Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Warszawiakom gratulujemy konsekwencji
Wysłane przez tipsi w 13-10-2013 [22:20]
Czyli -- Hanka zostaje. Warszawa cierpi na przewlekłego gronkowca, w dodatku pewnie -- mózgu. W sumie -- są konsekwentni, około 1/3 nie ulega magii telewizji urokowi władzy etc. Reszta albo ulega, albo korzysta z władzy tej apanaży, albo najzwyczajniej ma gdzieś, kto nimi rządzi.
Co by nie mówić, Platforma i elity III RP znowu się obroniły. Tym razem jednak była to "obrona Częstochowy", udało się z najwyższym trudem, ledwo ledwo. Zaangażowały się wszystkie "ałtorytety", urzędnicy i politycy rzucili wszystko, byle bronić Hanki, nie obeszło się bez manipulowania Kościołem, sporo było brudnych chwytów, łamania prawa, bezczelnych oszustw. A mimo to -- udało się o włos. Nawet jeśli liczący głosy byli całkowicie uczciwi, nawet jeśli faktycznie brakło kilkuset warszawiaków, to jedno machnięcie skrzydełek motyla i byłoby po balu.
Owszem, frekwencja to porażka, i Guziała (słabiutki wynik Ursynowa) i PiSu. Ale wynik jest lepszy niż sądzono. Widać jednak, że Warszawa nie jest łatwa. By tu wygrać, by zmobilizować wyborców, trzeba czegoś więcej niż standardowej kampanii. To dla nas dobra lekcja i niezły prognostyk -- paradoksalnie, łatwe zwycięstwo mogłoby nam bardzo zaszkodzić. PO będzie oczywiście pokazywać w mediach twarz zwycięzcy, opowiadać o przełamaniu trendu, odbiciu itd. Ale oni już wiedzą, że maksymalnym wysiłkiem kupili tylko kilka miesięcy, może rok. Było ciężko, a na lżej nie ma co liczyć. Teoretyczna dotąd możliwość porażki będzie im teraz co rano bardzo realnie zaglądać przez ramię i nieprzychylnie komentować artykuły w gazecie. Poranna kawa straci wiele ze swego smaku. A to nie sprzyja dobremu samopoczuciu i nie pomaga nie popełniać błędów.
Bitwa przegrana, ale warto było. Aż chce się powtórzyć za Churchillem bon mot o końcu początku, ale sir Winston wtedy wygrał.
Komentarze
13-10-2013 [23:27] - dogard | Link: AKURAT FREKWENCJA PiS
w referendum swietna--to my zdominowalismy uczestnictwo .Wiec nie przesadzac z tym lamentem.
16-10-2013 [21:23] - tipsi | Link: Tak, zdominowaliśmy,
w całej Warszawie to aż 192 tysiące za PiSem. No błagam…
14-10-2013 [01:07] - fritz | Link: Cytat: "Reszta albo ulega, albo korzysta z władzy tej apanaży,
albo najzwyczajniej ma gdzieś, kto nimi rządzi."
*** ALBO sie po prostu boji. Przeciez wybory nie byly tajne. Kazdy, kto wzial udzial, a to wlasnie jest nie tajne, jest znane, jest wrogiem dla tego totalitarnego panstwa do zniszczenia. Innymi slowy, ci ktorzy byli, czy tez czlonkowie ich rodzin byli w zasiegu tego totalitarnego panstwa, bali sie glosowac.
Z tego punktu widzenia, wynik jest bardzo, ale to bardzo dobry.
14-10-2013 [07:41] - ruisdael | Link: ruisdael
Można przy okazji określić liczbę wyborców PiS w Warszawie, co dałoby się przełożyć mniej więcej na kraj (chociaż Warszawa nie jest jednoznaczną wykładnią). Widać, że w stolycy w portfelach jeszcze grubo...
14-10-2013 [14:58] - jasimalgosia | Link: bo od tych uprawnionych
trzeba przeciez odjac wszystkich tych, ktorzy nie porzucili zmywaka ani pracy na polu (sezon sie jeszcze nie skonczyl) u zachodnich sasiadow. Minus wszystkie martwe dusze. Uczciwie policzyc i Hance nic innego nie pozostanie jak zmywak u Anglika albo wiazanie fasoli u Niemca.