Witaj: Niezalogowany | LOGOWANIE | REJESTRACJA
RÓBMY POLITYKĘ, BUDUJMY MOSTY!
Wysłane przez Paweł Chojecki w 24-10-2012 [11:52]
Propagandyści Tuska wtłaczali nam z bilbordów, że polityka jest zła, a rząd i PO robią same dobre rzeczy nie mieszając się do niej. Pozwoliłem sobie nawiązać do tego przewrotnego hasła, bo jesteśmy czasowo pozbawieni decyzyjnego wpływu na decyzje polityczne naszego państwa, ale to nie znaczy, że nie możemy wpływać na politykę. Jak wielokrotnie przypominałem, już nawet budując dobre relacje z sąsiadem, czynnie angażujemy się w obrzydzaną nam politykę. Dziś jest okazja, by wspomnieć o innej możliwości.
Wczoraj Węgrzy obchodzili rocznicę swego wielkiego, antysowieckiego zrywu roku 1956. Z tej okazji przypomnę o ważnej roli budowania przyjaźni z tym bliskim nam historycznie i sytuacyjnie narodem. Wielką rzecz zrobił red. Sakiewicz organizując na wiosnę wyjazd Klubów GP do Budapesztu, by wesprzeć Węgrów na ich drodze reform. Ten znak solidarności to coś niezwykłego w dzisiejszym zagonionym i zatomizowanym świecie. Musimy jednak przełożyć wielkie gesty i symbole na język codzienności. W otwarte drzwi do rozwijania polko-węgierskiego braterstwa musi wejść wiele "mrówek". Celowo używam tego przemytniczego slangu. Rząd nie przykłada należytej wagi do tworzenia sojuszu z naszym najstarszym i najwierniejszym sojusznikiem. Ale Polaków nigdy nie mogły powstrzymać oficjalne bariery, czego dowodem w handlu transgranicznym są osławione mrówki, które skutecznie wypełniały deficyty powodowane przez rządy. I dziś setkami małych kroków i kontaktów osobistych możemy "powtórnie otworzyć" nasze granice. Warto wyjeżdżać na Węgry turystycznie, kupować węgierskie wina i wspierać lokalne inicjatywy kulturalne. Może udałoby się nawiązać dwustronne kontakty pomiędzy lokalnymi Klubami GP a Kołami Obywatelskimi? Trzeba też przypominać o wspólnej historii i kultywować pamięć o polsko-węgierskich bohaterach. O jednej z takich inicjatyw, w którą Polacy mogą się jeszcze włączyć, opowiada poniższy film:
YouTube:
Komentarze
24-10-2012 [12:00] - Paweł Chojecki | Link: Złożenie kwiatów
Dziś o godzinie 17.00 w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu 5 pod tablicą pamięci Powstania 1956 r. odbędzie się uroczystość złożenia kwiatów w hołdzie węgierskim bohaterom.
24-10-2012 [12:46] - rob2004 | Link: inny znany filmik z wizyty
inny znany filmik z wizyty Polaków w Budapeszcie:
http://www.youtube.com/watch?v...
1920 - Węgrzy dostarczają samotnie walczącym Polakom z bolszewicką nawałą miliony sztuk amunicji.
1944 - oddziały węgierskie odmawiają udziału w tłumieniu powstania warszawskiego grożąc, że w razie wysłania ich na ulice walczącej Warszawy przejdą na stronę powstańców.
1956 - rewolucja węgierska wybucha jako znak solidarności z "polskim październikiem". Początek rewolucji zaczyna się pod pomnikiem polsko-węgierskiego bohatera Józefa Bema.
Jest to chyba jedyny naród w Europie, który darzy nas tak wielką sympatią - większą nawet niż my sami odwzajemniamy.
24-10-2012 [13:25] - Ślepa Kura | Link: Gorąco popieram Pana intencje Pastorze.
Jest tutaj grupa ludzi, którzy Pana krytykują. Ja też nie we wszystkim się z Panem zgadzam, ale spierać się bedziemy w wolnej Polsce, teraz powinniśmy się popierać.
Proszę nie przejmować się krytyką, bo ona wynika z dobrej woli i jest wynikiem tylko niezbyt dokładnego zrozumienia intencji.
Pozdrawiam.
24-10-2012 [17:43] - m. | Link: Wsparcie
"Warto wyjeżdżać na Węgry turystycznie, kupować węgierskie wina i wspierać lokalne inicjatywy kulturalne."
Na szczęście kierunek węgierski w turystyce staje się coraz bardziej popularny. Warto Węgrów wspierać w ten sposób ekonomicznie, tym bardziej, że odważyli się wypowiedzieć dyktat międzynarodowej finansjerze.
24-10-2012 [22:31] - Paweł Chojecki | Link: @M.
Podziwiam Orbana za to, jak godnie odpowiedział MFW.
Pozdrawiam
Paweł Chojecki