Panie Prezesie - prosimy o wezwanie do walki!

Słuchajcie! Znowu mnie się wydaje, że budzę się w jakiejś farsie! Czasem jest tak, że człowiek daje bardzo duży kredyt zaufania, a jest to spowodowane po prostu wiarą w innych i zwykłą dobrą wolą – na marginesie, towarem bardzo deficytowym w 'czeciej erpe'. Teraz obserwuję wydarzenia na tzw. polskiej scenie i dziwię się...
Nie dziwię się, bo wiem, iż mamy do czynienia z zatwardziałymi przestępcami i klasycznymi renegatami. Taki jest wniosek napisany przez rzeczywistość i przysłowiowy 'każdy głupi' go wyciągnie. Skoro więc jest tak, że żyjemy pod okupacją mafii alfonsów – złodziei z PO, SLD i szarych eminencji niewiadomej proweniencji, to
OPOZYCJA POWINNA WIEDZIEĆ, ŻE ŻADNYCH WYBORÓW JEJ DANE WYGRAĆ NIE BĘDZIE!
Wiecie o tym? Czy nadal liczycie słupki sondaży...? By potem okazało się, że PiS owszem, miało 55% poparcia, ale 'wyniki' 'wyborów' pokazały, iż jest to – iluzorycznie – 25%...I farsa nadal trwa.

A jak się ludzie 'oburzą' i będzie 'afera' – że bezczelne oszustwo i azjatyckie bezprawie...
To wyjdzie tusk i powie, że NIC SIĘ NIE STAŁO! I tyle. Koniec. Finito.
'Oburzeni' do domu, bo przyjdzie milicja i posądzi, lub posadzi. W 'czeciej erpe' 'prawo' ma takie prawo, że karze ludzi i sadza, za to że nie ma za co.
Czy Wy ludzie 'kumacie' to, że tu nic się nie zmieni dopóki Ty i Ty i Ty...I Ty – Ty też – nie dacie z siebie wszystkiego! Fizycznie nie staniecie przeciwko tym milicyjnym hordom, które dziś, wczoraj, jutro i od dawna już, terroryzują Polaków domagających się Wolnej Polski!
Wolnej Polski – bez żadnych przymiotników poza tym. Nie pisowskiej i nie narodowej. Po prostu Wolnej! 'Kumacie' to, czy każdy nadal bawić się będzie w socjologa – wieszcza, wypisując tu ( tak samo jak i ja zresztą ) swoje 'złote myśli'...!
Wobec dramatycznej sytuacji ujawnionej i udowodnionej od dawna totalnej patologii w tym 'państwie', mam zamiar zadać teraz trudne pytanie/pytania:
Dlaczego Pan Prezes Jarosław Kaczyński, poprzestaje na mdłych i niekonkretnych 'wezwaniach', informacjach o wotum nieufności?
Gdzie są Kluby Gazety Polskiej, tak zawsze widoczne z różnych okazji?
Dlaczego nikt – bez uprzedzeń i chorych insynuacji – nie pójdzie i po prostu nie stanie teraz razem z narodowcami, nie wesprze ich i nie rozbije namiotów pod kancelarią tego cwela?
Czy Prawo i Sprawiedliwość ( na które zawsze głosuję ) nie wezwie teraz Polaków, nie odwoła się do ich sumień i odwagi?
Dlaczego PiS nadal liczy tylko na słupki poparcia i 'nie popadanie w skrajność', skoro wiadomo jest ( tak – to jest wiadome ludzie! ), że żadnych wyborów nam wygrać nie pozwolą?
Te prostytutki i alfonsi, uczynią absolutnie wszystko, ale władzy nie oddadzą. Jeśli będzie trzeba to wyślą tysiące zomowców, by katowały ludzi na ulicach!...Jeśli nie będzie nas wystarczająco dużo i odpowiednio nastawionych ( na walkę, nie na 'oburzenie' i 'apele' ), to skatują znowu odważnych, młodych ludzi, łamiąc im dusze na pół – tak jak u Wysockiego.
Jak w łagrach sowieckich!
I powiem Wam jeszcze coś: Jeśli teraz nie staniecie się prawdziwymi liderami Wolnej Polski ( mówię to wprost do Pana Prezesa i kilku wybitnych ludzi PiS! ), to te pobite, młode chłopaki, na pewno Wam nie zaufają! Skrzywdzicie ich na zawsze i pozbawicie marzeń! Pomóżcie im! Teraz! Bo nie ma w Polsce żadnej demokracji!
Bo wszystko rozstrzygnie się na ulicy!
Bo trzeba nam porwać tysiące tysięcy Polaków!
Bo trzeba przestać pieprzyć o 'ruskich agentach' wśród narodowców!
Bo trzeba przestać pieprzyć o 'zdrajcach z PiS' w szeregach tej partii.
Znam kilku ograniczonych głupków, mieniących się liderami RN, ale to nieważne. Pamiętajcie ludzie, że poglądy narodowe ma po prostu polska, niepokorna ulica. Ta ulica ma gdzieś przywódców RN. Ta ulica to tysiące chłopaków i dziewczyn, którzy tylko czekają, by ktoś ich porwał! Rozpalił ten ogień! Ktoś, kto potrafi stanąć na czele i powiedzieć wprost to, co i tak myśli umęczona Polska:
A na drzewach zamiast liści, będą wisieć komuniści! To jest prosty przekaz o bardzo szerokim znaczeniu, gdyż ci komuniści to dziś całe różowe bagno 'czeciej erpe'.
'Nieważne pod jakimi barwami, zdrajcy na zawsze będą zdrajcami' – rymował Ptaku.
A ja powiem tak:
Nieważne pod jakimi barwami, patrioci zawsze będą patriotami!
Pragnę się jutro obudzić i dowiedzieć, że Pan Prezes Jarosław Kaczyński, wreszcie wezwał Polaków wprost do wyciągnięcia szumowin z ich gabinetów i restauracji, do walki o Wolną Polskę!
'Miałem sen...' - jak to powiedział jeden z przywódców walki o prawa amerykańskich murzynów...
Ja mam taki sen – ja, polski murzyn, biedak i niewolnik! Mam taki sen, od którego serce bije mi mocniej. Sen, który ma stać się rzeczywistością!
Bardzo proszę Pana Prezesa o wypowiedzenie rozkazu do walki!
Dam z siebie wszystko i wszystko poświęcę! Panie Prezesie – takich ludzi są w Polsce niezliczone tysiące! Proszę już nie zwracać uwagi na słupki sondaży...My czekamy na słowo!
Pierwsza Kadrowa – oni rzucili wszystko na Stos!
Jesteśmy gospodarzami tej Ziemi, czy już na zawsze niewolnikami...?
                                                                                                                                                                                                                                                     Optymista1930

P.S.
Na Węgrzech, gdy ujawniono wypowiedź Gyurcsaniego, o tym, że 'kłamali dniem i nocą' i że wszystko spieprzyli, doszło do niemalże rewolucyjnego przewrotu. Potem została zmieniona Konstytucja i dziś ten kraj cieszy się przynajmniej rządem węgierskim, reprezentującym interes narodu.
Co ja jeszcze mogę powiedzieć, skoro w 'czeciej erpe' ujawniono dziesięć razy więcej...I nic...'Nic się nie stałooo...