Grenlandia dla PO

Jest 9 lipca, wakacje w pełni, więc dzisiejsza debata sejmowa żarzy się tylko dla mediów i polityków. Ktoś zapewne w „szkle” skomentuje złośliwie sprostowanie Jarosława Kaczyńskiego, który zamiast Belki wymienił Rostowskiego jako rozmówcę ministra Sienkiewicza. Ale to dopiero wpadka, ho, ho. Wpadką jest to, że w ławach rządowych Sejmu RP zasiadają jeszcze ci ludzie, którzy już od dawna powinni założyć jakąś komunę, albo osadę PO na Grenlandii. W końcu jak sama nazwa wskazuje, że  to zielona wyspa, wymarzony raj dla Tuska. Ciepłą czapkę z Peru już ma, Joanna Mucha kupi mu gogle i buty, i będą biegać razem naokoło góry lodowej, zamiast wokół Stadionu Narodowego. Dawna Pani minister to czarodziejka, co wyczaruje i Madonnę, i może nawet Shakirę, za jakieś marne siedem baniek z kasy państwa.
 
Skandalem jest więc w ogóle ta sytuacja, w której skompromitowani politycy tacy jak Tusk, Sikorski, Sienkiewicz, Arłukowicz, siedzą w ławach Sejmu RP i podśmiewają się do spółki z PO z wystąpienia lidera opozycji. Amber Gold – Tusk, USA won! – Sikorski, kasa z NBP dla rządu - Sienkiewicz, chyba wystarczy. Może jednak ktoś jest jeszcze w Polsce przy zdrowych zmysłach? Niejaki „Zegarmistrz” gnał Pendolino po Polsce już w tym roku, a stwór stoi. Stoi na stacji i nawet nie dycha, i nawet nie ma tysiąca kotletów, bo zmartwieniem  Nowaka są kontrole finansowe w firmie jego żony. Jarosław Kaczyński może wygłosić tysiąc przemówień, w których zmasakruje rząd Tuska, ale i tak potem wyjdzie na mównicę premier i się złośliwe odgryzie. To, co jest niepojęte z psychologicznego punktu widzenia, to właśnie to odgryzanie się. Jak można się odgryzać w sercu politycznej Polski, jak ma się tyle win i przekrętów na sumieniu. Afera hazardowa to nie jest Chlebowski, to jest Tusk!
 
Ale dziś, premier wszedł sobie na mównicę, jak gdyby nigdy nic. Niesiołowski miał motyle w brzuchu, jak Tusk przemawiał, karnawał trwa, bal się kończy katastrofą, ale nie dla nas – zdają się mówić politycy PO. Czasami zastanawiam się, skąd wzięła się taka dziwna klasa polityczna w Polsce. Trochę tłumaczy to książka Milovana Djilasa „Nowa klasa”, ale nie do końca. Polacy siedzą cicho jak społeczeństwo, jedni się przypatrują, inni klną, a jeszcze inni wierzą matce Tuskowi, bo matka jest tylko jedna. Dzisiejszy obciach w Sejmie ekipy PO przejdzie bez echa. Media wyrównają „polityczną poziomicę” – spokojna głowa. Ale jest też nauka dla PiS. Może najpierw trzeba zgromadzić wojsko, a potem atakować, a nie atakować bez armii, która może pokonać przeciwnika. Można się obruszać na Janusza Korwin – Mikkego, że nie ten język , że radykał. Ale dziś powinny się już toczyć rozmowy Kaczyński – Korwin – Mikke, a nie Kaczyński – Ziobro. 11% poparcia dla „Ruchu Nowej Prawicy”  to jest sygnał, że młodzi Polacy chcą zmian. To, czy Sienkiewicz będzie odwołany, czy nie, jest teraz bez znaczenia. Odwołać trzeba rząd Donalda Tuska.  Greenland  czeka, a tłuste misie też są, ale okraść to ich już nie można, niestety Panowie.... 

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

10-07-2014 [07:55] - NASZ_HENRY | Link:

Czerwone małpy tylko na Zanzibarze ;-)