Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Jeszcze smutniejsi niźli za komuny!

Krzysztof Pasierbiewicz, 02.10.2013
Jesteśmy już wreszcie wolni
mamy demokrację
w galeriach handlowych uginają się półki od wszelkiego dobra,
lecz ceną tego „dobrobytu”
są
wiecznie zagonieni ludzie, którzy się prawie ze sobą nie widują
i
z każdym dniem bardziej skołowani i anonimowi
nie mają czasu i chęci myśleć o zabawie

A mnie się przypomina
jak za parszywej komuny
kiedy w sklepach straszyły gołe haki
i nie było perspektyw na przyszłość
paradoksalnie
jak już nigdy potem
w Krakowie odbywały się co tydzień
coraz to inne bale
by tylko wspomnieć
Bal Palestry, Bal Aktora, bal Plastyka, Bal Medyka, Bal Architekta, Bal Filozofa…
reszty nie wymieniam
bo było ich więcej niźli dziedzin wiedzy

Nigdy też nie zapomnę
uświęconych pod Wawelem bali Piwnicy Pod Baranami
aranżowanych z maestrią przez czarnoksiężnika Piotra Skrzyneckiego
i aż się nie chce wierzyć
ile wspaniałych pomysłów miał ten niewylewający za kołnierz „dekadent”
ile w nim było żaru, ile mu się chciało,
jak umiał reanimować udręczonych ludzi
w myśl pamiętnej maksymy,
że
„jak się nie zabawimy sami, nikt nas nie zabawi”

Boże! Cóż to były za bale!
Mimo wszechobecnej bryndzy
przy ciepłej wódeczce, tatarze z podeschłym żółtkiem i śledziu w śmietanie
bawił się szampańsko kwiat Królewskiego Miasta
swoisty konglomerat
gwiazd teatru i filmu
świata nauki
nestorów wszelkich sztuk
oraz prywaciarzy
bombastycznych krezusów ówczesnego świata polskiej finansjery

A nad ranem
jak już zamykano SPATIF i Klub Dziennikarzy Pod Gruszką
rozbawione towarzystwo ruszało gremialnie na krakowski dworzec
by w jedynej wówczas knajpie czynnej przez okrągłą dobę
dopić przysłowiową ostatnią wódeczkę na pohybel komunie 
nim
„robotnicy wstaną”

W tej koszmarnej spelunce
redaktorzy gazet, poeci, pisarze, profesorzy i miejscy włodarze
dzielili stoliki z gołymi jak święty turecki żakami z krakowskich uczelni
a słynni aktorzy pląsali zapamiętale z panią bufetową
w tragikomicznym tańcu pawi doby Peerelu
i wszyscy byli szczęśliwi, choć nie było tlenu

To egzotyczne bractwo żyło w jakiejś zadziwiającej symbiozie
mających sobie coś do powiedzenia
i szanujących się nawzajem
ludzi z nazwiskami, ludzi z fantazją i ludzi z pieniędzmi
których na przekór łajdactwu komuny
łączyło
desperackie poczucie humoru, polot, wyobraźnia
i
upodobanie wolności
a także
znamienny dla tamtej epoki
stan niepoprawnej beztroski
bowiem
prawie nikt wtedy nie myślał o kasie
a
zniewoleni rodacy rzucali się na oślep
w wir eksplodującej szaleństwem zabawy
ludzi szczęśliwych chwilą
gdyż
o ironio!
w przeciwieństwie do dnia dzisiejszego
Polacy się jeszcze lubili i czując wsparcie ze strony Kościoła
nie bali się jutra
 
Krzysztof Pasierbiewicz
(nauczyciel akademcki)

Czytaj również:
NARÓD OBŁĄKANY
http://salonowcy.salon24…
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 9631
Domyślny avatar

Michał

02.10.2013 20:44

O przyszłości Polski czytajcie na http://www.urbietorbi-ap…
monty.z

monty.z

02.10.2013 22:11

Ma Pan rację, że kiedyś było może skromniej, siermiężnie, ale dużo weselej. Ludzie byli bardziej serdeczni dla siebie. Często się wychodziło do knajpy na wódkę i dobre jedzenie. Było mnóstwo dzieci, w mojej kamienicy było nas ze dwudziestu, teraz ani jednego. W każdej rodzinie była minimum trójka, dzisiaj rzadko w której jest dwoje. Jakoś się porobiło, że w obecnych czasach mało mamy czasu dla siebie, żeby cieszyć się życiem. Wciąż gonitwa, harówa od rana do nocy. Opłat tyle, że nie wystarcza na przyjemne drobiazgi. A polityka? jest gorzej niż za komuny. Parlament skłócony, niezdolny do jakiejkolwiek rozsądnej decyzji. Ważniejsze od interesu narodowego są partyjne rozgrywki. Nic nie działa jak należy. Prawo zagmatwane, nieczytelne, nawet prawnicy już w tym się nie rozeznają. Czy tego chcieliśmy?
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

02.10.2013 23:08

Dodane przez monty.z w odpowiedzi na Było weselej

"Było mnóstwo dzieci, w mojej kamienicy było nas ze dwudziestu, teraz ani jednego. W każdej rodzinie była minimum trójka, dzisiaj rzadko w której jest dwoje..."
-------------------------------------------------
Proszę Pana,
Parę lat temu moja córka chodziła do gimnazjum. Na całej ulicy nie było ani jednego dziecka w jej wieku.
Teraz to pustynia starych ludzi.
Grozi nam apokaliptyczna katastrofa demograficzna.
A ludzie? Jak dzieci we mgle się pocieszają, że jakoś to będzie.
Twu! Twu! Obym się mylił.
Ale przebudzą się dopiero wtedy, gdy dostaną jedną trzecią emerytury, albo wcale.
Pozdrawiam serdecznie,
KP
Domyślny avatar

herbu Rogala

03.10.2013 01:23

To tak 80% to agentura SB-cka . Z tego slynela "piwnica" , choc o tym sie tylko po cichu mowilo w Krakowie. To towarzystwo , ktore dzis "betonem" stoi a to za SLD , a to za PO .... reszta tzn pozostale 20% ucieklo za granice , jak sie polapalo w te klocki , czyli co tu jest grane w tej piwnicy. Pare lat temu w rozmowach a i dzis zapewne tez , ze oni ... walczyli z komuna .Wszyscy opozycjonisci . O oo , przypomnial mi sie Olbrychski , nie tak dawno chelpil sie , "oporem" i walka , walka z komuna . Wlasciwie to on cale zycie byl kontra komunie ... a czy ktos pamieta jego "uniesienia milosne" z taka piosenkarka Rodowicz ... jak przez Polske na koniach jechali spiac po stodolach u chlopow na wsiach . Przed nimi jechal radiowoz MO i torowal droge , ruch na szosach , by sie im krzywda nie stala . Nie daj Bog gdyby cos , co by wydzial kultury KC czy KW na to powiedzial . Za nimi drugi radiowoz zajezdzal do chlopow u ktorych nocowali i placil za straty , za milczenie ... To takie "dzieci kwiaty" , bananowa mlodzierz , pupilki "kacykow" komunistycznych. Olbrychski ... bez studiow , ha , on nawet pozadnej szkoly nie skonczyl. Jak to mozliwe by wyrosl na tak wielkiego aktora , taki autorytet. Odcisnal pietno w naszej "narodowej kinematografii" ... kiedys tak sie wyrazil o nim Wajda. Dlaczego o tym pisze ?. Pasierbiewicz sam odslania to skad wyrosl i gdzie sikal. Pamietacie co pisal BHkaczorowski ?! Nooo , to tacy sami wam teraz maca w glowach i nowe beda budowac !!! Jeszcze musze dodac ze "Piwnica pod Baranami" wydala tez artystow uznanych w Polsce . Komuna zawsze stawiala na artystow ... dlaczego ? . To osobny i bardzo "duzy" temat. Ja , poprawdzie nie widze tej wielkosci , swiat , ba ... europa tez tego nie zauwazyla ale ... jezeli mierzyc ta wielkosc iloscia wypitej "wody", pijackimi ekscesami , burdami ,skandalami czy homoseksualnymi wyczynami Skrzyneckiego ... to faktycznie byli "wielcy" A tak ogolnie to wszyscy na wszystkich pisali i donosili na SB ... zmienial sie tylko oficer majacy dyzur przy barze do ktorego wszyscy latali ... Szatniarz pelnil role tego "naczelnego" konfidenta do ktorego trafialy donosy ustne czy pisemne ... ale to w sytuacji jak "oficer" belkotal. Co bylo skutkiem zbyt dlugiego siedzenia przy barze. Opisalbym wiecej ... ale przeciez to nie przejdzie ... to co sie bede produkowal , amen.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.10.2013 10:05

Dodane przez herbu Rogala w odpowiedzi na Na tym zdjeciu

"Dlaczego o tym piszę ?. Pasierbiewicz sam odsłania to skąd wyrósł i gdzie sikał..."
-----------------------------------------------
Myślę, że co bardziej rozgarnięci internauci zdążyli już zauważyć, co Pan właśnie sam odsłonił.
"Pamiętacie co pisał BHkaczorowski ?! Nooo , to tacy sami wam teraz mącą w głowach i nowe będą budowac !!!.."
------------------------------------------------
To samo, co BHKaczorowski piszą nadal jak najęci: Gorol i Łucyna, która jest panem BHKaczorowskim, który zmienił nick, bo tak się na moim blogu wygłupił, że go internauci ośmieszyli.
"Jeszcze muszę dodać że "Piwnica pod Baranami" wydała też artystów uznanych w Polsce..."
------------------------------------------------
Dobrze, że Pan powiedział, co wiedział, bo ci wszyscy tępacy z Naszych Blogów oczywiście nie mieli o tym zielonego pojęcia.
I na koniec mam do Pana prywatne pytanie:
Czy po domu chodzi Pan w szlafmycy, czy reż może śpi pan w bryczesach z furażerką na głowie i naganem pod poduszką. Będę zobowiązany jak mi Pan w miarę szybko odpowie, bo mi te informacje potrzebne do sprawdzenia pewnej koncepcji.
Pozdrawiam,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Daf

03.10.2013 15:44

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na na tym zdjęciu...

bardzo prosze nie reagowac na prymitywne i chamskie zaczepki tego : herbu Rogala = BHKaczanowski = lucyna. Zmienia nicki, biega po calym portalu i wtraca sie do kazdej dyskusji, atakujac dyskutantow personalnie. Ja go rozpoznalam po bledach ortograficznych i stylistycznych i wyjatkowo glupich, prymitywnych i cwaniackich zaczepkach, zawsze jednakowych.Dziwie sie, ze Administracja Portalu to zachowanie toleruje. Pozdrawiam Pana
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.10.2013 18:32

Dodane przez Daf w odpowiedzi na Szanowny Panie Profesorze,

Szanowna Pani,
Dziękuję za info. faktycznie łatwo tego jegomościa zidentyfikować. Myślę, że cierpi na tę samą przypadłość, co poseł profesor Niesiołowski, a to są przypadki nieuleczalne. Ale faktycznie Administracja Portalu powinna zareagować, gdyż komentarze tego pana drastycznie psują wizerunek Portalu.
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

łucyna

03.10.2013 19:40

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Szanowny...

A mnie sie wydaje ze po bytnosci tu pana i niejakiej Daf wizerunek tego portalu ucierpiec juz wiecej nie moze. Panstwo w coraz to wieksza panike popadacie . Czy jast tego jakowas przyczyna ?!.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.10.2013 20:01

Dodane przez łucyna w odpowiedzi na Sz.P.Profesorze

Szanowna Pani Łucyno vel BHKaczorowski vel herbu Rogala... i tak dalej
Pisałem już dogardowi, ale jeszcze raz powtórzę:
Przyszedł na gościnny blog - napiął mózgowe zwoje - przykucnął - i zrobił swoje
PS
A tak swoją drogą dziwię się, dlaczego Administratorzy jeszcze nie zareagowali. Bo tacy jak Pan okropnie psują wizerunek Naszych Blogów
Domyślny avatar

herbu Rogala

03.10.2013 23:10

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Sz.P.

Tak mi gdzies w glowie kolacze ze ... prawda sie sama obroni ( Ha ... wzywac pomocy administracji !!!) Tak sie pan boi ?!. Prawdy ?!. Skamle pan jak ... no nie uchodzi .Lucyna juz to panu pisala ... a pan dalej swoje. Brzydko sie pan lapie , wszystkiego , jak "topielec". Pana styl , jezyk , coraz bardziej przypomina ten ktorym sie posluguja dzialacze Platformy Obywatelskiej. Stwierdzam to z przykroscia. myslalem ze dyskutuje pan na argumenty a nie ad personam. Widocznie to ta inteligencja w pierwszym pokoleniu. Czy chcialby pan bym tak napisal o panu ... "A tak swoją drogą dziwię się, dlaczego Administratorzy jeszcze nie zareagowali. Bo tacy jak Pan okropnie psują wizerunek Naszych Blogów" Pan jest wizerunkiem Naszych Blogow , doradca PiS , ekspertem J.Kaczynskiego ... Boze i czego pan tu jeszcze nie powypisywal o sobie !!!. Dziwie sie ... sobie sie dziwie !!! - po co ja jeszcze z panem cokolwiek ... duuusss.
Domyślny avatar

herbu Rogala

03.10.2013 23:54

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na na tym zdjęciu...

Pisze Pan ; "A nad ranem jak już zamykano SPATIF i Klub Dziennikarzy Pod Gruszką rozbawione towarzystwo ruszało gremialnie na krakowski dworzec" Wspomniany przez pana "Klub Dziennikarzy Pod Gruszka" zwany tez "Pod GRU-szka" (od slynnej sowieckiej stajni) slynal miedzy innymi z tego ze przesiadywal tam pewien wysokiej rangi oficer SB z Mogilskiej.Calymi dniami .Dosiadywali sie do niego "ludzie w potrzebie" i grajac z nim w karty zalatwiali ... no wiecie co. Emerytowany oficer dodam , choc oni z praca nigdy nie koncza.Nie bede wymienial nazwiska , by nie obudzic sie w szpitalu. Krakowianie wiedza . Zreszta to byl klub gdzie schodzila sie tego typu cala krakowska SB-cka smietanka. Powszechna opinia bylo to ze co niemozliwe tam zamienialo sie ... w mozliwe. Wiec moje pytanie czy grywal Pan z tym oficerem w "roberka" ...? Ja od razu odpowiadam dajac Panu "kredyt" na odpowiedz ... W furazerce prosze Pana chodze , dzien i noc.W tej furazerce wysnionej , wymarzonej , Polska sie zowie ... ta furazerka. Bardzo bym ja chcial miec... bo w sercu mam Polske , prosze Pana - Polske , o nia tu walczymy , my , jak pan to nazwal "ortodoksyjni pisowcy" .Jestem z tego dumny. Ile sil i zdrowia to walczyl bede o ta Polske . Nie pozwole , o ile mi dane bedzie , by kolejne Geremki ,Kuronie ,Michniki czy ta inna swolocz Bolkiem "smierdzaca" po raz kolejny nas oszukala.
Domyślny avatar

dogard

03.10.2013 16:09

Dodane przez herbu Rogala w odpowiedzi na Na tym zdjeciu

tyczy STS--wylegarni konfidentow ubeckich POd plaszczykiem wuja drawicza,czolowego kagebisty...
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.10.2013 18:27

Dodane przez herbu Rogala w odpowiedzi na Na tym zdjeciu

Ten Pański komentarz będę przytaczał za każdym razem, jak będę komuś tłumaczył, co to jest "ortodoksyjny pisowiec".
Właśnie go przytoczyłem na Salonie24 - patrz: http://salonowcy.salon24…; g.12.35
Pozdrawiam,
KP
Domyślny avatar

herbu Rogala

03.10.2013 21:18

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Na tym zdjęciu...

Dziekuje.
Domyślny avatar

herbu Rogala

03.10.2013 21:20

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Na tym zdjęciu...

zapomnialem ... prosze zrobic to porzadnie bo link nie wchodzi ... cos pan "przyburaczyl"... zreszta jak wszystko inne.
Domyślny avatar

Steve

03.10.2013 07:37

" ... Polacy się jeszcze lubili i czując wsparcie ze strony Kościoła nie bali się jutra ..." - i komu to przeszkadzało ?
Domyślny avatar

Grisza

03.10.2013 09:21

Dodane przez Steve w odpowiedzi na Komu?

Jasne, że II Komunie. Pierwszej zresztą też, ale Pierwsza Komuna (PRL) spotkała się z trafną odpowiedzią Polaków. Dziś Polacy jeszcze nie znaleźli odpowiedzi na obecną II Komunę. Myślę, że współczesną odpowiedzią będzie nawiązanie do tradycyjnej polskiej kultury. Kultury lekkiej, pełnej humoru ale w głębi bardzo poważnej. Która w okresach półtrwania przybiera formę lawy, tak jak to opisał Mickiewicz w III części Dziadów".
Domyślny avatar

Grisza

03.10.2013 08:57

Dzięki wielkie Panie Krzysztofie za to przypomnienie tych wspaniałych czasów. Ich wspaniałość polegała na umiejętności dania adekwatnej odpowiedzi na totalitarne zagrożenie ze strony komunizmu. Odpowiedź ta była doskonała gdyż była to odpowiedź z gruntu polska - czyli oparta na unikalnej polskiej tradycyjnej kulturze (u podstaw kultury polskiej mamy wsparcie Kościoła oczywiscie, zgadzam się). Przesyłam serdeczne pozdrownienia z okuPOwanej nowej stolicy.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.10.2013 10:14

Dodane przez Grisza w odpowiedzi na Wspaniały; wspaniały artykuł w formie afisza.

To ja Panu dziękuję za przeczytanie notki i miły komentarz. Cieszy mnie nasze współmyślenie. Ale jak Pan może zobaczyć niżej w komentarzach, nie wszyscy się z nami zgadzają - patrz komentarz pewnego dżentelmena herbu Rogala - 03.10. g.01.23. To właśnie przez takich jak on przyprawia się PIS-owi gębę partii oszołomów. Ale na to nic nie poradzimy poza życzeniem: "Niech im ziemia lekką będzie!"
Pozdrawiam Pana serdecznie,
Krzysztof Pasierbiewicz
Domyślny avatar

Grisza

03.10.2013 19:47

Dodane przez Krzysztof Pasi… w odpowiedzi na Wspaniały,....

W jego komentarzu jest straszne zgorzknienie człowieka, który chciałby widzieć świat podzielony na białe i czarne. Żeby po jednej stronie ulicy mieszkali źli, a po drugiej dobrzy. On nie potrafi zrozumieć, że za Komuny jedynym rozwiązaniem dylematu "zatrucia" społeczeństwa agentami bezpieki było ewangeliczne współżycie "dobrej pszenicy ze złym kąkolem". Było dwóch: jeden był agentem SB, a jego najbliższy kolega był uczciwym solidarnościowcem (np.Wałęsa i Wyszkowski). Tak samo w Ewangelii "dwie razem pracowały w polu i jedna będzie nagrodzona a druga będzie odrzucona". Cytaty oczywiście z pamięci. Tak właśnie było za I Komuny - kąkol był zmieszany z pszenicą. Kto miał siły moralne ten pozostał pszenicą, kto zaś zdradził ten stał się kąkolem. A wszystko działo się w jednym worku. Wracając do zdjęcia, które tak bardzo nie spodobało się Rogali, że aż przeszedł do obrażania Pana - otóż, być może na tym zdjęciu jest jakaś ilość agentów - ale to nie przeszkadza temu, że jednocześnie ci czyści, którzy nie dali się zwerbować bawili się na tym balu cudownie. Dokładnie tak jak Pan to opisał: szaleńczo, z humorem, w pełnej wolności i z przyjaźnią do współbalowników. I jeszcze ostatnia uwaga: chyba najgorszą karą dla konfidentów bezpieki było obserwować jak wspaniale bawią się ludzie wolni a on - konfident jest w pracy i nie może poczuć tej szampanskiej fali wolności, którą widzi tuż przed sobą.
Krzysztof Pasierbiewicz

Krzysztof Pasierbiewicz

03.10.2013 19:54

Dodane przez Grisza w odpowiedzi na Panie Krzysztofie, przeczytałem jego komentarz (herbu Rogala)

Nic dodać, nic ująć. Mogę Panu tylko serdecznie podziękować za ten komentarz. I oby takich komentarzy było jak najwięcej na Naszych Blogach.
Gorąco pozdrawiam,
Krzysztof Pasirbiewicz
Domyślny avatar

herbu Rogala

03.10.2013 21:16

Dodane przez Grisza w odpowiedzi na Panie Krzysztofie, przeczytałem jego komentarz (herbu Rogala)

Piwnica , jedna i druga , to maly pikus w skali calego kraju , systemu. Ale jest wymowna.Powtarzam - nie chce tu wymieniac nazwisk , tych co chcialbym tu przywolac moze sobie tego nie zycza , nie udzielaja sie , nawet na blogach ... wiec ... Ale jeden przyklad przytocze. Pani ktora pieknie spiewala w Piwnicy , miala spiewac piosenke ktora pozniej stala sie szlagierem, przebojem (cos takiego) . Pilnie sie uczyla wykonania ... po paru probach dowiedziala ze jednak , to nie ona , to pomylka , nie ona ja bedzie wykonywac.Zalamana kompletnie mogla tylko wysluchac nowego wykonania i obserwowac rosnaca popularnosc tejze piosenki i jej nowej wykonawczyni. Majac podejrzenie ze cos tu jest nie tak ... uporem swoim a moze paru innymi sztuczkami posiadla wiedze ze ta piosenka odebrana jej byla na polecenie ... reszte niech sobie internauci "dospiewaja" kto to polecenie wydal i za co to polecenie moglo pasc !!!. Za malo zaangazowana chyba byla !!!.Dosc ze dowiedziawszy sie... (to co pisalem , tam kazdy na kazdego donosil) ... pani pozegnala sie z piwnica , z Krakowem ,Polska to zapewne ten owies ... tfu przenica chcialem napisac ...A "kakol" grisza no gdzie ten "kakol" ?!.
Domyślny avatar

Grisza

04.10.2013 09:37

Dodane przez herbu Rogala w odpowiedzi na grisza seit 2

na tym właśnie polega siła duchowa, że wiesz, że jeśli zgodzisz się zostać kąkolem to uzyskasz przywileje - ale MIMO to nie stajesz się kąkolem ale pozostajesz przy swojej wolności. I od czasu do czasu, wcale nie tak rzadko, uzyskujesz mega-znakomite poczucie wolności i odpowiedzialności, czyli poczucie tego, że jesteś dojrzałym człowiekiem. Czy ci wolni ludzie będący w jednym miejscu z esbekami byliby tam gdyby wiedzieli z kim mają do czynienia? To jest pytanie z cyklu co by było gdyby ciocia miala wąsy, więc na nie nie odpowiem inaczej jak tylko, że człowiek czysty jest czysty wszędzie i jest jakąś tajemnicą Opatrzności, że oddziela czasem Kaina od Abla i pozwala Ablowi bawić się szampańsko mimo, że Kain zawsze na niego czyha.
Domyślny avatar

herbu Rogala

04.10.2013 19:44

Dodane przez Grisza w odpowiedzi na herbu Rogala,

" pierdoly spod stodoly " ... ale zadanie wykonales!!!.
Domyślny avatar

herbu Rogala

03.10.2013 21:17

Dodane przez Grisza w odpowiedzi na Panie Krzysztofie, przeczytałem jego komentarz (herbu Rogala)

a ty chcialbys aby sie to wszystko wymieszalo i by zapanowala ciemnosc . Patrzmy w przyszlosc , co tam bedziemy rozpamietywac co bylo. Piszesz - " być może na tym zdjęciu jest jakaś ilość agentów - ale to nie przeszkadza temu, że jednocześnie ci czyści, którzy nie dali się zwerbować bawili się na tym balu cudownie." - Zapewne tak , bawili sie cudownie , bo nie mieli zielonego pojecia z kim sie bawia. Ciekaw jestem , gdyby wiedzieli ... czy byliby na tym balu ?!. z tych co nie wiedzieli , czy dzis potrafisz wymienic choc jedna osobe , co robia czym sie zajmuja ?. Jak potoczyly sie ich losy. Wczesniej napisales - "Tak właśnie było za I Komuny - kąkol był zmieszany z pszenicą. Kto miał siły moralne ten pozostał pszenicą, kto zaś zdradził ten stał się kąkolem." taaak ... pokaz mi jeden , slownie jeden przypadek tej duszy niezlomnej ... gdzie jest i jak mu w zyciu teraz !!!. Bo ci co wedlug ciebie , kakolem , dzis ho ho ho ... nie bede wymienial z nazwiska . Dlatego specjalnie przytoczylem wczesniej osobe Olbrychskiego ,glosno o nim teraz , z piwnica absolutnie niezwiazanego . Ale to przyklad nadto wymowny , dla calej Polski. Ci co "przenica" dzis duzo by mogli opowiedziec , ale nie maja takich mozliwosci , lub ze wstydu nie chca wracac do tej przeszlosci ... Takimi historiami chelpia sie ci, co wtedy i dzis pomimo uczestnictwa w roznego rodzaju strajkach , protestach ,grach operacyjnych SB , byli nietykalni. Za to , cieszyli sie opieka i duza pomoca ze strony wiadomych sluzb ( czytaj wczesniej "Pies naukowca , tragikomiczna opowiesc z moralem"). Mlodzi chcieli sie bawic ( to tak jak dzis griluja), czesto nie myslac ze predzej czy pozniej bedzie za to rachunek .Jeszcze to na co "grisza" sie powolal , Walesa i Wyszkowski . Chyba nie ma tu watpliwosci "who is who" , tylko na mily Bog niech pan nie mianuje Wyszkowskiego kolega Walesy . jeszcze do tego najblizszym .Grisza tobie sie cos "pojebalos". To tak jak P.nauczycielowi - (. BHKaczorowskim, który zmienił nick, bo tak się na moim blogu wygłupił, że go internauci ośmieszyli.) No coment - "megalomania" tego drugiego (co za "bufon") a manipulacja tego pierwszego !.

Stronicowanie

  • Wszyscy 1
  • Wszyscy 2
  • Następna strona
  • Ostatnia strona
Krzysztof Pasierbiewicz
Nazwa bloga:
Echo24
Zawód:
Emerytowany nauczyciel akademicki, tłumacz, publicysta niezależny, autor, tenisista, narciarz, człowiek wolny
Miasto:
Kraków

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 1, 593
Liczba wyświetleń: 12,555,478
Liczba komentarzy: 30,114

Ostatnie wpisy blogera

  • Niedorżnięta wataha
  • List otwarty do prof. Pawła Śpiewaka
  • A jednak miałem nosa pisząc, że mi nie po drodze z PiS-em

Moje ostatnie komentarze

  • Pamięta Pan jeszcze? - vide: https://raskolnikow2.fil… Serdeczności!
  • @Autor & @ALL   ---   W wolnej chwili zapraszam do lektury - vide: https://www.salon24.pl/u…
  • Jacy akademicy, takie uniwersytety - czytaj: https://www.salon24.pl/u…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Nieznane oblicze Witolda Gadowskiego
  • Kraków olał post-komuszą subkulturę TVN-u
  • Pytanie prawicowego blogera do posłanki Scheuring-Wielgus

Ostatnio komentowane

  • Alina@Warszawa, Niestety owo PROSTACTWO (skupione wokół Tuska) wróciło do władzy. Że to niewyobrażalne "prostactwo" nie trzeba nikogo przekonywać - kto inny mógłby przyswoić i używać 8* w przestrzeni publicznej do…
  • Beskidzki Góral, Tego platfusa przejrzałem na wylot. Hedonista, wlazłby do doopy, każdemu za kilka kliknięć i marzy o zerżnięciu na boku głupiej dziewoi.
  • keram, Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma !!! Z uporem maniaka  część z nas nie potrafi się zadowolić tym czym dysponujemy , tym co mamy, lecz natychmiast przechodzi do natarcia. …

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności