Jak komuniści w Polsce w 2008 r. dewastują pomniki i bezczeszczą miejsca naszej narodowej pamięci

Jak komuniści w Polsce w 2008 r. dewastują pomniki i bezczeszczą miejsca naszej narodowej pamięci

 

 

Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997

Art. 13.

Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.

 

Tyle teoria. Jak wygląda nasza praktyka AD 2008 r.?:

Działacze związani z organizacją Lewica bez Cenzury Michała Nowickiego (syn Wandy Nowickiej) dokonali dewastacji przedwojennego obelisku na błoniach w Górze Kalwarii. Na swoim portalu internetowym (www.1917.pl) chwalą się tym zamieszczając zdjęcia ze swoich akcji. Na pomniku, który upamiętnia dekorację artylerzystów konnych walczących z bolszewikami w 1920 roku, której osobiście dokonał marszałek Józef Piłsudski, czerwonym sprejem wymazano znak sierpa i młota. Pomnik obrzucono także jajami.

Michał Nowicki stwierdzi, że gorąco pochwala to, co zrobili „działacze” i zaprasza do niszczenia następnych obiektów i przysyłania zdjęć. „Pomniki ku czci Wojtyły, Dmowskiego, NSZ, roku 1920, amerykańskich prezydentów muszą przestać straszyć” – apeluje na swojej stronie. „Wystarczy wziąć olej i jakieś ziarno, a następnie oblać pomnik olejem i posypać je ziarnem i czekać – aż zlecą się ptaki, które swoim g..... pokażą, gdzie mają antykomunistów”.

 

Na tym nie koniec. Ostatnio organizacja Lewica bez Cenzury znów dała o sobie znać dewastując jak to określili „pomnik skurwysynów z WiN w Lublinie”. Także z tej „akcji” zdjęcia zamieszczono na portalu organizacji.

 

Na stronie Lewicy bez Cenzury czci się takich bohaterów komunizmu jak Marks, Engels, Lenin, Stalin, Dzierżyński, Mao Tse Tung, Bierut i wielu innych. Bezcześci się natomiast pamięć polskich bohaterów np. ofiar mordów w Katyniu.

 

Przyznam szczerze, że wolałbym aby to co opisałem było jakimś koszmarnym snem. Niestety jest prawdą, którą każdy może sprawdzić. Nie wiem po co jest przytoczony przeze mnie przepis Konstytucji bo prokuratura w tej sprawie jakoś nie widzę aby działała spiesznie i to mimo, że Michała Nowickiego i jego kolegów nie chroni immunitet. Gdyby nie determinacja red. Wojciecha Wybranowskiego, który pisał o niej m.in. na swoim blogu (http://www.wybranowski.salon24.pl) pewnie w ogóle by się tym prokuratura nie zainteresowała.

Przyznam szczerze, że wolałbym aby to co opisałem było jakimś koszmarnym snem. Niestety jest prawdą, którą każdy może sprawdzić. Nie wiem po co jest przytoczony przeze mnie przepis Konstytucji bo prokuratura w tej sprawie jakoś nie widzę aby działała spiesznie i to mimo, że Michała Nowickiego i jego kolegów nie chroni immunitet. Gdyby nie determinacja red. Wojciecha Wybranowskiego, który pisał o niej m.in. na swoim blogu (http://www.wybranowski.salon24.pl) pewnie w ogóle by się tym prokuratura nie zainteresowała.