Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Rzecz o dwóch prawdziwkach i chmarze cymbałów

Krzysztof Pasierbiewicz, 23.06.2014
Jak patrzę na ten żałosny serial podsłuchowy przypominają mi się harce dwóch niebywałych prawdziwków. Mam na myśli współczesnego Nikodema Dyzmę, który ponoć Oxford kończył na zaocznych studiach w Moskwie  i pacana od drogich zegarków, przy którym wyzwalający nas w 1945 roku sowieccy żołdacy, którzy też byli miłośnikami czasomierzy, to dżentelmeni. 
 
Pamiętacie Państwo zapewne, jak pierwszy chciał dożynać resztki watah Kaczyńskiego, a drugi jako szef kampani wyborczej Platformy pohukiwał w telewizji, że skopie Polakom tyłki. Słowem mamy tu do czynienia z przykładem dwóch patologicznych szpanerów, albo lepiej modelowych kretynów szpanujących cygarami w zębach, dla których aromat Cohiby i swąd skisłego ogórka to jedno i to samo. No i nie ma co owijać w bawełnę, jak mawiała moja śp. Mama, a taśmy to potwierdziły: „chamów zbuntowanych”.

Ale to, że para takich kabotynów była ministrami w polskim rządzie mnie nawet nie dziwi, bo pan premier to, że tak powiem klasyczne exemplum post-komuszej subkultury podwórkowo gadżetowej.

Za cholerę jednak nie pojmę, jak dwóch takich dętych ciołków przez siedem lat mogło stanowić obiekt uwielbienia paru milionów cymbałów, mam na myśli twardy elektorat Platformy. Przepraszam za te szczere słowa, ale przecież tak ewidentnych głupoli mógł bezrozumnie podziwiać tylko cymbał skończony. 

A żeby nie być gołosłownym przytoczę dwa przykłady z krakowskiego podwórka, przepraszam „salonu”.  
Otóż znam pewną podwawelską hrabinę, która mi przez ostatnie siedem lat przy każdym spotkaniu upierdliwie nawijała z maślanymi oczami, że ten Sławek to samorodny mąż stanu, a jeszcze do tego, jaz mawiała: „smakowite ciastucho do schrupania”. A jak próbowałem nieśmiało tłumaczyć, kto zacz, wymyślała mi od oszołomów i moherów. I zapewniam Państwa, że pani hrabina nie była przypadkiem odosobnionym, o czym się przekonałem, gdy się kiedyś zawieruszyłem na pewne babskie party, gdzie rój jagiellońskich pań profesorowych, doktorowych, mecenasowych i kurzomózgich flam lokalnych biznesmenów w straszliwym harmidrze i aurze spowitej dymem z drogich papierosów przebijał się pełnymi uwielbienia pochlebstwami dla nadzwyczajnych walorów intelektualno menadżerskich pana Sławomira.

Zaś mieszkająca opodal mojej kamienicy pani profesor najszacowniejszej z krakowskich uczelni przy każdym spotkaniu z niewymownym zachwytem mi wyznawała, że ona po prostu kocha tego Radka i w ogień by za nim wskoczyła, bo znów tak fantastycznie przyłożył w telewizji tym wstrętnym pisiorom. 

No cóż. Myślę, że dwa powyższe przykłady bezdyskusyjnej cofki umysłowej charakterystycznej dla było nie było pięciomilionowej populacji głosującej na rzeczonych ciećwierzy zdają się wystarczać by się zastanowić, czy Karol Darwin się przypadkiem nie mylił zakładając, że rozwój osobniczy gatunków postępuje zawsze w trendzie rozwojowym. 

Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademicki)

Post Scriptum

Znakomity bloger piszący pod nickiem "Jazgdyni" tak w swoim komentarzu spuentował moją notkę, cytuję:

Rozpaskudzone idiotki i pseudointelektualistki z austriackimi tytułami zawsze marzą o chłopaku ze stajni. To one wylansowały sery pleśniowe i trufle, by mieć substytut tych stajennych zapaszków. Pamięta Pan scenę z Dyzmą, bodajże u xiężnej Koniecpolskiej?
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 4809
Domyślny avatar

Basia

23.06.2014 17:44

Darwin się ewidentnie mylił. Ale dotyczy to jedynie naszego nieszczęsne kraju gdzie żyje rasa, która publicznie zapewnia iż lubi jak im ktoś portfele opróżnia!!!
Domyślny avatar

Jan Własnowolny

23.06.2014 18:42

Dla "chmary cymbałów" modlitwa AA ***** Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić, odwagi, abym zmieniał to, co mogę zmienić, i mądrości, abym odróżniał jedno od drugiego. *** A dla kur których chór często przypomina ul i kogutów wybiera w ekstazie maślanymi oczami w kolorowym obrazie Pracujecie dla trutni - cwaniaków, ale módlcie się, żeby nie było siniaków ***
jazgdyni

jazgdyni

23.06.2014 19:08

Szanowny Panie Krzysztofie!
Rozpaskudzone idiotki i pseudintelektualistki z austiackimi tytułami zawsze marzą o chłopaku ze stajni.
To one wylansowały sery pleśniowe i trufle, by mieć substytut tych stajennych zapaszków.
Pamięta Pan scenę z Dyzmą, bodajże u xiężnej Koniecpolskiej?
Pozdrawiam
Domyślny avatar

Jan Własnowolny

24.06.2014 12:40

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Szanowny Panie

SPECJALNIE dla słodkich idiotek z maślanymi oczkami wpatrzonymi na konia w stajennej euforii ***** https://www.youtube.com/… ***
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

23.06.2014 22:19

Dodane przez jazgdyni w odpowiedzi na Szanowny Panie

Panie Januszu! Kocham Pana!
Dodaję Pański znakomity komentarz jako post scriptum do mojej notki.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie.
Zofia

Zofia

23.06.2014 19:34

Panie Krzysztofie, zna Pan swoich adwersarzy, którzy tak nienawidzą PiS-u a szczególnie braci Kaczyńskich, proszę mi logicznie wytłumaczyć dlaczego i za co?? Będąc w warszawce w 2000-cznym którymś roku, kiedy Lech Kaczyński był prezydentem Warszawy zapytałam nobliwą panią, warszawiankę( przez powojenne zasiedzenie ),dlaczego ten człowiek jest tak nie lubiany?. I dostałam odpowiedź : "że jest głupi i kurdupel". A On był profesorem. Odpowiedziałam, że ja jestem jeszcze mniejszy kurdupel, bo jestem niższa niż Pan Kaczyński a nie mam żadnych wrogów. Czy otrzymał Pan kiedy logiczne potwierdzenie dlaczego tak opluwają tego człowieka??? Ja wiem za co nie lubię Tuska i Komorowskiego. 1. Za przymusową emigrację młodych Polaków. 2. Za zdradę interesów Polski ( wyprzedaż wszystkiego co polskie). 3.Za brak poszanowania dla mnie i polskich obywateli (nie dotyczy to społeczeństwa, a Pan wie jaka jest różnica między Polakami a społeczeństwem) 4.Za demoralizację młodego pokolenia. 5.Za pracę , o ile ktoś ją ma aż do 67 lat. 6.7.8..........itd. Mam argumenty .w przeciwieństwie do tych opluwaczy, którym wystarczy piwo, grill i fura. Tylko mnie przeraża to, że jest ich parę milionów. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Emilian Iwanicki

23.06.2014 20:12

Szanowny Panie ten cały niby salon to już tylko melina!
gorylisko

gorylisko

23.06.2014 20:38

no panie drrrr...pan taki znawca kobiet dziwi się... nieuważnie pan czytał Dołęgę-Mostowicza...proszę uważnie przeczytać karierę bolka...znaczy się Nikodema D.
on był ekscytujący mężcizna...
Domyślny avatar

Figurant

23.06.2014 21:54

Tak rzeczowe argumenty nie trafiają do zwolenników Partii Miłości gdyż wygląda że stosowana socjotechnika na stałe skrzywiła ich psychikę i teraz do końca swych dni będą się bali PIS.
Domyślny avatar

Prof bez kropki

24.06.2014 09:23

Sz.Panie Krzysztofie. Teoria Ewolucji Darwina,opisuje przypadki poza gatunku. W dziale,Nietrafione Mutacje! Pozdrawiam Pana.
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,467
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności