Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Teoria fei - lun
Wysłane przez rolnik z mazur w 04-05-2016 [18:10]
Teoria systemu fei – lun - pieniądz jako kredyt.
Czyli pieniądz jako dług versus pieniądz jako kredyt.
„ Dajcie mi możliwość drukowania waszych pieniędzy, a wasze prawa przestaną mnie obchodzić „A. M. Rotschild
„ Gdyby ludzie wiedzieli w jaki sposób tworzony jest pieniądz, to przed świtem mielibyśmy rewolucję na ulicy „ Henry Ford
„ Sposób kreacji pieniądza jest tak prosty, ze mózg go odrzuca jako niemożliwy. Te tysiące książek fachowo zajmujących się sprawami finansowymi, które zajmują kilometry półek w bibliotekach służą raczej zaciemnieniu niż rozjaśnieniu sprawy. Są po prostu zasłoną dymną. „ prof. J.K. Galbraith
Jeśli kultura jest sposobem przetwarzania informacji przez dane społeczeństwo to w tym znaczeniu pieniądz jest jedynie informacją.
O czym nas informuje wyciąg z konta ?
Informuje nas o ilości cyfr na plus lub minus – winien/ ma. Zresztą ten sposób księgowania zaprowadzono w czasie gdy Kolumb wypływał na Santa Marii do Indii Zachodnich. Dokładnie tak i nic więcej. Widać, że nawet brak pieniędzy jest tylko być może wyższą forma ich bycia.
Używamy pieniędzy codziennie. Kupujemy chleb w sklepie na rogu, czy codzienną gazetę w kiosku. Chcąc czy nie chcąc używamy do tego pieniędzy.
Jest pieniądz dłużny.
A jednak może być inaczej.
U nas na wsi nad Śniardwami nie potrzeba pieniędzy, bo bierzemy w sklepie na zeszyt. Jak ktoś nie ma jak oddać to idzie do „ Rudego „ – sklepikarza na odrobek lub proponuje coś w zamian – ryby, grzyby, jajka – co ukłusuje i mu akurat zbywa.
I to jest już niemalże system – pieniądz jako kredyt.
Jest to znany ze starożytnych Chin system- fei-lun - latające koło.
System używany jest w Chinach od około dziesięciu tysięcy lat.
To bardzo interesujący rodzaj pieniądza, odmienny od naszego pieniądza dłużnego. Te zapisy w zeszycie to kredyt. Przykładowo Wu Fei daje Sun - zi dwa kosze ziemniaków i zapisuję to w swoim zeszyciku. Sun-zi zapisuje w swoim dwie kury dla Wu fei. Powstaje jakaś pozytywna relacja.
Każdy od każdego mógł otrzymać jakieś świadczenie i każdy każdemu mógł wyświadczyć jakąś usługę. W ten sposób powstawały krzyżujące się świadczenia i rodziła prawdziwa więź społeczna oparta na podziale pracy. System przetrwał do czasów współczesnych. Dopiero Mao go zniszczył.
Zauważmy, gdybym ja u mnie na wsi nabyło w wiejskim sklepiku u Rudego powiedzmy skrzynkę wódki na zeszyt, by opić w gronie znajomych urodziny, to fei - lun byłby wtedy gdybym i ja miał też zeszyt i w tym swoim kajecie po negocjacjach zapisał – dziesięć kilo węgorzy dla Rudego.
Gdyby Rudy wyciął ze swojego kajetu kartkę z zapisem – skrzynka wódki 400 plus podpis i poszedł do kogokolwiek ze wsi i oddał ją otrzymując w zamian za kartkę 400 złotych, to stworzyłby w ten sposób pieniądz, gdyż nabywca mógłby w każdej chwili żądać ode mnie zwrotu długu.
Mógłby też puścić ją dalej w obieg. Na tym prostym przykładzie widać różnice w pojmowaniu pieniądza.
Na marginesie - Chińczycy używali monet tylko do finansowania podróży swoich urzędników. Monety miały dziurkę w środku, by można ją było zawiesić na szyi.
Oczywiście jesteśmy tak zaprogramowani, że nie dostrzegamy alternatyw.
W filozofii buddyjskiej pieniądz to woda, rzeka która toczy swoje wody, płynie sennie, czasem przyspiesza, tworzy zakola, starorzecza jak życie na wsi.
W naszej kulturze pieniądz jest religią – czas to pieniądz, modlimy się do bożka Mamona, chodzimy do świątyni Mamona w niedzielę zamiast do kościoła.
„ Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz pieniędzy „.
Chińczycy po śmierci bliskiej osoby w czasie pogrzebu palą białe karteczki do dzisiaj – taki zwyczaj po fei-lun. Podobno w diasporach chińskich jednak dalej system fei – lun dobrze działa. A co się działo z zeszycikami po śmierci ? Rodzina przejmowała go. Wierzyciel mógł anulować dług przez spalenie swojej karteczki – trzeba było tylko wyrazić w odpowiedniej formie szacunek dla wierzyciela.
Cóż – nawet Chiński Bank Centralny Republiki Ludowej dzisiaj to też tylko filia FED-u.
Świat wg mnie czeka wkrótce przesilenie energetyczne ( wojna na Pacyfiku z preludium nad Wisłą – oby nie ). Hilarzyca i Trump wcale nie ukrywają, że dążyć będą do konfrontacji z Chinami. Trump mówi to bez ogródek, Hilarzyca w sposób dyplomatyczny.
Jednak bez gruntownej reformy obecnego systemu ekonomicznego ( finansowego ) nie będzie kontynuacji takiego trendu jaki widzimy od 30 lat - dokładnie od 1986 roku, gdy M. Thatcher kompletnie rozpieprzyła system finansowy.
Siłą – wojskiem - nie da się tego osiągnąć, chyba że całe społeczeństwa zmusi się do bezmyślnej konsumpcji i niewolniczej pracy. Ja w to nie wierzę, choćby dlatego, że
istnieje internet i ludzie uświadamiają sobie coraz bardziej w jakim matrixie żyją.
Obecny system kona bo ma wpisaną w program potrzebę ciągłego zadłużania się. Im bardziej rośnie tym bardziej się musi gdzieś zadłużać. Nie można w nieskończoność rosnąć na ograniczonym terenie jakim jest ziemia. I tu leży piesek pogrzebany.
Komentarze
04-05-2016 [19:31] - Imć Waszeć | Link: Poszukałem w Internecie i
Poszukałem w Internecie i jedynym podobnym do tytułowego hasłem jest nazwa zespołu japońskiego (dlaczego zespół z Tajwanu jest japoński, to nie wiem) Fen Lun Hai aka Fahrenheit (飛輪海). Zapewne zespół śpiewa o czymś niezwykle ważnym, być może nawet o ekonomii, ale ja z tego "kuai jiao chu ni de xin bu yao you yu qing fang xin wo yi jing deng bu ji xiang yao xuan yao wo de mei li" i tak niewiele rozumiem :/
04-05-2016 [19:44] - rolnik z mazur | Link: No właśnie po polsku nic pan
No właśnie po polsku nic pan nie znajdzie. Można coś znaleźć albo po niemiecku albo angielsku - cenzura. Pozdrawiam ro z m.
04-05-2016 [20:11] - rolnik z mazur | Link: Fei lun das fliegende rad
Fei lun das fliegende rad Pozdrawiam ro z m
04-05-2016 [19:44] - Marek1taki | Link: @rolnik z mazur "Obecny
@rolnik z mazur
"Obecny system kona bo ma wpisaną w program potrzebę ciągłego zadłużania się."
Nie wiem jakie są jeszcze możliwości upchnięcia tego długu ale wszyscy zaczynają się niepokoić. Jednocześnie czują, że nie wolno okazywać strachu bo od "wiary w zaufanie" zależy coraz bardziej "chwiejna nierównowaga" między długiem a pokryciem.
Historia uczy, że ćpun na głodzie zabije i ukradnie a nie rzuci nałogu.
FED tak samo.
A wojna (gdy zabraknie możliwości ucieczki w prosperity) nie zmieni zasady emisji walut, tylko zmieni pojmowanie zer na koncie, bo zresetuje nasz system wartości.
Pozostaje pozytywne myślenie i ucieczka w globalny socjalizm, pracoholizm i zakupoholizm, bo alternatywą jest śmierć.
Taką linię obrony przyjąłbym żeby trybunał stanu nie skazał Rafalskiej za 500+ na publiczne ścięcie. Ale może się mylę, może powinni ją ściąć. Zawsze można założyć inny system bankowy.
04-05-2016 [20:42] - rolnik z mazur | Link: Nie daj Bóg p. Elę Rafalską
Nie daj Bóg p. Elę Rafalską znam osobiście z dawnych czasów i jej męża Leszka także - to bardzo pozytywni ludzie. Cóż można zrobić ? FED jest bankrutem i cały system bankrutuje. Reset to znaczy wojna. Ona redukuje długi i na to niestety się zanosi. Módlmy się, by nie zaczęła się u nas. Pozdrawiam ro z m.
04-05-2016 [22:49] - Imć Waszeć | Link: Z logicznego punktu widzenia
Z logicznego punktu widzenia należałoby zrezygnować z pieniądza dłużnego i wprowadzić dualny do niego pieniądz .... (tu wpisz adekwatną nazwę). Wtedy po jakimś czasie dług zostałby całkowicie anulowany. Ciekawe, czy coś takiego istnieje? Wydaje się, że Niemcy są już na dobrej drodze do rozwiązania połowicznego, czyli totalnego zakazu lichwy pod natychmiastową karą kęsim kęsim. Pytanie tylko co zrobią znani od tysiącleci bankierzy, kiedy ludzie na świecie zaczną wymieniać się tylko tym co jest, a nie tym co dopiero będzie. Katastrofa... ;)
05-05-2016 [06:57] - rolnik z mazur | Link: Bardzo ciekawy pomysł. Trzeba
Bardzo ciekawy pomysł. Trzeba się nad tym zastanowić. Jeśli chodzi o Niemcy to sam zakaz lichwy nic nie da bo będą po prostu wymyślać różne opłaty- a to za przelewy, a to za prowadzenie konta itd. Problem w pieniądzu dłużnym są odsetki. Już w tej chwili w cenie produktu jest przynajmniej 40 % odsetek. Pozdrawiam ro z m.
05-05-2016 [11:30] - harakiri | Link: Trochę to zagmatwane. Poza
Trochę to zagmatwane. Poza tym ja osobiście z pewną rezerwą traktuję odwoływanie się do kultury chińskiej. Trochę to zbyt od nas oddalone, chociaż są i podobieństwa. W końcu i u nas występuje coś takiego jak burżuazja kompradorska przedstawiciele której wiedzą komu dać w łapę, co kto lubi, krótko mówiąc są na tyle zorientowani w naszych układach, że pomagają w strzyżeniu własnego narodu, nie zapominając oczywiście o sobie. Ale wracając do Rudego. Mnie to on się kojarzy raczej z bankierem. W końcu w swym zeszycie stosuje miernik warości wyrażony chyba w złotówkach, nie w węgorzach.Kiedy daje kartkę to jest to chyba bon ważny tylko w jego sklepie a więc pieniądz wymienialny na złotówki. Jest to przykład ekonomisty-praktyka. Coś takiego znane jest w historii. Tego typu ekonomiści wydawali nawet dziełka ekonomiczne zwane pamfletami (przy czym po angielsku to słowo znaczy chyba trochę co innego niż u nas). Były to przeważnie kilkustronnicowe broszury, żadne grube dzieła skutecznie zaciemniające ekonomię. Pierwsze z tych dziełek były wydawane w Anglii na przełomie XVII i XVIII wieku. Najbardziej znani ich autorzy to W. Patterson, H. Chamberlen.
05-05-2016 [18:27] - rolnik z mazur | Link: To wcale nie jest zagmatwane
To wcale nie jest zagmatwane w społecznościach wiejskich. Rudy to bankier na miarę wiejskiej społeczności.On decyduje kto jest godzien otrzymania kredytu a kto nie. Ten kto tego nie jest godzien wypada poza nawias społeczności( tak było w Chinach ) i staje się pariasem. Gdy Rudy wycina kartkę z zeszytu usługa staje się anonimowa - i powstaje pieniądz dłużny. Pozdrawiam ro z m
05-05-2016 [18:53] - harakiri | Link: Może trochę niedokładnie
Może trochę niedokładnie napisałem to co chciałem przekazać. Dla mnie bowiem ów Rudy to raczej typowy wytwór kultury europejskiej. Tacy nawet brali udział w tworzeniu europejskiej ekonomii. Ale faktycznie nie mieli chyba takiej władzy jak ich chińscy odpowiednicy i nie byli w stanie zadecydować kto ma być pariasem a kto nie. Może to ma jakiś związek z religią. W końcu religia i bankowość często się przenikały.
05-05-2016 [20:50] - rolnik z mazur | Link: Otóż to - bardzo świetna
Otóż to - bardzo świetna uwaga. Cała filozofia średniowiecza zajmowała się problemem lichwy. Pozdrawiam ro z m
05-05-2016 [12:59] - NASZ_HENRY | Link: Na 10% podatek inflacyjny USA
Na 10% podatek inflacyjny USA składa się cały świat.
Zero tajemnicy bankowej ;-)
05-05-2016 [21:52] - rolnik z mazur | Link: Na dobrobyt USA składa się
Na dobrobyt USA składa się cały świat od przynajmniej 44-go