Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Nosił wilk razy kilka…

Krzysztof Pasierbiewicz, 05.05.2016
Mam nadzieję, że w sobotę nie dojdzie do ulicznych przepychanek, na co tylko czekają prowokatorzy Kijowski, Petru i Schetyna.

Niemniej jednak notkę tę napisałem na wszelki wypadek, bo odkąd sięgam pamięcią, a były to czasy gomułkowskie, wszystkie uliczne zamieszki wybuchały albo w wyniku cenowych podwyżek, albo wtedy, kiedy ludziom chciano odebrać przyznane im wcześniej przywileje.

Zaznaczam, że nie zamierzam nikogo straszyć, a jedynie pragnę przestrzec uczestników polujących na nową władzę wilczych watach spod znaku samców alfa Kijowskiego, Petru i Schetyny, - że w nadchodzącą sobotę może ich spotkać bolesna  niespodzianka, gdyż tym razem ludzie mogą ich wyśmiać, co będzie najskuteczniejszą bronią w walce zdrowego społeczeństwa z tymi frustratami.

Niech ci śmieszni ludzie oderwani od koryta albo obawiający się tego dalej podskakują na komendę głównego alimenciarza i tego drugiego, co broni by Kaczyński nie majstrował przy Konstytucji 3 Maja, służącej nam dobrze od setek lat. Na tych ludzi najlepszy jest śmiech, zabicie ich szyderstwem, pokazanie ich głupoty i zaprzaństwa. I broń Boże nie należy ich bić, bo wtedy dostaliby nowego paliwa.
 
Bowiem do tej pory Polacy przymykali oko na antyrządowe marsze KOD-u traktując je, jako swoiście egzotyczną fanaberię turbo-babulinek i zawadiackich leśnych dziadków pokracznie podskakujących ku uciesze młodych ludzi, którzy się od tej dla nich obciachowej hecy odcięli.
 
Ale proszę zważyć, że w od kilkunastu dni nastroje społeczne diametralnie się zmieniły, gdyż pod koniec kwietnia w ramach rządowego programu „Rodzina 500 plus” ludzie dostali do rąk konkretne pieniądze, co w istotnym wymiarze poprawiło ich życiowy standard, a dla wielu było ostatnią deską ratunku przed ubóstwem i społecznym upokorzeniem.   
 
W efekcie, w umysłach setek tysięcy rodaków, których nowa władza uchroniła przed widmem osamotnienia i biedy nastąpił krytyczny zwrot psychologiczny w sferze sympatii politycznych i nie można wykluczyć takiego wariantu, że tym razem, ludzie wdzięczni nowej władzy za okazaną im pomoc mogą potraktować uliczne spędy KOD-u, jako chęć obalenia pierwszego od czasu zakończenia Drugiej Wojny Światowej polskiego rządu, który wymiernie pomógł obywatelom udzielając im namacalnej pomocy finansowej.
 
I chyba nie muszę nikomu tłumaczyć, że należy się liczyć z możliwością, iż sobotni marsz Komitetu Obrony Demokracji może u spokojnych dotąd ludzi wywołać spontaniczny odruch niekontrolowanej złości, bo nic bardziej nie rozwściecza ludzi, niż chęć odebrania im pieniędzy, w tym przypadku w wyniku obalenia rządu Prawa i Sprawiedliwości, a ludzie protestującym KOD-owcom mogą parę guzów nabić.
 
Nie twierdzę, że tak będzie, lecz uważam, że igracie z ogniem i radzę sprawę przemyśleć nim 7-go maja wyjdziecie na polskie ulice, bo może być bardzo gorąco mimo tego, że nowa władza zrobi wszystko żeby nie dopuścić do burd i prowokacyjnych zadym.  
 
Dlaczego może się tak stać?
 
Bo Polacy nie gęsi i coraz więcej ludzi zaczyna rozumieć, że w rytm chwytliwego zawołania - „Kto nie skacze tan za PIS-em - Hop! Hop! Hop!” - zrobiono z nich podskakujących pociesznie „użytecznych idiotów”, bo tak naprawdę w tych protestach KOD-u nie o obronę zagrożonej demokracji chodzi, lecz o odbicie utraconej władzy przez rozhisteryzowanych beneficjentów okrągłego stołu z kręgów Platformy Obywatelskiej – Nowoczesnej – Polskiego Stronnictwa Ludowego i Sojuszu Lewicy Demokratycznej, którym się niespodziewanie skończyły konfitury.
 
Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
Bloger piszący pod nickiem @WICHREN słusznie zauważa w dodanym do mojej notki komentarzu na Salonie24, cytuję:

"Ja obawiam się jednego, że mogą znowu przysłać młodych lewackich bojówkarzy z Niemiec, którzy zrobią rozróbę, jak kiedyś zrobili na Marszu Niepodległości. Odpowiednie służby powinny kontrolować dyskretnie granicę i tych potomków gestapowców ewentualnie wyłapać zawczasu.

Niestety ludziom z KODu marzy się wariant ukraińskiego Majdanu, który skutecznie spowodował wymianę władzy. Na kijowskim Majdanie też na początku było wesoło, śpiewali ze sceny piosenkarze. To trwało całe miesiące, szły na to duże pieniądze z zewnątrz. Aż któregoś dnia padły strzały snajpera. Do dziś nie wiemy kto strzelał. Padły pierwsze ofiary. I zaczęła się wojna, która trwa do dzisiaj. Nie dajmy się wpuścić w ten scenariusz…
”, koniec cytatu. 

Czytaj także:
Kto i kiedy dorżnie watahy Petru i Schetyny
http://salonowcy.salon24…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3971
Domyślny avatar

xena2012

05.05.2016 22:18

niech się Pan nie martwi o ,,niekontrolowaną złość''Polaków.Należałoby raczej myśleć o prowokacjach jakie na ten dzień mogą wymyśleć organizatorzy tej zadymy przy pomocy ,,przyjaciół z Niemiec.I proszę ich nie nazywać samcami alfa.Prawdziwy taki samiec nie poleci z donosami na swój kraj do Brukseli jak to robią przebierając swymi krótkimi nóziami Schetyna czy Graś.
Domyślny avatar

bolesław

05.05.2016 23:38

Szanowny Panie Krzysztofie. "Mam nadzieję, że w sobotę nie dojdzie do ulicznych przepychanek." Ja też mam taką nadzieję, chociaż pewien nie jestem. Dalej Pan pisze "... proszę zważyć, że w od kilkunastu dni nastroje społeczne diametralnie się zmieniły, gdyż pod koniec kwietnia w ramach rządowego programu „Rodzina 500 plus” ludzie dostali do rąk konkretne pieniądze,.." Już kiedyś pisałem w komentarzu, że od momentu wypłaty "500 plus" społeczeństwo tak naprawdę zrozumie, że ta władza jest dla ludzi, nie kłamie i obietnic dotrzymuje. Serdecznie pozdrawiam, bolesław.
Lektor

Lektor

05.05.2016 23:44

Ma pan rację, nie powinno dochodzić do ulicznych przepychanek, ale też nie wolno nam tych judaszy i popaprańców bagatelizować. Dlaczego ? Bo na wezwanie zdrajców, przybędą zdrajcy. A zatem trzeba ich inventaryzować, robić zdjęcia i nagrywać ich kamerami do ewentualnego wykorzystania tych materiałów w przyszłości. Ten marsz będzie " M a r s z e m k a p u s i ó w oderwanych od koryt " Niech ludzie w kraju wiedzą z czym mają do czynienia. Ci kapusie to zdrajcy narodu polskiego ! A więc obrzucanie ich jajami, nadgniłymi pomidorami będzie adekwatne do ich zdrady. Oni muszą po prostu poczuć się tym czym są, czyli zdrajcami, a nie sloganami fałszu jako walczący o demokrację.
Domyślny avatar

ALTEREGON

07.05.2016 03:39

Pierwszy raz jestem za stosowaniem prowokacji tzn. podpalenia lub innego zniszczenia mienia co pozwoliłoby na medialne nazwanie kodowców przestępcami . Stawiam na duże zniszczenia mienia ze strony kodowników , więc prowokacja ze strony policji nie będzie potrzebna , mam przed oczami podpaloną budkę wartownika przy ambasadzie , była to doskonała prowokacja i takiej życzę dzisiaj kodowcom . Należy zmienić nazewnictwo i nazywać po imieniu kodowych przestępców .
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,495
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności