Nowoczesna.pl zasysa i rozkłada PO

Nowoczesna.pl powstała, się zebrała i teraz pewnie czeka już tylko na kolejkę dezerterów z PO i SLD, oczywiście twórczych liberałów, którzy wskoczą w jej wysokiej klasy buty z krokodylej skóry. Powołanie tej formacji najbardziej zadowolonych i szczęśliwych w III RP, ale jednocześnie wkurzonych, że nie jest w Polsce Tuska i Kopacz do końca po ich myśli, jest gwoździem do trumny dla PO. I ludzie Platformy doskonale o tym wiedzą. Przez osiem lat chyba zdążyli zauważyć, że cała potęga ich rządów opierała się na świecie finansów i oligarchów. Donald Tusk, cokolwiek by o nim nie mówić był tu jedynie kierownikiem sali, a dyrekcja hotelu "Trzecia RP" zasiadała sobie w tym czasie w wygodnych fotelach na najwyższym piętrze wieżowca. I się wkurzyła, co  oznajmił lider Nowoczesnej Ryszard Petru. Bo jest bezruch, bo za mało wolności gospodarczej, bo w ogóle nie spełniono obietnic wyborczych. Ruszyli więc szturmem do Petru pracownicy wielkich korporacji, bankowcy, bogaci przedsiębiorcy i naiwni, którzy sądzą, że pod tym nowym sztandarem będzie im lepiej. Ciekawe jak interesy banków - łupiących ile się da, i Kowalskiego, i przedsiębiorców - uda się pogodzić z światem małych firm rodzinnych.     

 

Można powiedzieć, że to jest tylko dobrze przygotowana ściema, że to przefarbowana Platforma Obywatelska, ale to chyba za mało. To jest przede wszystkim znak, że wielki świat finansów, banków, korporacji i oligarchów nie chce już i nie będzie wspierał PO. Można śmiało przypuszczać, że nastąpi zasysanie i polityków Platformy, i jej elektoratu, ale z pewnością nie będzie formacją na miarę swojej "matki". Jeśli osiągnie w perspektywie dekady poparcie 20% wyborców, to będzie jej "szklany sufit", którego nie przebije. A PO pozostaje jeszcze tylko w okrojonym składzie wejść na kilkadziesiąt foteli do Sejmu RP, w nastroju przygnębienia i utraty wpływów. Dla potencjalnej koalicji PiS i być może Kukiza, to dobra nowina. Dopóki wojska przeciwnika są w przegrupowaniu, dowódcy kłócą się o strategie, a armaty przestawia się z miejsca na miejsce bez jednego wystrzału, mamy dobry czas dla Zmiany, taki czas jakiego chce prezydent elekt Andrzej Duda i większość Polaków.