„Z miłości do Polski” – Armia Krajowa

"Z okazji 80. rocznicy przemianowania Związku Walki Zbrojnej na Armię Krajową Instytut Pamięci Narodowej przygotował wiele przedsięwzięć upamiętniających tę największą podziemną armię Europy. Najważniejszym z nich jest przygotowana przez Biuro Edukacji Narodowej wystawa dotycząca najistotniejszych faktów związanych z polskim podziemiem. Wystawa będzie prezentowana w całym kraju przez cały rok. 
„80/80. Bohaterowie Armii Krajowej” – to tytuł projektu Oddziału IPN w Krakowie. Jest to cykl infografik prezentujących wybranych 80 bohaterów Armii Krajowej, zarówno tych powszechnie znanych, jak i tych, którzy nie zapisali się w społecznej świadomości historycznej. 

14 lutego od godz. 17.00 na elewacji stadionu PGE Narodowy w Warszawie zostanie wyświetlone hasło „AK – z miłości do Polski”, a od godz. 10.30 na kanale IPNtv w serwisie YouTube będzie można obejrzeć krótki apel, przygotowany przez IPN. W prasie w kraju i za granicą ukażą się w kilku językach artykuły prezesa IPN dr. Karola Nawrockiego, przypominające ideały, jakie przyświecały żołnierzom AK.
W całej Polsce IPN przygotował akcję billboardową, która ma przypomnieć o kluczowych a coraz mniej znanych faktach dotyczących AK."
https://ipn.gov.pl/pl/z-milosc...

Na temat Armii Krajowej pisałem wiele materiałów związanych z samym powstaniem jak i akcjach zbrojnych. Pisałem o wielu bohaterach Polakach walczących z okupantem Niemieckim i Sowieckim jako żołnierzach AK. Nie zapomniałem także o pięknych i wspaniałych żołnierzach AK płci pięknej. O sanitariuszkach, łączniczkach, dowódcach oddziałów itp.

Długo zastanawiałem się jaki materiał opublikować z okazji 80 rocznicy powstania Armii Krajowej wybrałem ten, który moim zdaniem jest autentyczny i prawdziwy bo ukazujący prawdziwe losy bohaterki, którą miałem honor poznać osobiście, opublikowałem go już dawno, a był przedstawiany nie tylko w Polsce ale i za granicą. Wzbudził on wiele wzruszeń. Pamiątki, które posiadałem po bohaterce tego materiału przekazałem do Muzeum Powstania Warszawskiego, gdzie można obejrzeć.

Oto ten materiał. Zapraszam.

Sanitariuszki Powstania Warszawskiego - bohaterskie dziewczyny, powstało o nich wiele piosenek i filmów. Napisano na ich temat wiele opowiadań nakręcono filmy. Oto jedno z opowiadań, zasłyszanych osobiście, o tych co się kulom nie kłaniały.

Spotkanie
W uroczym domku pod Bydgoszczą, gdzie wynajmowała skromny pokój, w upalny, sierpniowy dzień, pod koniec lat 60 tych XX wieku ,przywitała mnie na wózku inwalidzkim pani, z widoczną szramą na prawym policzku i wesołych, pełnych życia, niebieskich oczach. Uściskała mnie wówczas mocno na powitanie. A przy smacznym, drożdżowym placku mojej babci, opowiedziała tę niesamowitą historię swego życia, którą teraz opowiem.

Wojna i konspiracyjna walka
Wanda, tak miała na imię bohaterka tej opowieści, przyjaciółka mojej babci, była córką przedwojennego plutonowego zawodowego, który był podkomendnym mego dziadka – rotmistrza kawalerii. Byli oni przyjaciółmi, razem walczyli pod Krojantami i Bzurą, razem bronili Warszawy, później uczestniczyli w tworzeniu struktur AK. Walczyli w Powstaniu Warszawskim, później w partyzantce antykomunistycznego podziemia.

Gdy wybuchło Powstanie Warszawskie, Wanda miała prawie 15 lat. W jej rodzinnym domu  panował patriotyczny nastrój. W czasie okupacji należała, jak wiele jej rówieśniczek, do harcerstwa podziemnego, tam przeszła kurs sanitarny. Była piękną, czarnowłosą, wysoką dziewczyną, o niebieskich oczach. Koledzy z plutonu AK podkochiwali się w tej wrażliwej i pięknej dziewczynie.

Wybuch Powstania Warszawskiego, 1 sierpnia 1944 r., zastaje ją w punkcie koncentracji swego oddziału na Starym Mieście w Warszawie. Dostaje ona przydział do punktu sanitarnego.
W punkcie sanitarnym, jak opowiadała, operacje i zabiegi odbywały się 24 godziny na dobę. „Wszystko robiliśmy bez środków znieczulających, na żywca, więc pacjenci strasznie krzyczeli. Widziałam jak ludzie umierali, cierpieli z powodu urwanej ręki, nie mogli złapać tchu, ranni w płuca". – tak wspominała te chwile ze łzami w oczach.

Dokładnie pamiętała, jak wynikało z jej opowiadania, zajęcie Starego Miasta przez Niemców. W tym czasie, zajmowała się ciężko rannymi w punkcie sanitarnym, który mieścił się w piwnicy zbombardowanego dużego domu. Wokół, walki trwały cały czas. W czasie doprowadzenia kolejnych rannych żołnierzy AK do punktu sanitarnego, zobaczyła ciężko rannego młodego SS – mana, który prosił ją o pomoc - czując zbliżającą się niechybnie śmierć. Pomogła rannemu Niemcowi zabierając go na powstańczy punkt sanitarny.

Nie pokłoniła się śmierci. Niemcy darowali jej życie. Zakatowali ją oprawcy z UB

W pewnym momencie usłyszała, jak wspominała, niemieckie głosy. Pierwsze, o co zapytali Wandę Niemcy wchodząc do punktu sanitarnego, to "czy leżą tu jacyś Niemcy". Wówczas odezwał się ranny SS-man.  Niemcy odpowiedzieli, żeby nie strzelać i że bardzo dobrze się nim opiekowaliśmy. „Wtedy uzbrojony po zęby SS-man - na szyi miał  naboje, granaty w ręku - podszedł do mnie, chwycił w ramię i powiedział, żeby się nie bała, bo ze względu na to, że opiekowałyśmy się jego rodakami, nie wrzuci do środka granatów" - wspomina sanitariuszka.

W ten sposób uratowała życie swoje jak i 15 rannych żołnierzy AK. Dostają się oni do niewoli. Przeżyli wojnę.

W 1950 r. zostaje aresztowana jako „ element wywrotowy i klasowo obcy”. Wówczas, po ukończeniu matury, pracowała przed aresztowaniem w magistracie jednego z miast na tzw. terenach wyzwolonych.
W katowniach UB, zamknięta w piwnicy pełnej lodowatej wody sięgającej do pasa,  była bita kilka razy dziennie. Oprawcy wyrywają jej paznokcie i wbijają bagnet w policzek, domagając się informacji o żołnierzach AK, walczących na barykadach Warszawy. Wanda milczy przypłacając zdrowiem. Traci  na chwilę wzrok. Oprawcy wyłamują jej nogę, bijąc kołkiem po kolanie przez 4 godziny bez przerwy. W ranę wdaje się gangrena. Noga zostaje amputowana.
Zeszpeconą kalekę oprawcy komunistyczni spod znaku UB wypuszczają na wolność, wsadzają do pociągu i każą jechać do…..Niemiec.

Sponiewierana fizycznie, upodlona psychicznie, trafia do wrogiego sobie kraju. Tam zaopiekowali się nią polscy żołnierze, służący w Amerykańskiej Armii. Niestety odniesione rany i załamanie psychiczne doprowadza do bardzo poważnych komplikacji wewnętrznych. Dni Wandy są, według lekarzy, już policzone. Przed śmiercią, opowiada swoją historię dziennikarzowi wojskowemu, ten publikuje jej fotografie i wspomnienia w prasie.

Wróg ratuje jej życie
Do szpitala, gdzie przebywa Wanda, zgłasza się znany chirurg Niemiec. Zabiera Wandę do swojej prywatnej kliniki i poddaje intensywnemu leczeniu. Tam, okazuje się, że ten lekarz spłaca swój dług gdyż to on, jak się okazało, był tym uratowanym SS – manem w 1944 r. w Warszawie przez Wandę.

Podleczona w latach 60 tych XX wieku, wraca do Polski, do swojej ojczyzny. Władze komunistyczne odmawiają jej renty. Pozostaje bez środków do życia. Śpi w piwnicach, wyjada resztki ze śmietników. Pomaga je środowisko byłych żołnierzy AK dając żywność i schronienie. „Nie chciała być ciężarem” - jak mówiła, płącząc. „Dla Polski walczyłam, w Polsce umrę” i powoli umierała, a życie w niej się ledwo tliło.
Środowisko byłych żołnierzy AK, w Stanach Zjednoczonych, finansuje jej wyjazd na stałe do USA. Tam jest leczona, otrzymuje rentę, ufundowaną przez byłych żołnierzy AK. Zdrowieje.
O Polsce nie zapomina, odwiedzając rodzinne strony i stąd moje spotkanie z ta niesamowitą bohaterką.

Zakończenie
Wanda sanitariuszka, Powstaniec Warszawski, bohaterka i żołnierz AK, umiera w latach 80-tych XX wieku, w otoczeniu swoich kolegów z czasów Powstania Warszawskiego, na obcej ziemi w USA. Tam jest jej skromny grób i napis na nim "Wanda, sanitariuszka Powstania Warszawskiego".

Cześć jej pamięci, Chwała bohaterom. Zapamiętajcie.

CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM

" MUREM ZA POLSKIM MUNDUREM"

Żródło :
https://dziennikarzobywatelski...
 

YouTube: 
Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Pers

13-02-2022 [10:08] - Pers | Link:

W sobotę po godz. 21 w Ełku dwóch mężczyzn wpadło do jeziora Ełckiego. Byli to amerykańcy żołnierze. Sprawę będzie prowadzić żandarmeria - poinformował Rafał Jackowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
Do zdarzenia doszło po godz. 21 w sobotę. Policja otrzymała zgłoszenie o dwóch awanturujących się mężczyznach, którzy z pobliskiego lokalu wyszli na promenadę ciągnącą się wokół jeziora Ełckiego.
"Jeden z mężczyzn sam się wydostał na brzeg, drugiemu pomogli policjanci"
- powiedział Jackowski. Dodał, że ponieważ okazało się, iż mężczyźni są amerykańskimi żołnierzami, policja nie prowadziła z nimi żadnych czynności, tylko przekazała sprawę żandarmerii.
Na miejscu zdarzenia byli też ełccy strażacy i pogotowie. https://niezalezna.pl/429834-d...

Trochę kiepsko, że "obrońcy naszych granic" tak słabo pływają...

Obrazek użytkownika Tezeusz

13-02-2022 [15:38] - Tezeusz | Link:

@ Trudno dyskutować z rusofilem ! Dalej żebrzesz na swoim blogu ?
Twoje myśli Ruszkiewicz mnie NIERAZ powalają....

"Kim byli w kluczowym dla Ukrainy momencie 2014 roku Obama i Biden? Zwykłe marionetki Żydów. Kupowane i sprzedawane dziwki wykonujące rozkazy swoich panów. Byli aktorami, a nie prawdziwymi graczami."

Psychiczny, normalny cokolwiek nie mógł czegoś takiego napisać. Tylko lekarz! albo...wymiar sprawiedliwości..

Jakoś nie piszesz o AK wolisz o Rosji i jej wielllllkieeeejjjj głupocie - to rozumiem czytając twoje wynaturzenia...wróć.... wynurzenia.

Obrazek użytkownika u2

13-02-2022 [10:35] - u2 | Link:

Dziwne, że admin puszcza te wtręty nie na temat persika :-)

Obrazek użytkownika sake3

13-02-2022 [12:41] - sake3 | Link:

No proszę co za niezdary z tych amerykańskich żołnierzy,nawet bić się nie umieją tylko bawią się w morsów..Hen,w Rosji to mają rozrywki na dużym poziomie atrakcyjności -a to strącają samoloty i awionetki,a to częstują herbatką z polonem,a to każą podziwiać piękno Syberii,albo wysyłają w kuferkach.

Obrazek użytkownika Pers

13-02-2022 [13:41] - Pers | Link:

@sake
//No proszę co za niezdary z tych amerykańskich żołnierzy.  Hen,w Rosji to mają rozrywki na dużym poziomie atrakcyjności//
Widzę, że doskonale znasz rosyjskie realia.
Jako "blogerka" mogłabyś napisać jakąś notkę.
Chętnie dowiem się czegoś nowego.

Obrazek użytkownika sake3

13-02-2022 [13:16] - sake3 | Link:

@Tezeusz.....Doprawdy ta niesamowita historia.może być podstawą do interesującego scenariusza filmowego.Czy pani Wanda doczekała się rehabilitacji jako członek ,,organizacji przestępczej'',bo uhonorowanie czy przeproszenie w PRL nie byłoby nawet możliwe.Pani Wanda okazała cały ogrom człowieczeństwa w trudnych warunkach  nawet wrogowi.Czy dzisiaj jej frapująca historia wyjdzie poza ramy NB? 

 

Obrazek użytkownika Tezeusz

13-02-2022 [13:40] - Tezeusz | Link:

@sake3
Czym i kim są sowieckie scierwoneonowe desanty trolle Moskwy na NB to już wiemy wszyscy. Najlepiej albo dalej ujawniać kim są by ich ośmieszać lub ignorować.
To jest wojna pokolenia AK kontra pokolenie UB.
Co do bohaterki materiału wyjaśnienie jest we wstępie.
Pozdrawiam.

Obrazek użytkownika sake3

13-02-2022 [15:01] - sake3 | Link:

@Tezeusz......Ja jednak się dziwię,że życiorys tej wspaniałej kobiety został tu na NB potraktowany przez pana @Pers z przymrużeniem oka a nawet pogardą.Jak bowiem nazwać komentarz o jakimś bieżącym incydencie z bójką w tle z treścią tekstu? Co mają ze sobą wspólnego? Czy tekst nie zasługuje na komentarz do niego się odnoszący? Przecież pan Pers mógł go przemilczeć zamiast pisać takie idiotyzmy.To własnie pokazuje ogrom pogardy wobec osoby i jej martylologii.Tyle że teraz będzie tego więcej i takich komentarzy i ośmieszania bo padł rozkaz by AK znalazła się na cenzurowanym, by pamięć o tych ludziach była tylko przedmiotem szyderstw i głupkowatych komentarzy.

Obrazek użytkownika Tezeusz

13-02-2022 [15:18] - Tezeusz | Link:

@sake3
Kim i czym jest @ Pers vel Jarosław Ruszkiewicz piszę niemal codziennie ukazując jego postawy, wypowiedzi, inteligencję lub jej brak itp. Obraza ludzi, pomawia, kłamie.... On sam pisał, że jest na NB w jednym celu - skłócać i mataczyć ile się da.I o tym wie Admin. Jego poglądy rusofila też są publicznie znane. Jego problem i ABW. Albo to ujawniać i dalej go ośmieszać - choć on ma to gdzieś, lub go po prostu ...olać ! On publicznie obraza nawet Europosła  pisząc tak cytuję :
"Jak jakiś mąż stanu albo p. europoseł Czarnecki  jedzie to dystrybutory pana prezesa Obajtka otwierają się.
Za darmo.
Sam widziałem..."

Pewno płazem mu to nie przejdzie.....

To Admin decyduje co dalej z tym trollem. Mnie ten @ Pers osobiście wisi i powiewa jest dla mnie osobiście zerem ! Ja robię swoje.
Pozdrawiam
 

Obrazek użytkownika Pers

13-02-2022 [15:07] - Pers | Link:

@sake3
//życiorys tej wspaniałej kobiety został tu na NB potraktowany przez pana @Pers z przymrużeniem oka a nawet pogardą.//
Ten twój bucik jednak nie chce rosnąć...

Obrazek użytkownika Tezeusz

13-02-2022 [15:30] - Tezeusz | Link:

@sake3
"....Doprawdy ta niesamowita historia.może być podstawą do interesującego scenariusza filmowego.Czy pani Wanda doczekała się rehabilitacji jako członek ,"

Tę prawdziwą historię zasłyszaną osobiście opisałem już ponad 10 lat temu, odnajdując przypadkowo w domu pamiątki po tej bohaterce, które z kolei przekazała mi moja babcia. Materiał ten wspomnieniowy był publikowany w Polsce i poza granicami w USA, Kanadzie, Niemczech.

Krewni- żyjący jeszcze, poza granicami kraju, bohaterki prosili by nie upubliczniać jej personaliów, są one obecnie w Muzeum Powstania Warszawskiego, zgodnie z ich wolą. Cóż opisałem tę historię by pamięć o tej niesamowitej sanitariuszce trwała wiecznie, takie były losy tych co walczyli i ginęli za Wolną Polskę.
Cześć i Chwała Bohaterom !

Obrazek użytkownika Tezeusz

13-02-2022 [14:38] - Tezeusz | Link:

Obrazek użytkownika Tezeusz

14-02-2022 [06:39] - Tezeusz | Link:

80. rocznica powstania Armii Krajowej 

14 lutego 1942 r. Naczelny Wódz gen. Władysław Sikorski powołał Armię Krajową (AK). Była ona kontynuatorką Służby Zwycięstwu Polski (SZP) i Związku Walki Zbrojnej (ZWZ), formowanych do walki z okupantem niemieckim i sowieckim już od 1939 r. Pierwszym dowódcą AK został komendant główny ZWZ, gen. Stefan Rowecki „Grot”.  

Przemianowanie ZWZ na AK w lutym 1942 r. znacząco podniosło rangę sił zbrojnych w Kraju: ze Związku stawały się one podziemnym Wojskiem Polskim, którego dowódcy powinny zostać podporządkowane wszystkie inne niepodległościowe organizacje wojskowe.

W czasie II wojny światowej Armia Krajowa była największym w Europie podziemnym wojskiem zorganizowanym do walki z okupantem niemieckim (i sowieckim). W 1944 r. jej liczebność sięgała ponad 350 tys. zaprzysiężonych żołnierzy, w tym ok. 10 tys. oficerów i ok. 35-40 tys. ochotników walczących w oddziałach leśnych.

Walka prowadzona przez AK była rozwijana na skalę niespotykaną w żadnym innym kraju okupowanej Europy. Wyróżniała ją ogromna różnorodność działań: wywiad, kontrwywiad, dywersja, niepodległościowa propaganda, łączność kurierska i radiowa, szkolenie kadr, legalizacja, pozyskiwanie broni, produkcja środków walki, a także obecność konspiracyjna w obozach jenieckich i obozach zagłady.

Budowa struktur postępowała razem z prowadzeniem akcji scaleniowej, w wyniku której w szeregach AK zjednoczonych zostało większość rozproszonych wcześniej sił wojskowych podziemnych partii politycznych: ludowców (Bataliony Chłopskie), socjalistów: Gwardia Ludowa Wolność, Równość, Niepodległość; narodowców: Narodowa Organizacja Wojskowa). W nurcie niepodległościowym poza strukturami akowskimi pozostawały Narodowe Siły Zbrojne. Natomiast elitarnym kadrowym wsparciem dla AK było kilkuset specjalnie przeszkolonych w Wielkiej Brytanii żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych, zrzucanych na spadochronach na teren okupowanego kraju (cichociemni).

Armia Krajowa była ochotniczym wojskiem Polskiego Państwa Podziemnego. Wchodziła w skład Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej. Jej strategicznym celem było przygotowanie i wywołanie ogólnopolskiego powstania.

AK została rozwiązana 19 stycznia 1945 r. przez gen. Leopolda Okulickiego „Niedźwiadka”. W sytuacji zajmowania Polski przez okupanta sowieckiego, byłym żołnierzom Armii Krajowej polecono wówczas prowadzenie dalszej działalności „w duchu odzyskania pełnej niepodległości państwa i ochrony ludności polskiej przed zagładą”. Źródło: muzeum1939.pl