
Rządzący układ wraz z postkomunistami wyraża szacunek dla majestatu śmierci urządzając szopki na cmentarzach. Choć podobno ów szacunek, jak ze swoistym wdziękiem ostatnio nam obwieszczono, nie powinien podlegać ograniczeniom, redukcji z powodu ocen politycznych. Ponieważ szopka wystawiona ostatnio na Powązkach mówi tak wiele na temat ostatniego ćwierćwiecza, że może być uznana za jego podsumowanie i swego rodzaju estetyczną kwintesencję, pozwoliłem sobie spojrzeć na zaprezentowane nam widowisko w perspektywie genialnego dzieła jednego ze spoczywających na owej nekropolii Wielkich Polaków...
zaiste ich retoryka była aż nadto parciana
(Marek Tulliusz obracał się w grobie)

Szacunek dla majestatu śmierci nie powinien podlegać ograniczeniom, redukcji z powodu ocen politycznych.
dialektyka oprawców żadnej dystynkcji w rozumowaniu
Żegnamy dowódcę, który troszczył się o Wojsko Polskie, o swoich żołnierzy aby zdolni byli zapewnić nam bezpieczeństwo i godnie kontynuować tradycje polskiej armii. (...) Żegnamy Wojciecha Jaruzelskiego, jednego z najwybitniejszych polityków drugiej połowy XX wieku, człowieka skromnego i całkowicie oddanemu sprawom Polski, patriotę najwyższej próby.

Drogi generale, drogi Wojciechu! Zawsze twemu sercu najbliższe było określenie „żołnierz”. Żegnamy więc ciebie - żołnierzu!

Samogonny Mefisto

wnuczęta Aurory
Jaruzelski zrobił nieporównanie więcej niż Kukliński.

kolory oficjalne
źródła ilustracji: wikipedia, youtube, niezlomni.com
Na filmie poniżej:
Wiersz Księcia Poetów w wykonaniu Przemysława Gintrowskiego.
http://blog-n-roll.pl/pl…