Lustra weneckie cyberpanów z Doliny Krzemowej

Ma miejsce bezprecedensowa w dziejach ludzkości kumulacja w rękach bardzo nielicznej grupy podmiotów czterech rodzajów zasobów społecznych: bogactwa, wiedzy, władzy oraz przestrzeni komunikacji społecznej. Można nawet mówić o monopolizacji tych zasobów. W pierwszej kolejności chodzi o tzw. grupę GAFAM: Google, Apple, Facebook, Amazon, Microsoft. Nigdy wcześniej tak nieliczna grupa podmiotów gospodarczych oraz ich dysponentów nie miała tak wielowymiarowej przewagi nad pozostałymi częściami społeczeństwa.

Wskazana kumulacja wytwarza liczne niekorzystne, głębokie i długofalowe skutki społeczne. Do najważniejszych z nich należą: wysoka chwiejność struktur społecznych; hiper-indywidualizm; dezorientacja i degradacja poznawcza oraz moralna miliardów osób; zwiększona podatność na manipulację i szalone ideologie. Zdaniem badaczki z Uniwersytetu Harvarda Shoshany Zuboff nastąpił „puczza weneckim lustrem”: ogromny obszar władzy nad społeczeństwami Zachodu niejawnie przechwyciła wąska grupa osób – określamy ich mianem „cyberpanów” – które bez żadnego demokratycznego mandatu zakulisowo zarządzają ważnymi procesami społecznymi. Sytuacja ta m.in. ogranicza zdolności racjonalnego reagowania przez USA na wyzwania, jakie dla Cywilizacji Zachodu przyniósł rozwój Chin.

Prof. Andrzej Zybertowicz przedstawił mechanizmy, które leżą u podstaw procesów powodujących, iż cyber destabilizuje real. Zapraszamy do relacji wideo.

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika u2

22-02-2022 [20:10] - u2 | Link:

Można nawet mówić o monopolizacji tych zasobów. W pierwszej kolejności chodzi o tzw. grupę GAFAM: Google, Apple, Facebook, Amazon, Microsoft.

Dzisiaj przeczytałem "Manifest komunistyczny" Karla Marxa i Friedricha Engelsa z 1848, oczywiscie z największym niesmakiem i obrzydzeniem. Co nie udało mi się podczas studiów, co prawda technicznych, to udało mi się teraz :-)

W swoim 'manifescie' Marx również wskazuje na nieliczną klasę burżuazji, która ma swoich rękach zasoby, oraz wskazuje Marx na proletariat, który ma swoim posiadaniu biedę. Rozwiązaniem tego stanu rzeczy według Marxa jest rewolucja ogólnoświatowa, ewentualnie najpierw w poszczególnych krajach z rozwinięciem na cały świat. Rewolucja, czyli po prostu wyrżnięcie klasy burżujów i zastąpienie ich komunistami, którzy będą kierowali proletariatem. Do czego to doprowadziło to widać po wieku XX.

Wysłuchałem również parę dni temu wykładu prof. Zybertowicza i nasuwają mi się pewne analogie. Współczesnymi burżujami, a może nawet już elitarnymi komunistami, są wielkie korporacje typu GAFAM. Pan profesor postuluje utworzenie trzeciego ciała, który będzie kontrolował tych komunistów w poszczególnych krajach. Na szczęście pan profesor nie postuluje wyrżnięcia właścicieli GAFAM. :-)

Obrazek użytkownika Czesław2

23-02-2022 [10:55] - Czesław2 | Link:

Praktyka pokazuje, że tylko AK znalazło sposób na obcą mafie.

Obrazek użytkownika mjk1

23-02-2022 [11:51] - mjk1 | Link:

O ile pamiętam, to Marx wcale nie postulował wyrżnięcia burżujów, tylko ci, którzy się na Marxa powoływali.
Wprowadzli ustrój zwany komunistycznym, który z komunizmem Marxa miał tyle wspólnego, co kino "Komos" z kosmosem.
Wypadałoby trzymać się faktów o ile faktycznie czytało się książkę.