Straszne wieści z Elbląga i cisza medialna

Powinno huczeć i dymić w reżymowych mediach, powinno być o tym głośno, że miało dojść do zamachu na Premiera Donalda Tuska. Powinny być relacje „na żywo”, wywiady, komentarze, głosy oburzenia, wypowiedzi zamaskowanych oficerów ABW, wreszcie powinna być reakcja samego premiera, co on na to, skoro tak gorąco reagował na rzeczywiście groźne sms-y do swojej córki, gdzie wprost pisano o wymordowaniu całej rodziny Tusków. No bo to jest prawdziwa bomba, że agenci ABW po roku czasu odkryli w sieci wpis kogoś, kto szykuje zamach na tak znanego polityka w Europie. To bije na głowę taśmy z podsłuchami na głowę. Trzeba sobie wyobrazić, o ile można, ile pracy musieli włożyć w wykrycie zamachowca analitycy ABW, żeby go po roku wyłuskać go z milionów, a może i miliardów komentarzy w różnych portalach społecznościowych. I jak dobrze zamachowiec był w tej sieci zakonspirowany, skoro wykrywano go tak długo. Po prostu kolejny sukces ABW, a tu chcą dymisjonować ministra Sienkiewicza. Dla ministra w tej sytuacji tylko awans. Może wicepremier? Dziwne, że minister Sienkiewicz w obliczu takiego sukcesu swoich służb nie zorganizował pod mieszkaniem potencjalnego zamachowca konferencji prasowej razem z rzecznikiem ABW Karczyńskim. Błąd, co to za marny PR? Inna rzecz, że zamachowca nie zatrzymano, tylko go trochę pouczono, żeby uważał na przyszłość, gdyby chciał zorganizować na premiera zamach.
 
To świadczy jedynie o otwartości naszego państwa i o miłosierdziu ministra Sienkiewicza. Ale może to tylko pozory? Może wejście funkcjonariuszy ABW do mieszkania internauty w Elblągu to była tylko sprytna zagrywka? Bo przecież wiadomo, że jak zamach na premiera to ten jeden szkodnik i szaleniec sam tego nie planował, musiał mieć wspólników, i to pewnie z prawicy. W takich Stanach Zjednoczonych potencjalnego zamachowca skuto by w kajdanki, pokazano facjatę, a ze sto aut z „kogutami” stałoby pod jego domem, w tym oczywiście wielkie sześciolitrowe Chryslery. Agenci w czarnych okularach z bronią gotową do strzału staliby na sztywno z wyczuciem lisa, czy ktoś się nie czai jeszcze obok. Ale USA to państwo policyjne, oni wszędzie węszą zamach. Naszego kochanego premiera nikt nie chce przecież zabić, dlatego Donald Tusk na konferencji prasowej pokazał, że śmierci się nie boi, a prokuratura słusznie uznała, że nie było znamion przestępstwa, bo kto by się na takie przestępstwo odważył. Tylko szaleniec. Dość jasno chyba wyłożyłem, że zamachowiec z Elbląga powinien być co najmniej zatrzymany, przesłuchany i osadzony dla bezpieczeństwa państwa w Sztumie. Nic takiego się nie stało, ale może to sprytna gra ABW.
 
Co na to reżymowe media, czy oszalały, czy nie widzą, nie czują, że zagrożony był los całego państwa, całego PO, bo PO to Tusk, a Tusk to PO. Otóż one nic, prawie zero informacji. Media żyją dziś profesorem Chazanem i karą w wysokości 70 tysięcy złotych nałożoną przez ministra Arłukowicza na szpital za odmowę aborcji. Co pół godziny, co godzinę, co piętnaście minut, albo Chazan, albo ksiądz Lemański. Ksiądz Lemański jest już tak zużyty medialnie, że radziłbym TVN 24 zrobić jakiś super news dnia z Gumisiami. Że na przykład Gumisie od dawna knują z Jarosławem Kaczyńskim, jak tu obezwładnić marszałek Kopacz, jak prof. Gliński wejdzie na mównicę Sejmu, by wygłosić swoje zamiary jako przyszłego premiera rządu technicznego. Co za jakaś niefrasobliwość! Może naprawdę oni działają na rzecz PiS – u? Tu zamach, prawdziwy, wykryty przez dzielne służby, a różne stacje zajmują się jednym profesorem Chazanem i jednym księdzem, nazwiska nie wspomnę już. Źle się dzieje, bo naprawdę nie wiadomo, co ma się w Polsce stać strasznego, by zajęły się tym tematem media od całej prawdy całą dobę. Jasne, może być tak, że TVN 24 milczy w trosce o samego premiera. To wielce prawdopodobne.   

Forum jest miejscem wymiany opinii użytkowników, myśli, informacji, komentarzy, nawiązywania kontaktów i rodzenia się inicjatyw. Dlatego eliminowane będą wszelkie wpisy wielokrotne, zawierające wulgarne słowa i wyrażenia, groźby karalne, obrzucanie się obelgami, obrażanie forumowiczów, członków redakcji i innych osób. Bezwzględnie będziemy zwalczali trollowanie, wszczynanie awantur i prowokowanie. Jeśli czyjaś opinia nie została dopuszczona, to znaczy, że zaliczona została do jednej z wymienionych kategorii. Jednocześnie podkreślamy, iż rozumiemy, że nasze środowisko chce mieć miejsce odreagowywania wielu lat poniżania i ciągłej nagonki na nas przez obóz "miłości", ale nie upoważnia to do stosowania wulgarnego języka. Dopuszczalna jest natomiast nawet najostrzejsza krytyka, ale bez wycieczek osobistych.

Komentarze

Obrazek użytkownika cichy

03-07-2014 [20:10] - cichy | Link:

jak to mowia par excelance...Jaki premier ....taki zamach.....

Obrazek użytkownika Zyndramek

03-07-2014 [21:01] - Zyndramek | Link:

Do wstępu -
Jedyną zasługą, trwającej nieprzyzwoicie długo, obecnej władzy, jest pewnego rodzaju wzmożenie intelektualne obywateli.
Kompromitująca sprawa Roberta Frycza, szaleństwo debla Giertych-Sikorski, sms-y do Kasi Tusk, spowodowały, wymusiły na komentatorach życia politycznego stosowanie słownictwa zamiennego. Czasem jeszcze trafia się "mafia", "gang", "złodzieje", "sq...e", ale określenia te i tak nie oddają głębi problemu, bo tzw. pałac rządowy i pałac belwederski aczkolwiek w pełni porównywalne ze sławetnymi "Pruszkowem" i "Wołominem" co do istoty, zakres oddziaływania mają nieporównywalnie większy.
Profesorowie nie mają problemu, bo oni stosują słownictwo naukowe, które dla "pałaców" jest tak samo "uznawane powszechnie za obelżywe, jak dla przeciętnego konsumenta >mamrota<".
Dziennikarze lawirują słownictwem w oparciu o prawo, a inne osoby z wykształceniem humanistycznym uciekają się do konstrukcji poetyckich i innych form gramatycznych.
W języku panują mody. I tak, wprowadzone przez jedną z doświadczonych naszych dziennikarek >władze ..." i ich akolici"< przyjęło się już niemal jako standard, znacznik komentatora "prawej strony".
A ja, jako że w młodości Bozia obdarzyła mnie większymi zdolnościami, ukończyłem, trochę wbrew własnej woli (każdy normalny, chciałby przecież być strażakiem, albo kombojem), uczelnię na kierunku więcej wymagającym od studenta - interdyscyplinarnym. I chociaż mnie też ciągnęło do "... i akolitów", to mam własny patent, który stosuję z upodobaniem, a mianowicie " Ich koprolity ". W ten sposób załatwiam rząd, prostaków w randze ministra, niekompetentnych doradców, sympatyków i całe otoczenie, abwerę i psiarnię, ale także i obydwie postaci wiodące w tzw. żartobliwie "pałacach".
Jeśli i do mnie zapuka abwera, to raczej z prośbą o przetłumaczenie powyższego tekstu.

Obrazek użytkownika xena2012

03-07-2014 [21:32] - xena2012 | Link:

no cóż,pan minister Sienkiewicz po prostu swoje słynne,,idziemy po was'' przekuł w czyn,stąd wizyta dwu smutnych panów w czrnych płaszczach i okularach.Teraz po namierzeniu zbrodniarza o zadnej dymisji nie będzie mowy,tylko tych pysznych wołowych ogonów żal.

Obrazek użytkownika zawadiaka

03-07-2014 [21:37] - zawadiaka | Link:

Pójdźmy nieco dalej. Jaki premier taki zamach. Dobrze, ale: Jaki zamach-owiec tacy agenci ! Wszystko na swoim miejscu. Powiedział bym nawet: Pociągi pod specjalnym nadzorem.

Obrazek użytkownika NASZ_HENRY

04-07-2014 [10:30] - NASZ_HENRY | Link:

Klon Bruno Bombera ;-)