Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Leczenie w sieci. Szpitale pod kreską

Lech "Losek" Mucha, 23.12.2018


Każdy, kto kiedykolwiek wziął jakikolwiek kredyt wie, że na kredycie się traci. Kredyt jest sam w sobie kosztem. Cudów nie ma. Nawet najniżej oprocentowany kredyt, to zarobek dla tego , kto pożyczki udzielił, a koszt dla tego, kto pożyczkę wziął. Nawet, jeśli spłacimy kredyt na czas, jesteśmy stratni. Czyli inaczej mówiąc, życie „na kredyt” jest – mniej lub bardziej – ale zawsze kosztowne. Jeżeli jeszcze dzięki kredytowi możemy rozwinąć firmę, prowadzić jakąś działalność gospodarczą, zarabiać, to można powiedzieć, że płacimy kredytodawcy haracz z naszych zysków. Z naszych zarobków, których byśmy nie pracując, nie mieli. Wtedy jakoś łatwo to przyjąć do wiadomości. Jeżeli jesteśmy w miarę bogaci i – powiedzmy – nie chcemy czekać na wymarzony dom, czy samochód – możemy tę naszą stratę przeboleć. Najgorzej jest wtedy, gdy pożyczamy na wysoki procent pieniądze konieczne na zaspokojenie podstawowych potrzeb, potrzeb niezbędnych do życia. Bo – gdy ktoś na przykład – musi pożyczyć pieniądze na chleb, to znaczy, że chcąc spłacić zaciągniętą pożyczkę ponosi koszty sprawiające, że ten jego chleb jest znacznie droższy. Jeśli, na przykład ma do wykarmienia dzieci, to konsekwencja kupowania chleba na kredyt jest taka, że część środków zamiast na chleb dla dzieci – trafia do lichwiarza. Powyższy wywód jest – jak sądzę – oczywisty dla każdego normalnie myślącego człowieka? Czyż nie? Po co więc go tu zamieściłem? O tym w dalszej części tekstu.
Wraz z nadejściem Nowego Roku mija pierwszy pełny rok działania sieci szpitali, sztandarowej reformy systemu ochrony zdrowia, podjętej przez rząd. Można więc poczynić pierwsze podsumowanie. Jak widać ze statystyk, kolejki się nie zmniejszyły. Dane nie są jeszcze pełne, ale z porównania ilości wykonanych procedur w szpitalach będących w sieci, z pierwszym półroczem 2017 roku widać, że procedur wykonano mniej. Zatem czas oczekiwania nie mógł się zmniejszyć. Było już kilka przypadków zamknięcia szpitali, które były w sieci, co jawnie przeczy samej idei reformy. Ale najgorsze jest to, że zadłużenie szpitali, wzrosło. „Tymczasem  – jak mówi Jerzy Gryglewicz, ekspert ds. ochrony zdrowia Uczelni Łazarskiego - w wielu powiatach szpitale nadal funkcjonują mimo kilku milionowych zobowiązań, ponieważ publiczna jednostka zadłuża się bezkarnie.”
Bezkarnie? No, to zależy dla kogo bezkarnie. My wszyscy płacimy za to karę! 
Pozwalając na to, by znaczna część działań mających miejsce w ramach publicznej ochronie zdrowia odbywała się „na kredyt”, rządzący systemem ludzie pozwalają na to, by spora część naszych, publicznych pieniędzy, zamiast na leczenie, przeznaczana była – w postaci odsetek – na lichwę. Jesteśmy jak rodzina, która kupuje chleb na kredyt i w związku z tym część i tak skromnych środków, którymi dysponuje, zamiast posłużyć wykarmieniu własnych dzieci, karmi dzieci lichwiarza, siedzącego z koniakiem w fotelu i liczącego pieniądze. To jest dokładnie tak, jak z pokrywaniem przez skarb państwa długów geniuszy z Nowoczesnej. W obu tych przypadkach lichwiarze, bez nerwów, pewni swego czekają na pieniążki, które rząd wypłaci im z naszych, bo przecież nie ze swoich oszczędności! Skarb Państwa zapłaci! My im zapłacimy!
Wielokrotnie zarzucałem obecnej władzy to, że jej działania są po prostu socjalistyczne. W sprawie organizacji ochrony zdrowia socjalizm władzy widać skupiony jak w soczewce. Zgodnie z przewidywaniami wprowadzenie systemu organizacji podobnego do tego, jaki działał w Związku Radzieckim, nie wpłynęło na skrócenie kolejek, ani nie poprawiło sytuacji pacjentów. Wyniki finansowe, oraz inne efekty działania sieci przez cały rok kalendarzowy są trzymane przez resort zdrowia w tajemnicy, co najlepiej świadczy o tym, jak bardzo udana była ta reforma. Założenia finansowe na rok 2019 nadal nie zostały podane, co z kolei świadczy o bezradności. Ustawa działa nieco ponad rok, ale już szykowane są istotne zmiany! To z kolei jest dowodem na jej niedopracowanie!
Już to, że komuś dziś się wydaje, że system sterowania czymkolwiek, wzięty wprost z komunizmu może zadziałać, jest niewiarygodne. Ale jak można nie rozumieć tak prostej zasady jak ta mówiąca, że  życie na kredyt jest korzystne wyłącznie dla lichwiarza, ale nie dla kredytobiorcy? Jak można nie rozumieć, że każda złotówka zmarnowana na skutek zadłużenia placówki ochrony zdrowia, za którą przecież odpowiada władza, jest złotówką odebraną pacjentom, a podarowaną bankierom? A przecież – jak napisałem na samym końcu pierwszego akapitu – to takie proste! Czego tu nie rozumiecie Panie i Panowie posłowie Zjednoczonej Prawicy?
I na koniec jeszcze jedno. Wszystkim „pelikanom”, łykającym każdą brednię wypowiedzianą przez polityków, tym którzy potrafią uzasadnić dowolny nonsens przez ich idoli popełniony, klakierom, próbującym przekonać rozsądnie myślących, że kopniak w zadek, wymierzony nam przez Unię, albo rząd Izraela, był kopniakiem zaplanowanym i już niedługo się obróci na naszą korzyść pod światłym przywództwem rządu Zjednoczonej Prawicy, chcę jasno powiedzieć: rząd Prawa i Sprawiedliwości, wdrażając reformę ochrony zdrowia, polegającą na centralizacji, wziął na siebie pełną odpowiedzialność za jej skutki i za skutki działania systemu. Efektów tej ustawy już się nie da wytłumaczyć zaniedbaniami pozostałymi po poprzednich rządach. Trzeba jasno uświadomić sobie bolesną prawdę: rządzi nami nie żadna tam prawica, tylko socjaliści. Ich pomysły, jak wszystkie pomysły socjalistów, zawsze kończą się źle. A w ochronie zdrowia pomysły socjalistów, kosztują życie. Konkretne życie, konkretnych ludzi.
 
Lech Mucha
 
Tekst ukazał się w dwutygodniku Polska Niepodległa (19.12.2018.)
 
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3416
mjk1

mjk1

23.12.2018 16:46

W związku z tekstem pozwolę sobie zadać Panu jedno proste pytanie: Czy usprawiedliwiłby Pan męża, który kradnie pieniądze na operację ratującą życie żony i matki swoich dzieci, bo ten nie ma ani pieniędzy, ani zdolności kredytowej na przeprowadzenie tejże operacji?
paparazzi

paparazzi

23.12.2018 23:17

Dodane przez mjk1 w odpowiedzi na W związku z tekstem pozwolę

Od tego jest państwo. W USA miałby za darmo po przez State Found. Moj kolega miał kosztowna operacje guza na mózgu. Nie miał ani grosza. Gdyby miał jakieś nieruchomości, gotówkę w banku, itp to by szpital zabrał w poczet r-ku. A jak nie masz nic / Kononowicz/ to masz prawo darmowej opieki. Znaczy się z podatków współobywateli.
Domyślny avatar

Zunrin

23.12.2018 17:44

Tak jest, oczywiście. Przydałoby się zwiększyć finansowanie szpitali i ogólnie służby zdrowia. Tylko że ja z tych, co w tej kwestii mają jedno duże "ale". Wpierw należałoby zrobić porządny przegląd i analizę kosztów oraz procedur. Tylko że jak niedawno ogłoszono powstanie specjalnej komórki analitycznej w NFZ, to podniósł się niemożebny wrzask jak to, po co to, itd...
Losek

Lech "Losek" Mucha

23.12.2018 21:58

Dodane przez Zunrin w odpowiedzi na Tak jest, oczywiście.

A kto broni zrobić taki przegląd?
paparazzi

paparazzi

23.12.2018 22:40

"Czyli inaczej mówiąc, życie „na kredyt” jest – mniej lub bardziej – ale zawsze kosztowne." To  jest tak. Kredyt nie może być konsumpcyjny.  Jest dobry gdy użyjesz go do pomnożenia aktywów i przeskoczysz jego koszt,  wykorzystasz  z  zarobkiem. Jest jeszcze kredyt gdy chcesz zbankrutować i ukryć część assessment. Parę lat lub chytrość banków znów odkrywa drogę kredytów. Wtedy jesteś oczyszczony i zostajesz z gotówką. Sa jeszcze inne warianty z uzyskaniem kredytu w celu businessu.Pomaga w uzyskaniu nepotyzm pochodzeniowy /rodzinny nie przejdzie/ środowiskowy, służb specjalnych itd. To jest tool. Zwykły człowiek tez ma instrumenty do skalkulowania czy mu się opłaci. W USA biorąc kredyt na dom spłacasz trzy razy tyle ile kosztuje w chwili zakupu. Ale jak koniunktura jest dobra to po prostu sprzedajesz z zyskiem spłacając natychmiast kredyt. Konkludując, kredyt jest dobry gdy wiesz co z nim zrobić, ile zapłacić i na jakich warunkach. kredyt na pewno nie jest dla głupich. Nikt nikogo nie zmusza. To coś jak Frankowicze uwierzyli w El Dorado. Używaj instrumentów bankowych, bądź ostrożny, w odpowiednim czasie dawaj noge jak jest źle przy jak najmniejszych stratach. Bo business robi sie na kredytach a nie na swoich pieniadzach.
Lech "Losek" Mucha
Nazwa bloga:
Moim zdaniem
Zawód:
chirurg
Miasto:
Gliwice

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 248
Liczba wyświetleń: 1,918,882
Liczba komentarzy: 4,225

Ostatnie wpisy blogera

  • Tam jest najwięcej dusz, które nie dowierzały że jest piekło
  • Stare sposoby walki z zarazą i koktajl z bakteriami
  • Eksperymenty na ludziach. Szczepionki i Prawo drogowe

Moje ostatnie komentarze

  • @Czesław2 Ja przyjmuję prywatnie i  leczę prywatnie. A Pan, jak często bywa, nie ma nic do powiedzenia, żadnych mądrych argumentów więc musi się posuwać do demagogii i pisania nie na temat...
  • @sake3 JA bym się na szare komórki z byle kim nie zamienił. Znów desperacja popchnęła Pana do insynuacji? 
  • @jazgdyni  Nie to Pan opowiada bzdury. Jak ktoś nie widzi socjalizmu, to jest ślepy. Ale przejrzy na oczy. Tylko będzie za późno. Największa przedsiębiorczość rozwinęła się po wejściu w życie…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Prawo Ewolucji. Z Darwinem kłócą się tylko głupcy
  • Herezje Krzysztofa Karonia i język Klingonów
  • Socjalizm wiecznie żywy

Ostatnio komentowane

  • Roz Sądek, Nie słucham, ani nie oglądam dominikanina Szustaka, jednak wielokrotnie przez przypadek trafiam na heh vlogi osób konsekrowanych. Z ciekawości obejrzę nieraz kilka minut. Generalizując  - bez…
  • Ptr, Kaznodzieja Szustak przed wyborami powiedział ,że nigdy nie głosował , a teraz zagłosuje na Hołownię. Obaj mają jakieś dziwaczne poglądy na sąd ostateczny.  
  • Zofia, Cieszę się , że można znowu czytać pański wpis. Dodam tylko do niego od siebie takie moje spostrzeżenie. Otóż mnie towarzyszyły po I Komunii Świętej słowa Mamy - "Jesteś katoliczką i obowiązuje cię…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności