Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Defensywa smoleńska
Wysłane przez grzechg w 04-04-2013 [21:35]
Czas zapomnieć o Smoleńsku, to był zwykły wypadek – to aktualna filozofia panująca w obozie władzy i w tak zwanych mediach. Piszmy w końcu tak zwanych, bo patrząc na ten problem naukowo – to nie są żadne media. To jest raczej taki nowoczesny radiowęzeł III RP. Taka stacja, jak TVN 24, nie pełni nawet tej roli w rozumieniu mediów komercyjnych, które z reguły przyjmują przecież jakąś opcję ideową, jak CNN czy FOX News. TVN 24 to typowy ośrodek propagandy rządowej, coś na kształt współczesnego biuletynu KC PZPR. Biuletyn ten w ostatnich dniach i godzinach przygotowuje swój elektorat do obchodów naszej III Rocznicy Katastrofy Smoleńskiej. Niestety, przed tą trzecią rocznicą daliśmy się już urobić. Trwa jakaś próżna dyskusja o tym, że premier Donald Tusk leci 10 kwietnia do Nigerii. A dokąd miałby lecieć? Co on biedny miałby w tym dniu robić w Polsce, poza symboliczną wizytą na Powązkach? A co nowego dziś wiemy na temat ustnych ustaleń Tusk – Putin, krótko po Katastrofie? A gdzie jest dziś Pan Arabski? Pan Arabski, który już wcześniej odważył się zabrać samolot głowie państwa, poleciał sobie na lukratywną placówkę dyplomatyczną. Gdyby tak ktoś prezydentowi USA albo Francji, odmówił dostarczenia samolotu, gdzie by poleciał? Dokąd? Gdzie byłby taki urzędnik państwowy? A gdyby jeszcze toczył bardzo niejasne rozmowy w Rosji przed wielce prawdopodobnym zamachem na terenie tego państwa, to gdzie by leciał, poza możliwością polecenia na pysk w więzieniu? Po trzech latach, niezależnie od tego, co stało się 10 kwietnia w Smoleńsku, Pan Tomasz Arabski powinien, jeśli nie więzieniu siedzieć, to w domu, na politycznej emeryturze. Ale po 10 kwietnia, osoby, które z urzędu powinny zniknąć ze służby lub z polityki, dostawały przecież ordery i awanse, tak jak generał Janicki. Po trzech latach, polityk, który znał już przyczynę katastrofy po kilku minutach jest ministrem spraw zagranicznych i śmieje się od ucha do ucha z bzdur smoleńskich. Przy okazji ośmiesza się, nawet przed swoimi zachodnimi sojusznikami, próbując wcielić się w skórę Becka. Panie Ministrze! Nie ta Polska, nie te Niemcy, a Pana może oszczędźmy……
Polityk pospiesznie przejmujący władzę, kiedy nawet nie było jeszcze sekcji zwłok ś. p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, kiedy nawet nie stwierdzono oficjalnie jego zgonu(!), potem podśmiewający się nie wiadomo z czego, gdy lądował samolot z trumnami ofiar smoleńskich jest urzędującym prezydentem państwa. To nie jest Azja, w tym najgorszym, rozumieniu historycznym? To nie jest „sowiecja” w najlepszym wydaniu? Do tego, po polskim Sejmie snują się jacyś politycy - karaluchy, którzy powinni mieć przynajmniej obite torebkami mordy przez wdowy smoleńskie. To są typowo sowieckie łby kręcące nadal swoje polityczne interesy w moim kraju. I wreszcie mamy premiera, który w sprawie Smoleńska oddał Rosjanom wszystko, co można było oddać. A przecież 10 kwietnia prezydent Miedwiediew proponował nam inne, bardziej korzystne dla nas rozwiązania. Co stało na przeszkodzie, by je przyjąć? Nagrodzono najwierniejszych kłamców, takich jak Ewa Kopacz. Kto nagrodził? Premier z Nigerii. Słuszne jest więc pytanie, skąd pochodzi ta władza? Co to jest za dziwna elita, która odbiera samolot głowie państwa? Może jakiś list Tuska do Obamy? Na pewno odpowie mu, co by się stało w Waszyngtonie, gdyby waszyngtoński Arabski nie dał mu samolotu. Zauważcie, że oni wszyscy są na szczytach władzy. Wszyscy ci, którzy są w taki czy inny sposób odpowiedzialni za to, że lot TU -154 M do Smoleńska miał rangę lotu niemal wycieczkowego. Bo przecież mówiono po 10 kwietnia 2010 roku, że Prezydent urządził sobie wycieczkę do Katynia. Tak w ogóle mówią Polacy? Zasadne jest pytanie, skąd pochodzą.
Komentarze
04-04-2013 [22:07] - Janko Walski | Link: Znów nie mamy państwa.
Tym razem wskutek własnych niewolniczych nawyków bez skrupułów wykorzystanych przez wszechpotężną agenturę wpływu (rozbudowaną dzięki między innymi Mazowieckiemu i Michnikowi).
05-04-2013 [12:00] - gralfa00aa11 | Link: kotlarze siarkom
Doly za Sierpcem,Parszyc kamienie,Fryko zniklo,Smietana paruje..Chochol Baby Jagi juz ogniem nienawisci im,juz nedza pracuje.Molojca do kojca,dla cory Wietkong,plon nacjo brudna zupa. Ile sil-jak kotlarz nad smola,krasnali by pienic, klake zlotego Mlyna,ze-wesolo.. Dziurawych czach kraina,wylewa sie z wiatrem to co sie zaczyna..