W reakcji na skandaliczną (ostatnio to norma) wypowiedź Donalda Tuska senator Jan Filip Libicki najwyraźniej ucieszony tą sytuacją popełnił notkę p.t. "Gdzie i kiedy Kaczyński nazwie Tuska kanalią?" którą okrasił swoim zdjęciem z Donaldem.

https://www.salon24.pl/u/jflibicki/1151118,gdzie-i-kiedy-kaczynski-nazwie-tuska-kanalia
"Kanalią" to można nazwać Libickiego, a nie Tuska.
Dlaczego?
- Od 1989 należał do Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, w 2001 przystąpił do Przymierza Prawicy, następnie w 2002 do Prawa i Sprawiedliwości.
- W wyborach parlamentarnych w 2005 (czyli w trakcie pierwszego triumfu PiS) z listy Prawa i Sprawiedliwości uzyskał mandat posła w okręgu poznańskim liczbą 17 503 głosów.
- W wyborach w 2007 (czyli momencie, gdy PiS po tekście Tuska o straszeniu pistoletem w windzie traciło popularność i władzę) bez powodzenia ubiegał się o reelekcję. Ślubowanie poselskie złożył jednak 22 stycznia 2008, zastępując Zytę Gilowską, która zrezygnowała z mandatu poselskiego.
- 9 kwietnia 2009 (czyli po utracie władzy przez PiS, w trakcie PeOwskiej demolki i totalnej nagonki na opozycję i Prezydenta RP zwanej przez Tuska "Polityką Miłości") zrezygnował z członkostwa w Prawie i Sprawiedliwości.
- 23 listopada 2010 został członkiem nowo utworzonego klubu parlamentarnego Polska Jest Najważniejsza (PJN)
- 9 czerwca 2011 zrezygnował z zasiadania w klubie parlamentarnym, decyzję uzasadniając brakiem deklaracji o wykluczeniu współpracy z PiS.
- 12 lipca tego samego roku został przyjęty do klubu parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, po czym został z jej ramienia wybrany do Senatu w wyborach parlamentarnych w 2011 w okręgu nr 89.
- W kwietniu 2012 został członkiem PO.
- 18 czerwca 2018 (czyli po samobójczym skręcie Platformy w lewo, czego szczytem była antykościelna szarża w trakcie kampanii wyborczej do Europarlamentu w maju 2019) ogłosił swoje odejście z Platformy Obywatelskiej.
- 16 października 2018 wstąpił do Polskiego Stronnictwa Ludowego i klubu PSL-UED.
Dziś Jan Filip Libicki walczy przeciw temu o co kiedyś walczył i co go wyniosło na "salony" i dało miejsce w Sejmie a następnie w Senacie.
Podobnie jak jego partyjny kolega Michał Kamiński, niegdyś przynoszący wstyd PiS-owi swoimi antysemicko-nazistowskimi wybrykami i wielbieniem Augusto Pinocheta - dyktatora odpowiedzialnego za to, że zabito od 1,2 tys. do 3,2 tys. osób, 80 tys. internowano, a 30 tys. poddano torturom, wśród tych osób znalazły się kobiety i dzieci).
Podobnie jak Roman Giertych - kiedyś symbol obciachu, głupoty i skrajnie prawicowych, antyeuropejskich i faszyzujących poglądów, a dziś "autorytet", "ekspert" i "wybitny prawnik".
Podobnie jak cały "sztab wyborczy Jarosława Kaczyńskiego", który po totalnym położeniu jego kampanii w roku 2010 najpierw odszedł zakładając własną partię (PJN) a następnie wylądował (z wyjątkiem jednego Adama Bielana) w obozie przeciwnika, czyli w PO (a pierwsza przeszła szefowa "sztabu wyborczego" i szefowa PJN czyli Joanna Kluzik - Rostkowska) - trzeba przyznać, że takiego przekrętu wyborczego historia światowej polityki wcześniej nie znała!
Facet, który wybiera tak "zaszczytne" grono musi być kanalią - niezależnie od tego co myśleć o PiS-ie i Kaczyńskim.
Tuska należy nazwać ZBRODNIARZEM i PSYCHOPATĄ - bo tylko zbrodniarz i psychopata bez żadnych hamulców moralnych (taki jak Stalin, Hitler, Tusk, Palikot) może posłużyć się zmyślonymi słowami Prezydenta RP (za którego śmierć ponosi pełną odpowiedzialność) aby uderzyć w brata swojej ofiary i uczynić go kolejną ofiarą - nie miejmy złudzeń, że permanentne powtarzanie "Polską rządzi zło", "PiS to zło", "Kaczyński to samo zło" przyniesie kiedyś podobny efekt jak powtarzanie "Die Juden sind unser Unglück", czyli "Żydzi są naszym nieszczęściem" na pierwszej stronie "Der Stürmer" - miemieckiego, nazistowskiego, skrajnie antysemickiego szmatławca wszech czasów, którego redaktor Julius Streicher został skazany w Norymberdze na karę śmierci.
I tu ukazuje nam się druga przyczyna dla której Libickiego można i trzeba nazwać kanalią. Bo trzeba być prawdziwą kanalią, by w obecnej sytuacji chwalić się zdjęciem ze zbrodniarzem i dopingować jego poczynania, które nieuchronnie prowadzą do rozlewu krwi - pytanie tylko na jaką skalę.
Opublikowano: 17 lipca 2021, 09:29
https://www.salon24.pl/u/ojciec1500/1151226,kanalia-mozna-nazwac-libickiego-tusk-to-psychopatyczny-zbrodniarz
... żydowskich źródeł !!!
//.Żadnych rozmów nie było a tym bardziej z obecnością flaszek//
A skąd ty to wiesz? Oczywiście, że były.
Nie wierz we wszystko co politycy mówią w telewizorach bo to zwykle teatr pod publiczkę. "Oplują" się a potem idą na gorzałę :))
Dorośnij sake :))))
———————————————————
Tusk, wtedy premier , nie zareagował na te słowa. Nie wytoczył Frondzie procesu, mimo, że dalej napisano: „Prawda jest brutalna, obecny premier tak zwanej III RP, Donald Tusk to pospolity bandyta i szubrawiec, złodziej i sprzedawczyk z powodu którego wielu działaczy Solidarności nie tylko na Wybrzeżu Gdańskim traciło życie, zdrowie, a w najlepszym wypadku wolność.”
upały, panie upały w Polsce