Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
AGRESJA ANTYPOLSKA
Wysłane przez Marek Baterowicz w 05-03-2019 [01:52]
AGRESJA ANTYPOLSKA - nie ustaje antypolska agresja, a w lutym nabrała nawet szczególnego wigoru. Prawie jednocześnie w kilku miejscach globu rzucono bomby antypolskich kalumnii. Oto amerykańska dziennikarka Andrea Mitchell oznajmiła światu, że Żydzi w warszawskim gettcie walczyli z Niemcami i z...polskimi nazistami! To niesłychane kłamstwo próbuje się przemycić do opinii publicznej wbrew znanym faktom historycznym ( np. to Armia Krajowa dała broń powstańcom żydowskim) , a również wbrew temu, że Polska była jedynym okupowanym krajem, w którym hitlerowcom nie udało się pozyskać kolaborantów jak w Vichy, zresztą i dziś Francuzi i Niemcy współpracują na potęgę. Było przeciwnie, a przyznaje to nawet wspólna deklaracja premierów Izraela i Polski z ubiegłego roku ( ogłoszona z okazji wymuszonej na nas nowelizacji ustawy IPN – więc jaka suwerenność ?): „Doceniamy fakt, że struktury Polskiego Państwa Podziemnego nadzorowane przez Rząd RP na uchodźstwie stworzyły mechanizm systemowej pomocy i wsparcia dla osób pochodzenia żydowskiego, a podziemne sądy wydawały wyroki skazujące Polaków za współpracę z niemieckimi władzami okupacyjnymi, w tym także za denuncjowanie Żydów.” ( koniec cytatu). Ignorancja pani Mitchell, a może celowe oszczerstwo sfabrykowane w ramach skoordynowanej kampanii antypolskiej, jest olbrzymia. A jej wypowiedź padła jakiś tydzień przed antypolską konferencją „badaczy” Holokaustu w Paryżu ( 21-22 luty br.), którzy pod batutą znanego kłamcy Jana Tomasza Grossa prezentowali łgarstwa na temat polskich „win” i udziału w Zagładzie, organizowanej i prowadzonej przez Niemców. W tym paryskim seansie kłamstw wystąpili też Jan Grabowski,Barbara Engelking, Maciej Korkuć, Jacek Leociak – eksperci od antypolskich kalumnii. Nie dopuszczano innych opinii. Kiedy pani Urszula Vittorini spytała dlaczego nie mówi się o winach Niemców, a tylko o rzekomej kolaboracji Polaków, odebrano jej głos. Potem już w ogóle odmawiano głosu Polakom, a gdy podczas przerwy pytano organizatorów o to, oni odwracali się plecami. Wobec osób z Polonii francuskiej wykonywano gesty...poderżnięcia gardła! Publicznie nazywano te osoby „tylną strażą polskich władz” lub ...”nienawistną hordą Polaków”! Oto zdziczenie obyczajów w Paryżu, orgia nienawiści wobec Polski tak jakby za Francuzami stali Niemcy. A odpowiedzialność za Holokaust spada wyłącznie na hitleryzm, przyznano to oficjalnie w Berlinie, więc owi „badacze” pochodzenia żydowskiego ( z kręgu tzw. przemysłu Holokaustu) ignorują w najwyższym stopniu historyczną prawdę. Polonia na całym świecie żywo zareagowała na to antypolskie widowisko, podpisując protest ( kilku sygnatariuszy jest i z Australii), zredagowany przez działaczy Polonii w Europie i na świecie. W czasie konferencji rozdawano materiały ilustrujące polską pomoc Żydom. Powstaje teraz Konfederacja Patriotów Polskich, jej narodziny koordynują Kluby Gazety Polskiej z Paryża, Berlina i Hamburga. Polonia domaga się konferencji obiektywnej z udziałem prawdziwych historyków i badaczy nie sterowanych z góry przez antypolskie animozje i kłamstwa. Rekordem absurdu jest to dictum Grossa: „Na wsi Polacy wymordowali więcej Żydów niż Niemcy w obozach koncentracyjnych i obozach zagłady”. Po takiej kalumnii państwo polskie, wraz z IPN, musi zareagować szeroką informacją o sytuacji Kraju w latach nazistowskiej okupacji. A prezydent Duda powinien odebrać Grossowi przyznane mu kiedyś nieopatrznie odznaczenie.
W miesiącu lutym doszło też do napięcia między Polską a Izraelem. Antypolską fantazją popisał się sam premier Netanjahu, nazywając nas „współprawcami Zagłady”. Jeszcze dalej posunął się minister spraw zagranicznych Israel Katz, który raczył oznajmić światu, że „Polacy wyssali antysemityzm z mlekiem swoich matek” (!), a zatem zaprzeczył Instytutowi Yad Vashem i tysiącom drzewek sprawiedliwych, przyznanych właśnie Polakom. Po tych oburzających słowach premier Morawiecki odwołał wizytę w Izraelu, a inne kraje wyszehradzkie – solidaryzując się z Polską - także nie wzięły udziału w konferencji przewidzianej w Jerozolimie. Istnieją spekulacje, że obraźliwy atak Katza na Polskę mógł być retorsją za fiasko niedawnej konferencji na temat Iranu w Warszawie, ponieważ Izrael oczekiwał ostrego potępienia Iranu, a nawet antyirańskiej koalicji. Tymczasem proirańskie nastawienie Unii Europejskiej stonował jakby warszawską konferencję. Jednak prawie pewne jest to, że za kampanią kalumnii stoją żydowskie pretensje do nowych odszkodowań. Dlatego Katz przypomniał słowa Shamira z roku 1980. Na marginesie wypada wspomnieć, że Shamira jakby pamięć zawiodła, bo jego ojciec nie zginął z rąk Polaków. Pracował w żydowskiej policji ( pokazano ją w polskiej TV po skandalicznej wypowiedzi Katza ) i zaginął w nieznanych okolicznościach.
Skandaliczne słowa Katza-Shamira odrzucił całkowicie naczelny rabin polski Michael Schudrich uznając je za obrazę Polaków oraz polskich Żydów, uratowanych przez polskie rodziny. Dodał, że jako duchowny musi stanąć po stronie prawdy i oczekuje przeprosin ze strony izraelskiej. Niestety, tę wypowiedź Schudricha przemilczano w pewnych mediach, np. w artykuliku ogłoszonym w „The Australian” ( 19 luty br) pt.”Europeans pull out of summit over Nazi row” ( str.10), a jakby celowo splecionym z innym artykulikiem o represjach Izraela wobec Palestyny. Także ambasada USA w Warszawie uznała, że Polsce należą się przeprosiny ze strony izraelskiej. Ambasadorka Mosbacher określiła ponadto protest strony polskiej jako zbyt łagodny. To sprawa dyskusyjna, w końcu premier Morawiecki odwołał wizytę w Jerozolimie, a po wypowiedzi Mike Pompeo na temat roszczeń amerykańskich obywateli pochodzenia żydowskiego stwierdził, że owe roszczenia załatwiono w r.1960. Wobec poniewierania nas na forum międzynarodowym wypadało uznać panią ambasador Azari za persona non grata. Bo na przeprosiny nie ma co liczyć, lobby żydowskie nie chce przecież zrezygnować z roszczeń wobec Polski, a sięgają one 300 miliardów dolarów. Za zbrodnie Niemców miałaby więc ponownie płacić Polska ? Mike Pompeo – z pewnością pod naciskiem roszczeniowego lobby – wzywał polski rząd do „kompleksowego rozwiązania zwrotu własności z czasów Holokaustu”. Wiadomo, że owe roszczenia są bezzasadne, ale oczekuje się stworzenia pozorów legalności ograbienia nas i doprowadzenia do ruiny. Dlatego Departament Stanu USA – po wspomnianych wyżej kalumniach – wzywa obie strony do wznowienia dialogu. Tymczasem słowa Pompeo uznano za dyplomatyczną gafę, bo w końcu Polska jest sojusznikiem USA i zasługuje na partnerski szacunek. Ale czego można się spodziewać po kulturze „gringos” ? Pompeo w dodatku jest ignorantem w zakresie historii, bo gloryfikował Franka Blajchmana ( Bleichmana) , polskiego Żyda osiadłego w Nowym Jorku, który od 1945 r. pracował w UB i wobec którego IPN prowadzi śledztwo, a wniosek do prokuratury złożył Światowy Związek Żołnierzy AK. Kolejna gafa pana Pompeo, a 17 maja czeka nas światowa premiera filmu „Painted Bird” według kłamliwej powieści Jerzego Kosińskiego. Nowy chlust antypolskiego błota, a zanim ten tekst się ukaże pewnie inni polakożercy ujawnią swoje oblicza. Nie widać końca tej antypolskiej agresji, krążą też słuchy że papież Franciszek ( czy za podszeptem kardynała Marxa ?) chce zwalić całe zło w Kościele na Jana Pawła II. Ale co na to Duch Święty ? I Pani Jasnogórska?
Komentarze
05-03-2019 [10:48] - xena2012 | Link: Niestety znów się zapowiada
Niestety znów się zapowiada na kolejną odsłonę sztuki pt.,,Przyjaźń polsko-izrelska''.Już słychać głosy,by usiąść do wspólych rozmów i szukać porozumienia oraz wrócić do dotychczasowych,,imponujacych relacji'' stwierdził wicemarszałek Knesetu nawołując do podejmowania wysiłków i badań nad ciemnymi stronami historii.zamiast niepotrzebnych oczekiwań na przeprosiny.Oczywiście jakież to piekne nawoływać i wyciskać łzy wzruszenia z powodu wspólnej historii ,odznaczyć kilku Polaków ukrywających Żydów a jednoczesnie kneblować Polakom usta tak by mogły z nich wyjść wyłacznie przeprosiny.Widac to az nadto w sławetnej konferencji w Paryżu,finansowanej przez Polskę gdzie nie tylko szkalowano nasz naród w sposób skandaliczny ale jeszcze zaatakowano słuchaczy tej konferencji jako antysemitów przerywając,wykluczając z dyskusji,bądź nie udzielając głosu. Pokłosiem tego antypolskiego sabatu były listy i pisma do polskiego rzadu żądające wytłumaczenia się .Niestety kolejny raz rząd zamiast wskazać na haniebność i nieprawdziwość referatów Grossa,Bikont,Płatek Leociaka rząd pokornie się tłumaczy że nie jestesmy antysemitami.Rolę się odwróciły.
05-03-2019 [14:40] - Imć Waszeć | Link: Nie chciałbym tu wzorem
Nie chciałbym tu wzorem innych komentatorów wymyslać kolejnego odcyfrowania nazwy np. Paralizator i Ściemniacz, dopóki nie wyklarują się stanowiska wobec agresji żydowskiej. Mój nos jednak podpowiada mi, ze nadal będą paraliżować Polaków i odsłaniać nasze tyły żydom.
05-03-2019 [15:58] - xena2012 | Link: No cóż,myślę że się już
No cóż,myślę że się już wyklarowały w tym samym kształcie co poprzednie-milczeć gdy trzeba mówić,cichutko stękać gdy wręcz trzeba krzyczeć i przepraszać,przepraszać przepraszać.Ciekawe ile wyasygnuje minister Gliński dla muzeum Polin za tak przygotowaną świetnie konferencje,ile minister Gowin wyłoży na antypolskie wystąpienia PAN w oczekiwaniu obrony Polski przez ....Polonię.
05-03-2019 [22:36] - hr.Levak-Levatzky | Link: Nie widać końca tej
Nie widać końca tej antypolskiej agresji, krążą też słuchy że papież Franciszek ( czy za podszeptem kardynała Marxa ?) chce zwalić całe zło w Kościele na Jana Pawła II. Ale co na to Duch Święty ? I Pani Jasnogórska?
To SzPanDr nie pytał jeszcze ani Ducha św.(do którego kiedyś list wysłał i tu zamieścił), ani Pani Jasnogórskiej? Dziwne...
06-03-2019 [02:26] - hr.Levak-Levatzky | Link: Mam pytanie: czy SzPani Xena
Mam pytanie: czy SzPani Xena i SzPan Dr byli obecni na konferencji paryskiej,skoro mają tak szczegółowe wiadomości o jej przebiegu? Myślę jednak, że SzPan Dr raczej zbojkotował tę konferencję, skoro jest on oburzony obecną współpracą francusko-niemiecką, zamiast kolejną wojną pomiędzy tymi państwami. I jeszcze jedno: co Państwo myślą o obecnej polskiej - za przeproszeniem - dyplomacji i w ogóle o tzw. polityce zagranicznej obecnego rządu - hę? I proszę już nie przywoływać sławetnej konferencji antyirańskiej w Warszawie!