'''WOŚP - Czyli Jurek Owsiak kontra papier toaletowy...'''

'''WOŚP - Czyli jak papier toaletowy zastąpił Jurka Owsiaka...'''

    Po jednej z burzliwych rozmów przy zupie ogórkowej i zsiadłym mleku, z moim serdecznym kolegą, fanem przedsiębioczości fantastycznygo, genialnego, o złotym sercu Jerzego Owsiaka, zastanawialiśmy się co by tu zrobić, aby taki WOŚP zbierał nie tam sto baniek, ale z dziesięć razy, a co tam, nawet ze dwadzieścia razy! I w 6 sekund wpadłem na kapitalny pomysł pomocy WOŚP-owi poprzez... likwidację WOŚP-u

    Otóż w styczniu, nastąpiły dwa takie zdarzenia jak: Wprowadzenie podatku cukrowego i Mega-Hype-Super Wielka Orkiestra w Środku Zimy,,,czy jak to tam. Na podstawie tego pierwszego pomysłu naszego kochanego rządu, sprawdziłem ile oni tam w ciągu roku zbierają. W pierwszych latach WOŚP zbierał jakieś śmieszne pieniądze, teraz jest jakieś 170 milionów złotych, nawet więcej. No i tu wprowadzam swój genialny pomysł, weźmy jakiś podukt codziennego użytku co każdy używa w dużych ilościach, np. srajtaśmę, Średnio, powiedzmy, że używamy rocznie 50 rolek...no, chyba, że ktoś do tej przyjemności, a są tacy, co używają Gazety Wyborczej [Powiem więcej, mój somsiad, stare trepicho używa do dzisiaj gazety...Żołnierz Wolności ;]. I ja na ten papier do podcierania du... daję mały podatek 1zł na każdą rolkę i nazywam go ''Na Dzieciaczki''. Dzisiaj każda danina, haracz musi nosić jakąś nazwę, jak np: Pińcet Plus czy Jarkowe, Mocowe, Depozytowe, Trumienkowe itp. Wiem, bo ten, szwagier mi w mięsnym gadał, a on się na ''marketingach'' trochę zna. Uczony. No to idę szybko po kalkulatol, za komuny nazywany komputerkiem i policzmy: 50srajtaśm x 1zł =50zł RAZY cała Polska...a chu.. tam, niech będzie połowa nawet, czyli 20 milionów, to daję nam 1 cały MILIARD złotych z podatku ''Na Dzieciaczki''. To szybko można obliczyć że to duuużo więcej niż zbiera Owsiak. Więcej. Mało ludzi zdaje sobie sprawę, ile kosztuje pieniędzy sama organizacja przez samorządy i miasta całej organizacji orkiestry! Trzeba by tą liczbę odjąć od tej zebranej sumy. Więc o co, ku...tutaj chodzi ? ? ?

   To proste. Tak jak mafiosi potrzebują tzn. ''słupa'', religie ''bożka'' czy ''szamana'', to gawiedź potrzebuje takiego, Jurka...Misia, na miarę naszych potrzeb, który sprawia, że po prostu, psychologicznie lepiej się czujemy, gdy wrzucamy pinionżek, on da nam naklejkę, poskaczemy jak te małpki i od razu nam na serduszku i sumieniu cieplej i lżej, bo ...POMOGLIŚMY. Jak to powiedział pewien stary komunista z wielkimi uszami, lud kłania się i potrzebuje takie ''obwożne sado-maso''.

   A teraz na poważnie. Z jednego posunięcia rządu jako tzn, podatek cukrowy, do [tak mówią] bezpośrednio do NFZ wpłynie ponad trzy miliardy złotych- to, że to to zostanie rozkradzione tu czy tam, to inna sprawa, z mojego srajtaśmowego byłoby też sporo, bo miliard od razu NA DZIECIACZKI. Ludzie ogólnie mało myślą i nie rozumieją pewnych mechanizmów, ale nawet taki niemiecki Onet, po podsumowaniu jednej dekady WOŚP zacytował: ''W skali budżetu całej służby zdrowia pieniądze z WOŚP stanowiły w ostatniej dekadzie średnio .. 0,07 % [...] W samym tylko roku 2011 na służbę zdrowia zaplanowano 68 mld zł. To tak jakby do każdych 150 zł od państwa WOŚP dorzuciła jeszcze złotówkę'' https://wiadomosci.onet.pl/......

   Przede wszystkim, po tylu latach, stał to się MEGA-BIZNES, z doskonałym sposobem na życie i łatwą formą zarobku dla całej rodziny Owsiaków, od żon, córek, po matki, szwagry z pensją taką, o jakiej młody lekarz, ratownik medyczny, pielęgniarka ,nauczycielka mogą sobie tylko pomarzyć- a TO ONI wypruwają sobie żyły na pierwszej linii frontu. Pierwsze lata działaności, WOŚP faktycznie było organizacją pro-społeczną, pomagającą bezpośrednio konkretnym rodzinom bez politycznego podziału obywateli - jak to ma miejsce dzisiaj. A wszyscy z tyłu głowy mają przecież zakodowane, te przysłowiowe ''No jak to, pomaga dzieciom '' i jak w GPS, ściąga nasz kierunek myślenia że to jednak super partia. Gołym okiem widać, że to stała się oganizacja polityczna, a co najgorsza- opiniotwórcza- opowiadająca się po konkretnej stronie, mówiąca na kogo ma człowiek głosować, jeśli chce się być prawdziwym Polakiem, a nie jakimś tam oszołomem, czy ma być za aborcją, czy za eutanazją, a co najważniejsze, w końcu znalazł się fajny misio, nasz Jurek, do którego mogą się przytulić zakłamani politycy i ocieplić swój zafajdany wizerunek i podreperować PR. No bo przecież nie do mojego, smutnego papieru toaletowego wartego miliard, który jest szary, długi i sami wiecie do czego...

#wosp #polityka #biznes #pieniadze #lapowki #karuzeleVAT #konfiskatazwierzat #slejer #heavymetal