BESTIA ATAKUJE

BESTIA ATAKUJE –
kiedy 8 maja 1989 komentowałem w “Wiadomościach Polskich”( tygodnik  w Sydney ) okrągły stół, nie przypuszczałem że jeszcze w roku 2016 będę oglądał żałosne skutki tego politycznego ustępstwa! Oto puenta mojego felietonu pt. „Stół czy trampolina”: „A okrągły stół okaże się jedynie trampoliną dla komunistów, którzy odbiwszy się zręcznie w górę, szybują bezkarni i beztroscy. Osiągnęli swój cel: zyskali jeszcze raz na czasie, a w dodatku nagrodzono ich nowymi kredytami”. Ten sam pejzaż widzę w r.2016, bo w wielu instytucjach tzw. III RP dalej siedzą -  jak święte krowy - byli członkowie PZPR-u, oczywiście nadal bezkarni! Nie można ich rozliczyć za afery, ani osądzić za przestępstwa, a najwięksi zbrodniarze jak Jaruzelski i Kiszczak już gryzą ziemię. Pogłaskano ich grubą kreską, a dziś widzę jak niejaki Rzepliński dalej szybuje wysoko i beztrosko łamie praworządność, nagina Konstytucję podług zaleceń układu. Bestia atakuje! Nie on jeden, bo inni ex-PZPRowcy zainstalowani w innych urzędach lub bankach też szybują i manipulują państwem, które miało być III RP. Niestety, z kadrami rodem z PZPR-u jest to zaledwie PRL-bis! W mediach tej tzw. III RP  pamiętamy przecież wystąpienia Oleksego czy Millera, nie mówiąc już o Kwaśniewskim! I dzisiaj jeszcze mamy takich „opiniodawców” jak Pawlak, Cimoszewicz, Belka albo prof. Nałęcz, doradca Komorowskiego.
Wiemy, że okrągły stół to była umowa zawarta pod pistoletem Kiszczaka i pod szantażem nowego rozlewu krwi, ale właśnie dlatego nie ma ona żadnej mocy prawnej. Dlaczego zatem jest tolerowana przez Polaków ? Dlaczego to Peerelczycy mają być beneficjentami tego chorego układu, a nie Polacy ? Dość tych ulg dla Peerelczyków z PZPR-u, niedługo minie 30 lat od Magdalenki, a my dalej mamy się dzielić tym zakalcem?  III RP nie powstanie NIGDY dopóki byłe kadry PZPR-u będą się wtrącać do polityki, dopóki będą intrygować właśnie przeciwko projektowi III RP!
  Nie straciłem jeszcze do końca wiary w logikę Polaków, ale ich tolerowanie byłych członków PZPR w polityce wskazuje na brak tej logiki.  Oczywiście Polacy nie są kretynami, lecz mają związane ręce i boją się dokonać oczyszczenia państwa, bo wisi nad nami widmo szantażystów z Brukseli i Wenecji. W tym zapętleniu jednak daleko nie zajdziemy...Osad peerelowski przegryzie ledwie postawione fundamenty III RP i konstrukcja być może zginie w nicości. Byłoby to tragedią dla Polaków, za to kolejnym triumfem dla Peerelczyków. Oni są tego świadomi, bestia więc atakuje i żabot Rzeplińskiego dynda na wietrze historii...A jak nie Rzepliński, to znajdą innego aparatczyka PZPR-u do antypolskiej rozróby. Tych  antypolskich agentów powinno się postawić przed Trybunałem Stanu!  Ale tu znowu panuje lęk przed reakcją UE...Jedynym wyjściem jest ustawa wysyłająca PZPR-owców na emeryturę, ostatecznie precedens znajdzie się w Czechach, a PiS nie może rządzić hybrydą PRL-bis, bo to są przeciwstawne sobie żywioły.
    „Miękkie są serca Trojan, bo za to, co złego zrobiłeś,
      Za te wszystkie nieszczęścia ukamienowiać cię winni”
                                      ( Hektor do Parysa, Iliada, księga III, 56-7)
    Podobnie i serca Sarmatów są zbyt miękkie wobec PZPR-u, tej organizacji morderców, która ma na sumieniu tysiące polskich istnień. Za Stalina Polska była jedną wielką katownią, potem strzelano co kilka lat do robotników...Były to uliczne masowe mordy, ale PZPR umknął Temidzie po 1989 r.  To hańba Temidy. Czasy też się zmieniły, dziś kamieniować nie wolno, a UE właśnie strofuje Erdogana ,że jak zastosuje karę śmierci wobec rebeliantów, to może zapomnieć o wejściu do Unii. Dlatego byłych członków PZPR-u – tych „neutralnych” jak i złoczyńców – wyślijmy humanitarnie na emeryturę, bo nie mogą bez końca szybować „bezkarni i beztroscy” i demolować nam polskie państwo! Skoro wyłgali się w r.1989, niechże bodaj zejdą ze sceny! To nie jest już ich epoka, nie mają prawa decydować o Polsce w XXI-ym wieku!
   A komentatorom typu Jagoda czy Amadeus ( stary hejter w nowej powłoce jak bystro zauważył nasz_Henry) radzę, by się wyżywali na innych forach jak np. biuletyn TPPR, Nowe Drogi, Woprosy Anodiny, Klub Pancernej Brzozy, Okiem Zomowca, Komsomolec Nadwislański, biuletyn Bolka, superdieta Kwaśniewskiego, blog grubej kreski czy Gazeta Wierutna! Z tej całej listy działa tylko Gazeta Wierutna ( prowadzona przez ex-dysydenta, co wypił brudzia z generałem), a wiemy jak wysoko owi hejterzy cenią sobie tego antypolskiego szmatławca. Niechże więc się tam przeniosą, a nasze blogi zostawią w spokoju! Towarzysz Michnik, dziś „liberał”, o PRL-u tak pisał: „Były nieprzyjemne sytuacje, ale w końcu nikomu nie stała się wielka krzywda” (??), trzeba mieć tupet, prawda ? Łaskawie zgadzał się na osądzenie tych, co strzelali ( i zabijali) w kopalni „Wujek”, ale „kary należało im darować w imię...pojednania” (!) Człowiek o tak niskiej moralności jest naczelnym ważnego organu prasowego, jest też idolem krowodrzańskich,  jagódek i amadeusów...  To może się zdarzyć tylko w PRL-bis!