Przejdź do treści
Strona główna

menu-top1

  • Blogerzy
  • Komentarze
User account menu
  • Moje wpisy
  • Zaloguj

Z SYNEM OSTATNIEGO PARTYZANTA II RP ROZMAWIA EUNIKA CHOJECKA

Paweł Chojecki, 01.03.2013
"DOPIERO IPN ODKRYŁ ZABÓJCÓW MOJEGO TATY"

Józef Franczak ps. „Lalek” był ostatnim partyzantem II RP. Komuniści dopadli go dopiero 21 października 1963 r. w Majdanie Kozic Górnych na Lubelszczyźnie. Spotkaliśmy się z jego synem Markiem urodzonym w 1958 r.

lalek

Marek Franczak syn „Lalka” w rozmowie z Euniką Chojecką:

Eunika Chojecka: Dlaczego Pana ojciec się nie poddał? Dlaczego, pomimo że podziemie niepodległościowe już praktycznie nie istniało, on dalej walczył z komunistami?

Marek Franczak: Liczył w dalszym ciągu na jakiś konflikt, że to się jednak załamie - ustrój narzucony siłą. Widział, co komuniści robią z Polakami i nie mógł się z tym pogodzić. I do końca postanowił być wierny swoim ideałom. Chciał wrócić do normalnego życia, cieszył się, że ma dziecko, ale niestety komuniści mu nie dali...

Jak fakt, że jest Pan synem najdłużej ukrywającego się partyzanta II RP, wpłynął na Pana życie?

W podstawówce byłem dobrym uczniem. Chciałem iść do liceum. Warunki w domu były różne, bo sama matka z dziadkiem mnie wychowywali. Dostałbym się do liceum, ale kiedy złożyłem dokumenty, kierownik powiedział mi: „Nawet nie składaj. Nie masz szans, żeby cię przyjęli”. Wiadomo dlaczego. I poszedłem do szkoły górniczej, skończyłem technikum, później do pracy i tak się to potoczyło. Kiedy byłem młodym chłopakiem, to wiadomo, jak to na wsi - chłopcy to chłopcy, tu się szarpnęli, tu się pobili trochę. I milicja mnie prześladowała. Daktyloskopia, bo włamanie gdzieś było. Na milicji byłem kupę razy, ale nic mi nie udowodniono, nie byłem karany, broń Boże. Ale żyć mi nie dali. Pałowanie to tradycyjnie było, jak tylko mnie wzięli.

A po 1989 roku?

Wydawało się, że to niby wolna Polska jest, ale pewne rzeczy było trudno przeskoczyć. Pisałem nawet do prokuratury, bo chciałem uzyskać informacje o głowie ojca. (Ubowcy po zabiciu „Lalka” odcięli mu głowę, a ciało pochowali anonimowo na lubelskim cmentarzu; władze dopiero po wielu latach wydały je rodzinie, ale bez głowy – przyp. red.) Ale wszystko było utajnione, temat tabu. Odpisał mi tylko Urząd Ochrony Państwa, że oni mieli akta dot. ojca, ale pokazali mi tylko mały fragmencik, a tam napisane, że ojciec był w partyzantce i był bandytą. Później prokurator Witkowski badał tę sprawę, ale go też odsunęli, więc się wszystko rozmydliło. Same zdawkowe odpowiedzi. Dopiero dzięki IPN-owi dowiedziałem się, kto jest winny śmierci mojego ojca. Żył nawet jeszcze jeden z tych ubeków, którzy mieli do czynienia z czaszką ojca. Mieszkał w Lublinie, ale prokuratura nie mogła go przesłuchać, bo przedstawiał zaświadczenie o złym stanie zdrowia...

Czy po dojściu do władzy Prawa i Sprawiedliwości coś się zmieniło w sprawie dochodzenia do prawdy o Pana ojcu? Jakie zostały podjęte działania?

Tak, bardzo dużo się zmieniło. Ale te dwa lata to był za krótki okres... Dopiero po 18 latach wolnej Polski, w 2007 r., został odsłonięty pierwszy pomnik ojca w rodzinnych Piaskach. W 2008 r. otrzymałem z rąk Prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski (nadany pośmiertnie "Lalkowi", na ręce jego syna Marka Franczaka – przyp.red.). Jest to dla mnie bardzo ważne. To jedno z najwyższych odznaczeń państwowych. I właśnie dzięki Prezydentowi Kaczyńskiemu, który docenił tych wyklętych, niezłomnych ludzi, poczuli się oni dowartościowani. On wprowadził ustawę, dzięki której mamy Dzień Żołnierzy Wyklętych. Myślę, że gdyby nie Prezydent Kaczyński, dalej byłby to temat tabu. Jemu  głęboko leżało na sercu prawdziwe pokazanie żołnierzy wyklętych. Miałem okazję poznać go osobiście. Był to człowiek przemiły, o wielkim uroku osobistym.

A co się stało, kiedy Platforma Obywatelska doszła do władzy?

Mamy przykład właśnie teraz. Znowu zaczynają robić bandytów z żołnierzy wyklętych. Różne „Gazety Wyborcze” zaczynają pisać o nich paszkwile…

A jak Pan się czuł, kiedy oprawcy Pana ojca żyli w Polsce bez żadnych konsekwencji, po 1989r. dalej brali emerytury?

Mam o to  głęboki żal do państwa. Nie rozumiem, dlaczego tym zbrodniarzom, którzy tyle istnień ludzkich zmarnowali, daje się tak wysokie emerytury. Powinni brać najniższe krajowe emerytury. Niech sobie spróbują żyć, jak normalni ludzie. Niektóre ofiary żyją właśnie na tych głodowych emeryturach i zasiłkach, a ci się pławią w dostatku.

Konstatacja jest smutna. W III RP jest lepiej katom niż ofiarom...

Tak jest.    

współpraca Monika Dąbrowska

Tekst pochodzi z miesięcznika "idź POD PRĄD".

Jesteś bądź czujesz się młody? Włącz się w działania Twojego Ruchu!


PS

Zapraszam do siebie na Twittera:

"Polityka to gra i kompromisy - ale nawet kompromis ma swoją granicę. Jest nią pakt z diabłem - wspólnota zbrodni! - http://niezalezna.pl/390… "

"PiS idąc drogą kompromisu ze zbrodniarzami starci swą ostatnią wartość-nadzieję na rozliczenia obozu zdrady narodowej."

"Stare przysłowie: "złapał Kozak Tatarzyna..." PiS wchodząc w grę z Gowinem znajdzie się z ręką w prezydenckim nocniku."



DYSKUSJA Z DIABŁEM I GW


  • Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
  • Odsłony: 3510
Paweł Chojecki

Paweł Chojecki

01.03.2013 17:17

Na ewentualne komentarze odpowiemy w niedzielę - z powodu wyjazdu.
P i E Ch

Statystyka blogera

Liczba wpisów: 603
Liczba wyświetleń: 2,919,173
Liczba komentarzy: 6,456

Ostatnie wpisy blogera

  • MARIAN KOWALSKI: Ukraina, Owsiak i CIA
  • ARCHITEKT, PATRIOTA, ANTYKOMUNISTA - IMRE MAKOVECZ
  • MARSZ ANTYKOMUNISTYCZNY Lublin 2013

Moje ostatnie komentarze

  • Mieli tego pełną świadomość np. budowniczowie gotyckich katedr, ale także twórcy "popularnego" na wschodzie stylu radzieckiego... Pozdrawiam, Paweł Chojecki
  • To tylko zdjęcia - wrażenie robi rzeczywistość! Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki
  • Kultura narodowa? "To straszne"... Pozdrawiam, ​Paweł Chojecki

Najpopularniejsze wpisy blogera

  • BROŃ PALNA - JAK ZDOBYĆ POZWOLENIE? KROK PO KROKU!
  • KATOLICYZM KONTRA PROTESTANTYZM
  • ALEKSANDER ŚCIOS O NIEZALEŻNEJ.PL

Ostatnio komentowane

  • WitKacz, Gdybym wierzył w to, że ludzie są rozsądni i racjonalni - to jak najbardziej. Na szczęście nie wierzę.
  • , Ale panowie za to nie będą już mieli odtąd takich wspaniałych okazji do napominania błądzącego i zwiedzionego pastora. Komóż to teraz panowie będą mogli dawać przykład prawdziwej miłości…
  • , "niech tylko wybiorą rząd nie pilnujący interesów pasożytów". Skąd wziąć Ludzi do takiego rządu? Dyskutanci widzą tu duży problem.

Wszystkie prawa zastrzeżone © 2008 - 2025, naszeblogi.pl

Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | gazetapolska.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com

Nasza strona używa cookies czyli po polsku ciasteczek. Do czego są one potrzebne może Pan/i dowiedzieć się tu. Korzystając ze strony wyraża Pan/i zgodę na używanie ciasteczek (cookies), zgodnie z aktualnymi ustawieniami Pana/i przeglądarki. Jeśli chce Pan/i, może Pan/i zmienić ustawienia w swojej przeglądarce tak aby nie pobierała ona ciasteczek. | Polityka Prywatności

Footer

  • Kontakt
  • Nasze zasady
  • Ciasteczka "cookies"
  • Polityka prywatności