jak Twoja mama. Mam 27 lat i do końca moich dni będę wspierała Twoją rodzinę.
Wybacz, że piszę nieoficjalnie, ale czuję, że Cię znam. Przepraszam. Kocham Twoich rodziców, którzy dawali mi niesamowite poczucie bezpieczeństwa jakiego nigdy po ich odejściu nie zaznałam. Martwię się o przyszłość moich dzieci w tym kraju i naturalnie traktuję Cię jako ogniwo które łączy mnie z Moim Prezydentem i Pierwszą Damą. WIERZĘ W CIEBIE.

Obrazek użytkownika Giorgy

21-12-2011 [13:32] - Giorgy (niezweryfikowany) | Link:

Piękna opinia ale można zamykać usta.
Każdemu człowiek można zamykać usta.
W Polska i każdy inny kraj.

Obrazek użytkownika Marysia

02-11-2011 [19:21] - Marysia (niezweryfikowany) | Link:

Kto ma dziecko z kim, jak zachowuje się mąż i w co się ubiera. Kogo lubię, a kogo nie.

Ludzie nie marnujcie czasu na tym blogu. Nie ma nic na TVNie?

Aż śmiać się chce z rozmiaru głupich opinii zamieszczonym tutaj. I dziwię się, że takie prosto myślące istoty potrafią pisać... na klawiaturze.
A może piszą to ich sekretarze???

Greetings.

Obrazek użytkownika Jarek

03-11-2011 [00:10] - Jarek (niezweryfikowany) | Link:

Marto, życzę dużo zdrowia i szczęścia, patrz w przyszłość z nadzieją i miej w szczególności dzieci swoje na uwadze. Dla dzieci żyjemy i chcemy im dać to co najlepsze i najważniejsze. Nie jest ważne kim byli twoi rodzice, ważne jest, że byli Twoimi rodzicami - mam nadzieję, że to rozumiesz.

Obrazek użytkownika Gość

04-11-2011 [11:05] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Pasażerowie lotu przepraszają, że przeżyli katastrofę. Chociaż skarb Państwa zaoszczędzi na płaceniu odszkodowań po 3mln.

Obrazek użytkownika agata n.-h.

09-11-2011 [19:06] - agata n.-h. (niezweryfikowany) | Link:

Szanowna Pani Marto,
Nie wiem, czy czyta Pani te wpisy. Mam jednak nadzieje, ze tak i pozwalam sobie napisac te kilka slow do Pani w odpowiedzi na apel o komentarze po szczesliwym ladowaniu na Okeciu.
Otoz 7 lat temu moj ojciec lecial z kolega jego awionetka. Byla bardzo gesta mgla, a umiejetnosci pilota nie okazaly sie wystarczajace. Moj ojciec, lecacy jako pasazer, zginal na miejscu. Pilot zmarl po miesiacu w szpitalu nie odzyskawszy przytomnosci. Ja bylam wtedy w ciazy z pierwszym synem. Ten wypadek bezpowrotnie odmienil moje zycie.
Samolot spadl na grzaska podmokla lake na brzegu Odry. Mgla byla tak gesta, ze wedkarze lowiacy ryby, ktorzy stali 50 metrow dalej, nie widzieli samolotu. Ja ten samolot zobaczylam kilka godzin pozniej, gdy dojechalam na miejsce. Pomimo, ze podloze nie bylo betonowe, samolot lekki, a na drodze nie stala brzoza, samolot niemal w calosci wbil sie pod ziemie, a pozostalosci byly tak zniszczone, ze trudno bylo zidentyfikowac poszczegolne jego elementy. Zwloki mojego ojca zostaly okradzione, a cialo prokuratura przetrzymywala przez niemal miesiac w chlodni bo moj ojciec byl na tyle bezmyslny, by zabic sie w sezonie urlopowym, kiedy nie bylo komu dokonac sekcji. Malo tego. Na drugi dzien w lokalnej gazecie, na pierwszej stronie, zobaczylam zdjecie czarnego worka na tle rozbitego samolotu. Z worka sterczaly nagie stopy mojego taty. Redaktor naczelny nie widzial podstaw do przeprosin.
Powyzsze fakty, stanowiace jedynie czastke tego, co przezylam w tym czasie, daja mi, jak sadze prawo do sformulowania opinii w sprawie wypadku, w ktorym zgineli Pani bliscy.
Od dwoch lat nie moge sie nadziwic, jak osoby mieniace sie wyksztalconymi i inteligentnymi czlonkami spolecznosci ludzkiej, moga opowiadac tak nieprawdopodobne bzdury jakie slyszymy w mediach. Obwod brzozy nie ma nic do rzeczy! Uderzenie z taka potworna sila nawet w cienszy pien spowoduje ogromne uszkodzenia. Czy wszystkie te osoby, ktore kwestionuja taki przebieg wypadkow wagarowali na wszystkich zajeciach z fizyki, od szkoly podstawowej poczawszy? Dlaczego ludzie gina w samochodach sprasowanycvh na cienkich drzewach, mimo ze samochody te tez sa z blachy, a nie waza 100 ton i nie leca 300 km na godzine! Czy ktos z tych ,,ekspertow,, wie co to jest sila? Energia? Dlaczego osoby bedace przedstawicielami narodu w parlamencie kompromituja sie nieprawdopodobna ignorancja w obszarze podstawowego wyksztalcenia i czynia z siebie publiczne posmiewisko, nie mowiac chocby o podstawowej dla kazdego, jak mniemam, wyobrazni i zdolnosci logicznego myslenia, ktora juz niestety nie dla kazdego jest osiagalna? I nie maja tu nic do rzeczy przekonania polityczne. Grawitacja dziala tak samo na pijaczka w bramie jak i na Prezydenta. Bez wyjatku. I tego nie moge pojac.
I jeszcze jedno. Prosze raz jeszcze przeczytac poczatek mojego wpisu. I podziekowac wszystkim, bez wzgledu na opcje, ktorzy zadbali o to by tak Pani, jak i czlonkowie innych ofiar wypadku, przeszli przez ten najtrudniejszy okres z jak najmniejszymi ranami. Moj ojciec nie byl Prezydentem, choc musze powiedziec, ze byl osoba znana w lokalnym srodowisku. Nie dalo mi to uprawnien do innego, lepszego traktowania, choc wedlug mnie wobec smierci wszyscy jestesmy rowni. Gdy zwrocilam sie do prokuratury o przyspieszenie procedur oraz o informacje, gdzie znajduja sie rzeczy ojca, zostalam zwymyslana za moja roszczeniowa postawe. Prosze podziekowac, ze zobaczyla Pani trumne z cialem Pani bliskich wieziona na lawecie na Wawel. Ja zobaczylam zdjecie worka w gazecie. Caly szacunek do zmarlego sprowadzil sie do przekrecania w artykulach prasowych nazwiska mojego ojca. Prosze sie cieszyc, ze w obliczu Pani tragedii zrobiono wszystko by zaoszczedzic Pani bolu. Nie kazdy ma takie szczescie. A jak sadze moja strata wcale nie byla mniejsza niz ta, ktora poniesliscie Panstwo - krewni osob, ktore zginely pod Smolenskiem. Prosze to sobie przemyslec. Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika megi

08-12-2011 [19:21] - megi (niezweryfikowany) | Link:

Niepotrzebnie się wysilasz, bo nikt kto ma troche rozumu nie uwierzy,że 90 ton rozbiło sie o patyk.I nikt tego nie słyszał. Amerykańscy naukowcy udowodnili już, że to był zamach. Daruj sobie i spadaj na łonet,tam lemingi wierzą w każdą bzdurę.

Obrazek użytkownika askari

10-01-2012 [14:33] - askari (niezweryfikowany) | Link:

Mogłabyś podać jakieś źródło, chętnie poczytam

Obrazek użytkownika Gość

27-11-2011 [09:02] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

Droga Marto czy nie lepiej byłoby ci w blond włosach ?

Obrazek użytkownika Giorgy

21-12-2011 [13:24] - Giorgy (niezweryfikowany) | Link:

Proszę nie wchodzić w politykę, bo jest brudna.
Wiem wszystkie, szukam kontakt.
Nie wiem czy niezależna i gazetapolska robią do Pani forward moja notatka.
Współczuję Pani z powodu śmierć Rodzice.
Pani jest mądra i piękna kobieta.
Szukam kontakt.

Obrazek użytkownika Karolina

27-12-2011 [11:05] - Karolina (niezweryfikowany) | Link:

Marto,trzymaj się.My wiemy i pamiętamy.Tragiczne jest to,że tak wartościowi ludzie jak Twoi Rodzice giną.Dzieła Twoich rodziców nie da się tak łatwo skasować.Trzeba mieć coś w głowie,żeby to wszystko zrozumieć(przyczyny i skutki katastrofy smoleńskiej..),coś poza trocinami;).Pozdrawiam serdecznie i nie daj się!!!.Karolina

Obrazek użytkownika Gość

02-03-2012 [15:38] - Gość (niezweryfikowany) | Link:

wycofano nitroglicerynę - lek ratujący życie w nagłych stanach sercowych. Hitler nikogo osobiście nie zabijał, co nie zmienia faktu, że był mordercą

Obrazek użytkownika eewwy<a>

31-03-2012 [21:17] - eewwy<a> (niezweryfikowany) | Link:

Cieszę się ogromnie,że udało się mi wejść na Pani "blog" ,..Ma Pani tu już wpisy od ponad roku,.. Wyciszyło się i dobrze ,..Jazgot nie służy niczemu ,..Rok czasu od wpisów i dwa lata od śmierci Pani Rodziców ,..Napiszę tak ,..żadne pieniądze nie są wstanie zrekompesować ,..bólu po stracie Rodziców !Ja w swoim życiu tylko 2- razy bardzo przeżywałam odejście osób "obcych " Był to śp. J. Popiełuszko i Pani Rodzice i oczywiście pozostałe osoby ,które były w samolocie,....Bo morderstwo jest 'NAJGORSZE",..Ludzie wiedzą co się stało ,...Sama Pani widzi,że już nie piszą od roku ,bo im wstyd ,że posądzali Panią o pazerność ,..Już wiedzą ,że to było morderstwo ,..

Strony