Moja córka jedynaczka była nad wyraz niesfornym dzieckiem. Pamiętam jak kiedyś kolega się przebrał za Świętego Mikołaja i zapytał moją ukochaną Julę, czy jest grzeczna w przedszkolu, a ona odpowiedziała szczerze w krakowskim dialekcie: „Julcia jest grzeczna w przedszkolu, ino, że nie bardzo”. Tyle wstępu.
Przed chwilą, w związku z wczorajszym meczem z Niemcami w audycji „Fakty po faktach” w TVN24 rozpromieniona redaktor Kolenda Zaleska gościła jeszcze bardziej rozpromienionych ekspertów: wychowanka Agory Michała Pola i senatora Platformy Obywatelskiej Andrzeja Persona nazywanego też dziennikarzem sportowym.
Przed programem pani redaktor pogroziła palcem, że jest cisza referendalna i ani mru mru o polityce.
Wobec tego o meczu prawie nic nie było, ale za to zaproszeni goście doszli do wspólnego wniosku, że mimo żeśmy przegrali, tośmy wygrali, a polska piłka nożna to światowa potęga, co nie byłoby możliwe, gdyby nie orliki i stadiony.
Jasne???
A teraz cisza na morzu! Ruki pa szwam! Bałwan śpi!…
Krzysztof Pasierbiewicz (em. Nauczyciel akademicki)
Post Scriptum
Mimo ciszy referendalnej można się zawsze przebić przez szum zagłuszarek i posłuchać Radia Wolna Europa, do czego serdecznie namawiam - kliknij na biały trójkącik pod notką.