Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Tusk, czyli polityka bez kroków

Grzegorz Gołębiewski (grzechg), 13.05.2013
Podobno się wali i już nawet mówi się o przyspieszonych wyborach parlamentarnych. Wali się najbardziej chyba w głowach wyborców Platformy Obywatelskiej. Oczywiście tych wyborców, którzy naprawdę sądzili, że o coś temu ich Tuskowi chodzi. Odpowiedź na pytanie, o co mu chodziło, gdy w 2007 roku obejmował rządy, jest kluczowa dla zrozumienia obecnej sytuacji Polski. Czy w ogóle chodziło mu o coś, poza samym faktem objęcia władzy? Może właśnie tu kryje się tajemnica sukcesu PO, że od początku, ani jej, ani jej liderowi o nic nie chodziło? Wyborcy nie mieli za bardzo z czego rozliczać rządów, i bez celu i bez idei. Nie było wielkich programów, ambitnych zadań, wielkich obietnic, ot jest fajnie i będzie jeszcze fajniej. Trwało to tak długo, bo płynęły pieniądze z Unii, bo PiS zostawił gospodarkę w dobrej kondycji, bo media dusiły się wprost od oralnego zachwytu nad Platformą. Można było więc nic nie robić i zbierać owoce rządzenia, a swoich wyborców wystarczyło postraszyć Kaczyńskim i moherami. Prosta recepta, a jakże  skuteczna, wystarczyło na siedem lat rządów. Przecież PO nie wygenerowała z siebie żadnej idei, ani jednej. Nie miała żadnego pomysłu na nic, poza pomysłami jak jeszcze więcej wycisnąć z Polaków, w tym także ze „swoich” Polaków, co swoi Polacy dopiero teraz zauważają. W polityce zagranicznej dosłownie żadnego konceptu, nic poza cichosiedzeniem i potakiwaniem w Brukseli. Niemcy mają nas prowadzić po Europie, Rosja jest wielka i na tym koniec. Tyle wielkich myśli wydał z siebie mniej więcej Radosław Sikorski przez siedem lat. No było jeszcze jakieś partnerstwo wschodnie, co sprowadziło się do donoszenia Polski na białoruskich opozycjonistów. Prawdę mówiąc, najciekawsze z polityki Sikorskiego są jego wpisy na Twitterze.
 
Polityka bez kroków, to fenomenalne odkrycie Tuska. Bezruch, kroki udawane, a tak naprawdę cztery litery na fotelu, albo z nudów już chyba tylko kopanie na boisku, albo spotkanie z dziennikarzami. Tusk nie mógł nawet powiedzieć do Polaków bogaćcie się, bo to byłoby bez sensu. Ci, co mieli się bogacić, to wiedzieli już o tym wcześniej, a na pewno wiedziała o tym Beata Sawicka od „kręcenia lodów”, a ci co chcieliby się bogacić i tak nie mieli na to żadnej szansy, bo zostali przeznaczeni do prostej reprodukcji, co i tak nie wyszło. W XIX wieku było jednak tak, że skromne wynagrodzenie dawało szansę przeżycia wielodzietnej rodzinie, w której dzieci – kiedy dorosły – miały swoje dzieci i kapitalizm miał dzięki temu poważne siły produkcyjne. U Tuska takiej szansy na reprodukcję nie było, a co gorsza, dopiero co wchodzące w życie młode pokolenie zaczęło masowo emigrować z Polski. Czy PO coś zrobiła w tej sprawie, zatrzymała Polaków? Nic nie zrobiła, bo polityka bez kroków  nie pozwala na  jakiekolwiek działania mające jakiś wyższy cel, spełniające jakąś ideę. To nawet nie jest  nihilizm, ponieważ mamy tu jednak pewien świat wartości, głównie medialnych. Jest nią na przykład szklany biurowiec w Warszawie, jest nią kuchnia na wymiar za 50 tysięcy złotych, mamy tu więc określoną filozofię życia. Nie ma natomiast u Tuska żadnej filozofii władzy, ponieważ ta władza, w tym wydaniu jest w ogóle pozbawiona myślenia. I nie jest to wynik głupoty, tylko jest to założenie programowe. Polityka bez kroków i bez myślenia. Nie ma znaczenia, kto zajmuje się drogami i kolejami. Byłoby nawet dość głupie, gdyby to był fachowiec. Fachowiec bowiem zacznie coś robić, zacznie robić jakieś kroki, wprowadzać ulepszenia, a tu przecież chodzi o bezruch. Parafrazując, na zegarku Nowaka ma być zawsze godzina dwudziesta pierwsza, początek wieczoru w klubie. I wyborcy PO przez te siedem lat siedzieli tak razem z Tuskiem i pytali go: - Panie Premierze, która godzina?  A premier zawsze odpowiadał tak samo: - Dwudziesta pierwsza. – A to dobrze – mówili, jest fajnie. Ale teraz już nie jest fajnie, zabawa w nocnym klubie się skończyła.      
  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 2204
Domyślny avatar

66rys

13.05.2013 23:52

Zgadzam się w całej rozciągłości,dodam jednak że sukcesy i zasługi to premier ma. 1 Zjednoczył prawicę.2 Z ludzi naiwnych zrobił wk....onych. 3 Pokazał całą nędzę wymiaru sprawiedliwości.4 Wydał tyle na euro że ministrowi na zegarek brakło i był by się nieborak na imprezę spóźnił.5 Komisję do spraw badania wypadków lotniczych sprowadził do poziomu szamanizmu i badań na oko.6 Wypromował dietę szczawiową Niesiołowskiego. 7 Zdołał wyciągnąć na światło dzienne mecenasów w owczej skórze. Dodam że to są sprawy bezcenne w obliczu nadchodzących zmian. Pozdrawiam.
Grzegorz Gołębiewski (grzechg)
Nazwa bloga:
II Pasażer RP

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 803
Liczba wyświetleń: 3,321,118
Liczba komentarzy: 2,895

Ostatnie wpisy blogera

  • Zimowa tragifarsa, czyli lewacki kicz
  • Bunt Ameryki na Kapitolu
  • Polska kotwica wolności

Moje ostatnie komentarze

  • Smutna prawda jest taka, że błędów w komunikacji PiS jest za dużo, i tylko dzięki PJK są one często  umiejętnie niwelowane. Nie ma sensu się rozpisywać o tych  kobietach w Sejmie, bo nie da…
  • Nie będę pisał do Pana z małej litery....:-) Nie jest ważne, czy "szczekających" będzie mniej czy więcej, tylko ważne jest to, by unikać w walce z taką właśnie opozycją prostych błędów. I śmieszne to…
  • Myślę, że źle Pan odczytał fragment tekstu. Bo dość wyraźnie zaznaczyłem właśnie, że zasługą Antoniego Macierewicza jest reformowanie armii. Powinien zachować stanowisko ministra, ale doprawdy, jaki…

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • Świnoujście wraca do Niemiec
  • Upadek całkowity Lecha Wałęsy
  • 7 grudnia - dzień tryumfu Jarosława Kaczyńskiego

Ostatnio komentowane

  • wielkopolskizdzichu, Ufff. Bez żadnej spacji. Ciężki temat.
  • angela, Rozpacz, no rozpacz. Teraz "panie" muszą się dobrze zastanowic, zanim z kimś przygodnym wlezą do wyra. Bo owoc swojej kilkuminutowej wątpliwej przyjemnosci, trzeba bedzie pielęgnować cale zycie. I…
  • Pani Anna, Ukłon w strone twardego elektoratu jakim był wyrok TK, jego publikacja akurat tu i teraz nie jest przypadkowa i ma za zadanie wywołać znowu świętą wojnę ideologiczną między dwoma plemionami, co…

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności