PAP-uasi o Akibie Rubinsteinie

Sporządzona przez Polską Agencję Prasową nota biograficzna patrona 50. Międzynarodowego Festiwalu Szachowego im. Akiby Rubinsteina w Polanicy-Zdroju (18-26 sierpnia) pomija jej najważniejszy dla Polski fragment.
Otóż PAP pisze (i powtarza: 15 VIII, 18 VIII(link is external), 21 VIII, 22 VIII(link is external), 25 VIII), że:
Akiba Rubinstein urodził się w 1882 roku w Stawiskach. Był mocno związany z Łodzią i w 1904 roku zdobył mistrzostwo tego miasta. Lata 1907-12 to pasmo sukcesów zawodnika żydowskiego pochodzenia. W 1912 roku wygrał pięć międzynarodowych turniejów: w San Sebastian, Pieszczanach, Wrocławiu, Warszawie i Wilnie. … Zmarł w 1961 roku w Antwerpii.
Ale PAP ani słowem nie wspomina, że:
W latach dwudziestych [Akiba Rubinstein] uczestniczył w wielu turniejach, zajmując zawsze czołowe miejsca. [W 1927 roku zajął I miejsce w mistrzostwach Polski w Łodzi.] W 1930 roku poprowadził polską drużynę do zwycięstwa na III szachowej olimpiadzie w Hamburgu, przyczyniając się do zdobycia przez Polskę drużynowego mistrzostwa świata. Sam odebrał nagrodę za najlepszy wynik indywidualny [na I szachownicy] (13 zwycięstw, 0 porażek, 4 remisy). [źródło(link is external)]
To trochę tak, jakby napisać:
- o ppłk. Karolu Rummlu/Rómmlu, że w 1912 reprezentował Rosję na Olimpiadzie w Sztokholmie, gdzie zajął IX miejsce w konkursie skoków przez przeszkody – a nie napisać, że w 1928 roku na Olimpiadzie w Amsterdamie zdobył dla Polski brązowy medal w drużynowych Wszechstronnym Konkursie Konia Wierzchowego,
- o Gerdzie Muellerze, że ten bawarski piłkarz trzykrotnie zdobył wraz z Bayernem Monachium Puchar Klubowych Mistrzów Europy - a nie napisać, że w 1970 roku był królem strzelców Mundialu a w 1974 roku zdobył mistrzostwo świata dla reprezentacji Niemiec w barwach której rozegrał 62 mecze i strzelił 68 bramek,
albo tak, jakby napisać:
- o Robercie Lewandowskim, że grając w Zniczu Pruszków był królem strzelców polskiej II i I ligi a w barwach Lecha Poznań zdobył tytuł mistrza Polki i tytuł króla strzelców ekstraklasy – a nie napisać, że dwukrotnie zdobywał z Borussią Dortmund tytuł mistrza Niemiec i że był królem strzelców Bundesligi (2013/2014).