Esperal dla Palikota

Esperal dla Palikota

 

Po raz kolejny dał o sobie znać i jak zawsze od jak najgorszej strony poseł PO Janusz Palikot. Niestety tradycyjnie już jego wypowiedź to uderzenie w Pana Prezydenta i po raz kolejny rzucane przez niego pod adresem Głowy Państwa obraźliwe słowa.

Doszedłem do wniosku, że poseł Palikot jest po prostu nałogowym obrażaczem. Tak jak mamy nałogowych alkoholików (tych biznesmen Palikom bardzo lubi bo jako alkoholowy magnat z nich żyje) tak mamy również nałogowych obrażaczy, czyli ludzi, którzy trudnią się permanentnym obrażaniem innych. Przykładem takiego nałogowego obrażacza jest właśnie poseł Palikot.

Zapewne znany jest biznesmenowi Palikotowi lek, który stosuje się w leczeniu alkoholizmu  czyli esperal (największa zmora biznesmena Palikota poważnie obniżająca spożycie produkowanych przez niego specyfików). Jest to tabletka, którą wszywa się pod skórą alkoholika aby zmusić go do abstynencji. Jak podaje jedna z internetowych encyklopedii leków spożycie w czasie kuracji esperalem nawet niewielkiej ilości alkoholu powoduje u pacjenta cały szereg bardzo nieprzyjemnych reakcji: „pulsujący ból głowy, silne zaczerwienienie twarzy, gwałtowne bicie serca, mdłości, wymioty, uczucie braku tchu”.

            Biorąc pod uwagę przypadłość jaka trapi posła Palikota, czyli nałogowe obrażanie innych powinno się mu wszyć specjalny esperal, który sprawi, że przestanie wreszcie obrażać ludzi, taki „charakterologiczny esperal”. To wprawdzie dość brutalna metoda leczenia, ale wszelkie inne prośby i groźby jakie wobec posła Palikota stosował nawet jego Klub Parlamentarny Platformy Obywatelskiej nie przynoszą rezultatu. Może to niestety oznaczać dla posła Palikota cały szereg działań o charakterze niepożądanym jakie mogą się pojawić w przypadku stosowania esperalu. Według tej samem, cytowanej już, encyklopedii leków mogą się pojawić: „zmęczenie, senność, zaburzenia pokarmowe, biegunka, przykry zapach z ust, smak metanolu w ustach, ból głowy, wysypka, zaczerwienie oraz świąd skóry, uczucie mrowienia w kończynach, słabość mięśni, zaburzenia wzroku, zaburzenia psychiczne”. Z bardzo pobieżnej lektury tych objawów i konfrontacji ich z wiedzą osób znających bliżej posła Palikota zaczynam podejrzewać, że epseral został już mu wszyty, a jego kolejny wyskok to najwyraźniej jeden z objawów ubocznych stosowanie tej okrutnej dla niego terapii.

Po raz kolejny dał o sobie znać i jak zawsze od jak najgorszej strony poseł PO Janusz Palikot. Niestety tradycyjnie już jego wypowiedź to uderzenie w Pana Prezydenta i po raz kolejny rzucane przez niego pod adresem Głowy Państwa obraźliwe słowa.