Germany Must Perish! - Niemcy muszą zginąć!


Theodore N. Kaufman – miłośnik rozwiązań prostych. W 1941 wydał książkę „Niemcy muszą zginąć!” o treści jak w tytule: Niemcy, jako kraj agresywny, należy podzielić między sąsiadów, a naród zniknąć w 2 pokolenia, przymusowo sterylizując 48 mln dorosłych i asymilując dzieci

Chociaż książka Kaufmana miała minimalny wpływ w Stanach Zjednoczonych, zyskała rozgłos w nazistowskich Niemczech, gdzie propagandyści wykorzystali ją jako dowód międzynarodowego żydowskiego planu zniszczenia narodu niemieckiego. 24 lipca 1941 r. gazeta partii nazistowskiej, Völkischer Beobachter, opublikowała na pierwszej stronie artykuł o książce zatytułowany: „Produkt kryminalnego żydowskiego sadyzmu: Roosevelt domaga się sterylizacji narodu niemieckiego”. Gazeta twierdziła, że ​​Kaufman był bliskim sojusznikiem Samuela Irvinga Rosenmana, znanego doradcy Franklina Delano Roosevelta i że: „Biorąc pod uwagę bliski związek pisarza z Białym Domem, ten potworny program wojenny może być postrzegany jako synteza prawdziwą talmudyczną nienawiść i poglądy Roosevelta na politykę zagraniczną”. W tym czasie przywódcy niemieccy byli zaangażowani w kampanię propagandową mającą na celu zebranie powszechnego poparcia dla niemieckiej inwazji na Związek Radziecki. Antysemityzm w ogóle, a w szczególności idee Kaufmana, stały się przedmiotem tej kampanii
To niewielka książeczka ale wielki prezent dla Goebbelsa, który był nim zachwycony. Pisał, że nic lepszego dla Niemców nikt nie mógł zrobić. No i rzecz jasna rozhulał wielką, antyżydowską propagandę w Niemczech. Ze znakomitym skutkiem.

Historycy, kierując się jego tezami (miejscami sprzecznymi), kilkakrotnie odtwarzali mapy kaufmanowskiej Europy w różnych konfiguracjach; oczywiście to tylko zabawna gdybologia, ale też jest coś rozczulającego w wizji granicy polsko-francuskiej, czy choć polsko-holenderskiej. Polska na tej mapie to jak piękna mała Australia. I w dodatku w jednym z wariantów graniczy z Wielką Brytanią
Pomysł rozsądny, ale chyba nikt nie myśli poważnie, że oddamy Holandii odwiecznie polską Meklemburgię-Pomorze Przednie.

 

W samych USA Kaufman był mało znany, choć książka sprzedawała się nieźle. Za to dla Goebbelsa – co odnotował w pamiętnikach – był jak gwiazdka z nieba: Amerykanin, z rodu niemiecki Żyd, żądający unicestwienia Niemiec i Niemców? Raz-dwa został dyżurnym czarnym ludem propagandy. Ministerstwo propagandy nazistowskiej kontynuowało publikowanie broszur, plakatów i ulotek na temat idei Kaufmana do końca wojny, a także wzywało gazety i mówców do przypomnienia Niemcom książki Kaufmana.
Ostatnie pojawienie się Kaufmana w nazistowskiej propagandzie miało miejsce pod koniec 1944 roku, kiedy pięciostronicowy rozdział o nim został włączony do szeroko publikowanej broszury Nigdy!, która opisywała szereg rzekomych spisków mających na celu zniszczenie Niemiec. W 1939 roku pod auspicjami „American Federation of Peace”, nieznanej organizacji, której był prezydentem i prawdopodobnie jedynym członkiem, Kaufman wydał kilka publikacji. Jedną z broszur, zatytułowana „Pasywny zakup” opowiadała się za ustanowieniem dwutygodniowego okresu, w którym Amerykanie ograniczyliby swoje wydatki, aby zademonstrować publiczny sprzeciw wobec amerykańskiej interwencji w konflikty europejskie. W części broszury o wierzeniach Amerykańskiej Federacji Pokoju Kaufman opowiadał się za „najsilniejszą możliwą obroną militarną Stanów Zjednoczonych” i stwierdził, że „przez trzymanie się z daleka od obcych wojen i uwikłań, Amerykanie stoją w obliczu naprawdę wspaniałej przyszłości. "

Jego ostatnią publikacją za pośrednictwem Argyle Press była broszura z marca 1942 r. zatytułowana „Nigdy więcej wojen niemieckich! Będąca zarysem ich trwałego zaprzestania”. Nie zawierał on więcej pisarstwa o sterylizacji Niemców ani dyskusji o niemieckim podziale ziemi, ale zawierał bardzo umiarkowane propozycje "demokratycznej reedukacji ludności niemieckiej".
Niewielu Amerykanów kiedykolwiek słyszało o wybitnym rodaku o nazwisku Kaufmann... W Niemczech każde dziecko zna go od dawna. Niemcy są tak dobrze poinformowani o panu Kaufmannie, że sama wzmianka o jego nazwisku przypomina, co on reprezentuje. W jednym ze swoich ostatnich artykułów dr Goebbels napisał: „Dzięki Żydowi Kaufmannowi my Niemcy aż za dobrze wiemy, czego się spodziewać w przypadku porażki”.
Kaufman zmarł w kwietniu 1986 roku w East Orange w stanie New Jersey

Niemców w końcu nie wysterylizowano, ale oficjalne plany też bywały niezwykłe – jak plan Morgenthaua okrojonych, czysto rolniczych Niemiec, czy jeden z „poczdamskich” wariantów administracji Trumana postulujący odtworzenie "małych" Austro-Węgier. Ano papier wszystko wytrzyma…Ciekawe były też plany rozliczenia zbrodni nazistowskich. Prosty plan miał Churchill - rozstrzelać bez sądu kilkadziesiąt tysięcy najwyższych członków NSDAP. Pomysł upadł, bo Stalin chciał mieć proces pokazowy. Biorąc po uwagę, ile zbrodniarzy uniknęło kary pomysł nie był zły.

ps.
Zasadniczo też doszedłem do takich wniosków, obserwując historię Niemiec można stwierdzić, że ten naród zachowywał się normalnie tylko wtedy kiedy był podzielony politycznie, a jak się jednoczył to im zawsze odbijała szajba. Ale Niemcy, choć nie zniknęły, nie są już tym samym krajem, co 80 lat temu. Można powiedzieć, że naród niemiecki rzeczywiście bardzo się zmienił i nie zagraża już światu .
Ale...

Inspiracją do tej notki były wpisy na Twitterze @KirkKapitan.W notce wykorzystałem fragmenty Jego komentarzy
https://twitter.com/KirkKapitan/status/1436954339579420682

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Kaczysta

13-09-2021 [08:00] - Kaczysta | Link:

To był znakomity pomysł.Dziś nie mielibyśmy problemu z Tuskiem

Obrazek użytkownika J z L

13-09-2021 [14:04] - J z L | Link:

Niezły kawałek Europy wykroił nam ten Kaufman
Może być

Obrazek użytkownika mada

13-09-2021 [20:30] - mada | Link:

Tak to jest jeżeli istnieją  różnice  w sprawie humoru.
Stalin chciał rozstrzelać Niemców - i wszyscy uznali to za żart - i nie rozstrzelali
a Mazowiecki zażartował, że podkreślamy wszystko grubą linię - i to zrealizowali

i wszyscy uznali to za żart.

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

13-09-2021 [22:02] - Ula Ujejska | Link:

Niemcy przegrali dwie wojny światowe, ale ostatnią hybrydową, wygrali bezapelacyjnie nie tylko w Europie ... 
Jeszcze tylko ta niepokorna Polska stoi im na drodze do pełnej dominacji. I to będzie ten kamyczek o który się wywrócą.