Lewackie słupy trzymające namiot Cyrku Polskiego,
zaczynają się już coraz szybciej kruszyć u podstawy;
więc spoceni z przerażenia członkowie bandy ryżego,
szukają nowej małpy by ją sprowadzić do Warszawy.
Potrzebny jest im nowy małpiszon, z brzytwą dla okrasy,
by na kilka dni odciągnąć uwagę naszą - czyli narodu;
abyśmy nie słyszeli szelestu zgarnianej przez nich kasy,
nic nie widzieli oprócz pedałów mendzących bez powodu.
Wszystkie ich poprzednie małpy psychicznie się już zużyły,
chociaż trzeba przyznać odegrały one dobrze zadane role-
pluły, płakały, sepleniły, kradły, kopały lub też przewodziły;
robiły co mogły aby utrzymać na tronie ryżego co ma Tolę.
Jedna nawet ostatnio, w pełnym dla ryżego cysorza oddaniu,
podobno zaszyła szparę i przykleiła sobie w to miejsce ptaka;
palikucio jej powiedział: to pomoże w sejmowym głosowaniu,
które nam pozwoli pozbawić kasy każdego już naszego rodaka.
Telewizyjne małpy, dla sprawnego odciagnięcia naszej uwagi
zrobiły sześć tysięcy pięćset programów o mamie małej Madzi,
plus następnych kilka tysiecy z Rutkowskim, tak dla równowagi,
a lemingi dalej nie wiedzą kto zabił i nie mogą se z tym poradzić.
Jeden z najwybitniejszych klaunów w tym naszym Cyrku Polskim,
też wiele razy podejmował się odgrywać rolę małpy z brzyteweką;
a to kieliszek podpieprzył Królowej ,nagryzmolił coś po japońsku,
w siedmiosobowym szedł pochodzie, pogroził wrogom marchewką.
Niektórym z tych koczkodanów przysłużyła się małpy z brzytwą rola;
jeden z tej bandy, co to zaczynał od walenia wibratorem w mównicę,
krzyże chciał zrywać,pedałów żenić - móżdżek jak u ruskiego bawoła;
ma teraz być premierem, a za żonę weżmie międzygrodzką dziewicę.
Pomimo tych wszystkich sukcesów w małp znajdowaniu niemałych
nie wróżę już bandzie ryżego świetlanej w naszym kraju przyszłości,
oni zdają się nie widzieć iż dwie rzeczy się całkowicie tu wyczerpały:
nasza do nich cierpliwość, no i małp już nie ma w dostatecznej ilości.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 3739