Przedwojenne podręczniki do nauki religii w Polsce

W związku z tym, iż na napisanie dzisiejszej notatki na blogu mam bardzo mało czasu, byłabym wdzięczna gdyby ktoś z Państwa podjął naszkicowany przeze mnie temat i postarał się go rozwinąć.

Wśród przedwojennych książek na szczególną uwagę zasługują podręczniki do nauki religii, głównie religii katolickiej. Podręczniki przeznaczone dla uczniów szkół gimnazjalnych w dosyć prosty sposób przedstawiają historię biblijną - tyle samo miejsca poświęcając Staremu co i Nowemu Testamentowi. krótkim opisom towarzyszą ilustracje (ryciny). W tekście znajdują się również odniesienia do nauk katechizmowych, konkretne zalecenia odnośnie sposobu zachowania się w danej sytuacji. W niejednym podręczniku znajduje się mapka. Książki tego rodzaju nie są przesycone wiedzą, raczej ją umiejętnie dawkują.

Godnym polecenia jest na przykład podręcznik księdza Walentego Gadowskiego zatytułowany : "Dzieje biblijne w skróceniu dla gimnazjum niższego i szkół powszechnych z 44 ilustracjami i 3 mapkami. Wydanie ósme powiększone. Wydawnictwo Książnica - Atlas, Lwów - Warszawa, 1930 rok.

Niemniej ciekawym podręcznikiem, choć dostosowanym już dla osób starszych jest tegoż samego autora : "Zarys historii Kościoła Katolickiego dla szkół średnich i seminariów nauczycielskich". Wydawnictwo Książnica - Atlas, Lwów - Warszawa 1927 rok. Książka przybliża historię Kościoła Katolickiego, posługując się w niemałym stopniu językiem i zwrotami prawniczymi. Na końcu książki dołączono spis soborów powszechnych oraz przydatne mapki. Publikacja rozstała rozdzielona na dwie części, każda wydana osobno. W części pierwszej nie brakuje zabytków architektury sakralnej, z zaznaczeniem planów architektonicznych. Bardzo dobra książka, nadająca się do polecenia każdemu ciekawemu świata człowiekowi.
 !

Trzecią pozycja bibliograficzną, równie interesującą co pozostałe, jest podręcznik księdza Antoniego Chmielowskiego, zatytułowany "Krótki rys historii kościelnej dla szkół", wydany w Warszawie w 1904 roku. Książka ta zawiera w sobie krótkie, raczej symboliczne opisy zdarzeń z historii Kościoła, co jednak w niczym nie ujmuje jej wartości poznawczej. Niewątpliwą zaletą publikacji jest wymienienie konkretnych nazwisk kapłanów żyjących na przełomie XIX i XX wieku, którzy zasłynęli z pięknych dzieł teologicznych. Warto dodać, że ich praca intelektualna nazywana jest nauką, na co wskazuje podtytuł rozdziału : "Uczeni i święci". Zwracam Państwa uwagę na ten fakt, gdyż zauważyłam, że prawie cała przedwojenna inteligencja, którą stanowili katoliccy kapłani (!!!) została usunięta, a na jej miejsce wprowadzona została "samozwańcza grupa naukowa", w dużym stopniu składająca się z przedwojennych psychologów, filozofów, językoznawców czy też logików. Wszyscy oni skoncentrowani byli na wprowadzaniu ateizmu w społeczeństwie (vide: Władysław Witwicki i jego środowisko).

Ciekawym rozwiązaniem jest też zamieszczenie na końcu podręcznika księdza Chmielowskiego spisu godnych polecenia prac z historiografii kościelnej. Można tam znaleźć zarówno publikacje napisane po łacinie, francusku, włosku, niemiecku jak i po polsku. Podręcznik uzupełnia wykaz główniejszych osób i  rzeczy, o których mowa w książce.

Zależałoby mi, aby przynajmniej część z Państwa dotarła do wymienionych książek i podjęła się napisania ich recenzji. Być może ktoś z Państwa spotkał się z jeszcze innymi, równie wartościowymi podręcznikami do nauki religii z okresu przedwojennego i zechciałby podzielić się z nami swoim zachwytem nad nimi.

P.s. z góry przepraszam za ewentualne błędy i "literówki" w moim wpisie.

Pozdrawiam wszystkich Czytelników.