Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
Sto tysięcy dorszy Jakuba Śpiewaka
Wysłane przez grzechg w 17-02-2013 [17:02]
Każdy, kto mówi dziś, że Trzecią Rzeczpospolitą można jeszcze naprawić, zmienić, zreformować, jest albo oszustem, albo głupkiem. Dotyczy to też przedstawicieli tak zwanej prawej strony. To złudzenie, coś, czego nie da się już zrobić, ponieważ to państwo się rozpadło na naszych oczach. Jeśli komuś wydaje się, że jego funkcjonowanie to woda w kranie i Internet, to głęboko się myli. Możemy nawet teoretycznie mieć wszystkiego niemal pod dostatkiem i nie mieć własnego państwa, nie mieć własnego hymnu, ani własnej armii. Co do armii, trzeba już teraz głośno pytać, czy ją w ogóle mamy. Polska w ciągu sześciu lat została zdewastowana instytucjonalnie i moralnie, okradziona wszędzie tam, gdzie tylko krążyły pieniądze. To, co publikuje portal Wprost.pl o Jakubie Śpiewaku*, młodym, ambitnym przedstawicielu elity III RP, twórcy fundacji Kidprotect.pl , mającej bronić dzieci, jest tylko małym odpryskiem nędzy III RP, jej upadku. Tak ona wygląda właśnie od środka, tak żyje się jej beneficjentom na co dzień, a jest to tylko namiastka tego, co kryje się za murami instytucji publicznych. W Polsce przekręt goni przekręt, a wszystko wynika z całkowitej bezkarności ludzi systemu. Kilkadziesiąt tysięcy złotych wydanych na luksusowe ciuchy jest tym bardziej przygnębiające, że pieniądze wpływające na konto fundacji Pana Śpiewaka miały służyć obronie dzieci przed pedofilami i zwyrodnialcami. Jakże szlachetna idea i jakże ponury obraz tego, co sobą reprezentuje ten młody człowiek. To jest nic, tylko to poczucie, że nam to Polacy można skoczyć, że jesteśmy ponad narodem i ponad prawem.
Zero wartości mają przeprosiny i słowa ubolewania Pana Jakuba Śpiewaka, są po prostu żałosne. Prokuratura oceni, jaka jest skala jego przestępczej działalności, bo co do tego nie ma żadnych wątpliwości, że złamał prawo. Trzeba być chyba kretynem, by mówić o jakiejś niefrasobliwości. Służbowa karta z dostępem do konta fundacji jest do służbowych zakupów, a karta prywatna do prywatnych zakupów. O czym tu mamy niby deliberować? Ale portal bzdet może oczywiście się rozpisywać o dramacie moralnym młodego Śpiewaka. Do tego mamy wypłaty gotówkowe na blisko 170 000 złotych, ale niech wyjaśni to prokurator, na co poszły pieniądze z konta fundacji. Pamiętamy też, jak ów miłośnik luksusowej odzieży, kupowanej za nie swoje pieniądze, rzygał jakże niedawno Smoleńskiem, rzygał już w czasie, gdy prokuratura prowadziła śledztwo w sprawie jego fundacji. Nie ma co znęcać się nad Jakubem Śpiewakiem, bo Smoleńskiem rzyga połowa warszawskiego salonu, korporacji, agencji reklamowych. Wszyscy oni żyją w przeświadczeniu, że „ten kraj” należy do nich, a hołota ma jeść byle co, byle jak żyć, i zapieprzać codziennie do roboty, za pensje, które mają wystarczyć jedynie do przetrwania, już nawet nie do reprodukcji, jak w starym, wilczym kapitalizmie. Bo tu idea jest taka, żeby Polacy po prostu za jakiś czas wymarli. A do czasu wymarcia mają oddać wszystko, co ma jakąkolwiek wartość. Myślę, że do tego sprowadza się cała filozofia totalitarnego reżimu, który zawładnął Polską i który jeszcze można pokonać, jest jeszcze na to czas.
Żeby nie było żadnych niedomówień. Przeciwnik Polski jest szalenie groźny i ma wielkich sojuszników politycznych w Moskwie, Berlinie i za oceanem. Nie ma on żadnej określonej narodowości, poza stuprocentowo lewackim przeświadczeniem, że tak czy inaczej, rządy powinny mieć wymiar światowy, takie czy inne, ale ponad narodami. Narody są największym wrogiem wielkiego kapitału i lewaków. To dlatego razem występują przeciwko tradycyjnej, chrześcijańskiej cywilizacji, przeciwko katolicyzmowi. To plucie ma kres i musi się wreszcie skończyć. Być może taki jest też ukryty sens abdykacji papieża Benedykta XVI, być może chce bronić Europy, takiej jaką znamy, przed nowym porządkiem. Namiastka tego porządku, w którym oszuści i złodzieje są autorytetami, została już wstrzyknięta Polsce. Jak zwykle, okazało się, że dla Polaków trzeba iście końskiej dawki. Nie spisały się lewackie doktory.
Komentarze
17-02-2013 [17:25] - Józef Darski | Link: założymy się
że mu włos z głowy nie spadnie. 170 tys. to w odróżnieniu od dorsza mała społeczna szkodliwość czynu. Okoliczność usprawiedliwiająca: żyganie Smoleńskiem.
17-02-2013 [17:28] - grzechg | Link: Skrucha za "dorsza"
Defraudacja jest ewidentna. Z tego się nie wywinie, ale co tego włosa, może tak być, że okazana skrucha wystarczy.
17-02-2013 [20:27] - amfetamina (niezweryfikowany) | Link: Spiewak rznie "cwana gape" ale chybamozna na to spojrzec jako na
perfidne wykorzystywanie (materialne) nieletnich czyli w zasadzie tez pedofilia.
Jednak, pomny doswiadczen zwiazanych z deklaracja majatkowych Palikota, Grasia czy innych Ambertuskow, smiem twierdzic ze obecny "uklad sprawiedliwosci" nie pozwoli aby spadl mu wlos z glowy.
17-02-2013 [19:22] - marekagryppa | Link: Cwany Jakubek
Osądzi go sędzia Tuleja.
17-02-2013 [19:48] - Basia | Link: Że też taką qrwę
jeszcze święta ziemia nosi...
17-02-2013 [19:58] - dogard | Link: spiewakow u nich dostatek
tym predzej nalezy zmienic to antypolskie barachlo, bez zmiany politycznej nie mozna w ogole mowic o jakichkolwiek naprawach panstw.Wiec moze jednak o tym mowmy i celujmy w wygrane wybory,a nie placzmy nad rozlanym mlekiem; co to za gadki, iz juz NIC nie mozna zrobic z ta prl bis.Wlasnie mozna i trzeba ja zmiesc z powierzchni ziemi.Jak mozna to zrobic-oczywiscie w drodze wygranej parlamentarnej.Innej drogi nie ma i nie bedzie.Tu matma jest prosta.
17-02-2013 [20:32] - Ewakropkapl | Link: Nie wiem czy ktokolwiek,
(w jakimś stopniu) skojarzy moją historię, możliwie, że tuzinkową, z tekstem Autora, ale klamka zapadła- i jeszcze raz spróbuję...
- Cóż bowiem może być cenniejszego nad dobre wiadomości?
Otóż, w tym naszym światku złodziei, małych i wielkich oszustów, zwyczajnych i nadzwyczajnych bandziorów, mamy też... Anioły. Ani się tu nie przejęzyczyłam, ani nie zmyślam. Oto dowód (i przepis), jak w prosty sposób zostać Aniołem(z dużej litery).
Pewnej soboty, wyrzucając odpadki, przy śmietniku, usłyszałam pytanie wypowiedziane głosem skrzywdzonego dziecka:" nie masz tam chleba?". Przede mną stał mężczyzna koło czterdziestki, trzeźwy, zupełnie nie podobny do "obszczymurkowych" pijaków, patrzył na mnie wzrokiem Cocker Spaniela i całym sobą "modlił się" do mnie o chleb.
-Podczas drogi do pobliskiego sklepiku, dowiedziałam się, że był już "wszędzie"; "u sióstr" (przy Sanktuarium Maryjnym),gdzie dostał tylko herbatę, bo siostry już nic nie miały i kazały mu przyjść w poniedziałek na zupę,a w śmietnikach nie znalazł chleba. Kiedyś mieszkał w domu dziecka, bo nie ma nikogo, teraz pomieszkuje na działkach...
-Zrobiliśmy zakupy na kolejne parę dni i kiedy pomagałam je zapakować do "dziadowskiej" torby mój głodny towarzysz cały czas powtarzał:" Aniołku, dziękuję Aniołku..." i tak w kółko. Gdybyście mogli usłyszeć jak on to mówił...
19-02-2013 [11:03] - Ewakropkapl | Link: Jak się wciąż okazuje,
wiele wyzwań "leży odłogiem".
Porcja wyjaśnień dot. mojej opowieści... Uświadomiłam sobie, że w kraju, którego obywatele wciąż, w zdecydowanej większości, w rubrykę wyznanie- wpisują: katolickie, w mediach i tutaj w internecie, królują; polityczne gierki, afery, nikczemności, promowanie dewiantów itp. Tymczasem, w prawdziwym życiu, w naszej "szarej" rzeczywistości istnieją, a nawet dominują, inne wartości, odmienne problemy, ale także piękno i miłość, w tym ta najtrudniejsza do człowieczeństwa(również do nędzarzy). W katolickim narodzie, w okresie postu,dobrze jest przypomnieć sobie te trzy zasady tego szczególnego czasu:jałmużnę, modlitwę i post, zalecane nam, dokładnie w tej kolejności. Dlatego też przy tej publikacji, obnażającej doskonale moralną zgniliznę, rozpasanie "elit" władzy, ich złodziejstwo i zakłamanie, chciałam pokazać(z wiarygodnego, bo własnego "podwórka"), że tak na prawdę, istnieje przecież inny świat. W moim przekonaniu ważniejszy od wszystkich "śpiewaków"...