Dziwna decyzja koncernu ENERGA

Kiedy to piszę, właśnie trwa nudnawy blok reklamowy firmy "Donek T i sp"  w Cyrku TV
Proszę wybaczyć ale jakoś komentować mi się tego nie chce.
Za to chciałbym napisać o pewnej, moim zdaniem małej lub dużej (  jak to chce to nazwać ) aferce.
Otóż , jak informuje zdenerwowany Prezydent miasta Ostrołęka, firma ENERGA nieoczekiwanie zrezygnowała bez podania przyczyn z budowy nowoczesnej elektrowni węglowej, właśnie w rejonie Ostrołęki, pomijam już fakt że  przy narastającym kryzysie energetycznym jest to decyzja idiotyczna, raczej chcę się skupić na takich sprawach:
1.  Podpisano umowę na budowę
2  Sprzedano w/w firmie ciepłownię
3  Wydano miliony złotych na ekspertyzy i na wykup terenu, których nikt nie zamierza zwrócić
4  Dogadano się z ekologami ( co nie zawsze jest łatwe )
Te kilka punktów, myślę dają powody do popukania się w głowę i myśl " o co tu chodzi ? "
Energa jest firmą moim zdaniem dość dziwną, mało skuteczną w działaniu a szczególnie przy usuwaniu różnych awarii, mającą dość dziwne powiązania.
Jednak do tej pory uważałem że kierują nią ludzie choć jako tako zorientowani w biznesie...a tu taki pasztet
A może w tej sprawie jest drugie dno ?
Dno bardzo błotniste?
Otóż w Kalliningradzie ma powstać lub już powstaje potężna elektrownia atomowa, mogąca zasilać też ( nie za darmoszkę ) i sieć polską, pięknie..tylko jak to się ma do dewersyfikacji źródeł energii???
I kto, bo jakoś nie chce mi się wierzyć że sama Energa podjęła taką decyzję, nakazał przerwanie budowy polskiej elektrowni.

Zastanawiam się czy nie powinny zająć się tym odpowiednie ograny, włącznie z dziennikarskimi aby wyświetlić całą tą dziwną sprawę.
Bo ktoś musi odpowiedzieć za wywalenie w Ostrołęckie błoto milinów złotych

A może ja jestem fantastą i nikt niczego nie powie, cisza.... bo przecież


Josif Wissarionowicz Dżugaszwili (Józef Stalin)

Nie Niem­cy, ale Pol­ska to nasza naj­większa zdo­bycz wojenna.