Poglądy Janusza Wojciechowskiego nie wszystkim się podobają

Proponuję lekturę  wywiadu, jakiego udzieliłem portalowi Tysol.pl na temat przesłuchania na komisarza Janusza Wojciechowskiego. Rozmowę przeprowadził red. Robert Wąsik.

Janusz Wojciechowski pokazał się jako bardzo dobry merytorycznie, przygotowany, rozumiejący zróżnicowanie ,jeśli chodzi o rolnictwo w Europie, człowiek dialogu i konsensusu, choć także nie kryjący swoich poglądów. Właśnie one nie wszystkim się podobały - ocenia w rozmowie z Tysol.pl wysłuchanie Janusza Wojciechowskiego przed komisją ds. rolnictwa w Parlamencie Europejskim Ryszard Czarnecki. 
 Koordynatorzy frakcji politycznych w Komisji Rolnej (AGRI) zdecydowali po wtorkowym wysłuchaniu Janusza Wojciechowskiego, że musi odpowiedzieć on na dodatkowych sześć pytań na piśmie. Za tydzień natomiast podejmą decyzję, czy nastąpi jego powtórne przesłuchanie po 13 października. O komentarz poprosiliśmy europosła PiS, Ryszarda Czarneckiego. 
 
Robert Wąsik: Jak Pan ocenia wysłuchanie Janusza Wojciechowskiego przed komisją ds. rolnictwa? 
- Ryszard Czarnecki: Janusz Wojciechowski pokazał się jako kandydat bardzo dobry merytorycznie, przygotowany, rozumiejący zróżnicowanie jeśli chodzi o rolnictwo w Europie, człowiek dialogu i konsensusu, choć także nie kryjący swoich poglądów. Właśnie one nie wszystkim się podobały. 
Co konkretnie ma pan na myśli? 
- Powiedział wprost, że opowiada się za większą ilością mniejszych gospodarstw, niż za mniejszą ilością wielohektarowych. To oczywiście nie spodobało się ekologom, którzy twierdzą, że to małe gospodarstwa dewastują środowisko. Jednak z punktu widzenia polskich rolników i ogólnie struktury rolnej w Polsce i Europie, nie ma wątpliwości, że zwracanie uwagi nie tylko na wielkie gospodarstwa, ale także na te rodzinne, jest niezwykle ważne.  
Nasz kandydat będzie musiał odpowiedzieć na dodatkowe pytania na piśmie, a za tydzień przedstawiciele frakcji w komisji rolnej AGRI zdecydują, czy jest potrzebne nowe przesłuchanie. Co to w praktyce oznacza? 
- Na razie odpowie na pytania. W przypadku głosowania wystarczy zwykła większość głosów posłów Komisji Rolnictwa,żeby przejść. Przy dzisiejszym głosowaniu, konieczne było uzyskanie 2/3 głosów koordynatorów komisji. Przy następnym głosowaniu wystarczy uzyskać większość głosów, o co zdecydowanie łatwiej niż w przypadku dwóch trzecich. 
Podsumowując: jak ocenia szanse Janusza Wojciechowskiego? 
Jeżeli względy merytoryczne będą decydować, Janusz Wojciechowski jest kandydatem 100-procentowym.