Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Na łyso, czy na krzyż?

Optymista1930, 07.06.2014
Słuchajcie, bo nieczęsto zdarza mnie się takie wyznanie 'na spontanie'. Nie wiem, czy się żalę teraz, czy chwalę, ale sprawa jest taka, że jestem bezrobotny, choć fach mam w rękach. Nikt tak jak ja, albo prawie nikt... - tylko że póki co, nie ma jakoś warunków.
Podaż i owszem, jest i to niestety bardzo wielka, ale klimat w Polsce nie dojrzał na razie. Przez lata całe 'nie było zajęcia w kraju, dla ludzi z moim wykształceniem' i zainteresowaniami.
Jestem bezrobotnym fryzjerem.
A ręce aż palą mi się do roboty!
Nieważne czy nożyczki, maszynka, a może brzytwa! Strzygę! No, może cudów nie wyczaruję na głowie ( też zależy jakiej ), ale takie np. Moniki Szmalcownik, czy Jaruzelimskie, bez problemu zadowolę/obsłużę. Mistrzem z Paryża nie jestem, ale polska ulica też ma swoje talenty, które potrafi ukierować wobec 'zasłużonych' dla umacniania władzy ludowej i władzy głupoty w Polsce.
'Mistrz koafiury, maestro fryzury' – jak deklamował kiedyś w skeczu Jan Pietrzak 'Pod Egidą'. Opcje dla pań są dwie: Na łyso, czy na krzyż? Czy to za mało? Myślę że w sam raz...dla wiechci podpudrowujących swoją próżność i prymitywizm, bezduszność w kłamstwie przeciwko polskiemu narodowi, na ekranach telawizorów i szpaltach gadzinowych gazetek mainstreamu. Opcje są dwie – jak mówię – na łyso, lub na krzyż.
Tak jak to było za okupacji niemieckiej, tak i teraz ufam, iż będzie za okupacji niemiecko – sowiecko – 'prawniczej'.
A propozycje dla panów...?
Panowie to byli w Wolnej Polsce, II RP, a dla tych cweli postkomunistyczno – nihilistycznych, w grę wchodziłyby już raczej usługi niekoniecznie związane z fryzjerstwem, a bardziej z...literaturą czeską.
W powieści 'Dobry Wojak Szwejk' występował niejaki feldkurat Katz, który wszystkim swoim pacjentom fundował lewatywę, jako antidotum na ich defetystyczne symulanctwo. Ja zaś dla osobników sprawujących funkcję premierów, (p)rezydentów i innych namiestników obcych sił, chętnie widziałbym penetrację a la Białołęka...No już mniejsza o szczegóły, bo i wdałem się w rozważania o żulach znowu i profesjach, na których się nie znam. Wracając...
Jako bezrobotny fryzjer – pasjonat, muszę Wam z dużą dozą pewności powiedzieć, że wiechci i podstarzałych szczot postkomunistycznych i neoliberalnych, medialnych i celebryckich, sądowych i administracyjnych do 'pojechania' maszynką na krzyż, lub na zero, w każdym mieście Polski znalazłbym spokojnie kilkadziesiąt...Może czas zacząć szukać...?
Bezrobotny fryzjer. Ręce aż palą się do roboty!
                                                                                                                                                                                                                                                        Optymista1930
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2580
Domyślny avatar

PIOTR Z GDAŃSKA

08.06.2014 23:37

Szanowny autorze. Jeśli chodzi o postrzyżyny jestem zdecydowanie za. Przypominam, że w przypadku panów fryzjer dysponował zapomnianym już narzędziem - brzytwą, która dawała ciekawe możliwości (nos, ucho). Natomiast feldkurat Otto Katz nie był lekarzem a kapelanem polowym, wzorcowym przykładem hipokryty. Pomimo stanu kapłańskiego wiódł on bardzo "światowe życie" nie stroniąc od mocnych trunków i łatwych kobiet. Sądząc po ostatnich wydarzeniach w Katedrze polowej Wojska Polskiego doczekał się licznego potomstwa.
Optymista1930
Nazwa bloga:
Optymista1930
Zawód:
bezrobotny fryzjer
Miasto:
Gdynia

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 315
Liczba wyświetleń: 1,156,372
Liczba komentarzy: 1,266

Ostatnie wpisy blogera

  • Napiszę felieton, oraz umiem przyp.
  • Pożegnanie "Łysego", kibica Bałtyku Gdynia
  • Zmierzch "mędrców"...

Moje ostatnie komentarze

  • Dużo tu piszesz i wchodzisz w szczegóły, rozważasz, dywagujesz. Nie ma w Tobie jednak tego wyczucia sytuacji, nie rozumiesz więc czasów w jakich żyjemy, powielasz sposób myślenia ludzi niemądrych,…
  • Po cóż wasnie, spory kłótnie, skoro dyskretny cenzor i tak wszystko utnie ;)
  • Odpowiem ci po kibicowsku: nygusie, ja może ejakuluję na klawiaturę, ale tobie michnik na twarz...

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Byłem dziś w kinie...
  • Zdychaj Charlie! Zdychaj Durczok!
  • Wojska USA w Polsce, czyli "murzyni będą ruchać!"

Ostatnio komentowane

  • xena2012, myślę,że najlepszym wyjsciem jest cofnięcie dotacji,niech chorwacki obszczymur razem ze swoją gromadką prywatnie,studyjnie wystawiają swoje badziewie.
  • ilona, Te "działania" są też wymierzone przeciwko panu Glińskiemu. PS  A zdzichu   opróżnia na NB  swoje ciśnienie z bańki brzusznej, nie umiejąc powstrzymać parcia.  
  • Optymista1930, Odpowiem ci po kibicowsku: nygusie, ja może ejakuluję na klawiaturę, ale tobie michnik na twarz...

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności