Jak skuteczny jest Donald Tusk?

Jak skuteczny jest Donald Tusk?

 

10 listopada 2002 r. Lech Kaczyński wygrał wybory w Warszawie i został prezydentem stolicy. Zapowiadał wówczas, że zbuduje Muzeum Powstania Warszawskiego. Zostało ono uroczyście otwarte 1 sierpnia 2004 r. Zorganizowane w związku z tym wydarzeniem obchody 60-tej rocznicy wybuchu Powstania zgromadziły najbardziej znamienitych gości z całego świata. Powstaniu Warszawskiemu przywrócono właściwą rangę w świadomości Polaków i społeczności międzynarodowej. Muzeum jest dziś powszechnie uznawane za perłę polskiego muzealnictwa.

 

21 października 2007 r. Platforma Obywatelska wygrała wybory parlamentarne co otworzyło Donaldowi Tuskowi drogę do fotela szefa rządu. Zapowiadał on, że doprowadzi do budowy Muzeum II Wojny Światowej. Do tej pory mimo wydanych pieniędzy i sztabu ludzi, który podobno się tym zajmuje nie ma ani śladu muzeum. 1 września tego roku będziemy obchodzili 70 rocznicę napaści Niemiec na Polskę, która rozpoczęła II wojnę światową (być może będzie wmurowany kamień węgielny pod muzeum). Obchody zdaje się będą dość mizerne, a wiemy o nich tylko dlatego, że ma się na nich pojawić Władimir Putin lansujący, bez najmniejszego skrępowania, stalinowską wersję historii w myśl której „burżuazyjna Polska”, będąca „bękartem Traktatu Wersalskiego” była sojusznikiem Hitlera i słusznie została starta z mapy Europy przez dzielne oddziały Wermachtu i Armii Czerwonej, które tylko taktycznie ze sobą współpracowały do 1941 r.

 

Od wygranych przez Lecha Kaczyńskiego wyborów na prezydenta Warszawy do uroczystego otwarcia Muzeum Powstania Warszawskiego minęło 628 dni.

Od wygrania przez Donalda Tuska i PO wyborów parlamentarnych do 1 września 2009 r. minie 680 dni.

Ile razy budżet Warszawy jest mniejszy od budżetu całej Polski? Jaka jest różnica w możliwościach organizacyjnych jednego, nawet dużego miasta, w zestawieniu z całym krajem? To można sobie policzyć (w przypadku budżetu) lub tylko wyobrazić (w przypadku możliwości organizacyjnych).

 

Taki jest realny stan polityki historycznej i polityki zagranicznej (sprawy te wiążą się nierozerwalnie) rządu Donalda Tuska i Platformy Obywatelskiej.

 

Politycy PO niekiedy próbują zarzucać politykom PiS, że wykorzystują historyczne rocznice do działań politycznych (tak było przy okazji 65 – tej rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego). Nie mam nic przeciwko temu, aby politycy PO (jeśli uważają, że to oznacza wykorzystywanie) w podobny sposób zaangażowali się w działania na rzecz dobrze zaplanowanej polityki historycznej naszego kraju. Niestety Platforma nawet tego nie potrafi zrobić. Być może Donald Tusk liczy na to, że Muzeum II Wojny Światowej zbuduje nam w ramach umowy offsetowej tajemniczy katarski inwestor, który ma kupić polskie stocznie?