Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Ile biegów do tyłu ma francuski "Mistral"?
Wysłane przez tipsi w 04-08-2014 [17:18]
"Ambasador Francji w Polsce Pierre Buhler podkreślił w wywiadzie dla PAP, że to nie z pomocą Mistrala nastąpiła aneksja Krymu i zestrzelenie samolotu malezyjskich linii lotniczych."
Fakt, ale już do aneksji państw Pribałtiki czy kontrolowania żeglugi bałtyckiej "Mistrale" znakomicie się przydadzą. O ile oczywiście putlerowcy rozkminią, że okręt ten, wzorem słynnych francuskich czołgów, posiada jeden bieg do przodu i pięć do tyłu. Wiem, wiem, nie poprawiajcie mnie, ma tyle samo w obie strony i nie biegów wcale, ale nie o to chodzi. Chodzi mianowicie o to, że po takiej wypowiedzi francuski ambasador powinien zostać wezwany do MSZ i poproszony o wyjaśnienia, a następnie szef rządu Republiki poinformowany, że jawnie sprzeczne z interesem Polski wypowiedzi pana ambasadora zmuszają nas do złożenia uprzejmej prośby o opuszczenie przezeń Warszawy.
Rząd (co jo godom, jaki, ku...wa rząd?!) powinien w trybie pilnym zrewidować umowy o współpracy gospodarczej i politycznej z Islamską Republiką Francuską i pilnie wezwać naszego ambasadora na konsultacje. Ale przecież ani Tusk, ani wesoły Radzio nie są zdolni, tudzież uprawnieni do podjemowania takich kroków. Oni nie reprezentują Polski, a jedynie są cieciami (grasiami) masy upadłościowej chwilowo i dla uniknięcia zbędnego zamieszania nazywanej Rzeczpospolitą. Siekiera się normalnie człowiekowi w kieszeni otwiera...
Komentarze
04-08-2014 [19:33] - Losek | Link: Ja myślę, że Mistrale, które
Ja myślę, że Mistrale, które są produkowane na rynek rosyjski, są wyposażone wyłącznie w biegi do przodu, bo Rosja, to kraj, który przed niczym się nie cofa. Te na rynek francuski miałyby jeden do przodu, a pięć do tyłu. :-)
A gdyby powstały kiedyś Mistrale na potrzeby naszej obecnej władzy, to tam było by tak zrobione, że kapitan krzyknąłby w tubę:"cała na przód", wszyscy by się cieszyli, a maszynownia dała by po cichu: "lekko wstecz"...
Pozdrowienia.
L.
07-08-2014 [18:21] - tipsi | Link: Ja zaś mam tylko nadzieję, że
Ja zaś mam tylko nadzieję, że producent przewidział jakieś zgrabnie zamaskowane "backdoory", które uniemożliwią wykorzystanie okrętów przeciwko siłom NATO.
07-08-2014 [18:23] - NASZ_HENRY | Link: Jedyne pewne "backdoory" to
Jedyne pewne "backdoory" to dziury poniżej lini wodnej ;-)
05-08-2014 [10:11] - NASZ_HENRY | Link: Te Mistrale na Bałtyku to
Te Mistrale na Bałtyku to największe zagrożenie dla .... Szwecji, która nie jest w NATO! Jeden taki desantowiec może przewieźć batalion czołgów a tyle właśnie czołgów posiada Szwecja ;-)
05-08-2014 [19:29] - tipsi | Link: Tak po prawdzie, to
Tak po prawdzie, to bezpieczne użycie Mistrala na Bałtyku jest prawie niemożliwe -- wymaga zapewnienia solidnej przewagi w powietrzu i neutralizacji brzegowych baterii pocisków przeciwokrętowych, ale na Bałtyku nie będzie to łatwe, bo jest po prostu za mały, do tego głęboki, więc ciężko się zabezpieczyć przed okrętami podwodnymi. Tutaj tak duże jednostki nie mają racji bytu. Chyba, że błyskawiczna, 2-3 dniowa operacja z zaskoczenia. Na przykład zajęcie Tallina ;) Mistrale przeznaczone są na Morze Czarne i Śródziemne, choć akurat na tym drugim to Ruscy nie bardzo mogą działać bojowo ze względu na Turcję kontrolującą Bosfor. Jednak w warunkach Morza Czarnego Mistrale są czynnikiem bardzo dużej przewagi -- żaden kraj na tym akwenie nie może czuć się bezpieczny.
06-08-2014 [08:48] - NASZ_HENRY | Link: Jeżeli już to Gotlandi! Ale
Jeżeli już to Gotlandi! Ale faktycznie na Morzu Czarnym Mistrale prezentowałyby się lepiej ;-)