Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Ukraina i milczenie Europy

Grzegorz Gołębiewski (grzechg), 25.01.2014

Joachim Brudziński z grupą bojowników PiS-u zajął Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego. Antoni Macierewicz okupuje gabinet prezydenta Krakowa, a Jarosław Kaczyński prowadzi rozmowy ostatniej szansy z Bronisławem Komorowskim. Ten traci już poparcie Moskwy, także Berlin jest zniecierpliwiony pogarszającą się sytuacją polityczną w Polsce. Angela Merkel ostrzegła Donalda Tuska, że Niemcy rozważają wycofanie się z inwestowania w Polsce. Tusk poprosił o dodatkowy czas, ale Merkel zbyła go milczeniem. Adam Hofman zapowiedział, że kolejnym miastem, gdzie PiS zajmie gmachy władz samorządowych będzie serce PO, czyli Gdańsk.

Równe, Stanisławów, Łuck. Kolejne gmachy władz reżymu Janukowycza zajmuje opozycja. Na nikim nie robi to specjalnego wrażenia. Ani w Moskwie, ani w Berlinie, ani w Brukseli nie ma wielkiego poruszenia. O Warszawie i rządzie Tuska nie mam sensu nawet wspominać. To jest kompromitacja i bezwład. Żadnego konceptu, nic. Zresztą Ukraina dla PO od lat była białą plamą na mapie Europy, a Bronisław Komorowski prowadził jakieś dziwne gry z Janukowyczem. Stąd taki początek. Jak Zachód reagowałby na takie przesilenie w Polsce, z udziałem Prawa i Sprawiedliwości i może jeszcze Narodowców? Zadusiliby nas medialnie. Młody Smolar ogłosiłby z Paryża, że Hitler był łagodniejszy od Kaczyńskiego. Wielka grzywa Kuczyński (już ze Szwajcarii) wezwałby wszystkie postępowe siły tego świata do blokady ekonomicznej Polski. Władimir Putin wystąpiłby w roli Ojca Demokracji, wskazując, jak polscy faszyści i nacjonaliści chcą zburzyć spokój w środku Europy. Nie byłoby zmiłuj się dla Polski. A przecież Ukraina waży nie mniej w Europie od Polski. Jest ważna, jest strategiczna, jest państwem, które może Moskwę wzmocnić, ale może też ja osłabić, oddalić od Polski, uniemożliwić wręcz ekspansję Rosji na zachód. Tymczasem nic się nie dzieje. Jak na skalę wydarzeń w Kijowie, to tak zwana Europa ma to wszystko gdzieś. Wydaje się, że karty zostały dawno już rozdane i jest tylko dwóch graczy: Niemcy i Rosja. Nikt inny w tej rozgrywce o przyszłość Ukrainy się nie liczy. Ktoś powie, że przecież liczą się sami Ukraińcy, którzy walczą o niezależność od Moskwy. Owszem, walczą, ale nie oni będą zbierać owoce tej walki.

Dla Moskwy Ukraina ma strategiczne znaczenie (choćby port w Sewastopolu i Donbas) i nie odpuści Kijowa. Dla Berlina, Ukraina to kolejny wielki rynek zbytu i wielki rynek pracy, rynek nowych, tanich rąk. Dla Polski nie ma nic, same złe wieści. Bo każdy scenariusz jest zły. Jeśli bowiem wschodnie tereny II Rzeczypospolitej przejmie nacjonalistyczna prawica, to będziemy mieli bardzo trudnego, żeby nie powiedzieć  wrogiego nam sąsiada. Nie można demonizować banderowców, ale oni nie wyrzekną się swojego bohatera, a my nie zapomnimy o głowach dzieci nabitych na przydomowe płoty.  Prawdę mówiąc nie mamy za bardzo gdzie odbić. Nie mamy bowiem w Europie żadnych sojuszników. Żadnych. Kto nam kibicuje, kto nas wspiera? Polityka PO oparta jest na sojuszu z Berlinem, ale to nie jest sojusz, tylko jawne poddanie się polityce międzynarodowej Niemiec. Własnej nie mamy.  Cokolwiek stanie się z Euromajdanem, z tym wielkim protestem, nas, Polaków, w tej grze o przyszłość geopolityczną Europy nie ma.

Skutki wydarzeń w Kijowie będziemy odczuwali przez dekady, bo to są zmiany kluczowe dla całej Europy. Niemcy są od kilkunastu lat w nieustającej ofensywie, tworzą swoje imperium, reszta Zachodu po prostu gnije, nie ma na nic ochoty i siły, poza chęcią utrzymania wysokiego poziomu życia. Za wszelką cenę. Nikt nie wychyli się więc przed Berlin i nie będzie interweniował w sprawie Ukrainy, bo to jest temat niemiecko – rosyjski, a nie europejski. Oczywiście, jest to też temat polski, z wielu powodów, ale Polski w tej grze nie ma, bo nie mamy rządu, który gra o Polskę. Ten rząd gra o przychylność Berlina, ten rząd oddał Smoleńsk Moskwie. Co w takim razie ma niby powiedzieć Donald Tusk w sprawie Kijowa. Myślę, że mógłby o wszystko oskarżyć Jarosława Kaczyńskiego. Zostaliśmy wykluczeni z polityki europejskiej. Tymczasem, tracimy być może bezpowrotnie szansę na zbudowanie porozumienia z Ukraińcami.
Kiedy patrzy się na reakcję Zachodu wobec wydarzeń w Kijowie, to nieodparcie nasuwa się refleksja, że Ukraina w ogóle nie leży w Europie, że to kraj położony gdzieś blisko Madagaskaru. Rozpad starej Europy trwa więc w najlepsze. Wszyscy tracą, poza Niemcami i Rosją.  
  
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2740
marsie

marsie

25.01.2014 06:50

"Angela Merkel ostrzegła Donalda Tuska, że Niemcy rozważają wycofanie się z inwestowania w Polsce". Angela powinna chyba wtedy rozważać już wprowadzenie sankcji? A tak na poważnie - znowu "polski rząd" daje ciała, znowu Europa się błaźni, a Putin działa - smutno to dla nas i dla nich się skończy, niestety! Ciekawe, kiedy Polacy się obudzą?
alchymista

alchymista

25.01.2014 08:39

Widzę tu wpisy o Sawickiej i o knesecie. To na pewno są ważne sprawy, ale to co się dzieje na Ukrainie to sprawa pierwszorzędna! Wszystkie ręce na pokład. Jeśli nie możemy pomóc bezpośrednio, powinniśmy przynajmniej zbierać i przekazywać informacje.
Podam taki przykład. Ostatnio Ukraińcy zajęli gmach Ministerstwa Rolnictwa w Kijowie. Jakiś komentarz??? Próżne oczekiwania! A przecież w grudniu Janukowycz podpisał z Chińczykami umowę na dzierżawę dużej części ukraińskiego terytorium... Czy to jest rzecz nie warta wzmianki? Co opozycja robi w gmachu Ministerstwa Rolnictwa? Może szukają szczegółów umowy?
Domyślny avatar

kasia

25.01.2014 10:56

ukrainscy szowinisci zatrzymali polski autobus,grozbami i terrorem wymusili na polskich pasazerach, by wypowiedzieli haslo UPA.... Slawa Ukrainie ....Herojam Slawa"....
Domyślny avatar

abrakadabra

25.01.2014 17:03

Dodane przez kasia w odpowiedzi na A" w dniu wczorajszym w okolicach miasta Nowojaworowsk.....

"Nacjonaliści ukraińscy sterroryzowali polski autobus" bo ty Polak i co sobie myślisz, że tobie wszystko można… Zalewski 25 stycznia 2014 http://dakowski.pl//inde… http://www.kresy.pl/wyda…
Grzegorz Gołębiewski (grzechg)
Nazwa bloga:
II Pasażer RP

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 803
Liczba wyświetleń: 3,321,084
Liczba komentarzy: 2,895

Ostatnie wpisy blogera

  • Zimowa tragifarsa, czyli lewacki kicz
  • Bunt Ameryki na Kapitolu
  • Polska kotwica wolności

Moje ostatnie komentarze

  • Smutna prawda jest taka, że błędów w komunikacji PiS jest za dużo, i tylko dzięki PJK są one często  umiejętnie niwelowane. Nie ma sensu się rozpisywać o tych  kobietach w Sejmie, bo nie da…
  • Nie będę pisał do Pana z małej litery....:-) Nie jest ważne, czy "szczekających" będzie mniej czy więcej, tylko ważne jest to, by unikać w walce z taką właśnie opozycją prostych błędów. I śmieszne to…
  • Myślę, że źle Pan odczytał fragment tekstu. Bo dość wyraźnie zaznaczyłem właśnie, że zasługą Antoniego Macierewicza jest reformowanie armii. Powinien zachować stanowisko ministra, ale doprawdy, jaki…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Świnoujście wraca do Niemiec
  • Upadek całkowity Lecha Wałęsy
  • 7 grudnia - dzień tryumfu Jarosława Kaczyńskiego

Ostatnio komentowane

  • wielkopolskizdzichu, Ufff. Bez żadnej spacji. Ciężki temat.
  • angela, Rozpacz, no rozpacz. Teraz "panie" muszą się dobrze zastanowic, zanim z kimś przygodnym wlezą do wyra. Bo owoc swojej kilkuminutowej wątpliwej przyjemnosci, trzeba bedzie pielęgnować cale zycie. I…
  • Pani Anna, Ukłon w strone twardego elektoratu jakim był wyrok TK, jego publikacja akurat tu i teraz nie jest przypadkowa i ma za zadanie wywołać znowu świętą wojnę ideologiczną między dwoma plemionami, co…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności