Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Realny pat po polsku
Wysłane przez grzechg w 02-07-2014 [20:20]
Platforma Obywatelska wie, że może dotrwać nawet do wyborów parlamentarnych, ale wie też, że taśmy wykrwawią ją całkowicie i skończy jak SLD i Leszek Miller. PSL sobie jest i będzie, gra o takie stawki, o jakie grać może, czyli o kolejne synekury. Obecne SLD Millera razem z Twoim Ruchem Palikota „rżną głupa” , jak mawiał JKM, i udają, że chcą odwołać rząd Tuska, a jeden i drugi weszliby z chęcią do ław rządowych. No i wreszcie PiS zgłasza zacnego prof. Glińskiego na urząd premiera i jest to ruch czysto symboliczny, bo kandydat ten jest bez szans, chyba, że do kolejnej środy ktoś coś jeszcze „odpali”. Tyle tylko, że gdyby to było nawet nagranie Bieńkowska – Wojtunik, to i tak rządu nie wywróci, a prof. Glińskiemu nie da większości w Sejmie. Mówi się o jednoczeniu prawicy, lewicy, to może i widać, choć ma to charakter bardzo doraźny, i obliczone zostało na bieżące potrzeby polityczne. Szerszej strategii w tym nie i widać, bo „Solidarna Polska” i „Polska Razem” mogą co najwyżej dołączyć do PiS, a nie zawierać sojusze. Z "Nową Prawicą" będzie w przyszłości jeszcze większy kłopot bo tandem JKM- JK trudno sobie wyobrazić.
Wbrew zewnętrznym oznakom konsolidacji sceny politycznej w Polsce, jest ona w rzeczywistości nadal doskonale podzielona. Tak podzielona, że Platforma Obywatelska, pomimo gigantycznego skandalu, nadal rządzi, a jej ministrowie – skompromitowani nagraniami - nawet nie podali się do dymisji. Oczywiście powraca tu jak bumerang słynna szwedzka minister, która ze służbowej karty wydała na prywatne cele kilka koron i gdy to ujawniono, podała się od razu do dymisji. A u nas tymczasem, Bartłomiej Sienkiewicz jest nadal ministrem spraw wewnętrznych, choć ponosi główną odpowiedzialność polityczną za to, co wyprawiano z podsłuchiwaniem czołowych polityków jego formacji przez półtora roku. Przynajmniej wiemy już na pewno to, co wiedzieliśmy i wcześniej, że PO to partia skrajnie cyniczna, bezideowa, nastawiona jedynie na konsumowanie władzy, od przekrętów autostradowych po drogie wina na koszt podatników.
Mamy w Polsce nadal polityczny pat. Prokuratura, a pewnie nie tylko ona ma taśmy, więc ktoś znowu coś gdzieś opublikuje, aż strategia „zmęczenia” opinii publicznej tematem podsłuchów przyniesie w końcu efekty. Może poleci jedna czy dwie głowy, bo ktoś pewnie musi polecić, ale dziś już widać, że tylko gigantyczny wstrząs (można to sobie jeszcze wyobrazić?) podsłuchowy czy wybuch protestu społecznego mógłby wywrócić rząd Tuska. Nie wiadomo na dziś, jak zachowają się służby specjalne, które zawsze miały swój udział w różnych przełomach po 1989 roku. Może to jest mój mały realizm, ale bezwład społeczny, amorficzność na jaką zapadli Polacy, powoduje, że większość z nas patrzy co najwyżej krok do przodu, a nie sto kroków. I dopóki będziemy obojętni, a nawet odporni na takie afery, jak podsłuchowa, tym bardziej odporny będzie na odwołanie rząd Tuska.
Komentarze
02-07-2014 [22:31] - sąsiad | Link: Podzielam zdanie w
Podzielam zdanie w całości,dziś w tvp info była rozmowa z posłem PiS i PO, Pis reprezentował poseł Sasin,a Po Halicki i co ,a no to, że posłowie
02-07-2014 [23:53] - Gmin | Link: Ja uważam, że prof. Gliński
Ja uważam, że prof. Gliński jest na dzisiaj najlepszym, najlepiej przygotowanym kandydatem na premiera technicznego? Dlatego, według mnie nie on jest problemem w tej grze? Potrzebna jest perfekcyjna, merytoryczna debata w sejmie, by o słuszności doprowadzenia do dymisji rządu, który bez cienia wątpliwości podlega szantażowi, choćby psycholigicznemu i każdy dzień jego trwania, jest Zgrożeniem bezpieczeńtwa politycznego i gospodarczego Polski? Przekonanie o tym posłów jest kluczowym zadaniem decyzji PIS-u o kontruktywnym wotum zaufania? Potrzeba jest delikatnie zapewnić posłów o możliwości dotrwania do końca kadencji i wyborów na wiosnę 20015r. Trzeba zasugerować możliwość rozłamu w PO i utworzenie nowej patriotycznej siły w ramach PO, które wesprze PIS w obaleniu Tuska i jego bandziorów i wtedy tylko realnej możliwości pozostania w polityce jako formacja reformowalna, bo trudno sobie wyobrazić, że wszyscy, prawie 200 posłów PO, jest bezpośrednio powiązanych z przestępczą działalnością Tuska? Tak więc debata, argumenty merytoryczne odniesienie do wartości patriotycznych narodowych i zwykłej przyzwoitości, być może będzie skutkowało, że wielu posłów PO zreflektuje się i swoją postawą wzmocni szeregi opoZycji w kluczowych decyzjach, by obronić resztki honoru, wzniesie się ponad uwikłania klubowe, bo Polska jest zagrożona. Jak widać właśnie takiej dyskusji najbardziej obawia się Tusk, obawia się że do dużej części posłów, dotrZe wreszcie prawda o stanie państwa? Właśnie taka sytuacja miała miejsce wtedy, gdy w czasie dwugodzinnej przemowie Kamińskiego, który merytorycznie odpowiednią argumentacją przekonał wielu posłów, dzisiaj sprawa jest dużo poważniejsza, dlatego trzeba dyskutować debatować i przekonywać nieprzekonanych i nieświadomych swojej roli w tej mafi.
02-07-2014 [23:55] - sąsiad | Link: urwało mi wpis. Posłowie z
urwało mi wpis. Posłowie z PIS nie dają rady w rozmowach( dyskusji) z Popłuczynami ryżego. Nie domagają się od oponętów by dali im mówić lecz sie przekrzykują wzajemni, a ta hołota najemników umyslnie to robi, wszelke wiadomości nie przedostają się do widzów,,a o to chodzi w rzeczywistości. Panowie, weźcie się w garśc nie dajcie się zakrzykiwać ale równiez przygotowujcie sie lepiej do tych programów bo jest to żenujące.
03-07-2014 [08:05] - marco.kon | Link: W Polsce NIGDY nie nastąpią
W Polsce NIGDY nie nastąpią pozytywne zmiany. Z winy samych Polaków. Tych Polaków którzy nie korzystają ze swojego prawa wyborczego. Nawet przy obecnej ordynacji wyborczej jest możliwość zwycięstwa obozu patriotycznego, pod warunkiem szerokiego uczestnictwa w wyborach. Inaczej pat będzie trwał wiecznie. Co zrobić aby obudzić Polaków ?
Wesprzeć Ruch Narodowy który jako jedyny potrafi wyprowadzić ludzi na ulice.
03-07-2014 [08:23] - NASZ_HENRY | Link: Takie lody mają nakręcone,
Takie lody mają nakręcone, że lodołamaczem ich nie POciagniesz do wcześniejszych wyborów ;-)