„Dzień świra”, „dobra zmiana” i „ortodoksyjni pisowcy”

Motto:
Proces metamorfozy od „pisowca” do wiarygodnego reprezentanta
partii „Prawo i Sprawiedliwość” czeka jeszcze długa droga,
zaś nic bardziej nie odpycha młodych ludzi od wartości religijno-patriotycznych
niż napastliwe moralizowanie nieczujących bluesa niedzisiejszych zgredów

Wczoraj, po tym, jak na S24 ( http://salonowcy.salon24.pl/70...
 ) w odpowiedzi na komentarz blogera piszącego pod nickiem @LESNODORSKI wspomniałem o filmie Marka Koterskiego pt. „Dzień świra”, tenże prawicowy bloger napisał mi między innymi – cytuję:

(…) Doktorze... Proszę mnie nie prowokować. Napisałem jakiś czas temu: KOD nie ma własnych twarzy. W Krakowie pod wieżą Ratuszową najgłośniej krzyczał w obronie demokracji i konstytucji Bogdan Klich, który ma dziś istotne powody – jako były szef resortu obrony – by lękać się o własną przyszłość. U jego boku pojawił się m.in. Marek Kondrat, dziś czołowa twarz banku ING, wcześniej zaś aktor dramatyczny, który w tych samych intencjach orędował w Krakowie z pobudek… patriotycznych (…) „Dzień świra” to dzieło półgłówka, który ma największe kłopoty sam ze sobą i traktuje sztukę, jako formę terapii. Leczy siebie, kosztem innych. Taki to jest mechanizm. A że na tym jeszcze można zarobić to zasługa takich mędrców jak Pan, którym się to podoba…”, koniec cytatu.
Odpisałem tedy temu blogerowi, cytuję:
(…) najsmutniejsze jest to, że Pan mnie zaatakował jedynie, dlatego, iż się ośmieliłem załączyć link do sceny z filmu "Dzień świra", który Pan w przeciwieństwie do mnie uważa za dzieło Szatana (…) To, kim jest pan Marek Kondrat w życiu prywatnym, jakie są jego poglądy polityczne i jaki bank reklamuje to zupełnie inna sprawa, a jego aktywność polityczną na protestach KOD-u skrytykowałem srodze w notce pt. "Platformie i Nowoczesnej nie o KOD szło w tych protestach"- vide: ( http://salonowcy.salon24.pl/68... ) (…) To jednak nie ma nic wspólnego z faktem, że Kondrat jest znakomitym aktorem podobnie jak zaangażowani w działalność polityczną Janda, Gajos i im podobni. Ale ich działalność polityczna to nie powód, by ich Pan deklasował, jako aktorów, bo to samo nasi oponenci polityczni mogliby zrobić, jak chodzi przykładowo o Zelnika (…) „Dzień świra” to jeden z najlepszych scenariuszy ostatnich kilku dekad, bo nad wyraz celnie pokazuje wady naszego społeczeństwa, a reżyseria tego filmu ociera się momentami o geniusz…”, koniec cytatu.
W odpowiedzi na moją obronę wolności Sztuki (w tym przypadku filmowej) tenże prawicowy bloger napisał, cytuję:
„Bez dwóch zdań szatan, którego Pan tu tytułuje z dużej litery, podszepnął Panu scenę z Koterskiego (…) Zawiść, jako polska cecha narodowa? A niech się Pan puknie w czółko (…)…”, koniec cytatu.
Więc na ten już nie na żarty nieprzyjaźnie agresywny komentarz tak odpowiedziałem, cytuję:
Szanowny Panie! Teraz już na poważnie. Jarosław Kaczyński usiłuje przeforsować "dobrą zmianę". I nie mam wątpliwości, że w swoim czasie, w przeciwieństwie do Panu podobnych „ortodoksyjnych pisowców”, pan Prezes, z filmu "Dzień świra" wyciągnął właściwe wnioski.
Powiem więcej, po paru miesiącach rządów nowej władzy pan Jarosław Kaczyński zapowiedział restrukturyzację rządowego programu "dobrej zmiany". Lecz obawiam się, żeby wychodzący przed szereg i ogarnięci manią podejrzliwości nadgorliwcy, których na prywatny użytek nazywam „ortodoksyjnymi pisowcami” traktujący film „Dzień świra” za wymysł szatana, swoim mędliwym jojczeniem nie pokrzyżowali planów strategicznych znienawidzonego przez Petru i Schetynę „kurdupla z wiecznie rozwiązaną sznurówką” - urodzonego do roli przywódczej narodu, który się dopiero dźwiga z ponad półwiecznego zniewolenia...
”, koniec cytatu.

Ciekaw jestem zdania Internautów na poruszony w wyżej temat.

Krzysztof Pasierbiewicz (em. nauczyciel akademicki)

Post Scriptum
Dziś w południe byłem na dziękczynnej Mszy Świętej za opiekę Bożą nad Panem Prezydentem drem Andrzejem Dudą oraz o Mądrość i Siłę w sprawowaniu Urzędu przez wstawiennictwo Św. Charbela. Msza Święta została odprawiona w kościele pod wezwaniem Świętego Krzyża obok Teatru Juliusza Słowackiego, a intencję złożył Akademicki Klub Obywatelski (AKO) im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie. W tej uroczystej Mszy uczestniczyli Rodzice pana Prezydenta i reprezentanci środowisk akademickich zgrupowanych wokół krakowskiego AKO.
W kazaniu ks. Proboszcz powiedział między innymi, cytuję:
Modląc się za pana Prezydenta powierzamy Go w ręce opatrzności (…), ale módlmy się także o łaskę pokoju dla naszych nieprzyjaciół”, koniec cytatu.
Po Mszy ks. Proboszcz zaprosił nas na okolicznościowy poczęstunek, gdzie Ojciec pana Prezydenta Andrzeja Dudy dziękując ks. Proboszczowi powiedział między innymi, cytuję:
Musimy się modlić za Andrzeja, lecz musimy się także modlić, za naszych nieprzyjaciół”, koniec cytatu.

W ożywionej dyskusji ja też zabrałem głos i opowiedziałem o reakcji moich komentatorów na pojednawczy apel do narodu wygłoszony przez Pana prezydenta podczas uroczystego odsłonięcia tablicy ku czci Lecha Kaczyńskiego, kiedy wezwał do wzajemnego przebaczenia i pojednania. Wyraziłem też swoje zaniepokojenie, że reprezentujący starsze pokolenie „ortodoksyjni pisowcy” nie byli z tego pojednawczego gestu pana Prezydenta zadowoleni i, że moim zdaniem władze PIS-u powinny wytłumaczyć tym ludziom, że są w błędzie.
 
Zaś rzeczony prawicowy bloger @LESNODORSKI prawie się na mnie obraził, gdy w notce pt. „Brawo Panie Prezydencie!” – vide: http://salonowcy.salon24.pl/70... pochwaliłem Prezydenta za gest pojednawczy wzywający naród do pojednania, cytuję:  
Uważam, że w obecnej sytuacji Polaków może ze sobą pojednać tylko młody prezydent Duda, który pomagając PIS-owi w kampanii parlamentarnej spłacił już dług wdzięczności wobec Jarosława Kaczyńskiego za wystawienie jego kandydatury w wyborach prezydenckich.
I choć zabrzmi to dla niektórych szokująco uważam, że właśnie teraz, po wygranej PIS-u, pan prezydent Duda powinien się od partii Jarosława Kaczyńskiego formalnie zdystansować, podobnie jak przed kilkoma laty zdystansował się od Unii Wolności - i publicznie zadeklarować, że czyni to w imię tego, iż rzeczywiście, a nie tak, jak prezydent Komorowski, chce być prezydentem wszystkich Polaków…
”, koniec cytatu. Gorzej, bloger ten za te słowa bezlitośnie mnie zbeształ imiennie na swoim blogu pt. „Czy Rzeczpospolita zerwie stare okowy – vide: ( http://artlesnodorski.salon24.... )

Więc na koniec zwracam się do prawicowego blogera piszącego pod Nickiem @LESNODORSKI, czy na ks. Proboszcza celebrującego dziś Mszę Świętą za pana Prezydenta oraz na Ojca Andrzeja Dudy też się obrazi za prośbę rzeczonych o modły za naszych nieprzyjaciół? Bo moim zdaniem za tych ludzi należy się modlić, gdyż ich wynaturzona nienawiść do prezydenta Dudy i ministra Ziobro płynie z nieokiełznanej zawiści ogarniętych manią wielkości uważanych dotąd za święte krowy prawników, którzy nie mogą się pogodzić z faktem, że ich młodsi koledzy stanęli u steru zarządzania Państwem.   

Post Post Scriptum
A gdy na spotkaniu u ks. Proboszcza mówiłem o reprezentujących stare pokolenie „pisowcach”, jeden z Gości powiedział, cytuję:
Proces metamorfozy od „pisowca” do reprezentanta partii „Prawo i Sprawiedliwość” czeka jeszcze długa droga"

 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika JJC

24-04-2016 [21:11] - JJC | Link:

"... a reżyseria tego filmu ociera się momentami o geniusz…"
....................................
Pan Krzysio też ociera się o geniusz, ale nie momentami, tylko notorycznie. Dziś w dziedzinie krytyki filmowej. Z tym zastrzeżeniem, że jest to geniusz komiczny.

Obrazek użytkownika U1

24-04-2016 [22:39] - U1 | Link:

Pan prezydent wezwał do wzajemnego przebaczenia . Może należałoby powiedziec - do przebaczenia.
Bo co "oni" mają "nam" wybaczac.
Pozdrowienia

Obrazek użytkownika angela

25-04-2016 [08:28] - angela | Link:

P.drr na sile kojarzy przekaz. < Dzien swira....PiS....Kaczynski....odciecie sie Prezydenta.... itd
Ale w ferworze zadaniowym nie zauważył, ze ze świrem, najbardziej kojarzy sie nam czytajacym, sam pan drr Krzysiu.
Bo juz to, co wypisuje na wielu portalach, ilosc nickow, jawna nienawiść do J.Kaczynskiego i szkodzenie jemu i jego partii, inaczej okreslic nie mozna, jak fobia świra.
A wszystko to, pod przykrywką, " dobra rada".

Obrazek użytkownika HenrykInny

25-04-2016 [11:51] - HenrykInny | Link:

Agentura "pracuje" nad rodziną PAD. Zaczęli od ADK wyjątkowo podłym paszkwilem w GW. Teraz będą się starać rozerwać jedność prawicy i poróżnić jej liderów.
Proszę przeczytac uważnie to co wysmazyl ten "bloger" i przypomnieć sobie jego wcześniejsze wpisy. Orka idzie zawsze w tym samym ...

Obrazek użytkownika angela

25-04-2016 [12:58] - angela | Link:

Dokladnie tak, ale nadgorliwość w zwalczaniu obozu rzadzacego, zdradza go. Natomiast, jak do tej pory nie napisał słowa na temat swojego pupila Kukiza,i RN, a temat szeroki.

Obrazek użytkownika HenrykInny

25-04-2016 [09:27] - HenrykInny | Link:

To coś takiego Pasierbiewicz strzelił w tej mowie jak HGW na rocznicy powstania w Getcie Waszawskim , tylko mniejszego , adekwantnie do mniejszego "rozumku" swojego. Modlitwa za wrogów a jednanie się z nimi to są dwie różne sprawy. Jak zwykle Pasierbiewicz dla własnego ego , interesu , będzie kłamał , przeinaczal , mataczyl by interpretować czyjeś intencje ... po swojemu. To pojednanie najbardziej jemu jest potrzebne by zamknąć swoją przeszlosc taka jego "kreska" , kreska ortodoksyjnego "becwala". To całe blogowanie od lat ma jeden podtekst... jak się tu znowu "zalapac" i uciąć niewygodna przeszłość. Nie tak dawno swego kumpla z PO , posła , byłego reżysera z Nowej Huty "slimaczyl" jako jednego z tych godnych rozmów i uwagi ... bo tam też są godni ludzie. Znacie tam takich ???!!!.
Wszędzie się wkręci , wszędzie ustawi pod kamerę , fotografie ... na blogu lans z tego zrobi. Trafił na ludzi o wyjątkowej kulturze i wyjątkowej cierpliwości , łagodnosi. Nikt się nie odezwie i go nie pogoni choć irytacja rośnie w tym gronie. Myślę że to do czasu.

Obrazek użytkownika HenrykInny

25-04-2016 [09:40] - HenrykInny | Link:

Cały ten wpis pasierbiewicza jest jedną wielką manipulacja i gra na rozerwanie jedności obozu prawicy. Próby poroznienia a przy tym niby w trosce wyciąganie PAD okresu przynależności do Unii W. Obrzydliwa gra i obrzydliwy typ mógł tak napisać. A wszystko to podparte niby troska. Zaraz też następuje "uwiarygadnianie" czyli historyjka z Kościołem , msza z intencją , rodzicami PAD ... myślę że Pogonią cie wcześniej nawet niż myślałem !!!.

Obrazek użytkownika JJC

25-04-2016 [17:05] - JJC | Link:

Dodam przy okazji, że manipulacją jest nie tylko ten wpis, ale cała działalność bl(a)gerska pana Krzysia. Poczynając od wizytówki po ostatnie słowo jego ostatniego tekstu. Prawdziwe są tylko kropki i przecinki, a i te są nader często źle stosowane.:) Jeszcze dwa lata temu , w sytuacji wszechobecnego kłamstwa w mediach mógł nasz "bohater" budzić jakieś emocje, jednak teraz nie ma do tego powodu. Nie nazywałbym więc pana Krzysia graczem, bo to pewien rodzaj nieuzasadnionej nobilitacji. Pan Krzysio nic nie jest w stanie ugrać. Pisują w tym miejscu różni autorzy, i dobrzy, i słabi, ale nasz pan Krzysio to wręcz "mały Kazio" Naszych Blogów, figurka raczej żałosna i komiczna, niż groźna. Bez wpływu na cokolwiek, a co dopiero na jedność obozu prawicy.
Łączę pozdrowienia.