Polski glina, to mezczyzna na schwal,
nie grozna mu zadna zmija czy sabaka,
on wszystko moze latwo w cugle wziasc;
wczoraj dla proby skopal malego chlopaka.
Inny znowu strzelbe dostal do raczki,
z dumy mu prawie piers rozerwalo -
bedzie dzis strzelal do durnych moherow,
co marszow wolnosci sie im zachcialo.
A ten z oddzialu prowokacji,nieuzbrojony,
az sie spocil, mimo wieczornego chlodu;
lecz dzieki jego sprytnemu uzyciu szczekaczki,
cwoki wiedzialy gdzie jest poczatek pochodu,
Jedenemu z nich,co dla dobra naszej Ojczyzny,
petardy mial rzucac w strone swych kolegow,
no i zapomnial biedaczek ze trzymal je w gaciach -
dolaczyl do innych z cienkim glosem lebiegow.
Piekne bojowe stroje, skorzane bryczesy, paly -
ach ,te mundury! Duma nam piersi rozpiera!
No, a teraz Polacy,chorem:Zeby was wszystkich
popieprzyla dzuma, padaczka i jasna cholera!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
- Odsłony: 2455