Od aborcji do eugeniki. Operacja T4

 

Czarne marsze. Marsze z drucianymi wieszakami – symbolem skrobanki.
Rozhisteryzowane małolatki i bezpłodne już matrony w równym szeregu.
"Odpieprzcie się od mojej cipki!!!" – wypisano ręcznie flamastrem na wielu plakatach.
 
Są ślady, że aborcji już dokonywano w starożytnym Rzymie. A może nawet na sawannach Afryki, czy w jaskiniach za czasów Cro-Magnon?
 
Po co sięgać tak daleko? Oto całkiem współczesna wypowiedź:
 
         "- Biorąc pod uwagę, że słowiańskie rodziny są bardzo liczne, byłoby bardzo dobrze, żeby tamtejsze dziewczyny i kobiety jak najczęściej poddawały się aborcji. Pomnażanie nieniemieckich społeczności nie jest w naszym interesie [...] Musimy użyć wszelkich środków, żeby przekonać Słowian do tego, że posiadanie wielu dzieci jest szkodliwe, bardzo kosztowne i groźne dla zdrowia kobiet. Będziemy musieli otworzyć specjalne instytuty zajmujące się aborcją..."
 
Tak, dobrze się domyślacie – tą dyrektywę przekazał Adolf Hitler 22 lipca 1942 roku, w Kwaterze Głównej, szefowi niemieckiego programu eutanazji Karlowi Brandtowi, oraz skrupulatnie spisującemu myśli wodza, Martinowi Bormannowi.
 
Tak, to wy biedne nieszczęśnice, tego dnia ubrane na czarno, jak pamiętam, również divy tefałenu – Justyna Pochanke i Monika Olejnik, z nieświadomości lub zwykłej głupoty postanowiłyście realizować po 75 latach testament zdegenerowanego potwora i mordercy, Adolfa Hitlera.
 
*****
 
Cywilizacja śmierci. Socjalizm w swych najpaskudniejszych odmianach: komunizm i narodowy socjalizm. Dziesiątki milionów ludzi na przestrzeni jednej dekady straciło życie. Nie żadne kataklizmy, trzęsienia ziemi tajfuny, czy epidemie. Nie walczący ze sobą żołnierze. Zwykli ludzie. Którzy bardzo chcieli żyć i kochać.
 
*****
 
Hitler, psychopata i szaleniec zdołał do swoich poronionych idei przekonać Niemców. I nie oszukujmy się, jak to czynią za naszą zachodnią granicą, nie jakąś nieliczną grupę, tylko cały naród. Od sprzątaczek do wybitnych naukowców i biznesmenów.
Nieliczni antynaziści to monachijska Biała Róża – sześciu członków. Albo może rozsławiona Czerwona Kapela, założona przez sowieckie GRU, szybko przejęta przez Abwehrę już w 1941.
 
Hitler, korzystający z usług magów, wróżbitów i szarlatanów (czyli podobnie jak KOD, czy Obywatele RP) był przede wszystkim zafiksowany w dwóch tematach: eutanazja i eugenika.
 
Z eutanazją była prosta sprawa. Po kolei:

  • Świat bez Żydów. Nawet początkowo nie chciał ich wszystkich wymordować. Chciał się tylko ich pozbyć ze swego terytorium. Wysłać czy to do Palestyny, do Azji, za Ural, albo na Madagaskar (autentyczne). Losy wojny spowodowały jednak, że nie pozostało nic innego, tylko masowe ludobójstwo. Holokaust.
  • Nie wszyscy wiedzą, że następni mieli być katolicy. Mówił 13 grudnia 1941 roku: " Wojna się zakończy. Ostatnim wielkim zadaniem naszych czasów będzie wówczas rozwiązanie problemu Kościoła. [...] Wmaszeruję do Watykanu i wygarnę całe to towarzystwo. Ich już nie będzie! [...] Dam klechom tak odczuć władzę państwową, że aż się zdziwią. [...] Ta gadzina ciągle podnosi łeb. [...] Dlatego trzeba ją zdeptać. Policzę się z Kościołem, aż mu oko zbieleje."
  • Homoseksualiści. Zwracam Panu uwagę, Panie Biedroń – w hitlerowskiej Rzeszy wszyscy homoseksualiści byli bezwzględnie eliminowani. Mówiono wtedy – "do piekła wchodzi się od tyłu". Może Pan sobie wówczas wyobrazić, co by było z LGBT?
  • Mordowano też niepełnosprawnych, chorych psychicznie, starców. Ale o tym będzie dalej – o makabrycznym T4.
  • Słowianie, Cyganie, Murzyni, Azjaci. Pewnie też poszliby z dymem komina, gdyby narodowy socjalizm wygrał.

 
A teraz sobie popatrzmy na współczesność.
 
Pierwszym krajem, który zaakceptował legalną eutanazje była Albania. Tego kompletnie nie rozumiem. Ale legalna jest teraz także w Holandii, Belgii i Luksemburgu. A dlaczego właśnie tam, to rozumiem. Lecz o tym innym razem.
Ważne, że jest (i będzie?) nielegalna w Polsce i Stanach Zjednoczonych.
Ale temat istnieje. Coraz więcej o tym w mediach. Spalona czaszka Hitlera, którą sowieci zabrali do Moskwy, śmieje się szyderczo.
 
*****
 
Eugenikę, na punkcie której Hitler oszalał, wymyślił, równie powalony, jak on sam, kuzyn Darwina, Francis Galton ( w 1869).
Dotyczyło to selektywnego rozmnażania zwierząt oraz ludzi, aby ulepszać gatunki z pokolenia na pokolenie, szczególnie jeśli chodzi o cechy dziedziczone. W ciągu następnych lat Galton poprawił swoją definicję, aby uwzględnić specyfikę eugeniki pozytywnej, zachęcającej do częstszego reprodukowania się najlepszych osobników oraz eugeniki negatywnej, zniechęcającej do reprodukcji osobników mniej wartościowych.
 
Hitler w nieco mniejszym stopniu zajmował się eugeniką pozytywną, chociaż na temat hodowania blond, niebieskookiego Übermenscha mogłyby wiele powiedzieć norweskie kobiety, gdyby w tym kraju na tą historię nie spuszczono zasłony milczenia.
 
Natomiast jeżeli chodzi o eliminację osobników mniej wartościowych, czyli eugenikę negatywna, to aparat hitlerowski działał pełną parą.
W samej tylko Rzeszy, zanim zakończono, morderczy program T4, w skutek reakcji bohaterskiego biskupa, wymordowano już 70 tysięcy nieszczęśników.
Co to było to T4?
Jak to zwykle do dzisiaj u Niemców – wszystko skryte pod tajemniczym akronimem. W Berlinie powołano Państwową Wspólnotę Pracy Rzeszy na Rzecz Zakładów Opiekuńczo – Leczniczych. Przy ulicy Tiergartenstrasse 4. Czyli T4.
Już w 1933 roku narodowi socjaliści przyjęli ustawę, zgodnie z którą chorych psychicznie przymusowo sterylizowano. Ofiarą tych makabrycznych praktyk padło około 375 tysięcy Niemców.
A już w 1939 Hitler wydał tajną instrukcję, która pozwoliła na uruchomienie masowej zagłady. I wiecie Państwo dlaczego? Z przyczyn ekonomicznych. Co za oszczędność! Pozbywamy się darmozjadów.
Chorych psychicznie, inwalidów, dzieci z zespołem Downa, starców niepełnosprawnych. Czyli po prostu – tak zwane istoty niewarte życia.
Ten morderczy amok pozbywania się biednych zniekształconych, zidiociałych, niedorozwiniętych, wymagających opieki i ciężko chorych, przerwał wreszcie w 1941 autentyczny bohater, biskup Muensteru, hrabia Klemens von Galen, który serią kazań niezwykle ostro skrytykował takie działania nazistów. Hitler wpadł w szał, ale wyczuwając nastroje społeczne zakończył operację T4.
 
*****
 
Czy panie profesorki, na przykład Magdalena Środa i Joanna Senyszyn, zamiast zakładania czarnych kapot, nie mogłyby wytłumaczyć mniej douczonym koleżankom w czerni, albo, dla odmiany, w tęczy, że propagując takie idee, wypełniają wolę super – mordercy i potwora Adolfa Hitlera?
Ile jest kroków od aborcji do eutanazji?
O! Synek się urodził. Niestety ma Dawna... To co? Zastrzyczek?
 
....
 
Słyszałem też, choć nie wiem ile w tym prawdy, że niektóre mamuśki z kłopotami, ale bogate, z tym całym in vitro, czy jakimiś surogatkami, żadają (bo płacą) milusi dziewczynkę, z kręconymi loczkami i uroczą buzią.
Taki mój mały, własny Übermensch.
 
*****
 
Ps. Jeszcze na koniec mały cytat, o szlachetnej, niemieckiej duszy:
 
"... personel medyczny mordujący chorych w większości wcale nie rekrutował się spośród członków partii narodowo-socjalistycznej. Zabójstw eutanazyjnych dokonywały, mając akurat dyżur, przypadkowe pielęgniarki i pielęgniarze, czy zwykli lekarze.
            To ci ostatni wypisywali sfabrykowane świadectwa zgonu, na których podawali fałszywe przyczyny śmierci, po wojnie zaś dalej praktykowali, ciesząc się uznaniem i szacunkiem społeczeństwa. Należeli do rozmaitych towarzystw medycznych, pisali doktoraty, pięli się po szczeblach kariery
            Zabójstwa nie odbywały się również wbrew woli rodzin. W większości lekarze aluzyjnie informowali je o zamiarze uśmiercenia bliskich.
[...]
            Niestety zaledwie 20 procent rodzin starało się ratować swoich chorych. Reszta albo wprost zgodziła się na ich zamordowanie, albo – tak było w większości – dała na nie milczące przyzwolenie..."  [1]

________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________

 
Tekst napisany w oparciu o książkę Piotra Zychowicza "NIEMCY" , wydawnictwo REBIS 2017.
 
[1] Wg. słów niemieckiego historyka Götza Aly, cytowanego w w/w książce Zychowicza, str.385
 
 
.
 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika Czesław2

05-11-2017 [13:40] - Czesław2 | Link:

To co polacy, po zgrzewkę do Lidla? Żeby sumienie znieczulić.

Obrazek użytkownika jazgdyni

05-11-2017 [14:31] - jazgdyni | Link:

Kto zgadnie ile Liedl dostał od Unii na opanowanie rynku w Polsce?

Obrazek użytkownika Czesław2

05-11-2017 [17:57] - Czesław2 | Link:

Było to podane, chyba ok 3/4 miliarda euro. W mojej okolicy nagle w ciągu roku Lewiatan przejął większość małych sklepików. Zobaczyłem sobie ich akcjonariat i zdębiałem. 50% Geronimo Martins.

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-11-2017 [06:18] - jazgdyni | Link:

Lewiatan klonem Biedronki? Nie wiedziałem. To mamy nowego milionera. Komunistka Bochniarz przytuliła parę milionów euro, za to, co nigdy do niej nie należało, czyli sieć "Społem".

Obrazek użytkownika Czesław2

06-11-2017 [07:19] - Czesław2 | Link:

Aby uściślić, Jeronimo Martins figurował w akcjonariacie Lewiatana do 2003 roku chyba. Sam tego nie zauważyłem. Teraz właścicielem jest Eurocash należący do byłego managera Biedronki Luisa Amaral. Nie ma tam śladu po polakach. Większość sieci franczyzowych w Polsce łączy się z założycielem Żabki, Żabki bis Świtalskim. Nie wiem, czy robienie olbrzymich sieci z powietrza i następnie ich sprzedawanie było powolaniem tego Pana, czy to po prostu tylko frontmaker dla wchodzącego kapitału. Gdy się popatrzy na marki zależne od Eurocash-u włos się jeży. Naprawdę jesteśmy kolonią.

Obrazek użytkownika jazgdyni

05-11-2017 [13:54] - jazgdyni | Link:

Większość żydowskich historyków przemilcza, hitlerowską akcję T4, bo to podważa "wyjątkowość" Holocaustu. Za to został zmasakrowany w Ameryce przez kolegów, były więzień Auschwitz, autor "The Origins of Nazi Genocide: From Euthanasia to The Final Solution".

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

05-11-2017 [18:17] - Imć Waszeć | Link:

Niemcy są mistrzami w wykoślawianiu archetypów i naturalnych instynktów ludzkich poprzez Ordnung i tresurę. To nie przypadek, że większość zboczeń wypełzła na świat właśnie stamtąd. Długo by tu wymieniać: instynkt samozachowawczy, rodzicielski, macierzyński, naturalną potrzebę przywództwa, obawę przed obcymi, potrzebę samoafirmacji, archetyp bohatera, matki, ojca, wojownika, jaźni. Wszystkie prócz cienia, który wciąż pozostaje sobą. Czego się tkną, czyim autorytetem podeprą, to zaraz przeginają pałę i długo pozostaje odcisk jakiegoś obleśnego łapska na tej pale. Fuj! Nawet jeśli zboczenia byłyby dziełem obcych kultur, choćby przybyłych z głębokiego Kosmosu, to Niemcy i tak zdołają jeszcze je udoskonalić na swoją modłę. Może dlatego kosmici omijają Ziemię szeroki łukiem, jak strefę zapowietrzoną. Dalej chciałem powymieniać jeszcze tych Niemców, którzy udoskonalili najwięcej i wywarli najgłębsze piętno. Lecz ledwo wypowiedziałem słowo Marks, gdy nagle język jakoś mi zdębiał, zjeżył się kocio, następnie oklapł i przepadł w czeluści jamy ustnej, nie odniósłszy już kolejnych obrażeń. Dalsze dywagacje okazały się jakby bezprzedmiotowe, zbędne. Czyżby udoskonalili oni także germańskość? Nacje jak drinki, bywają toksyczne - pomyślałem. Wenn den niemand drückt, stoppt der Zug.

Obrazek użytkownika jazgdyni

06-11-2017 [06:15] - jazgdyni | Link:

To nie są tylko nasze opinie (które oczywiście podzielam). Odsyłam do bliskich decyzji Roosvelta i Churchilla w 45 o wymazaniu Niemiec (konkretnie - Niemców) z map świata.
http://naszeblogi.pl/47990-niemcy-nasz-problem
Są niestety narody toksyczne i barbarzyńskie. Tacy byli Hunowie i takie były hordy tatarskie.
Najgorsze w tym zimnym, niemieckim podejściu, jest to, że wg. nich samych oni pedantycznie realizowali program ekonomiczny! Dlatego usuwali "darmozjadów", bo obciążało to gospodarkę. To jest właśnie coś, co czyni z nich wyjątkowe potwory.

Pozdrawiam

Obrazek użytkownika Imć Waszeć

06-11-2017 [08:21] - Imć Waszeć | Link:

Niech Pan zauważy, że właśnie ta retoryka o darmozjadach Polakach, którym się robić nie chce, niskiej wydajności, wygórowanych żądaniach, "trzeba było się uczyć, to by się zarabiało" (vide Pomaskę, Szczęrbę, Rzońcę, Muchę, Myszkę Agresorkę albo Petru od Sześciu Króli - ci to się uczyli aż furczało!) była dominująca w propagandzie za rządów Tuska, a wcześniej AWS. Jednocześnie były achy i ochy nad tym, jakie to wspaniałe kadry są, złoci pracodawcy w złotych Mercedesach, prezesi prywatnych firm i tych prywatyzowanych, głównie ci spadochroniarze z zachodnich stypendiów i licencjatów, i ile to im trzeba teraz płacić za tę ich cudowność. Kominy płacowe rosły i rzekome kompetencje zarządcze osiągały szczyty oxfordzkie, a wskaźniki ekonomiczne spadały na pysk - cud po prostu. To się z powietrza nie wzięło, tylko było elementem jakiejś gry operacyjnej. Ponieważ ja wiedziałem już od dawna o tej rysie w mentalności niemieckiej, o której Pan wspomina, to naprowadziło mnie na trop, że PO było dużo bardziej związane z Niemcami, niż to się wcześniej jakimkolwiek filozofom przyśniło. Zresztą, jak ładnych kilka lat temu Kataryna jeszcze pisywała na Bloxie, to tam jest jak wół napisane, co o nich myślę - "PO to partia niemiecka". Można jeszcze sprawdzić. Mówię też od dawna, że ktoś powinien w ramach pracy naukowej nad tym tematem się pochylić, przysiąść nad papierami i to detalicznie opracować. To temat na doktorat. Głównie po to, żeby zapobiec skutkom podobnych wrogich operacji i przejęć świadomości społecznej na przyszłość, bo amatorzy wyciosani z mydła tego nie zrobili. Oczywiście, o ile marzy nam się nasze własne niepodległe państwo. Bo jeśli nie, to w czym problem?

Obrazek użytkownika jazgdyni

07-11-2017 [05:32] - jazgdyni | Link:

Partia niemiecka jak najbardziej. Lecz jest jeszcze coś straszniejszego - mentalność niemiecka, pruska cywilizacja bizantyjska, która nijak ma się do chrześcijańskiej.
Proszę przeczytać komentarz poniżej.

Obrazek użytkownika Czesław2

07-11-2017 [10:18] - Czesław2 | Link:

Jest jeszcze coś straszniejszego. Mentalność polska. bez niej Niemcy by nas nie skolonizowali.

Obrazek użytkownika jazgdyni

07-11-2017 [05:36] - jazgdyni | Link:

Dr Targalski napisał całkiem trzeźwy artykuł we Frondzie o Ukrainie. I rozpętała się burza. Fanatyzm i poczucie wyższości wobec gorszych jest fatalnym doradcą.

Na tym portalu wielu kolegów (i całkiem słusznie) napiętnuje bestialstwo Ukraińców.
Znam Ukraińców i znam Niemców. I jednych i drugich. I innych bydlaków też. I powiem, że Niemcy w białych fartuchach, albo eleganckich mundurach od Hugo Bossa, przerażają mnie stokrotnie więcej. Ukraińska dzicz jest prymitywna. Potrafi riezać, co znajdzie pod ręką. Niemiecka nie-dzicz zakłada i buduje fabryki śmierci. Cywilizowany, zgodnie z epoką przemysł śmierci. Kule w tył głowy są za drogie (tak było na początku). No to szczelne ciężarówki, do środka 60 przyszłych trupów i rura wydechowa pompująca spaliny. Ale potem trzeba to posprzątać. No to komory gazowe, a obok spalarnie odpadów.
Co jeszcze są zdolni wymyślić?
Miesięcy zabrakło by mieli bombę atomową. Wtedy by pokazali.
 
Pozdrawiam

 

Obrazek użytkownika Jabe

07-11-2017 [07:10] - Jabe | Link:

Z tego, że Niemcy są źli, wcale nie wynika, że Ukraińcy są dobrzy. A Niemcy nie konstruowali bomby atomowej.

Obecne kunktatorstwo w relacjach z Ukrainą zaowocuje trwale zepsutymi relacjami. Dbający o nasze interesy rząd będzie zmuszony przyjąć postawę antyukraińską. To jest nie do odrobienia.