Po co ta konferencja? Po co ten cyrk?

Żołnierze II Rzeczpospolitej, a już oficerowie w szczególności, znani byli na całym świecie ze swojego honoru, dumy i godności. Oprócz wojskowej przysięgi, ich życiem rządził Kodeks Honorowy. Nawet jeszcze w XX wieku pojedynkowali się, choć było to zabronione.
Nierzadko zdarzały się też samobójstwa...
Najczęściej spowodowane manipulacjami polityków i władzy. A już zdecydowanie wtedy, gdy ich patriotyzm wystawiono na próbę.
 
W roku 1942 w Nowym Jorku, samobójstwo popełnił , skacząc z okna, generał Bolesław Wieniawa – Długoszowski. To był nie byle kto – prawdziwy Dyletant i miłośnik życia. Znawca kobiet, koni i "hucznej zabawy". Przez krótki czas nawet desygnowany na następcę prezydenta RP. Postać niesłychanie atrakcyjna, popularna i ważna. Najbliższy człowiek marszałka Piłsudskiego.
Odsunięto go, w skutek intryg na górze, oraz jako symbol sanacji, od walki o Polskę. To wystarczyło dla prawdziwego Polaka – oficera by popełnić samobójstwo.
 
Parę lat wcześniej, w sierpniu 1939 roku, z identycznych powodów, na cmentarzu w Krakowie popełnił samobójstwo ktoś niesłychanie mi bliski, jeden z najwybitniejszych polskich pilotów, prawdziwy as przestworzy, pułkownik Jerzy Kossowski. Ten człowiek, będący chlubą Grodna, a którego zdjęcie oglądałem codziennie w domu rodziców, w pięknym mundurze i z masą orderów, powrócił do Polski z Francji z Błękitną Armią Hallera. Awanse jego były błyskawiczne. Został nawet szefem Departamentu Lotnictwa w Ministerstwie Spraw Wojskowych. Był głównym oblatywaczem PZL, a także dowódcą słynnego 11 Pułku Myśliwskiego, stacjonującego w Lidzie, sto kilometrów od Grodna.
11 Pułk Myśliwski praktycznie składał się z samych asów. Ich wyczyny sławiły polskie lotnictwo na całym świecie. Płk Kossowski świetnie sobie radził z tymi ambitnymi indywidualistami i utalentowanymi pilotami. Bardzo to nie podobało się w Warszawie. Generał Ludomił Rayski, facet, który rozłożył przed wojną polskie lotnictwo na łopatki, za co zresztą był sądzony przez Sikorskiego w czasie II WŚ, a który tuż przed wojną pełnił stanowisko dowódcy Lotnictwa, odmówił płk Kossowskiemu, którego prywatnie szczerze nienawidził i zazdrościł mu międzynarodowej renomy, powrotu do wojska, by bronić ojczyzny przed zbliżającą się wojną.
Zrozpaczony Jerzy Kossowski 6-tego sierpnia 1939 w 25 rocznicę wymarszu I – Kadrowej, strzelił do siebie. Zmarł w szpitalu.
 
Te dwa przykłady świadczą dobitnie, jak ważny w życiu polskiego oficera był honor, godność i duma. To wówczas jeszcze ciągle byli rycerze.
 
To niestety skończyło się po II Wojnie Światowej. Sowiecki element, przywieziony ze wschodu, z Berlingiem i Rokossowskim na czele nic już niestety nie miał do czynienia z honorem, czy rycerskością.
 
 
Z obowiązku patriotycznego obejrzałem wczoraj w TV konferencję prasową prokuratury wojskowej, gdzie trzech, wysokiej rangi wojskowych: dwóch pułkowników, i co mnie najbardziej wq..a, komandor w granatowym, jak mój mundurze (tylko mój marynarki handlowej), udowadniali przez godzinę, że honor, godność i duma niestety są obce, mam nadzieję, że tylko niektórym, tym na moskiewskim łańcuchu.
Oficer nie musi być już dłużej prawym, nieskazitelnym rycerzem.
 
Oficer Wojska Polskiego może już teraz być świnią. Albo nawet błaznem, jak szef BBN generał Koziej, skaczący wokół Komorowskiego, gdy ten pokrzykuje na niego – Chono tu szogun! Lub ten pułkownik, co się postrzelił w policzek symulując próbę samobójstwa. I wszyscy oni wcale tą podłością i śmiesznością się nie przejmują.
 
Obserwowałem więc wczoraj tych trzech niegodnych, niehonorowych wyższych oficerów, wyszczekanych, a jakże, jak wszystkie papugi, którzy w obecnej przykrej sytuacji kraju, swobodnie mogą kłamać, mataczyć, obrażać starszym stopniem poległych kolegów, obrażać rodziny zabitych i zachowywać się jak najgorsze chamstwo z folwarków.
 
I zastanawiałem się po jaką cholerę zwołano tą konferencję prasową?
Uważam, że tylko w jednym celu – celu propagandowym i by nadal mącić Polakom w głowach. Absolutnie nic nowego nie usłyszeliśmy. Pięć lat pracy polskiej prokuratury zatoczyło koło i powróciło do wniosków generał Anodiny, oszczerczyni Polski, która za swój raport, po przekroczeniu naszej granicy powinna być natychmiast aresztowana i postawiona przed sądem. No więc tak, jak u Anodiny, generał Błasik ponownie jest w kokpicie. Jak dalej tak pójdzie, to zapewne na następnej konferencji prokuratury usłyszymy znowu, że jednak generał Błasik był pijany. Krąg się zamknie.
 
Po co więc zwoływać na początku kwietnia konferencję prasową, jeżeli  nie ma się absolutnie nic nowego do powiedzenia? Ano po to, że by zneutralizować niewątpliwy impakt, jakie będą miały dwa wydarzenia: - opublikowanie wkrótce książki niemieckiego dziennikarza śledczego, Jurgena Rotha, który już wzbudza sensację i paniczny niepokój polskich władz, gdyż  niezależnie od kogokolwiek w Polsce publikuje swoją książkę, gdzie główną tezą jest: " Według niemieckich służb Smoleńsk to nie wypadek. Użyto materiałów wybuchowych."; drugim wydarzeniem, które usiłowano zneutralizować, tą kabaretową konferencją prasową jest zbliżająca się okrągła piąta rocznica 10 kwietnia, oraz raport z nowymi ustaleniami, który minister Macierewicz obiecał 10-tego opublikować.
Takie sprawy, według ważnych zasad ustalonych jeszcze przez Dzierżyńskiego i jego czekistów, należy wyprzedzająco przykryć, ośmieszyć i zbagatelizować.
Tego ohydnego planu, jakim była wczorajsza konferencja prokuratury wojskowej, najprawdopodobniej wysmażona w kacapskich łbach wsiowego ramienia sowieckiego wywiadu, nie dałoby się zrealizować w II Rzeczpospolitej. Oficerowie po kolei strzelali by sobie w łeb, lub natychmiast zwalniali się ze służby.
Lecz, jak już powiedziałem, w III RP można być świnią w oficerskim mundurze.
 
Niecałą godzinę po konferencji, Antoni Macierewicz obrócił w pył przedstawione wnioski tzw. ekspertów, zaprezentowane przez akrobatyczne trio kabareciarzy. Pokazał fakty i dowody; wskazał idiotyczne kłamstwa prokuratury. Ośmieszył doszczętnie cała tą konferencję. I to mimo bezczelnych, chamskich i głupich pytań funkcjonariuszy propagandy, którzy uważają się za dziennikarzy. A którzy milczeli, jak barany w czasie prokuratorskiej konferencji i pytań nie mieli.
 
Każdy zdrowy człowiek, nawet o dosyć przeciętnym ilorazie IQ i z dosyć logicznym umysłem, nie powinien mieć najmniejszych wątpliwości – konferencja prasowa prokuratury wojskowej była podłą wrzutką, cyrkiem dla głupich i hańbiącym aktorów w mundurach, jarmarcznym widowiskiem.
 
A wszystko to w imię hasła wyborczego kandydata na prezydenta Bronisława Komorowskiego: - Zgoda buduje!

.

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

28-03-2015 [08:32] - NASZ_HENRY | Link:

Wszyscy prokuratorzy won ;-)

Obrazek użytkownika mada

28-03-2015 [09:26] - mada | Link:

Wymienić mundury wojsku - krój, kolor,... wszystko.

Obrazek użytkownika cichy

28-03-2015 [09:08] - cichy | Link:

witam.
ja tez ogladalem konfę zielonych "ludzików"..miotają mną podobne odczucia..i mam potworny "kociokwik" w glowie..
jak w tym nieśmiertelnym dowcipie co to zajączek doprowadzil do białej gorączki niedzwiedzia-wlasciciela leśnego sklepu spożywczego pytaniami o marchewke..i tez jak jakąś schizofeniczną;perwersyjną emocjonalnie mantre przytaczam słowa bodajże z przed 2-3 dni pana seniora-elektryka o tym ze...'po wyplynieciu jakichś ważnych materiałów smoleńskich wiele bardzo ważnych osób w państwie popelni samobójstwo..albo wyjaduje w szpitalu psychiatrycznym.."..idąc za nieśmiertelnym tekstem przecudownego wspaniałego człowieka-kabareciarza Bohgana Smolenia.."nie oglądaj telewizji bo będziesz miał w glowie glizdy.."..nie wiem czy w czoraj w pewnej komercynej pro-rzadowej telewizji pokazano ten owiany aura grozy i tajemniczości material o tym jak to syn prezydenta pogonil jak bezdomnego psa urzędnika który miał skontrolować pewna inwestycje budowlana w stolicy..miało to mieć swoisty wydzwiek propagandowy i miało być testem na owa niezaleznosc tego medium..wiec nie wiem...puścili??czy nie puścili...ktoś wie??proszę o info...i również powtorze za toba ze tak jak najwspanialszy poseł we wszystkich kadencjach sejmowych nowożytnej historii polski (maciarka) zrownal z ziemia owej "państwo-dziennikarstwo-synonim polactwa-prawa autorskie RAZ-a..tzw "dziennikarstwo"-prawa autorskie moje.. :-)..tak nikt lepiej od niego nie mogl tego LEPIEJ I W LEPSZEJ CHWILI ZROBIC...
wiem jedno..zadnej ekstradycji nie będzie..jak pan Kononowicz swego czasu mawial..'nie będzie niczego'..teraz z zapartym tchem poczekajmy na w/w ksiazke pana Rothe'a..i jak o chiczkoka poczekajmy na odpowiedz strony rosjskiej..czy wzorem kreacji pana elektryka większość tych którzy nie targna się na swoje zycie w obliczu hanby;kilka osob z dyplomacji lub rzadowo-administracyjnych stanowisk nie wroci do kraju??ucieknie??gdzies indziej poprosi o azyl..co będzie później?skoro nie mamy takich wspaniałych postaci jak ty wymieniles czy takich o których historia pamięta ze wybrali smierc od hanby..mamy poprosić detektywa Rutkowskiego o sprowadzenie ich z kurtka na lbie i koszulka przykrytymi skute kajdankami rece??ma prawo wierzyc;myslec ze gdzies jest nowy plk kuklinski który wiedział do kogo pojsc??mam prawo mniemać ze ten przecudownie piękny galowy mundur oficera WP cokolwiek jeszcze dla kogos znaczy??

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [11:02] - jazgdyni | Link:

Witaj

Powiem ci tak - przyszłość zależy w dużym stopniu od nas. Czy wtedy będziemy dostatecznie silni i twardzi.

Mówisz - użyć Rutkowskiego do sprowadzenia do kraju uciekinierów? Pierwszego z ambasady w Madrycie?

Niedawno była inna samolotowa tragedia.

W nocy z 1 na 2 lipca 2002 nad granicą niemiecko - szwajcarską zderzyły się dwa samoloty rosyjski TU 154 wiozący rosyjskie dzieciaki na wakacje i transportowy Boeing 757 firmy DHL. Zginęło 71 osób w tym 46 rosyjskich dzieci.
Jedną z ustalonych przyczyn było ewidentne zaniedbanie kontrolera lotu w Zurichu.
Jeden z Rosjan, który w katastrofie stracił rodzinę, odszukał w Zurichu konrolera, pośrednio odpowiedzialnego za tragedię i go zamordował.

To jest ruska metoda ekstradycji.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika cichy

28-03-2015 [11:48] - cichy | Link:

bardziej by mi pasowala metoda ekstradycji pułkownika Krawcowa z ambasady zsrr w zurrychu..opisywana w "akwarium"..po cichuśku...na konwejer..tak by żaden dziennikarz z tvn24 nie biegal po sali przylotow z dyktafonem....a później w komin....

Obrazek użytkownika Andy51

28-03-2015 [09:17] - Andy51 | Link:

Cześć
Z honorem w wojsku to jest tak: nie ma honoru bo jest chonor, nie ma honoru bo jest honorarium tyle mogę powiedzieć o polskim wojsku.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [10:45] - jazgdyni | Link:

Witaj Andrzej

To jest bardzo, bardzo dziwne.
Jeszcze za komuny znałem paru komandorów i nawet jednego admirała i to jeszcze byli ludzie z klasą i dumni!

Boże, jak to wszystko w Polsce tragicznie psieje!

Serdeczności

Obrazek użytkownika Stan

28-03-2015 [09:19] - Stan | Link:

Trzy świnie w mundurach.

Obrazek użytkownika Lektor

28-03-2015 [09:43] - Lektor | Link:

Poprawiam: Trzy czerwone wieprze w mundurach.

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [10:42] - jazgdyni | Link:

Niestety...
To przykre jak cholera.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Sceptyk

28-03-2015 [09:54] - Sceptyk | Link:

"To był nie byle kto – prawdziwy Dyletant". Pierwszy raz czytam coś takiego. "Dyletant" - trudne słowo. Może warto sprawdzić jego znaczenie w słowniku.

Obrazek użytkownika annmas

28-03-2015 [10:38] - annmas | Link:

no właśnie

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [10:41] - jazgdyni | Link:

@sceptyk

Witam

Walczę o powrót do prawdziwych znaczeń słów, a nie potocznych, przyjętych przez folklor.

http://www.slownik-online.pl/k...

"Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych Władysława Kopalińskiego"

dyletant amator, miłośnik sztuki a. nauki; człowiek zajmujący się jakąś dziedziną (zwł. sztuki, nauki) z amatorstwa, nie zawodowo, niekiedy sporadycznie, powierzchownie; laik o rozlicznych zainteresowaniach.
  dyletantyzm.
 
Etym. - wł. dilettante 'jw.' od dilettare 'lubować się' z łac. delectare, zob. delektować się.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Sceptyk

28-03-2015 [12:02] - Sceptyk | Link:

Nie ma czegoś takiego, jak "prawdziwe znaczenie słów". Jest uzus językowy.
A współczesny słownik języka polskiego podaje:
dyletant «człowiek zajmujący się jakąś dziedziną albo wypowiadający się o niej bez fachowej wiedzy lub odpowiedniego przygotowania»

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [13:01] - jazgdyni | Link:

To może ja jestem nieco staroświecki?

Nie cierpię na przykład łoł!, dżizas, rewelka, ziomal, jes,jes,jes, narracja i Komorowski - hrabia.

Tutaj więcej o tym:
http://klubdyletantow.blogspot...

Hasło: Przywróćmy tradycyjną, wysoką kulturę polską.

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [13:03] - jazgdyni | Link:

To może ja jestem nieco staroświecki?

Nie cierpię na przykład łoł!, dżizas, rewelka, ziomal, jes,jes,jes, narracja i Komorowski - hrabia.

Tutaj więcej o tym:
http://klubdyletantow.blogspot...

Hasło: Przywróćmy tradycyjną, wysoką kulturę polską.

Obrazek użytkownika Sceptyk

28-03-2015 [14:17] - Sceptyk | Link:

No cóż... zajrzałem. I jak widzę "Za nim ktoś zostanie Dyletantem, musi pokazać, że jest człowiekiem wyrafinowanym." to się zastanawiam, na czym to wyrafinowanie ma polegać - na pisaniu "za nim"? Naprawdę warto czytać teksty przed ich wysłaniem w świat.

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [16:55] - jazgdyni | Link:

Test na wyrafinowanie.

1. Wolisz klasyczny obraz "jeleń na rykowisku", czy może bardziej podoba ci się prymitywny nikifor?
2. Czy przykładasz wagę do rodzaju i czystości swoich butów?
3. (Dla starszych) czy regularnie wycinasz włoski w nosie i w uszach?
3, Odróżniasz Earl Greya od Yunana?
4. Kupujesz tylko wino (jeżeli w ogóle kupujesz). czy tylko rozróżniasz czerwone i białe? Czy zazwyczaj zadowalasz się Sophią? Masz ulubiony gatunek?
5. Przeczytałeś "Czarodziejską górę" ?
6. Odróżniasz bęben od kotłów?
7. Kochasz zwierzęta?
8. Lubisz coś gorzkiego?
9. Co sądzisz o Sokratesie?
10. W jakiej temperaturze lubisz lody (temperatura lodów, a nie otoczenia)?

Obrazek użytkownika Sceptyk

28-03-2015 [20:51] - Sceptyk | Link:

0. Będąc wyrafinowanym piszę (zgodnie ze słownikiem ort.) "zanim", a nie "za nim".
1. Wolę nikifory, choć van Goghiem nie pogardzę.
2. Do rodzaju - nie, do czystości - tak, zdecydowanie.
3. W uszach nic mi nie rośnie.
3. Podobno tak, choć nazwę tej drugiej piszę przez dwa "n".
4. Kupuję, zwykle czerwone, wytrawne, choć dobryn tokajem nie pogardzę. Sophia? Co to jest?
5. Nie i nie zamierzam.
6. Bęben od kotła CO rozróżnię nawet na trzeźwo.
7. Niektóre. Komarów nie kocham.
8. Jeśli jest podawane z ginem.
9. Zdecydowanie wolę Platona.
10. Lekarze zabronili mi jeść. Niestety.

Teraz ja:
Nie wiem, co to za test, skoro są dwa pytania nr 3 (to też wyrafinowanie?)
Jakie są Twoje kompetencje, aby oceniać innych? Konkretnie.

I moje pytania:
1. Które zwierzę jest Ci bliższe: kot Schroedingera czy pies Pawłowa?
2. Co sądzisz o bozonie Higgsa?
3. Disco polo czy italo disco?
4. Czy można postawić butelkę Kleina na dywanie Sierpińskiego?
5. Czy bez sprawdzania źródeł wiesz, jak wygląda wychuchol?

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

28-03-2015 [18:43] - Teresa Bochwic | Link:

Jest w danym momencie prawdziwe znaczenie słów, tylko potem chamstwo je niszczy i jezyk zsuwa się. (Czasem co prawda rośnie, przy dobrych i trafnych neologizmach na przykład). Teraz uzus pozwala mówić masło maślane "dlatego bo" (ulubione powiedzonko Paradowskiej), nie odróżnia "otrąbić" (ogłosić wszem i wobec) od "odtrąbić" (odwołać, zakończyć).

Obrazek użytkownika annmas

28-03-2015 [10:16] - annmas | Link:

generał Bolesław Wieniawa – Długoszowski. To był nie byle kto – prawdziwy Dyletant i miłośnik życia. Znawca kobiet, koni i "hucznej zabawy"

dyletant «człowiek zajmujący się jakąś dziedziną albo wypowiadajacy się o niej bez fachowej wiedzy lub odpowiedniego przygotowania»

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [11:05] - jazgdyni | Link:

To jest pospolite, potoczne znaczenie.
Człowiek wykształcony powinien używać raczej tego

http://www.slownik-online.pl/k...

dyletant amator, miłośnik sztuki a. nauki; człowiek zajmujący się jakąś dziedziną (zwł. sztuki, nauki) z amatorstwa, nie zawodowo, niekiedy sporadycznie, powierzchownie; laik o rozlicznych zainteresowaniach.
  dyletantyzm.
 

Etym. - wł. dilettante 'jw.' od dilettare 'lubować się' z łac. delectare, zob. delektować się.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Zofia

28-03-2015 [10:40] - Zofia | Link:

Moim skromnym zdaniem,do tej konferencji ośmieliło ich stwierdzenie władz niemieckich , jakoby ich pilot zabił 149 osób w ostatnim wypadku lotniczym. Przez 5 lat utrzymywali polscy prokuratorzy wojskowi, że winę za katastrofę smoleńską ponoszą polscy , niedouczeni i pijący piloci.Więc podpięli się "pod niemieckie stwierdzenie o chorym pilocie" co by uwiarygodnić Anodinę i siebie. A nawiasem mówiąc, kto miał wojsko polskie nauczyć co to jest HONOR! Radzieccy towarzysze? Elity polskie zginęły w czasie wojny.Im więcej występują wojskowi prokuratorzy czy tzw. eksperci tym są bardziej niewiarygodni!

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [12:16] - jazgdyni | Link:

Witam

To jest wielce prawdopodobne przypuszczenie i wielu ludzi tak podejrzewa.
Jak mógł Niemiec, to czemu nie Polacy.

Tylko ci, co tą konferencję postanowili zaprezentować wystawili sobie jeszcze gorsze świadectwo.

Lecz świństwa w wojsku były juz także możliwe w II RP. Wspomniany gen. Rayski uczestniczył w nagonce na płk Kossowskiego kolportując plotki, że jest alkoholikiem i praktycznie wszyscy w 11 pułku mysliwców piją i imprezują, mimo tego, że piloci praktycznie codziennie latali i byli podziwiani dosłownie przez cały świat . To tu były niespotykane w innych formacjach takie Diamenty, jak Bojan, Cichocki, Grzybowski, Kossowski, Orliński i Szurlej. To właśnie płk Orliński wraz z mechanikiem Kubiakiem dokonali fantastycznego na owe czasy wyczynu - przelotu z Polski do Tokio. Entuzjazm w Japonii był tak wielki, że otrzymali cesarski order "wschodzącego słońca".
Cóż... warszawka już wtedy istniała.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika JAMS

28-03-2015 [11:58] - JAMS | Link:

Do tego co Pan napisał trzeba dodać koniecznie, że Wojsko Polskie to istniało na zachodzie, oraz w kraju jako Armia Krajowa. W Polsce powojennej istniało LUDOWE Wojsko Polskie i tą nazwę wbijano ludziom przy każdej wzmiance o wojsku. Cała obłuda tego znajduje się na Powązkach Wojskowych gdzie na grobie gen. Jaruzelskiego widnieje napis
"generał" oraz "żołnierz". Napisu, że to żołnierz Ludowego WP brak. Tak się zakłamuje historię. OHYDA!!!!!

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [12:20] - jazgdyni | Link:

Dziwna sprawa, na którą zwróciłem uwagę, to nazwiska generałów LWP.
Czy mogły być takie rodowe, czy też im nadano nowe, by zamaskować z jakichś względów prawdziwe?

Oto kilku generałów LWP:

Buła. Laszko, Muś, Cesarski, Chocha, Dęga, Dziadura, Komar, Kufel, Marchewka, Oliwa,Pióro, Ryba, Waryszak i Wytyczak...

A na dodatek ten Szeląg wczoraj... Zły szeląg?

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Teresa Bochwic

28-03-2015 [18:37] - Teresa Bochwic | Link:

Byl (jest?) chyba jeszcze Baryła. Rzeczywiście dziwne.

Obrazek użytkownika jazgdyni

29-03-2015 [07:40] - jazgdyni | Link:

Pani Tereniu

A u władzy? Też parę typowo polskich - Kopacz, Palikot, Koziej. Ja rozumię, że to raczej nadane nazwiska włościańskie. Choć najczęściej nadawano najprościej - Środa, Piątek, Kwiecień, Maj itp.

Lecz gdy zerkam nawet do dwudziestolecia międzywojennego, to już widzę znaczą przewagę tych konczących się na -ski, -cki, -icz, -ic, -ow....

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Lektor

28-03-2015 [16:07] - Lektor | Link:

NASZ HENRY ma tupełną rację: Wszyscy won .....

Deratyzacja po polsku, czyli wszyscy won!
Słowo deratyzacja większości z nas kojarzy się z odszczurzaniem i właśnie poddać temu zabiegowi trzeba będzie wszystkie czerwone i różowe szczury, ale również lemingi, które rozpanoszyły się w Polsce, a poczucie bezkarności tak je rozzuchwaliło, że pasożytują na naszej Ojczyźnie w sposób wyjątkowo bezczelny i zuchwały.
Akcja odszczurzania Polski przeprowadzonej w sposób zaproponowany przez Wojciecha Cejrowskiego w jednym z programów „Bliżej”, Jana Pospieszalskiego, kiedy powiedział:
Powinno się ich wszystkich wypieprzyć do kanału. Tych wszystkich pseudo-naukowców, pseudo-pismaków i pseudo-polityków. Jednym ruchem ręki jak pionki z szachownicy. Wszystkich WON. Nawet jak któryś był niewinny, wszystkich WON, bo to jest stary system. Nie mogą starego systemu reprezentować w nowym państwie sędziowie, prokuratorzy i służby wywiadu. Wszystkich WON. Niech nie będą pociągnięci do odpowiedzialności, ale wszyscy WON. Służyli tamtemu systemowi i umieli się w nim odnaleźć. Wszyscy WON. Ten jeden czy drugi niewinny nie będzie miał pretensji, bo odejdzie w tłumie innych brzydkich i nie będzie miał do Polski pretensji. Chętnie się zgodzi. Ja byłem ostatni sprawiedliwy, ale chętnie odejdę po to, żeby odeszli wszyscy pozostali. Wszystkich WON. I wszystkich policjantów starego systemu, dawnych milicjantów. Wszystkich WON.I wszystkich urzędników starego systemu. Wszystkich WON. Wszystkich WON, nie mamy do nich zaufania. Służyli Moskwie teraz będą służyli Brukseli. Albo staremu systemowi, który siedzi gdzieś pod powierzchnią i broni jeden drugiego. Wszyscy WON!

Obrazek użytkownika jazgdyni

28-03-2015 [16:57] - jazgdyni | Link:

Cóż jeszcze ja mogę dodać?!

Pełna racja! WSZYSCY WON! napisałem już chyba tysiąc razy.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika manko1492

28-03-2015 [21:42] - manko1492 | Link:

Bo takie zadanie POstawiono, przed polskojęzyczną, antyPOlską, gebbelsowsko-stalinowską, sektą nazi kłamców.

Obrazek użytkownika jazgdyni

29-03-2015 [07:41] - jazgdyni | Link:

Zadanie postawiono - zgoda.
Tylko po co?

Obrazek użytkownika minimax

28-03-2015 [22:42] - minimax | Link:

Cóż, uważam iż nazywanie pajaców oficerami, klaunów prezydentami i iiirp Polską to elementy tej samej operacji: obrzydzania Polakom Polski.
Na szerszym gruncie operacja ta też trwa, np wmawia się katolikom że agent przebrany w haftowaną kieckę to ksiądz, biskup czy prymas, a sedewakantystów odsądza się od czci i wiary..
Na masową skalę trwa operacja KRADZIEŻY DESYGNATU, gdy POD TĄ SAMĄ NAZWĘ podstawia się FAŁSZYWE ZNACZENIE [coś jak podmiana u Krzyżaków Jurandowi Danuśki na zakonnego kocmołucha].
I MAŁO KTO TO ZAUWAŻA, już o protestach nie wspominając....

Obrazek użytkownika jazgdyni

29-03-2015 [07:45] - jazgdyni | Link:

Wniosek z tego co napisałeś może być tylko jeden - to potężna operacja cywilizacyjna mająca na celu zmienić mentalność narodu. To się pięknie w pisuje w idee lewactwa i neoliberalizmu. Czyli, tak, czy inaczej, oni
rządzą i ustalają reguły.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika minimax

29-03-2015 [17:12] - minimax | Link:

O tak, ta operacja ma już WIELE lat... Dowodem niech będzie film sprzed niemal lat 40 [1976] pt. NETWORK, traktujący o wpływie mediów, ponadnarodowego pieniądza i korporacji na społeczeństwo amerykańskie roku 1975.
Film ze wszech miar warty polecenia i zadziwiająco współczesny, pomimo upływu czasu.
Zatem już w połowie lat `70 ub. wieku znane były trendy i kierunki upadku cywilizacji, a skoro tak, to samo zjawisko, zanim wypłynęło na powierzchnię musiało rozwijać się latami.
Osobiście uważam, iż w Europie za punkt zwrotny upadku społeczeństw należy uznać Sobór Watykański II, a w Stanach zabójstwo JFK.
I obawiam się, iż oba wydarzenia miały znacznie GŁĘBSZĄ inspirację niż kremlowskie/łubiańskie gabinety.

Znamienne dla nas jest to, iż POMIMO posiadanej WIEDZY o stanie faktycznym społeczeństwo polskie NIE ZOSTAŁO OSTRZEŻONE przez NIKOGO, ani Watykan, ani JP2 osobiście. Jedyne - o ironio - PRAWDZIWE ostrzeżenia szły z MOSKWY - ale kto by ich wtedy słuchał, gdy byliśmy oczadziali propagandą płynącą tak z RWE jak i ambon.
Dopiero w świetle tak postawionych zagadnień nieco jaśniejsza staje się kwestia, DLACZEGO wyższa i NAJwyższa hierarchia KK JEDYNIE WERBALNIE deklarowała konieczność wyjaśnienia okoliczności zlecenia zabójstwa jak i samego morderstwa ks. Jerzego - tego mordu założycielskiego iiirp.

Obrazek użytkownika ExWroclawianin

29-03-2015 [07:08] - ExWroclawianin | Link:

100/100 !!!

WSZYSTKICH WON!

WSZYSTKICH WON!

WSZYSTKICH WON!

ROZLICZENIE I BARDZO SUROWA KARA Z PRZEPADKIEM ZAGRABIONEGO I NIEUCZCIWIE ZAROBIONEGO MAJATKU NA SKARB PANSTWA POLSKIEGO!

Uchwalenie prawa o nie przedawnieniu zbrodni i zlodziejstwa za ostatnie 50 lat !!! Im wyzsza funkcja tym wieksza odpowiedzialnosc i wyzsza kara z kara smierci wlacznie....

Obrazek użytkownika jazgdyni

29-03-2015 [07:48] - jazgdyni | Link:

Jasne, wszyscy tego chcemy.
Tylko, że najpierw musimy zdobyć silną władzę.
Podkreślam - silną.
Jesienne, sfałszowane wybory regionalne wygrał przecież PiS. Lecz ta wygrana nie była silna i nic się nie zmieniło.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Ula Ujejska

29-03-2015 [13:36] - Ula Ujejska | Link:

Witaj

Żeby mówić o wygranej, to tak trzeba wygrywać wybory --> TUTAJ

To jest możliwe !

Trzeba tylko chcieć i nie oglądać się na innych że zrobią to za nas, czyli: ciężko pracować w tzw. terenie, organizować przyzwoitych i aktywnych ludzi i pilnować podczas wyborów,  czyli ostro brać wszystkie sprawy w swoje ręce. Kaczor tego za nas nie zrobi.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika 3rdOf9

29-03-2015 [18:06] - 3rdOf9 | Link:

Jeśli chcą, to niech się świnią dalej. Przyjdzie taki dzień, gdy przeklinać będą każdą minutę tych nagrań.

Swoją drogą ważna rzecz: to, że jakaś tam Środa, Biedroń, czy wychowankowie PRL na putinowskiej smyczy o kręgosłupach z gąbki nie znają wartości honoru i etosu rycerskiego, to akurat jest rzecz zwykła.

Gorzej, że dzisiaj honor, rycerskość, prawość, męstwo, siła ducha i siła charakteru przestają być rozumiane również i w Kościele, gdzie ustąpiły miejsca rozdmuchanym do absurdalnych rozmiarów "pokorze" i "posłuszeństwu". Porzeziński wmawia nam nie gdzie indziej, jak tylko w TV Republika, że "silna wola nie istnieje". Kościół w swej narracji dostosował się do do standardów społeczeństwa zniewieściałego i zdziecinniałego. Jedyny Bóg, który od zawsze jest dawcą Wolności przedstawiany jest dziś raczej jako "dobry pan", albo "dobry tatuś",  prowadzący za rączkę swoje niedorosłe dzieci.

Szczerze mówiąc to mnie bardziej martwi.