Leśne dziadki do odsiadki!

Szanowni Państwo, zostaliśmy sami! Jest trochę tak jak w pierwszym okresie potopu szwedzkiego: nie ma króla, senatu, panowie szlachta poddali się Szwedom. Obce wojska zalewają nasz kraj, niszcząc co dla nas najświętsze. Zamieniają ludzi wolnych w niewolnych. Zostaliśmy bez armii, bez wodzów, bez sojuszników. Nasz przywódca brata się na naszych oczach z kałmukiem z dalekich moskiewskich stepów. Okazuje się, że gra z nim w jednej drużynie. Może zawsze z nim grał w tym samym zespole?  Ale to w tej chwili nie jest ważne. Bo najważniejsze jest to, że znów jesteśmy sami!
Dlatego wzorem przodków powinniśmy stworzyć konfederację. Bo od konfederacji w Tyszowcach w grudniu 1655 r., zaczęło się wyzwalanie Ojczyzny spod „szwedzkiego zaboru”. Mamy też drugi wzór do naśladowania – naszą „Solidarność”. Też stworzoną bez pomocy wodzów, generałów, autorytetów, znanych osobistości takiego czy innego życia. Od niej natomiast, jak pamiętamy, zaczęło się z kolei wyzwalanie z zaboru radzieckiego („przeżyliśmy potop szwedzki, przeżyjemy i radziecki !”).
Od naszych przodków przejmijmy zasadę działania, którą wyrażano w słowach: „wolni z wolnymi, równi z równymi”. Od „Solidarności” umiejętność precyzyjnego wskazania celów, sprawnej organizacji, nowatorstwa i budowania Wolnej Polski mimo tysięcy niesprzyjających ku temu warunków.
            Jesteśmy zniewoleni przez struktury. Należy przeto w nie uderzyć. Punktowo, w najbardziej czułe miejsca, bo jeśli uda się rozbić zworniki, posypie się cała reszta. I o to chodzi. Bo wtedy zniknie też wydmuszka zwana III RP. Dużo pisałem o zwornikach w systemie nauki i szkolnictwa wyższego. Ale to oczywiście tylko przykład. Każdy zawód, każdy resort ma takie zworniki, swoiste „zakały”, niepozwalające rozwijać się systemowi w sposób naturalny. Wynosić tych, którzy rzeczywiście na to zasługują, bo są pracowici, zdolni, z pomysłami, mają też poczucie własnej wartości. To ostatnie jest niezwykle ważne, dla rozwoju społecznego. Bo tylko taki człowiek zdolny jest do działać innowacyjnych, a nie naśladowczych! Każde środowisko pracownicze dusi się z powodu mechanizmów powodujących, że na miejsce leśnych dziadków przychodzą ich klony. I tak to się kręci, od 1944 r. Rok 1989 nic w tej materii nie zmienił.
Czy spis głównych chorób systemu da się spiąć w 21 postulatów aktu konfederacji? Nie wiem. Zresztą nie o liczbę tu chodzi, ale o w miarę krótkie, za to klarowne zdefiniowanie celów, które dałyby ludziom nadzieję na to, że jeśli zostaną osiągnięte, to niezależnie od tego czy kogoś znasz czy nie, czy jesteś ustawiony czy wprost przeciwnie, czy całe życie głosowałeś na  tę czy inną listę, jeśli akceptujesz zasadę działania i cele, które nam przyświecają,  jesteś nasz. Bo wierzysz, że jest życie poza sitwami, układami, kolesiostwem, nepotyzmem. W nowym systemie będziesz miał szansę żyć jak człowiek.
I to byłaby nowa solidarność, to byłoby porozumienie ponad podziałami. To pokazałoby, kto jest lemingiem, a kto nie. Bo lemingiem jest ten, kto nie śmie rzucić w twarz słów prawdy pachanowi, temu prawdziwemu przywódcy III RP. Nawet jeśli całe życie głosował na „prawicę” i chodził na wszystkie patriotyczne uroczystości. A nawet zabierał tam głos, mówiąc wzniośle i podniośle o dobru wspólnoty – jest lemingiem. Na takich ludzi należy machnąć ręką bo w chwili prawdy, skumplują się z najbardziej obmierzłymi przedstawicielami lemingozy.  Były takie przypadki, a ja nawet o niektórych pisałem na tym blogu.
Ludzie idą tam, gdzie widzą swój interes. Jaki  mamy interes w pójściu za głosem przywódców, którzy kręcą, mówią jedno, myślą drugie, a robią trzecie? Którzy nie zrobili nic, aby rozbić ściany sarkofagu, w jakim złożono nasz kraj? Nie rozbili i nie rozbiją. Mieli na to całe ćwierć wieku. Czyli całe pokolenie!
Więc my powinniśmy to zrobić. Manifestacje, ale nie chaotyczne, tylko precyzyjne uderzenia, pod konkretnymi instytucjami, w obecności kamer i dziennikarzy. To ważne, żeby wszystko było filmowane, uchroni nas to przed prowokacjami.  Czytamy wtedy z naszych „kajetów skarg” zarzuty wobec instytucji. Dobrze by było, żeby pojawiły się konkretne nazwiska i oskarżenia. Wiecie Państwo jaki byłby ubaw, a może raczej zgroza, gdyby tak pod PKiN przy Placu Defilad 1, gdzie mieści się Centralna Komisja ds. stopni, odczytać fragmenty „naukowych” recenzji na podstawie, których łamano ludziom kariery i podać nazwiska tych „obiektywnych naukowców”? Powtarzam, to tylko przykład. Sądzę że podobne, jeśli nie większe, brudy są w innych instytucjach. Trzeba to tylko ujawnić. Odwagi!
Ale struktury to ludzie, którzy je zbudowali i w nich działają dorabiając się w ich ramach stanowisk, tytułów, poważania, pieniędzy. To nie Rusek, Żyd, czy Niemiec zrobili z nas parobków na naszej polskiej ziemi. To oni właśnie - „nasi”! Inni, „obcy”, tylko „skorzystali z okazji”. Od swojego, a nie obcego, Polska ginie. 
Bunt to oczywiście za mało. To wykop pod fundament, na którym zbudowane zostanie nowe państwo. Ojczyzna Ludzi Wolnych. Kolejny krok to fundamenty. Ponieważ ostoją Rzeczypospolitej jest sprawiedliwość, jej więc musi się stać zadość. Peerel został zbudowany na ciałach pomordowanych bohaterów, Rzeczpospolita Magdalenkowa na spaczonej hierarchii wartości. Państwo Polskie winno rozpocząć swą działalność od przywrócenia elementarnej sprawiedliwości. Ludzie systemu winni zostać pociągnięci do odpowiedzialności za swoje łajdactwa, które czynili w latach dobrego fartu. Stare wycieruchy Peerelu i III RP oraz mianowane przez nich na następców godne ich gałgaństwa klony, muszą poczuć „surowej prawdy smak”. Ani zgraja dobrze ustawionych, po obu stronach barykady, kolesiów, ani fakt, że wielu z nich dokonało konwersji na „prawicowość”, „konserwatyzm”, „patriotyzm” ani nawet siwy włos (lub tychże włosów brak) , nie mogą ich obronić przed nieuchronnym.
Na takich fundamentach, które, niczym groźne memento, mówią, że łajdactwo nie popłaca, można stawiać transparentną konstrukcję Państwa Ludzi Wolnych.
Pan Darski zarzucił mi „pusty radykalizm”. Proszę bardzo niech Pan będzie łaskaw użyźnić „jałowość sporów naszych, nawozem swoich przemyśleń”, jakby to zapewne ujął poeta :).  
 
 
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

05-12-2014 [15:58] - NASZ_HENRY | Link:

Chłopaki schodzę do podziemia

http://w829.wrzuta.pl/audio/3Q...

Chłopaki schodzę do podziemia ;-)