Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

'Bajera' na teraz, czyli kwestia komentarzy

Optymista1930, 02.01.2015
Wpis 'z biodra', na szybko:
Otóż zapewne wiecie, iż tu na NB, niektóre komentarze są pomijane przez admina? Chciałbym niniejszym zapytać o kryteria, a jako przykładu użyję mojego dzisiejszego komentarza pod wpisem Gadającego Grzyba:


http://naszeblogi.pl/518…

Pełna zgoda z GG, sam to wiele razy pisałem. Pani się myli, gdyż to Pani właśnie nie zna faktów. A są one takie, iż rn to w dużej mierze coś całkowicie innego od RN oficjalnego. RN to jest formalny ruch, partia teraz, z przywódcami,...których ma gdzieś ulica!
Z której składa się to drugie, czyli ruch narodowy - masa ludzi udzielających się patriotycznie, najczęściej kompletnie nigdzie niezrzeszona i najczęściej nieprzyzwoicie młoda! Tych ludzi PiS nie porwało z powodów o jakich pisał GG, mają zaś oni już rozbudzony gorący i ideowy patriotyzm. Oni przyjeżdżają na Marsz Niepodległości, ale ich codzienność to też często trybuna stadionu.
Ruch narodowy w sensie ulicznym to po prostu polska, patriotyczna młodzież, wkurwiona na facetów w garniakach ( mam tu na myśli prawą stronę ), oraz szczerze nienawidząca zaborczego układu postkomuszego, który teraz nas terroryzuje. Ci 'przywódcy' oficjalnego RN, to wie Pani co mogą na ulicy zrobić...? Już nie będę pisać, nie chcąc wulgaryzować. Winnicki, ten na T, Kowalski ( uznany przez kibiców Motoru za kapusia nota bene ), Zawisza, czy cherubinek Bosak...To są ludzie którym brak jest jaj, lack of charisma, brak charyzmy. Poza tym nie są oni w stanie nigdy przebić się na ulicy bo ulica docenia prawdziwych przywódców.
Prawdziwych mają kibice, o których większość z Was nie wie nic.
Takoż samo na żadnego przywódcę nie nadaje się Lisiewicz - mający nie tyle opinie, co faktycznie będący, człowiekiem grubo nadużywającym alkoholu. Może Pani tego nie wie, ale wielu młodych ludzi miało szok widzenia Lisiewicza po różnych zlotach prawicowych i nie raz go po prostu wynoszono. Kto to Lisiewicz...? Daj spokój...masakra - nie raz słyszałem takie zasłużone opinie.
Poza tym Lisiewicz potrafi bardzo dobrze pisać, z tym że właśnie już od kilku lat wbił się w pułapkę starych dziadów, czyli oderwanie od ulicznej rzeczywistości, dodatkowo podlane nieautentycznym trzymaniem się z również nieautentyczną doktryną PiS. Efektem jest nieautentyczność i 'ciekawa bajera' - ale ta nadaje się na łamy, nie na ulice.
Ja uważam że polska ulica ( bo to właśnie jest ten mityczny ruch narodowy, to nic innego ) zagospodaruje się sama i wszystkie próby tworzenia medialnego ( tu czy gdzie indziej ) jakichś zalążków nowych heh, organizacji, od razu są przez młodzież rozpoznane jako lipa. Uwierzcie że tak jest. Dopóki betonowe struktury lokalne PiS nie pozbędą się setek starych bab i dziadów, kurczowo i najbardziej pilnujących by nikt im nie zagroził, dopóty jedyną 'organizacją' młodzieżową - silną, odważną i bezkompromisową w sumie - będą kibice...których Wam tak przedstawiają jako bandytów...nawet tutaj.
Szanowni Państwo - nie wierzcie samym sobie, wierzcie młodzieży, bo to Wy się mylicie i nie macie pomysłu, nie odwrotnie!

Komentarz ten, pomimo kilkugodzinnego oczekiwania...ukazał się, jak widzicie w linku...ale tylko w połowie, jako że podzieliłem go na dwie części, z racji na limit znaków. Takoż pierwsza część poszła, druga już nie. Będę wdzięczny adminowi za ujawnienie kryteriów publikacji, zarazem zaznaczam, iż mnie to ni ziębi, ni grzeje - jak to mówią. Natomiast ktoś inny może odnieść dość przykre wrażenie cenzury bądź bałaganu na 'blogerni'. Taka jest moja 'bajera' na teraz Ludzie.

                                                                                                                                                                                                                                                   Optymista1930
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 7132
Andrzej W.

Andrzej Wolak

02.01.2015 18:54

Jeszcze się nie spotkałem ze znikającym moim komentarzem.
Optymista1930

Optymista1930

02.01.2015 19:24

Dodane przez Andrzej W. w odpowiedzi na Jeszcze się nie spotkałem ze

Ja spotkałem się i ze znikającym i - o wiele częściej! - z nieopublikowanym. Jako że ma to miejsce nie po raz drugi i nie trzeci, ośmielam się zapytać o powód...?
Józef Darski

Józef Darski

02.01.2015 19:41

Dodane przez Optymista1930 w odpowiedzi na Ja spotkałem się i ze

A Pan ile pije. Jest alkoholikiem?
Optymista1930

Optymista1930

02.01.2015 19:45

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na A Pan ile pije. Jest

A Pan jest? Skoro już w taką konwencję uderzamy...? Ja nie jestem, wolę sport.
Józef Darski

Józef Darski

02.01.2015 21:38

Dodane przez Optymista1930 w odpowiedzi na A Pan jest? Skoro już w taką


A mnie mówili, że Pan pije i Pana wynoszą. Proponuję na ten temat zamieszczać komentarze.

Domyślny avatar

Studentka

02.01.2015 22:29

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na A mnie mówili, że Pan pije i

Poziom "dyskusji" zapoczątkowana tu przez Pana zaszokowała mnie! Tego po Panu nie spodziewałam się.
Optymista1930

Optymista1930

02.01.2015 22:44

Dodane przez Józef Darski w odpowiedzi na A mnie mówili, że Pan pije i

Mogę niestety ekwiwalentnie zamieszczać tu komentarze na temat sportu i kultury fizycznej ( jeśli się ukażą, na co liczę ), natomiast w kwestii alkoholi i wynoszenia, bezmiernie ufam fachowości redaktora Lisiewicza...
No dobra Panie Doktorze - a Pan czym się może pochwalić...?
Andrzej W.

Andrzej Wolak

02.01.2015 19:57

Nie znam powodów. Wiem natomiast, że ja się nie spotkałem, wszystkie moje komentarze się ukazały.
Domyślny avatar

Lenin

02.01.2015 21:57

Z tej strony Piotr Lisiewicz. W związku z wpisami Gadającego Grzyba oraz Optymisty 1930 założyłem naprędce konto i wyjaśniam: 1)Trudno, żebym nie posiadał opinii zasłużonego pijaka, skoro co parę tygodni opisywałem przez lata i opisuję (trochę rzadziej, bo zdrowie już nie to i obowiązków więcej) anegdoty pijackie w rubryce "Zyziu na koniu Hyziu", nierzadko z udziałem własnym. 90 proc. najlepszych pijaństw zlotowych z dawnych lat również w niej opisałem, powstała nawet dwie prace naukowe o mojej Akcji Alternatywnej Naszość, porządkujące je wraz z odpowiednimi naukowymi przypisami. Co do naszego stanu podczas owych zlotów, trafnie oddaje go anegdota o Wieniawie, któremu ojciec pewnej damy wysłał sekundantów, bo w radomskiej restauracji składał zbyt bezpośrednie propozycje jego córce. Wieniawa odpowiedział: "Szanowny Panie, jestem oczywiście gotowy udzielić Panu satysfakcji. Wiem, że to nie jest usprawiedliwienie, ale o tym, że byłem w Radomiu, dowiedziałem się od swojego adiutanta dopiero w trzy dni później". 2)Dementuję podejrzenia Gadającego Grzyba, iż zamierzam zostać "wodzem młodzieży". Po pierwsze, nie jestem już młodzieżowcem i mam za mało włosów na głowie. Na happeningowego wodza rewolucji "Lenina" to było w sam raz, ale na wodza młodzieżowego za mało. Po drugie - zbyt wysoko cenię sobie wolność osobistą, happeningowo-pijacko-chuligański tryb życia oraz wolność twórczą, by degradować się do roli wymagającej poważnego zachowania, do której poza wszystkim kiepsko się nadaję. Podejrzenie, że skoro napisałem, iż na czele powinni młodzieży powinni stanąć "ideowcy, nie zaś karierowicze pazerni na kasę i posady", to mam na myśli siebie pochlebia mi, ale jest nieprawdziwe. Mogę pełnić przy nim najwyżej rolę doradcy, inspiratora, szarej eminencji, jednym słowem połączenia Rasputina z Mieczysławem Wachowskim, ale nie wodza. Co do argumentów dotyczących PiS, narodowców itp., to odniosę się do nich tekstach publicystycznych. Niniejszym kończę, bo mi się spieszy: piszę tekst o Owsiaku do "GP", a potem muszę koniecznie się napić:) Pozdrawiam Piotr Lisiewicz
Optymista1930

Optymista1930

02.01.2015 22:41

Dodane przez Lenin w odpowiedzi na Z tej strony Piotr Lisiewicz.

To straszne!...? To super!...?
Sam nie wiem, więc z tej niewiedzy już piję...;)
NASZ_HENRY

NASZ_HENRY

03.01.2015 15:38

Dodane przez Lenin w odpowiedzi na Z tej strony Piotr Lisiewicz.

Lenin wiecznie żywy ;-)
Morus

Morus

03.01.2015 05:11

Morus: Proszę przestrzegać regulaminu. Procedura reklamacyjna przewiduje zgłoszenie zdarzenia nieumieszczenia komentarza: datę i godzinę oraz w przybliżeniu treść wpisu. Należy to zgłosić na adres: [email protected]. Pozdrawiam  
Optymista1930
Nazwa bloga:
Optymista1930
Zawód:
bezrobotny fryzjer
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 315
Liczba wyświetleń: 1,156,370
Liczba komentarzy: 1,266

Ostatnie wpisy blogera

  • Napiszę felieton, oraz umiem przyp.
  • Pożegnanie "Łysego", kibica Bałtyku Gdynia
  • Zmierzch "mędrców"...

Moje ostatnie komentarze

  • Dużo tu piszesz i wchodzisz w szczegóły, rozważasz, dywagujesz. Nie ma w Tobie jednak tego wyczucia sytuacji, nie rozumiesz więc czasów w jakich żyjemy, powielasz sposób myślenia ludzi niemądrych,…
  • Po cóż wasnie, spory kłótnie, skoro dyskretny cenzor i tak wszystko utnie ;)
  • Odpowiem ci po kibicowsku: nygusie, ja może ejakuluję na klawiaturę, ale tobie michnik na twarz...

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Byłem dziś w kinie...
  • Zdychaj Charlie! Zdychaj Durczok!
  • Wojska USA w Polsce, czyli "murzyni będą ruchać!"

Ostatnio komentowane

  • xena2012, myślę,że najlepszym wyjsciem jest cofnięcie dotacji,niech chorwacki obszczymur razem ze swoją gromadką prywatnie,studyjnie wystawiają swoje badziewie.
  • ilona, Te "działania" są też wymierzone przeciwko panu Glińskiemu. PS  A zdzichu   opróżnia na NB  swoje ciśnienie z bańki brzusznej, nie umiejąc powstrzymać parcia.  
  • Optymista1930, Odpowiem ci po kibicowsku: nygusie, ja może ejakuluję na klawiaturę, ale tobie michnik na twarz...

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności