Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Na skrzyżowaniu „Śmieciowej” i „Emigracji”
Wysłane przez rozlucki w 07-01-2014 [19:47]
Wydaje mi się, że w pewien sposób rozumiem prezydenta Komorowskiego. Bo to i kilka dni świąt i bigos z godnym napitkiem. Ludziska siedzą po domach oglądają „Kevina” i rozmawiają a jakżeby inaczej o polityce. Trzeba by więc coś pozytywnego – rozumiecie, coś co poruszy zbiorową wyobraźnię. Premier ruszył w Polskę, zapewniać, że jest dobrze, mało tego, będzie jeszcze lepiej. My też możemy im coś od siebie dać. Niestety od gadania, nie przybędzie nowych autostrad, za to możemy ja zupełnie za darmo nazwać. Tylko zaraz jak je nazwiemy? Mam! Mam! Ta Wschód – Zachód - „Unii” , a ta Północ – Południe - „Wolności”. Że co, nie przejdzie? Że to było i minęło? Nie takie rzeczy już przechodziły. Ale dobrze, mówicie, że z tą „Unią” to trochę nie pasuje i że nie należy się martwić bo od nazwania autostrady „Wolności”, wolności i tak nie przybędzie. Więc zostaje „Wolności” i ta druga jak jej tam może być? Może Niepodległości - pasuje, a może jednak Sprawiedliwości - nie, nie ta zdecydowanie źle się kojarzy. Trzeba rozumiecie czegoś co łączy, a nie co budzi demony. Wiem! Wiem! - „Solidarności”! To będzie pasowało wszystkim. Przecież nikt przy świątecznym stole nie zauważy, że ich jeszcze nie ma.
Mogło być przecież i tak, ale to nie ma znaczenia. Ciekawie propozycję pana prezydenta podsumował przewodniczący NSZZ “Solidarność” Piotr Duda:
„Żeby nadawać nazwy autostradom, trzeba je najpierw zbudować. A z tym jeszcze daleko. Ale jeśli już, to autostrada północ-południe powinna nazywać się „Śmieciową”, a wschód-zachód „Emigracji”. I tyle. Nazwanie autostrady imieniem „Solidarności”, na której ludzie zatrudniani byli na umowy śmieciowe w firmach, które budując je zbankrutowały, to zwykła hipokryzja. Tak samo autostrada wolności, ty chyba wolności od naszego chorego rynku pracy, z którego Polacy uciekają za granicę. “Śmieciowa” i “Emigracji”, a nie “Wolności” i “Solidarności” – Panie Prezydencie.”
Komentarze
07-01-2014 [23:24] - patriota | Link: nazewnictwo z belwedera!!!!!!!!!!!!!
jaki rezydent takie nazwy!!!!!!!!!! prawda towarzyszu nałecz??????? hahahahahah!!!!!!!
08-01-2014 [01:10] - Terrible | Link: Smialismy sie z ruskich i ich
Smialismy sie z ruskich i ich ministra Potiomkina, ktory atrapy wiosek kazal budowac. Nasz Potiobull przerosl oryginal. Nawet atrap nie buduje tylko nazw atrap nazywa. Taniej, a jak "europejsko" brzmi. Ech przydalby sie u nas mistrz nad mistrze, nasz swojak, Feliks Dzierzynski. On by wiedzial jak pogadac z nimi. Co ja gadam, on przeciez byl po ich stronie i w ich komandzie gral. No ale jaki skuteczny. Wot gieroj byl z niego nie lada.
08-01-2014 [02:33] - emilian58 | Link: Proponuje nazwać tego od nazw
Gieroj Asfalta na ten przykład.