Zdaniem Konferencji Episkopatu Polski „łączenie słusznej zasady przeciwdziałania przemocy z próbą niebezpiecznej ingerencji w system wychowawczy i wyznawane przez miliony rodziców w Polsce wartości, jest bardzo niepokojącym sygnałem”. Prezydium KE upubliczniło swoje stanowisko wobec podpisanej we wtorek przez Polskę Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet oraz przemocy domowej.
Zdaniem KEP nowa Konwencja Rady Europy jest skonstruowana na fałszywych i ideologicznych fundamentach oraz „zobowiązuje sygnatariuszy do walki z dorobkiem cywilizacyjnym, traktowanym jako zagrożenie i źródło przemocy”. I tak swoją ideologizacją razi już definiowanie pojęcia płci jako „społecznie skonstruowane role, zachowania i cechy, które dane społeczeństwo uznaje za właściwe dla kobiet i mężczyzn” przy jednoczesnym pominięciu naturalnych, biologicznych różnic pomiędzy kobietą i mężczyzną – informuje Onet.
Wyjątkowe zaniepokojenie Episkopatu budzi nałożenie na sygnatariuszy obowiązku edukacji i promowania m.in. „niestereotypowych ról płci”, a więc homoseksualizmu i transseksualizmu.
„Łączenie słusznej zasady przeciwdziałania przemocy z próbą niebezpiecznej ingerencji w system wychowawczy i wyznawane przez miliony rodziców w Polsce wartości, jest bardzo niepokojącym sygnałem” - głosi stanowisko KEP.
Jednocześnie hierarchowie zwracają uwagę, że polskie prawodawstwo ma dostateczne narzędzia do zwalczania przemocy i agresji wobec kobiet. „Uważamy, że rząd powinien wzmacniać pozycję rodzin, poprawiać poziom opieki zdrowotnej kobiet i dziewcząt, wspierać edukację zawodową kobiet, realizować programy wychowawcze, oparte na wzajemnym szacunku i współdziałaniu obydwu płci, w tym przygotowania do życia w rodzinie” - zaznaczyli biskupi.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2005