Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Warszawskie dzieci pójdziemy w bój..

Tezeusz, 08.08.2021
Wstęp.
Poniżej przedstawiam materiał że zbiorów IPN celem wyjaśnienia wielu kontrowersji na temat Powstania Warszawskiego

"Powstańcze dzieci
Do walki w Powstaniu Warszawskim stanęły również warszawskie dzieci. Pełniły służbę jako łącznicy, przewodnicy w kanałach, niszczyły butelkami z benzyną niemieckie czołgi, z bronią w ręku pełniły służbę liniową na barykadach. O losie najmłodszych uczestników zrywu przypomina dziś pomnik Małego Powstańca w Warszawie. Trudno oceniać ludzi tamtych czasów, na pewno do pewnych spraw mieli inne podejście niż ludzie żyjący w XXI w. Co myślicie, czy dzieci powinny jednak walczyć w Powstaniu Warszawskim? 

Chłopcy w wieku 11-18 lat zgłaszali się do dowódców oddziałów powstańczych żądając wręcz, aby pozwolono im podjąć walkę ze znienawidzonym najeźdźcą. Część z nich była odpowiednio przeszkolona w harcerskich Szarych Szeregach (skupiały ponad 15 tys. członków, w tym ok. 7 tys. harcerek) lub konspiracyjnych podchorążówkach. Zasłynęli z szalonej odwagi i determinacji przewyższającej wielokrotnie postawę dorosłych żołnierzy. Wielu z nich w uznaniu zasług bojowych zostało awansowanych na wyższe stopnie wojskowe i otrzymało wysokie odznaczenia. Wielu zostało rannych lub zapłaciło najwyższą cenę - polegli na polu chwały.

Z kolei dr Katarzyna Utracka, historyk z Muzeum Powstania Warszawskiego, uważa, że „dzieciom nie pozwalano walczyć, nawet nie pozwalano zbliżać się do barykad. Poza tym brakowało broni dla doświadczonych żołnierzy, więc tym bardziej tej broni nie dawano dzieciom”. Chociaż wiele z nich bardzo chciało walczyć.

Najmłodszą sanitariuszką Powstania była 8-letnia Róża Goździewska, która pomagała w szpitalu polowym kompanii „Koszta” przy ul. Moniuszki 11. Została uwieczniona na słynnym zdjęciu Eugeniusza Lokajskiego „Broka” – w kokardce we włosach i z opaską z czerwonym krzyżem na ramieniu. 

- Róża bardzo przeżyła śmierć taty, który w 1943 r. został zabity przez gestapo. Miała osiem lat, gdy w czasie powstania wyszłyśmy z palącego się domu przy ul. Kredytowej 16. Doszłyśmy do ul. Moniuszki 9/11. W piwnicach tego budynku mieścił się powstańczy szpital” – wspominała jej starsza siostra Zofia Goździewska. - Róża była zawsze bardzo uparta - koniecznie chciała pomagać w szpitalu. I pomagała. Np. podawała rannym wodę, odganiała muchy, które były prawdziwą plagą... I przywoływała uśmiech na twarzach.

Róża przeżyła wojnę i zamieszkała z na Śląsku, skończyła Politechnikę w Gliwicach, a następnie wyjechała do Francji. 

Jednym z najmłodszych powstańców był 11-letni Witold Modelski „Warszawiak”. Służył jako łącznik w batalionie ”Parasol”, a potem w batalionie „Gozdawa”. Charakteryzował się niezwykłą odwagą. Otrzymał awans na kaprala i 23 sierpnia 1944 r. został uhonorowany Krzyżem Walecznych. Najbardziej brawurowa akcja, w jakiej brał udział „Warszawiak”, było sprowadzenie saperów do reduty Banku Polskiego. 20 września poległ na Wybrzeżu Czerniakowskim.

Widoczny na drugim zdjęciu 15-letni Tadeusz Rajszczak „Maszynka” ma na sobie zdobyczny niemiecki hełm, na kolanach trzyma wykonywany w warunkach konspiracyjnych polski pistolet maszynowy Błyskawica. Zdjęcie zostało zrobione pod koniec sierpnia w ruinach Starego Miasta. Tadeusz był jednym z nielicznych ocalałych ze swojego 300-osobowego oddziału. 

Rajszczak należał do batalionu „Miotła” (słynne zgrupowani „Radosław”). Do oddziału dołączył 6 sierpnia na Woli. Po rozwiązaniu „Miotły” znalazł się w batalionie „Czata 49”. Pokonał trasę z Woli, przez Stare Miasto, kanały, aż do  Śródmieścia. Opuścił miasto z ludnością cywilną. W 1978 r. został wraz z siostrą uhonorowany medalem „Sprawiedliwi wśród narodów świata”.

W „Czacie 49” walczył również 15-letni Tadeusz Roman „Kowalski”, który tak wspominał Powstanie: - Na przykład pierwsza moja akcja, z której byłem strasznie dumny: czołg stał na Okopowej i ostrzeliwał cmentarz ewangelicki. Ale musiał być jakiś punkt – przecież na ślepo nie będzie strzelał. Musiał być punkt obserwacyjny. Punkt obserwacyjny był w domach wyższych na Karolkowej. Ale teraz tak – przecież telefonów nie było, komórek nie było i trzeba było stworzyć łańcuch łączników, żeby przekazywać obserwacje tego punktu. Kto mógł wiedzieć, gdzie najlepiej przebiec, gdzie najmniej strzelają – ja, łącznik, bo ciągle biegałem. Więc mnie kazano obstawić, uruchomić ten łańcuch łączników. Tutaj miałem starszych kolegów, których obstawiałem co pewien czas, ukrywałem. Mówię: „Tutaj strzelają z granatnika, to uważaj, a tutaj możesz się pod strzelców wyborowych niemieckich dostać, też uważaj”. 

Cudem przeżył bombardowanie: - Usłyszałem samoloty. A doktor „Bolek” mówi: „Wiesz, to ja jeszcze pójdę zajrzeć w piwnicy do rannych”. Wszedł we framugę… I żadnego świstu, nic, huk i wszystko się waliło na nas. I nas zasypało. Biednego doktora „Bolka” zabiło, ma się rozumieć, a ja zostałem zasypany w tym pokoju. W bardzo szybkim czasie, bo to parter, mnie z tego wyciągnęli. To była tragedia, bo zaczęli w środkowej oficynie odsypywać, to był magazyn amunicji, wybuchł i tych co ratowali też zasypało. Tak że z plutonu „Mieczyków”, którzy byli na Mławskiej, to nas ocalało trzech tylko – dodawał Roman. Po wojnie został operatorem filmowym.

Obejrzyj wystawę „Powstanie Warszawskie 1944. Bitwa o Polskę”:
https://edukacja.ipn.gov…"
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 613
Ryan

Ryan

08.08.2021 13:25

„Mam nadzieję, że istnieje specjalne piekło zarezerwowane dla bydlaków z Kremla, którzy zdradzili armię Bora i doprowadzili do niepotrzebnej ofiary ok. 200 lotników z 205 Grupy i 334 Skrzydła [RAF]”
–brytyjski  marszałek John Slessor, który odpowiadał za zrzuty dla PW44.
Tezeusz
Nazwa bloga:
Tezeusz
Zawód:
https://albicla.com/Tezeusz
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 760
Liczba wyświetleń: 3,428,458
Liczba komentarzy: 18,161

Ostatnie wpisy blogera

  • Jak Szef Kancelarii Prezydenta Premiera Tuska w Sejmie zaorał
  • Niemcy i ich dokonania
  • Sąd zdecydował. UE nie ma kompetencji wobec prawa w Polsce

Moje ostatnie komentarze

  • A co na to bloger z NB lekarz @Marek Michalski, on wie najlepiej.To już prawdziwa zapaść. Z mapy Polski zniknie kilkadziesiąt oddziałów szpitalnychZ mapy Polski zniknie kilkadziesiąt oddziałów…
  • A może dotacje dla Ukrainy 10 mld zł przeznaczyć na Służbę Zdrowia w Polsce.
  • Wiadomo @ jebe na kogo głosowałeś Putlerek ?..A kaca komuszego masz zawsze..tradycje ?

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Przesmyk Suwalski – czy tam zaatakuje Rosja?
  • Szczepionki przeciwko COVID-19 – dlaczego są bezpieczne?
  • Dlaczego Polscy nie chcą się szczepić przeciwko Covid19

Ostatnio komentowane

  • Zofia, @Alina..Wykonała Pani kawał dobrej roboty i za nią należą się Pani podziękowania. Więc w imieniu prawych Polaków - Dziękuję! Przyjeżdżają do naszego kraju ludzie z różnych krajów i my powinniśmy…
  • Alina@Warszawa, Дорогие западноевропейцы, сочувствующие левым, во время Второй мировой войны не было никаких «нацистов»; никого так не называли.Однако были немцы, которые не только захватывали страны, но и убивали…
  • Alina@Warszawa, Liebe Westeuropäer, Sympathisanten der Linken, während des Zweiten Weltkriegs gab es keine „Nazis“; niemand wurde so genannt. Es gab jedoch Deutsche, die nicht nur Länder eroberten, sondern auch…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności